Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak czytając ten temat to dochodzę do wniosku że na moje prawie 30 ha to te 120 KM w Reni to może być przymało. A gdzie jeszcze usługi fakt że rzadko ale się trafiają.
Tak dochodzę do wniosku że trzeba zacząć szukać głównego konia pociągowego a Renia zostanie do pomocy tylko mając 120 KM to główny powinien mieć z 180-200. Jak myślicie?
A tak poważnie to nie mając maszyn do ciągnika 100 konnego to wybaczcie ale co on na robić? Nie sztuką jest kupić ciągnik.

Opublikowano

Ja posiadam 18 h i jest zetor 8111 ursus c 360 w cabrio  :) do zetora 3 obrotowa 3x30 gruber 2,30 brony z podwójnym wałkiem 3,60 ursus siewnik 2,70 opryskiwacz, rozsiewacz  Myslę ze to wystarczy.Ale jak widze jak sąsiad ciągnie 6 JD to tez by sie chciało to miec :lol:

Opublikowano

Jak kogo stać to jego sprawa ja mam 9 ha i mam PROXIME 90 z 2014r i ma 80 godzin i mam CASE JX 60 z 2009r i ma 340 godzin i ZETORA  6245 z 1989r i ma 2150 mtg wszystkie od nowości u mnie a CASE robi przez cały rok a zetory na wiosnę i na jesień.

Opublikowano

A ja ci polecam zator forterra 9641 nie za duży zwinny 95 km w dodatku z napędem 4x4 nowszy rocznik i jak coś z wypasem nie zaduzym ale zawsze lepszy niż jakiś Stary lump ;)

Opublikowano

No to u mnie we wsi ma kumpel same zetory zacząwszy od Majora z turem do froterki 140 KM w tym dwie proximy po 96 KM, dwie frotery i na dodatek na szóstego do oprysku i siana zetor bez przedniego napędu nie wiem co za model ale coś powyżej 2000r. Ale co ciekawe ha ma tyle co ja czyli coś poza 30 ha Ja obrabiam jak na razie 3PFakt że już go wykończyłem :wacko:  żeby nie prasa rolka to jeszcze by pośmigał ze trzy latka. Więc jak kto chcę jeden ma kasy oporowo i przy każdym gracie podpięty ciągnik a drugi musi jednym naginać we wszystkim ale chociaż darmo nie stoi ;)

Opublikowano

Czytam i nie dowierzam w niektóre posty.... To jakaś prowo czy kradniecie a może w lotka wygraliście? Bo sorki ale mieć powiedzmy 15ha i 2 nowe ciągniki to troszeczkę niedorzeczne bo przecież nawet przy dofinansowaniu z UE to i tak daje pokaźną sumkę pod ok. 200 tys zł. Tak jak kolega Piotrek napisał że ktoś ma 30 ha i 6 ciągników praktycznie nowych... Albo kredyty albo nie wiem co... bo ja w tym momencie jestem w szoku... Wiem wiem kto bogatemu zabroni ale skąd na te ciągniki kase trzeba mieć...

 

Co do 120KM na 15ha sorry ale po co? Zacytuje sam siebie:

 

Wracając do tematu i podsumowując - moje zdanie jest takie jeżeli ma się 15ha ziemi i tylko tą ziemie się uprawia jeden ciągnik w przedziale 80-90KM 4x4 spokojnie wystarczy. Jeżeli mamy samą ziemię + powiedzmy świnki dwa ciągniki najlepiej 4x4 50-65KM z ładowaczem a drugi 80-90KM do pługa prasy czyli cięższych prac. Jeżeli mamy pola + łąki + krowy trzy ciągniki jeden bez napędu do lekkiej roboty 40-55KM kosiarka, zgrabiarka, wypad do lasu itp. drugi z ładowaczem 60-70KM 4X4, zaś trzeci 80-90KM prasa, orka, agregat itp dlaczego 3 na taki mały areał? Przy krowach jest sporo roboty przy akcji siana czy sianokiszonki albo ququ jeden stoi ze zgrabiarką, drugi z prasą, trzeci wozi, przy ququ jeden kosi (jednorzędówka) drugi wozi, trzeci ubija a niestety przy sianokosach liczy się każda minuta w skrócie nie przepina człowiek wszystkiego... Takie jest moje zdanie, co do marek ciągników ja mam swoje ktoś inny ma swoje, przede wszystkim ekonomiczne, skrętne (do tura), mało awaryjne... 

4 cylindry max 100KM to max maxów na 15ha... 

Opublikowano

Zalezy jaka ma sie ziemie na ciezka gline 100 KM to nie ma czym szalec w 4-ro skibowym plugu .Ja mam forterre 110 KM i w 4x40 szalu nie ma .To nie piaski ze szybko sie zaorze na paru litrach ON hektar i tarnina rozbronuje.Glina jest taka ze i ciezko zaorac i ciezko wyprawic .

Opublikowano

To nie lepiej mieć zamiast 4ch skib 3 skiby z większymi odkładnicami? Dwie godzinki dłużej będzie się orało praktycznie... Sam mam właśnie tyle i jak się przyłożę to w niecały tydzień mam wszystko ogarnięte... 

Opublikowano

Jak ktoś kupuje nowy ciągnik, to raczej myśli przyszłościowo. Każdy chce się rozwijać, więc większy ciągnik to inwestycja w rozwój. Z drugiej strony klimat coraz bardziej uprzykrza nam życie. Najpierw jest susza, a potem rach, ciach i za mokro. Kto prześpi, ten się męczy. A glina wredna. Jak sucha, to kamień, jak mokra, to masło.

A jak duży teraz się nie pomęczy, to na dłużej starczy. :)

Opublikowano

Jak ja czytam ten temat to jedno mi przychodzi do głowy, polski rolnik to bogaty rolnik. Chyba u mnie to jakaś dziura w portfelu jest.
Założę się że w połowie przypadków zakup ciągnika to nie rozwój tylko zamrożenie kasy w coś co szybko traci na wartości i ostatnie posty mnie w tym utwierdziły.

Opublikowano

lamboEVO100 mam to samo zdanie co Ty... Ktoś napisał tutaj o rozwoju czyli zakupu ziemi za ile? U mnie 30 tys zł za ha to minimum więc kiedy mi się to zwróci? Chciałbym wybudować oborę ale na moich 15ha jest to nie opłacalne a zakup ziemi (jeżeli jeszcze takowa by była na sprzedaż) to strzał w kolano... 

Opublikowano (edytowane)

napewno bardziej opłacalne jest budowanie obory z tych 15ha niż kupno nowego traktora na 200-300h rocznie... ja przynajmniej mam takie zamiary w przyszłym roku tylko musze przekalkulowac czy z 20ha wykarmie 40szt w tym 11 krów.. tzn dobudować na 7-8 szt + kojce dla cielat

Może i ludzie mają kase.. wstawiają nawet zdjęcia tych traktorów a na codzeiń zapieprzają taczką w koło obory po kolana w błocie... dziwne podejście do życia i tylko 200-300h uciechy w roku

Edytowane przez lukbold
Opublikowano

Tylko powiedzmy inwestujemy w ziemię i za ile ten 1ha po 30-60 tys zł się nam zwróci?

Opublikowano (edytowane)

No nie wiem jak ktoś wie że kupuje traktor na dłużej i że ma dobry kredyt i dotacje czy tam cokolwiek i wie że go spłaci to czemu nie niech kupuje nowego .Byle by długów nie było .

 

 

Edytowane przez SawekBraczyk
Opublikowano (edytowane)

SawekBraczyk napisałeś dwie sprzeczności teraz. Jak można wziąć kredyt na ciągnik i nie mieć długów? Z 15ha wyłożyć na cały ciągnik gotówki jest nie możliwe. A takich gospodarstw do 15ha w PL jest najwięcej. Średnia powierzchnia gospodarstw w Polsce to 10.49ha zaś w poszczególnych województwach jest tutaj ładnie napisane
http://www.w-modr.pl/index.php?id=458

A wracając do 120KM na 15ha. U mnie glina i ziemię od klasy II do IV i ten areal kilka lat temu jeszcze obrabialo się zetorem 7211 i C-330 i tak było od 1989 do 2008r, a jeszcze się na usługę niekiedy pojechało. Gdybym nie miał zwierzyny to wystarczył by mi jeden ciągnik góra dwa. Jakiś mf 255 do przynieś wynieś pozamiataj i coś z ladowaczem ok. 80KM.

Edytowane przez Luke16

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)
    • Przez michał26
      Na którym z tych 3 zdjęć są prawidłowo opisane obroty silnika (wystarczy tylko napisać numer zdjęcia) dziękuję bardzo za odpowiedź 😀



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v