Skocz do zawartości

Ursus C-360 i rozrzutnik Czarna Białostocka


JakubC360_yt

Rozwożenie obornika 😁
  • Like 3



Rekomendowane komentarze

Co w nim złego? Do 30 listopada śmiało można obornik wozić, śniegu było tyle co na lekarstwo, spokojnie nic nie zostało wypłukane przez wody gruntowe 😅 Obornik został przyorany w przeciągu 6 godzin, śniegu nie orałem a i miejscami suchy piach się wyorywał 🤭

Odnośnik do komentarza

Jakby to było tyle roślin co śniegu to by się mówiło, że wymóg okrywy spełniony, ale śniegu to jak na lekarstwo 🫢🫢 

 

9 godzin temu, JakubC360_yt napisał:

Co w nim złego? Do 30 listopada śmiało można obornik wozić, śniegu było tyle co na lekarstwo, spokojnie nic nie zostało wypłukane przez wody gruntowe 😅 Obornik został przyorany w przeciągu 6 godzin, śniegu nie orałem a i miejscami suchy piach się wyorywał 🤭

A to nie tylko na użytki zielone i uprawy wieloletnie jest do 30 listopada ? Na ornych było do końca października 

Odnośnik do komentarza
Uziu92 napisał:

a to ok. bo myślałem że do końca października.

bo jest tak jak piszesz.... na użytki zielone 30 listopada...

Odnośnik do komentarza

W mojej okolicy od dawna się przyjęło, że do końca listopada każdy śmiało wozi obornik, jest okazja pod koniec listopada wyczyścić zbiornik na gnojówkę czy zrobić miejsce na obornik na zimę. A jaka jest różnica pomiędzy obornikiem zaaplikowanym 30 października a 25 listopada? Dla mnie żadna. Skoro teraz wchodzi to o okrywie 80% i którą można zlikwidować 15 lutego to myślisz że ludzie nie będą wozić obornika w lutym? Jasne że po cichu będą, kto mądrzejszy i kto będzie mógł to będzie orał zaraz po 15 lutym jeśli warunki pozwolą, bo marcowa orka na piachach dobrze nie wróży, zdecydowanie lepiej wyjdzie ta zaorana w połowie lutego, może jakiś śnieg później na nią spadnie, trochę wilgoci wtedy złapie a z takiej marcowej przed samym siewem to aby się wysuszy gleba i tyle z tego pożytku 🤭

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

Nikt nie będzie rządził "moim gównem" 😉 Tak samo jak i z tą okrywą, każdy orze nie patrzy, aby kto bardziej młodszy i obeznany to zostawia okrywe na zime, ja oczywiście zostawiłem 🤭 Chore przepisy, które wprowadził jakiś nie mądry człowiek. Takie mamy fest zimy że bardzo woda wypłukuje wszystko tak że łooo 😅 

Edytowane przez JakubC360_yt
Odnośnik do komentarza

Przepisy są chore ale nic się nie poradzi, trzeba się dostosować żeby uniknąć ewentualnych problemów... Tak samo jak z atestacją opryskiwaczy czy kursami, też niektórzy mają to w doopie do czasu aż kontrola się zjawi... Mnie osobiście też te wszystkie nakazy i zakazy wku**iają bo mądry tego nie wymyśla ale co poradzić, trzeba się dostosować. To podobnie jak robisz prawo jazdy, też nie jeździsz jak chcesz tylko tak jak przepisy stanowią..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

No zgadza się, chcemy brać dopłaty to musimy się trzymać przepisów 😁 Lepiej wywieźć obornik w listopadzie niż w grudniu czy styczniu - takie moje zdanie 😉

Odnośnik do komentarza

Taka aura 😁 A co do komentarzy reszty panów to strach naładować rozrzutnik gnoju mieszkając z wami na jednej wsi bo przecież powiecie "agencja lubi to" i żeby zaraz doniesień nie było przez łaskawych sąsiadów 🤭😅

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, slawek74 napisał:

bo jest tak jak piszesz.... na użytki zielone 30 listopada...

I tak wożę na nie jeszcze, a że potem idzie agregat, to już inna sprawa 😁😜

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, slawek74 napisał:

bo jest tak jak piszesz.... na użytki zielone 30 listopada...

 kiedy niejade przez Twoje miejscowości czy to listopad , grudzien czy styczeń to zawsze gdzieś widze rozrzutnik na polu z obornikiem :D 

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, JakubC360_yt napisał:

Taka aura 😁 A co do komentarzy reszty panów to strach naładować rozrzutnik gnoju mieszkając z wami na jednej wsi bo przecież powiecie "agencja lubi to" i żeby zaraz doniesień nie było przez łaskawych sąsiadów 🤭😅

Może kiedyś zrozumiesz, że robić można wiele rzeczy ale chwalić się tym w internecie już niekoniecznie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
marulekk napisał:

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

bo jest tak jak piszesz.... na użytki zielone 30 listopada...

 kiedy niejade przez Twoje miejscowości czy to listopad , grudzien czy styczeń to zawsze gdzieś widze rozrzutnik na polu z obornikiem :D 

niemożliwe.... 😁


szymon09875 napisał:

22 minuty temu, JakubC360_yt napisał:

Taka aura 😁 A co do komentarzy reszty panów to strach naładować rozrzutnik gnoju mieszkając z wami na jednej wsi bo przecież powiecie "agencja lubi to" i żeby zaraz doniesień nie było przez łaskawych sąsiadów 🤭😅

Może kiedyś zrozumiesz, że robić można wiele rzeczy ale chwalić się tym w internecie już niekoniecznie. 

🍾🍾🍾🍾👍

Odnośnik do komentarza

Kiedy można wydłużyć termin nawożenia? Oto kilka przypadków, które wymienia ministerstwo rolnictwa:

Niekorzystne warunki pogodowe – np. nadmiernego uwilgotnienia gleby, wystąpienia suszy – wówczas graniczny termin to 30 listopada. Jak informuje MRiRW, przepisy programu azotanowego nie wymagają specjalnego dokumentowania takich przypadków. To rolnik sam określa warunki pogodowe i potrzebę nawożenia w terminie późniejszym niż 31 października.

Zakładanie uprawy jesienią po późno zbieranych przedplonach, buraku cukrowym, kukurydzy lub późnych warzywach – dla tych sytuacji termin stosowania nawozów to koniec jesieni

Edytowane przez michal97
Odnośnik do komentarza

W moim przypadku jak sąsiad orał pod koniec października to suchy piach się wyorywał i cudem ta orka nie była, teraz w listopadzie sporo deszczu spadło, więc lepiej się orało teraz z racji że było więcej wilgoci, choć i tak za mało 🤭 więc w takich przypadkach można wozić obornik do końca listopada 😉

Odnośnik do komentarza
szymon09875 napisał:

22 minuty temu, JakubC360_yt napisał:

Taka aura 😁 A co do komentarzy reszty panów to strach naładować rozrzutnik gnoju mieszkając z wami na jednej wsi bo przecież powiecie "agencja lubi to" i żeby zaraz doniesień nie było przez łaskawych sąsiadów 🤭😅

Może kiedyś zrozumiesz, że robić można wiele rzeczy ale chwalić się tym w internecie już niekoniecznie. 

dokładnie 👍 poniekąd to sam na siebie odniosłeś wstawiając to zdjęcie. Po co kusić los i jeszcze pisać takie komentarze ? Ojcu jak dopłaty zabiorą i mandatu dowalą to cię nauczy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza

Z ciekawości czystej zapytam - czy osobie niepobierającej dopłat coś mogą zrobić za takie coś? Osobiście nie pobieram ani obornika w listopadzie nie wywożę ale z ciekawości.

Odnośnik do komentarza

Oj panowie, martwcie się o swoje gospodarstwa i dbajcie o nie jak najlepiej możecie. Kto zaczął pisać takie komentarze? Zapomniałeś już? Od dawna zawsze każdy wozi pod koniec listopada obornik i nikt problemu w tym nie widzi oprócz użytkowników tego forum 😉 Ciekawe czy wy panowie tacy świeci jesteście. Tak jak wyżej kolega napisał - są wyjątki że można stosować obornik w listopadzie, zaś nie można go zastosować już 1 grudnia, chyba prosta sprawa do zrozumienia 🤭


Chłoporobotnik napisał:

Z ciekawości czystej zapytam - czy osobie niepobierającej dopłat coś mogą zrobić za takie coś? Osobiście nie pobieram ani obornika w listopadzie nie wywożę ale z ciekawości.

Jak ma osoba popierać obornik w listopadzie, która nie ma hodowli, z tego co mi się kojarzy to hodowli nie masz a nawet jak masz to parę sztuk. Krowiarz będzie patrzył na kogoś na forum że listopad nastał to ma się martwić gdzie zgromadzić obornik w listopadzie i przez resztę zimy? Jasne że taki hodowca wywiezie go przed zimą na pole. Nie uważam siebie za hodowcę, ale również nie mam 5 ogonów, obornika trochę te moje byki produkują, na wyciągu było prawie pełno to mam czekać do wiosny lub przewalać go z boku na bok? Osoby nie pobierającej dopłat się to nie tyczy, może robić co chce i kiedy chce na własnej ziemi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v