Skocz do zawartości

Alchemik

Members
  • Postów

    2714
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alchemik

  1. A zdawało mi się że tam skrzynia 18/4. To najbardziej podobny jest do MTZ 920? Kiedyś muszę znaleźć jakieś dobre źródło i sobie poczytać jakie były wersje MTZ/ Belarusa, czy jak się zmieniały z czasem.
  2. Tak przy okazji czym się różni 82TS od zwykłego starego 82, czy 820? Sam silnik turbo i z tyłu coś z hydrauliką zmienione?? Skrzynia itp takie same?
  3. W tej są drewniane panewki?
  4. Kolega wyżej chyba nie namawia do kupna farb tej firmy, tylko podesłał link, bo tam przy farbie są numery RAL
  5. Jak ma jeździć po drogach publicznych to lepiej szukac przyczepy która będzie jeździć legalnie. Tani wynalazek po pierwszym spotkaniu z policją może się okazać droższy niż normalna przyczepa w wyższej cenie zakupu.
  6. To klar schodzi będzie trzeba malować Ile na minusie?
  7. Alchemik

    taśmy, przenośniki

    Taśmy nie są przypadkiem identyczne jak w Bolko? Swoją drogą jak producent nie ma części zamiennych, to później niech się nie dziwi, że ludzie wolą sprzęt od innych producentów.
  8. Amortyzatory ile % sprawności?
  9. Jak dla samej idei to raczej nie warto. Kiedyś przy okazji jak będzie pompa u pompiarza, to poprosić żeby przy korekcie dawki była jak trzeba, ale w górze limitu dla tego silnika. Do tego dbać o filtry i resztę. W wolnossącym silniku przyrosty słabo się odczuwa, a zawsze to ma wpływ na żywotność silnika. Jak ,,podlewamy" więcej paliwa to z dymem rośnie szybko temperatura spalin. Jeszcze w osobówce jak potrzebujemy mocy do startu za świateł, to można pokręcić więcej. Korzystamy tam sporadycznie i ma silnik czas na powrót do normalnych temperatur itp. W ciągniku raczej korzystamy z prawie całej mocy długotrwałe (uprawa w polu) i takie długofalowo podniesione temperatury i ciśnienia ma destrukcyjny wpływ. Jak się już bawić, to według mnie jakaś turbosprężarka wchodzi w grę. Nadmiarem powietrza da się utrzymać w miarę normalne temperatury. Tu już widać odczuwalną moc, ale i tak zawsze trzeba mieć z tyłu głowy, że z tego powodu możemy mieć szybciej awarię, albo wyjdzie to czego nie było widać wcześniej. Wszystko też swoje kosztuje i czasami finalnie lepiej zmienić ciągnik na większy.
  10. W c360 3p jak mnie pamięć nie myli to przykręcony jest w tym miejscu odolejacz sprężonego powietrza, a w 3512 musiałby podpowiedzieć jakiś użytkownik, albo ktoś z katalogiem.
  11. Spójrz na wykres i zobacz gdzie pojawia się dym, a ile jeszcze mamy powietrza do wykorzystania z którego dostaniemy większą moc. Mamy spory przedział miedzy delikatnym dymkiem, a mieszanką stochiometryczną. Można z tego uzyskać dodatkową moc. Tyle, że trzyma nas temperatura ze spalania, zanieczyszczenia, czy ekonomia/ sprawność, ale kosztem tego można zwiększyć moc. I jak pisalem ktoś sobie zaczyna wstyd robić. A tu jeszcze wykres z hamowni ile mocy przybyło w dieslu po podlaniu paliwa żeby wejść na lewo od ,,smoke limit" na poprzednim wykresie. Na wykresie jest naniesiony AFR i wszystko widać
  12. Co jest wymysłem? Czy strach się rozpisać żeby kolega sobie wstydu narobił?
  13. Ale każdy czujnik to nie orginalne rozwiazanie
  14. Dopóki autor nie napisze czego oczekuje to można sobie gdybać i wymyślać. Czasami nie warto robić nic, czasami można podkręcić dawkę, żeby używać krótkotrwale większej mocy kilka razy w sezonie, a kiedy indziej lepiej założyć turbo, albo zmienić ciągnik. Każda ingerencja ma swoje konsekwencje, negatywne, czy pozytywne. @robert1226 może napiszesz coś sensownego na temat zamiast wyśmiewać? W wolnossącym dieslu granica widocznego dymienia to AFR ok 18-17 zależnie od silnika, a moc maksymalna to AFR w okolicach 14.5-15 zależnie od silnika.
  15. Jak nie ma 90% elementów a w sklepie jest kilka wersji, to czasami zdjęcie lepsze jak bezsensowne pisanie.
  16. T3.1524 miał 60 koni i 210Nm
  17. Wolnossący 3.1524 miał 52 konie. Nie wiem jakie są różnice w stosunku do 3.152 ale z tego co kojarzę niewielkie. Nastawy pompy wtryskowej warto skontrolować, bo pompiarze potrafią czasami ustawić niewłaściwą dawkę. Pytanie jakich osiągów i przyrostów oczekuje założyciel tematu i do czego mu jest potrzebna ta moc?
  18. Lekko dawkę można ruszyć, albo sprawdzić u pompiarza, bo może jest ustawiona na niższą moc niż powinna.
  19. W silniku diesla od momentu gdzie nie mamy dymu do mocy maksymalnej jak można uzyskać z silnika można jesze sporo paliwa dołożyć. Tylko powoduje to silne dymienie i wysoką temperaturę. Jak kolega wie jak zwiększyć dawkę, to można ruszyć do lekkiego dymu, tylko nie męczyć tak silnika bez przerwy dodatkową mocą. Jak chce się więcej to jakieś małe turbodoładowanie, ale to raczej w pewnym silniku z porządnym wałem korbowym.
  20. Samo lanie z baniek to raczej nie problem. Lejek z dobrym sitkiem sporo wyłapie. Gorzej jak pojawiła się kolonia bakterii w paliwie i żyją już w zbiorniku ciągnika. Później produkują szłam na bieżąco i ciężko się ich pozbyć
  21. Alchemik

    Co z tą Pol... Fabryką

    Coś tam produkowali też w Indiach i niby tam mieli dalej utrzymać produkcję, ale to może mydlenie oczu, żeby nie zrazić kupujących i nie spaść szybko w odchłań.
  22. W tym 3p widać worek na masce ( albo jest kilka) może jeszcze coś powieszone na zaczepie
  23. A węże i końcówki kolega też płucze, czy tam zostaje reszta starego środka?
  24. W 3p (fabryczne obciążniki) jak na starego zasypanego poznaniaka 2.7m położy się jeszcze 3 worki po 50kg, to jadąc przez bruzdę, czy po dziurach to podnosi przód i ciągnik gwiazdy ogląda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v