Skocz do zawartości

SamaPrawda

Members
  • Postów

    2731
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SamaPrawda

  1. Z racji małej powierzchni użytkowej do odchowu bydła i braku większych funduszy na postawienie dużego budynku ostatnio wpadł mi do głowy ciekawy pomysł, aby postawić tunel foliowy na jałówki, nieduży bo 6x8 lub 4x8 zależy jaka konstrukcja się trafi, przykrył bym to plandeką, na wysokości około 80cm byłby murek betonowy, z jednej strony stoi już taki od płyty obornikowej, a z drugiej postawił bym to na klockach lego, pytanie czy to ma rację bytu? W teori jedynym zagrożeniem byłby wiatr, ale mam już pomysł na porządne zakotwiczenie, wielkim atutem była by cena budowy. Robił już ktoś takie kombinacje? Warto się w to pchać?
  2. Jeszcze ma dole niech dopisze "z pozdrowieniami dla pani prokurator" 😆😆😆
  3. SamaPrawda

    Claas Arion

    Tam jest inny plastik, stere celtisy, i te claasy z początku miały problem, że traciły kolor jak zetor, tu może być podobnie, chociaż pewności niemam
  4. Mam ruską ciąganą, wał ma tam 4m, pola ubywa fajnie, ale jak jade gdzieś dalej to najpierw trzeba obmyślić trasę i lecieć bocznymi, główną tez się przejedzie, ale prawym kołem musze jechać po lini, jak znaki dobrze ustawione to się jeszcze zmieszczę, jak są bliżej to już jest problem, tu cena zrobiła robote, ale nowej bym nigdy takiej nie kupił, zwłaszcza na taki dystans
  5. Tylko to i na szerokość potrzeba z metr czy dwa zapasu, przecież jak zrobisz wysokość x2 to i w tą stronę braknie
  6. Ile koni do niej potrzeba? Takie racjonalne minimum?
  7. Nie głupie w taki sposób, jest jeszcze problem, że ciężko zaplanować ile tej trawy będzie, w tym roku miałem więcej drugiego pokosu niż pierwszego.
  8. Robiłem takie co były 1/3 tej pryzmy 😆 Z tym łączeniem to ciekawy temat, ale słyszałem od znajomego, że nie jest to takie proste, niby najwięcej problemu jest przy połączeniu warstw, no i samo odkrywanie całej pryzmy na raz jest dość pracochłonne, myślę, że ma to sens ale jedynie w silosach
  9. Mogło być po prostu rozpoznanie po gospodarstwie, mało to przypadków, że ktoś przyjechał oglądać maszyny a tak naprawdę oczami po garażach szukali.
  10. Było trzeba się zapytać jak zamierza sama łapać i pobierać i ile jej to zajmie
  11. Dopóki nie miałem czym rozgarnąć na pryzmie też były problemy, pleśń pomiędzy warstwami, grzanie się trawy itp wał do rozgarniania załatwił sprawę lepiej niż jakiekolwiek zakiszacze. Z suchym materiałem jest ten problem, że ciężej wycisnąć powietrze z środka, oczywiście im lepiej pocięty towar tym ten problem jest mniejszy
  12. Jedna dziurka nie narobi ci problemów, oczywiście jeżeli pryzma zrobiona z sztuką, czyli dobrze rozłożony materiał i odpowiednio ubity, czasem trafi siebu mnie taka dziurka to zrzucam tyle co na widły wezmę, więcej niema.
  13. Nierozumiem dlaczego? Zakładając, że do etapu zgrabiania system jest ten sam, jadąc prasować, musze później jechać zwieźć, owinąć i ułożyć, jadąc przyczepą, jade i przywożę, drugi ciągnik jeździ po pryzmie, czasowo jest spora oszczędność, no i nie oszukujmy się, nikt niema wszędzie jednakowych traw, w pryzmie masz ujednolicone, a w belach to już jak się trafi, raz lepsze raz gorsze, nie mówiąc już o oszczędności na foli.
  14. U mnie jak byli ostatnio to chyba w trzy osoby, jeden pobierał, jeden łapał i jedna osoba do papierkowej roboty, no i oczywiście ja też łapałem żeby to szybciej poszło. Przy większych stadach umawiają się na konkretny dzień i gospodarz sam ogarnia kilku ludzi do pomocy.
  15. Kilkanaście lat, ale to ty piszesz o tym, że 11ha traw to za mało na pryzme 🤷‍♂️ Czy to kukurydza, czy trawa, najważniejsze to cienka warstwa i dobre ubicie pomaga w tym długa pryzma, oczywiście w granicach rozsądku i możliwości. Nawet jeżeli wyjdzie ci pryzma wysoka 50cm to jedynym problemem jest częste odkrywanie i minimalnie większy koszt okrycia, Ale masz za to dość szybkie skarmianie, więc trawa nie będzie się psuć. Dodatkowo przy długiej pryzmie i cienkiej warstwie da rade zrobić to bez żadnych wałów do rozgarniania, jak nie miałem wału to wywalałem przyczepe na dwa razy i to robiło sporą róznice, bo gruba warstwa to najczęstszy powód psucia się kiszonek.
  16. Napewno mniejszy idiotyzm niż robić 20m, cały czas deptać sprzęgło, a na koniec cudować z przedłużaniem, przy czym nawalić grubo towaru w jednym miejscu zamiast cienkiej warstwy.
  17. Co do długości pryzmy, szerokość to wiadomo, żebyś dwa razy przyczepą obok siebie przejechał, a długość to zależy od miejsca, powinna być przynajmniej taka, żebyś na najwolniejszym biegu przejechał bez sprzęgła od końca do końca, te 40 metrów powinny być ok.
  18. A to pryzma tylko od 50ha? 😆😆😆 Robiłem pryzmy z 5 przyczep jak było mało trawy i hektarów, a przyczepa to krone turbo 4000. Dużo lepiej to idzie niż bele, kiedyś się tak bawiłem, że drugi pokos to w bele, bo w razie awari wycinaka to zawsze jest jakieś zabezpieczenie, ale to za dużo cudowania. Tylko pryzma 😅
  19. Ja u siebie to kosze, i praktycznie zaraz zbieram, tyle, że ja mam małą przyczepe i jak dobrze idzie to w dwa dni zbiore, jak dużo trawy to potrzebuje trzeci dzień. Niewiem jak tutaj, ale u mnie przy zwalaniu najlepiej gaz w podłogę żeby tylko wałki nie stanęły bo będzie szarpanie
  20. Zjawiła się dzisiaj rano jakaś małolata i mówi że pobiera krew od zwierząt. Ani żadnej informacji że coś takiego będzie ani innej informacji to pogoniłem to towarzystwo. Sama chciała tą krew pobierać? U nas to zazwyczaj w 3 osoby chodzą.
  21. Panoramic tutaj robi robote jak cholera, szyba zaczyna się u stóp a kończy przy głowie, teraz tylko czekać na grubsze prace 😅
  22. Gratki, u mnie niby się nie pali, ale jutro mógłby już w końcu przyjechać 😆 a tak realnie też pewnie dwa miesiące jeszcze poczekam. Jak wrażenia? Dziewczyny majtki przez głowę ściągają? 😆😆 Nie wiem jak tu będzie, ale znajomy ma w nh trelleborgi, po kilku latach całe spękane, przy feldze to już wgl tragedia, ale z tego co mówił, jeździ na baaardzo niskim ciśnieniu, więc może to zawiniło
  23. Zawsze rano jest ten problem, o której można już dzwonić 😆 Zazwyczaj staram się po 8, chyba, że pilna sprawa do "krowiarza" to po 7 większość juz na nogach. Takie agenty jak wyżej są w tej samej grupie ludzi co dzwonią i pytają ile Pan opuścisz
  24. Może i goła kabina jest taka sama, ale przecież "ubrana" już się sporo różni
  25. Ogólnie to mam stałe raty miesięczne, więc pierwsze raty są "normalne" tyle, że większość kwot tych kilku pierwszych rat to będą odsetki ze względu wysokiego kapitału. Zamówiony w Kalchemie, Arion 430
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v