daizor

Metody na tankowanie opryskiwacza na polu

Polecane posty

tomek73    579

agregat prondotwórczy i pompa 700wat z sklepu owinięta siatką do rzeki lub rowu 2000L 25min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rogeryk    0

HTS z zaworem ze specjalnym zaworem i długim przewodem by nie składać lancy... Jak sie da ciśnienie to 600 litrów 3 minuty :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gangster    7

u mnie beczką 6000l z turbiną 5min i 2200l nalane :rolleyes:


Wypadek trwa sekundy, leczenie miesiące!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

Przyczepa Autosan D-616 założona zbiornikami po RSM 1000L, i pompa szlamowa z silnikiem spalinowym, 10 lat tak chodzi i się sprawdza.


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krycha094    7

ja jak miałem mały opryskiwacz to 3-4 beczki 1000l z woda na d 47 duży przekrój węza to bardzo szybko szło tylko żeby do końca spuścić musiał być lekki uskok do RSM też tym zestawem śmigam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daizor    23

zdecydowałem się na rozwiązanie takie:

na zaczepie przymocowałem pompę od opryskiwacza, napędza ją traktor, który jest podczepiony do tej że przyczepy (zawsze jest drugi człowiek do pomocy to też nie jest to kłopotliwe z obsługą gdy jeden pryska), 4 baniaki się mieszczą po 1000L, opryskiwacz podjeżdża do tyłu przyczepy i grawitacyjnie jest napełniany (przyczepa wywrotka=wyższa, baniaki lekko uniesione przy pomocy odpowiednim drewnianych struktur), baniak jest zawsze pełny (a więc szybciej leci) ponieważ między czasie napełniany jest przy pomocy pompy przy zaczepie oraz wody z pozostałych baniaków:p opryskiwacz 600L metoda nie "najszybsza" ale najtaniej wyszło, a w porównaniu z wcześniejszymi każdorazowymi dojazdami do gospodarstwa w celi napełnienia i czasem straconym na te dojazdy to po prostu masakra z oszczędnością czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tytus    0

A czy ma ktoś patent żeby napełniać opryskiwacz z rowu melioracyjnego (i żeby to nie było wiadro ;))? Chodzi mi o to, że u mnie jedna osoba jeździ na oddalone pola z opryskiwaczem 400 l. Pompy na prąd 12 V wydają się za mało wydajne... Może ktoś coś kombinował z pompą opryskiwacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

zdecydowałem się na rozwiązanie takie:

na zaczepie przymocowałem pompę od opryskiwacza, napędza ją traktor, który jest podczepiony do tej że przyczepy (zawsze jest drugi człowiek do pomocy to też nie jest to kłopotliwe z obsługą gdy jeden pryska), 4 baniaki się mieszczą po 1000L, opryskiwacz podjeżdża do tyłu przyczepy i grawitacyjnie jest napełniany (przyczepa wywrotka=wyższa, baniaki lekko uniesione przy pomocy odpowiednim drewnianych struktur), baniak jest zawsze pełny (a więc szybciej leci) ponieważ między czasie napełniany jest przy pomocy pompy przy zaczepie oraz wody z pozostałych baniaków:p opryskiwacz 600L metoda nie "najszybsza" ale najtaniej wyszło, a w porównaniu z wcześniejszymi każdorazowymi dojazdami do gospodarstwa w celi napełnienia i czasem straconym na te dojazdy to po prostu masakra z oszczędnością czasu:)

 

kolego ja mam 4 tysiączki zespolone razem rurami i jeden wylot i do 600l opryskiwacza schodzi wszystko a na koniec troche wywrotem i bez pompy jest ok.

 

 

CYTAT

A czy ma ktoś patent żeby napełniać opryskiwacz z rowu melioracyjnego (i żeby to nie było wiadro )? Chodzi mi o to, że u mnie jedna osoba jeździ na oddalone pola z opryskiwaczem 400 l. Pompy na prąd 12 V wydają się za mało wydajne... Może ktoś coś kombinował z pompą opryskiwacza?

 

Teraz do opryskiwacza pilmetu kupiłem orginalny wąż ssawny z smokiem na końcu i sie go podłącza pod filter i ma zasysać z dowolnego zbiornika wodnego.Koszt 400+vat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Ale pamiętajcie że pod nigdy nie może was ktoś zobaczyć.Pobór wody opryskiwaczem z rowu,rzeki lub stawu jest zabroniony bez wyjątku.Ja też tankuję, do domu mam nawet 17 km.

Tytus możesz wąż założyć do pompy opryskiwacza przed filtrem.Tylko musi twardy być taki żeby się nie ścisną,u mnie zaciągał wodę sam 10 metrów a 2-3 w pionie takim wężem i na koniec węża siatkę drobną.2000 tyś litrów w ok 50 min pompy 2X70 L.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tytus    0

Przepisy są jakie są, a kto ma odrobinę oleju w głowie, sam będzie uważał. Ja bardzo dbam żeby wszystko było szczelne i nic się przypadkiem nie wydostało. Póki co mam 400-setkę i 20 ha oddalone od gospodarstwa 8 km, a jak się pryska to wiecie jak jest - czas nagli.

Faktycznie może spróbować rozwiązania z wężem ssawnym. Ma ktoś z was może fotkę jak to podłączyć? Wstawić trójnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Avendrion    40

Jak mieliśmy zawieszany opryskiwacz to mieliśmy beczki na przyczepie, cofało się, opuszczało opryskiwacz i woda sama z beczek naleciała rurą. Aktualnie też wozimy beczki na przyczepie tyle że teraz opryskiwacz sam sobie zassie ;)


Za tym co mówię! Zawsze stanę
Za tym co myślę! Zawsze stanę
Za tym w co wierzę! Zawsze stanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RSM32    0

Ale pamiętajcie że pod nigdy nie może was ktoś zobaczyć.Pobór wody opryskiwaczem z rowu,rzeki lub stawu jest zabroniony bez wyjątku.Ja też tankuję, do domu mam nawet 17 km.

Tytus możesz wąż założyć do pompy opryskiwacza przed filtrem.Tylko musi twardy być taki żeby się nie ścisną,u mnie zaciągał wodę sam 10 metrów a 2-3 w pionie takim wężem i na koniec węża siatkę drobną.2000 tyś litrów w ok 50 min pompy 2X70 L.

Jak dobrze zrozumiałem 2000 litrów 50 minut napęd ciągnik i pompa poryskiwacza.

to może spalinowa pompa 400 zł i nawadniamy pole /nie robimy oprysku/.

Zakaz chyba dotyczy urządzeń samozasysających typu eżektor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielas    1

Ja napełniam opryskiwacz 2700 l w 1min 15sek. głębinówka 15kw :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Jak ciągłem przez pompy w opryskiwaczu to zakładałem jeszcze zawór zwrotny 2 calowy.Teraz mam agregat prądotwórczy i pompę zanurzeniową i też z zaworem zwrotnym to 2000 litrów w 20 minut.Środki po zalaniu opryskiwacza.Zakaz dotyczy całkowitego pobierania wody do oprysku.Nawet do beczkowozów mogą się przyczepić które dowożą wodę do opryskiwacza.

 

Cztery lata temu mówili że można ,tylko pompą osobną nie z opryskiwacza i przez dodatkowy zbiornik.Teraz nie ma możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bamse    2

Odświeżam.

My lejemy z beczkowozu 4500 l z pompą napędzaną z WOM'u.

Beka zrobiona ze starego stara wojskowego do transportu paliwa, pompa oryginalna.

Niestety tylko na raz starczy (opryskiwacz 3000 l) i po dolewkę trzeba jechać.

Lejemy od góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daizor    23

umieszczam zdjęcia mojej metody...zapewne każdy zrozumie zasadę działania ;)

6fb669808600b057med.jpg

1d62ce563ee2f08fmed.jpg

fa577906744645cbmed.jpg

Edytowano przez daizor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapi123    14

A w tych beczkach masz wodę? z kąt ją dolewasz. I mama takie pytanie czy można mieszać ŚOR z wodom chlorowaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daizor    23

czysta woda dopiero w opryskiwaczu jest mieszana. Tankuje na gospodarstwie

a czy wolno mieszać tego nie wiem co prawda biorę z wodociągu normalnie ale nie zastanawiałem się nigdy nad tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1127

Troszkę nie na temat bo stacjonarny, ale w galerii było zdjęcie pompy do napełniania opryskiwacza z licznikiem i elektroniką do ustawienia ilości wlanej cieczy i mam problem to odszukać może komuś wpadnie w oczy to byłbym wdzięczny.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemol87    187

4 balony czyli 4000l


Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daizor    23

tak jak przedmówca powiedział...wiadomo do każdego ponad sto litrów więcej można wlać:] Planuje dołożyć jeszcze dwa tyle, że wtedy burty nie zamknę tylnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skamp    0

u mnie idzie pompą jak od szamba zanurzona w studni i ognia.. tak samo napełniam wanny dla koni wokół domu.


Myślenie Nie Boli!!!
Najpierw pomyśl... Potem dopiero pisz posta lub zakładaj nowy temat.

KPK Kumurun Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez dariusz86
      Cześć, Potrzebuję Waszej pomocy. Wymieniałem w drugim opryskiwaczu który mam, rozdzielacz zwykły na stałociśnieniowy 3 sekcyjny. Nie wiem, podłączyłem wszystko dokładnie tak jak na drugim opryskiwaczy który mam i za nic w świecie nie jestem w stanie na otwartych sekcjach uzyskać ciśnienia 3 bar. Zawór główny mam rozkręcony na maksa. Sekcje rozkręcone na maksa. I to co udaje mi się na nich uzyskać to 2 bary. Nawet jak dam duże obroty wałka czyli na 540. Jak pozamykam wszystkie sekcje to ciśnienie rośnie natychmiast poza skalę. Nie mam pojęcia co jest nie tak. Miał ktoś z Was tak może? Rozdzielacz byłby walnięty? Jak włączę mieszadło to już w ogóle spada do zera niemal że. Na starym zwykłym rozdzielaczy przy obrotach silnika 1500 byłem w stanie uzyskać ciśnienie nawet 4 bary przy wszystkich sekcjach otwartych. Tu nie idzie. Już nie wiem co robić.   Ciśnienie chciałem wyregulować tak jak zawsze to robiłem czyli otwieram wszystkie sekcje, ustawiam obroty silnika na takie na jakich pryskam a następnie tym głównym dużym pokrętłem, ustawiam ciśnienie robocze czyli 3 bary. Następnie po kolei zamykam sekcje i reguluję tak aby na każdej były 3 bary. Problem w tym, że teraz przy otwartych sekcjach za nic w świecie nie jestem w stanie ustawić ciśnienia 3 bar. Zawór rozkręcony w opór i maks to co uzyskuję to 2 bary. Nawet tak jak wspomniałem daję obroty wałka na max ile mogę dać aby pompa się nie rozleciała, ciśnienie nie rośnie. Rozdzielacz mam taki jak na zdjęciu. Pomóżcie proszę.  

    • Przez armin089
      Witam poszukuje złączki do opryskiwacza. Z jednej strony montowana na te metalowe zabezpieczenie a z drugiej strony na wewnętrzny gwint 1/2 cala. Gdzie mogę takie coś dostać?

    • Przez artur1980
      Witam. Mam taki problem. Opryskiwacz ma napęd hydrostatyczny. Tydzień temu pryskałem i wszystko było w porządku. Jak jechałem pod górę na ułamek sekundy zatrąbił i później nic się już nie działo. Wczoraj zapaliłem i zaświeciła się kontrolka od poziomu oleju hydraulicznego i zaczął trąbić. Wymieniłem filtr zalałem go olejem, dolałem oleju i jest dalej to samo. Wykręciłem czujnik i jak zapaliłem na chwilkę to w otworze nie pokazał się olej. Filtr jest na wyjściu ze zbiornika. Boje się na dłużej go uruchamiać i sprawdzać czy działa hydraulika, żeby nic nie uszkodzić bo nie wiem czy w układzie jest olej. Nie wiem co może być. Pompa siadła czy jakiś zawór?  Może jest ktoś z woj. lubelskiego kto ma taki opryskiwacz. 
    • Przez SlaSzy
      Czym myjecie opryskiwacz ? ,Praktycznie od kilku lat mam problem że po zabiegach  herbicydowych w zbozu zawsze sobie troche przypalę 10 - 20 m rzepaku (poczatek zabiegu ) Oczywiscie płucze zbiornik woda , wywalam filtry , conajmniej dwa razy  po ok. 50 -100l  przepryskuje przez dysze a i tak  jest problem.  Czy ktoś z was stosuje podchloryn sodu ? czy to jest bezpieczne .  czy moze stosujecie sorki typu PESTICLEAN ?
    • Przez Vril
      Witam
       
      Chciałbym Was poinformować że już zaczeli wypłacać dopłaty -ja wczoraj dostałem
      Kasa na koncie więc postanowiłem ją zainwestować w opryskiwacz i tu prośba do Was o poradę który wybrać .
      Założenie jest takie że opryskiwacz ma mieć zbiornik 1500-1600 l i belke 15m pracować na powierzchni 60 ha x średnio 4opryski na ha daje nam
      240 ha rocznie.
       
      Znalazłem takie oferty:
       
      Krukowiak -Apollo wesja standart ok. 33000 brutto
       
      Pilmet wersja -1600 + pełna hydrałlika i elektryka zaworów ok.54000 brutto
       
      Bury Pelikan FUll wypas (pełna hydrałlika i elektryka zaworów ) ok.44000 brutto
       
      Dodam że jestem na vacie więc sobie go odlicze.
       
      Proszę Was o porade bo mam mętlik w głowie i nie chcę kupić bubla
       
      nikt nic nie poradzi ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj