Ile KM ma C-360, C-355, 4011

[DominikPocisk 10]

GoRAL1 ma racje i te zmiany jakie wymienił maja miejsce... Filipoo Wątpię byś miał jeden katalog od wszystkiego... bo nie tylko w silnikach są zmiany lecz także w skrzyni.

[GoRAL1 63]

Poczytaj dobrze masz podane numury katalogowe na te same częsci do nr silnika i od numeru silnika

[Filipoo 14]

katalog jest jeden:) fak sorka nie dopatrzenie jest nr do jednego i drugiego silnika sorka :lol:

[bongle 2]

jest zmiana w rozrzadzie - Ursus C-355 � Wikipedia, wolna encyklopedia

Macie tu odpowiedz na wszystko

Tam piszą głupoty np.zwolnice planetarne w c355?A silniki różnią się tylko ustawieniem pompy wtryskowej(inne obroty max,inna dawka paliwa)W c360 są większe obroty max silnika i dlatego jest większe przełożenie w zwolnicach(aby ograniczyć prędkość max)

[GoRAL1 63]

Biorąc sie za remont c 355 w warunkach domowych trzeba wiedzieć czy silnik jest przerobiony na c 360 czy nie bo mozna się pogubić.

[DominikPocisk 10]

bongle właśnie zauważyłem już jakiś czas temu na wikipedii to głupoty że 355 ma zwolnice planetarne... to tak samo w innych danych moga być takie głupoty....

 

Jeśli bierzesz sie za remont silnika (tuleje, tłoki, głowice i wał(szlif)) to wszystkie części od jednego do drugiego pasują. Jedynie gdybyś zakładał wał do silnika 355 od 360 to musisz pamiętać, że mają inne mocowanie koła zamachowego. Teraz nie pamietam dokładnie ale 360 ma dwa kołki i chyba 5 śrub, a 355 ma jeden kołek i 6 śrub. ale na 100% pewien nie jestem... musiał bym iść do garażu obejrzeć te wały.

 

A odnośnie remontu skrzyni to już musisz dokładnie widzieć co masz, bo w 360 jest inne ułożyskowanie itp.

[Adi96 1848]

Rozrząd jest taki sam. Też gdzieś słyszałem że został zmieniony, ale sprawdzając w fachowej literaturze dowiedziałem się że kąty zamykania i otwierania zaworów są takie same w obu silnikach. Różnica to po prostu inna pompa wtryskowa i regulator obrotów. Wspołczesne silniki w ciagnikach jednej serii posiadaja różną moc pomimo tej samej pojemnosci a różnia się np. dawką paliwa, ciśnieniem wtrysku, turbina lub innymi modyfikacjami.

 

a wlasnie ze mylisz rozrzad jest inny nawet tych archiwach pisza ze dodalo 7km jest zmiana rozrzadu a dawke paliwe moze sobie ustawic chodzi ta raczka ,czy przez gaznik nozzny tylko w pompie paliwa,zeby byl silni, taki sam i co tutaj piszesz to silnik w c-360 jest s-4003 a nie s-4002 to w 355 instalowali s-4002

[milanreal1 319]

W archiwach piszą różne rzeczy, nie zawsze zgodne ze stanem faktycznym. Ja skłaniałbym się ku wypowiedzi @marian3p

[bartek1992 145]

ursus produkował C-360 z silnikami 60 konnymi ale miał 4x4

[Gość Profil usunięty]

bartek 1992 gdzie ty widziales c- 360 fabryczna 4x4 chyba we snie albo jakis prototyp ktory nigdy nie weszedl do produkcji.

[izydor6280 1154]

ja widzialem 4x4 poszlo pare sztuk na wlochy

a oto link http://www.agriaffaires.pl/uzywany-sprzet/ciagnik-rolniczy/1301501/ursus-c-360-dt.html

ori z fabryki

[milanreal1 319]

Tak on ma napęd ale nie jest on fabryczny. Żadna C-360 fabrycznie nie miała montowanego napędu 4x4.

I koledzy zacznijcie wreszcie rozmawiać na temat, bo to nie temat o 4x4 e C-360. Każdy następny post nie na temat i polecą %.

A autor tego ogłoszenia też coś bajki pisze, C-360 ma 52kM a nie 60kM.

[Mendieta 0]

Witam. Mam pytanie, ile koni ma c330 . c355, c360 ?

[grzegorz508 3]

Proponuje poszukać: Mój odnośnik.

[slawek3220 656]

ursus c330 - 30 km przy 2200 obr/min

ursus c355 - 45 km przy 2000 obr/min

ursus c360 - 52 km przy 2000 obr/min

[LOST 7]

C-330 - ok. 25Km

C-4011 - ok 42Km

C-355 - ok. 45Km

C-360 - ok. 52Km

[wojtas972 11]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ursus_(ci%C4%85gnik_rolniczy) powinno cie zainteresowac

[pisklaczun 114]

wujek google wszystko powie :lol:

[Gość Profil usunięty]

ursus c330 - 30 km przy 2200 obr/min

ursus c355 - 45 km przy 2000 obr/min

ursus c360 - 52 km przy 2000 obr/min

 

Do 355 i 360- tki do tej mocy dodaj jeszcze po 200 obr. URSUS C-4011 miał 42 KM przy 2000obr.

Edytowano Maj 24, 2011 przez MAT912

[wiesmag 54]

MAT912-masz rację z obrotami znamionowymi,czyli obliczeniowymi(według danych producenta).

czyli wynika z tego że 40-tka miała mniejszą moc tylko przez mniejsze obroty jak 355(z 40-tką miałem niewielkie styczności),40-tka miała bodajże maksymalne obroty mniejsze-a prędkość osiągała poprzez inne przełożenie zwolnic.

355 i 360 tylko się chyba ustawieniem na pompie różniły(jeżeli w ogóle,może tylko w innych normach podawali),bo inne części silnika te same,nawet według katalogu.

zauważyliście ściemę,bebechy te same a moce różne-ot modernizacja :lol: .

[seweryn20 825]

Obroty nie są odnośnikiem mocy. Jak 60-ke podkręcisz na pompie do 2600 to nie zrobisz jej ani jednego konia. 40-ka miała inny typ pompy i regulatora. Mogła mieć przez to inną dawkę paliwa i przez to różnica w mocy.

[Gość Profil usunięty]

@wiesmag chyba tak było jak napisałeś, bo te 40-tki które miały pompy podregulowane na większe obr. to tam mocą nic się nie różniły od 60-tek a 10 KM r

różnicy to powinno być już widoczne gołym okiem a niestety nie było.

 

@seweryn20 weź 355 i 360 no tam to prawie żadnej różnicy w silniku poza filtrem oleju nie było a różnica w KM jak najbardziej ale na tabliczce. URSUS miał to do siebie że zmienili np. siedzenie czy obciążniki i już był ciągnik z inną mocą innym typem i ch...........a wie co jeszcze i to była ich modernizacja, no i efekt dzisiaj mamy że swojego nic nie mamy. :lol:

Edytowano Maj 24, 2011 przez MAT912

[seweryn20 825]

Mat coś kręcisz. 40-ka ma maksymalne obroty 2400, 60-ka też. Gdyby było tak jak mówisz to powinna mieć więcej koni bez podnoszenia obr. na pompie przy tych obrotach co 60-ka czyli 2200 bo do tylu 40-ka kręci bez kombinowania. Jak istniało u nas kółko były tam 40-ki z podniesionymi obrotami do transportu i nie zmieniło to mocy w zakresie normalnych obr. Tyle dało że była szybsza i puzniej spadała z obr na górce. Kombinowali z dawkami bo paliwa mieli dość i tu jest to możliwe.  Jak mówię samo podniesienie max obrotów nie wpływa na moc w normalnym zakresie obr 400-2400, poprawia prędkość i opuznia spadek silnika z obrotów czego zasługą jest większa prędkość wirowania elementów silnika.

Różnica między 55 a 60 nie jest mi za bardzo znana. W realu gdzieś to się wszystko pozacierało. Ale w 40-ce pompa i regulator jest inna. Wizualnie nie ma różnicy ale mają inne symbole. Przydała by się wypowiedz pompiarza który ma z tym kontakt.

Edytowano Maj 24, 2011 przez seweryn20

[wiesmag 54]

@seweryn20-nie chodziło mi o podkręcanie maksymalnych,tylko o znamionowe-o sposób ich obliczania-40tka-42KM przy 2000,a 355-45KM przy 2200,te trzy konie przy 200 obrotach da bez zmiany dawki,nawet na tej samej pompie.

60-tki dostały dawkę-bo tylko bardziej kopciły,i szybciej ze zbiornika ubywało.

właściwie nie ma się o co spierać-bo te ursusy o których mowa to były jak my-każdy inny i niepowtarzalny:każdy inaczej zapalał,inaczej dymił,inną miał moc,inny głos,inaczej wył,itp.każdy był indywidualistą.

miałem okazję uczestniczyć w wyborze ciągnika nowego(nie sobie) w AGROMIE-10 chodziło a każdy inaczej-bąć tu mądry i wybierz dobrze. :lol:

[seweryn20 825]

No w sumie to fakt. Teoretycznie oczywiście. I faktycznie jest tak że każdy na inną chorobę choruje, czasem nie wiadomo czemu. Z kopceniem też racja. Musi trochę dyma puścić bo tak jest skonstruowana i tyle. Nie wspominając o tym co potrafi wypluć z komina jak jest zużyty silnik. Buldog się chowa he he.