Klucz udarowy Parkside po spotkaniu z kombajnem

Jak przeszedł przez kombajn to tylko się cieszyć, że w trakcie przejścia akumulator się nie uszkodził, bo skończyłoby się na pożarze.

//

Pakiet z wnętrza Aku idzie na odzysk ogniw?

jak to się stało że młocarnia nie zrobiła z tego sieczki

zostaw sobie jak kupisz drugi taki sam , jak nie to wystaw na giełde kupią na części

chwytak kamieni go wyłapał, bateria jest uszkodzona. Najdziwniejsze jest to że jak szedł podajnikiem to nawet chrupnięcia nie usłyszałem

Baterie to może spróbuj zareklamować jak cała

Jak ci się sprawował? Był warty zakupu?

Ekstra gownolit .... właśnie takie jego przeznaczenie🤔 

Edytowano Sierpień 21, 2023 przez Bogdan_ja

16 minut temu, Bogdan_ja napisał:

gownolit

Kolegi słowo ,,konik", co chwilę używane zamiast sensownej opinii 

Parkside, to nie dewolt, czy meelwoke , ale do normalnego użytkowania, w szczególności nie na codzien parkside w zupełności wystarczy, szczególnie ten czarny, bo jest silniejszy od zielonego. Ale niektórzy, lubią przepłacać za markę, tym bardziej że, nawet topowe marki, to obecnie już nie jest ta sama jakość co była, więc nie widzę sensu przepłacać, a takich głupich komentarzy, nie rozumiem.... Ps: na codzien obsługuje wkrętarki i klucze udarowe z dewolta i meelwoke, ale nie kręci mnie chwalenie czegoś za samą markę.

a co to za marka meelwoke? kup sobie Milwaukee to zobaczysz co to jakość...

Szczególnie w takich miejscach w gospodarstwie przy sporadycznym użyciu lepiej dać 1/3 ceny za coś co robi 3/4 roboty drogiego narzędzia, a w sytuacji jak tu, poprostu kupuje się następna sztukę bez przeżywania zniszczenia drogiego sprzętu. Następna sztuka i jedziemy dalej.

stasiek85 napisał:

a co to za marka meelwoke? kup sobie Milwaukee to zobaczysz co to jakość...

To że masz problemy z interpretacją, to nie moja wina.... To że zrobiłem, literówkę w angielskiej nazwie, to już nie umiesz odczytać? Wyobraź sobie, że wiem co to za jakość i nie podniecam ci się, za markowy czerwony klucz. Parkside, to średnia półka cenowa narzędzi, które oferują jak najbardziej cena - jakość, czego przy markach premium już nie można powiedzieć.

52 minuty temu, Fendt308lsa napisał:

Parkside, to średnia półka cenowa narzędzi, które oferują jak najbardziej cena - jakość,

Zgadza się , mam wiertarko wkrętarkę Parkside , zieloną i jak na moje potrzeby w zupełności wystarczająco mocna i trwała a mam już 4 rok.Robi robotę jak te kilka razy droższe, 2 akumulatory i można robić cały dzień.

Obecne marki premium narzędzi, są dosłownie przereklamowane. Ktoś, kto się nimi zachwala, nie ma pojęcia o tego typu narzędziach w praktyce. Jakość była, ale jeszcze przynajmniej z 10 lat temu. Stare mniej znane marki, są lepiej wykonane i bardziej trwałe niż obecne premium, chociaż złego słowa nie powiem, na dewolta czy melowke, ale na własny użytek to strata pieniędzy przepłacać.

de walt nie wychodzi dużo drożej niż czarny parksiede.a zielonego to nie ma co kupować

Zależy, kto jakie narzędzia ma. Sam klucz, jak klucz, ale same baterie skompletować, to nie mały wydatek. Zielony parkside, dla kogoś co wcześniej wszystko odkręcał ręcznie, jak najbardziej spełni oczekiwania, tym bardziej wcześniej było można kupić w komplecie z baterią i ładowarką za niewielkie pieniądze. Znajomy posiada, nawet na wierzbie dachowej go używał przy wkręcaniu długich wkrętów i odziwo dawał radę. Tym bardziej, za takie pieniądze, nie ma co wymagać zbyt wiele.

Kurna.

Rozjechał sprzeta i temat o tym co zrobić....

Nie ma u was zbiórki śmieci?

Do domowego użytku może i nie są złe jak za tą cenę, ale już do grubszej roboty to jest za słabe i niewydajne.  W robocie używamy narzędzi dewalata ale jest też kątówka i klucz udarowy parkside, to nawet nie mają polotu te zabawki z Lidla do żółtków. Dwie czwórki baterie z parkside wytrzymują krócej niż jedna taka z dewalata w tej samej robocie. Klucz z parkside przy skręcaniu dachu nie był w stanie dociągnąć wkrętów z którymi DeWalt bez problemu sobie radzi. Kątówka przy cięciu czegoś grubszego niż drut 6 bez przerwy się wyłącza. Ale chociaż cena w jakimś stopniu rekompensuje te niedociągnięcia, bo klucz udarowy i szlifierka kątowa kosztują tylko trochę więcej niż latarka z dewalata

A gdzie ja napisałem, że do profesjonalnego użytkownika? Za taką cenę, sprzęt do domowego warsztatu, jak najbardziej ok. Też mam fleksa dewolta, ale tym to tylko coś na szybko uciąć, do dłuższego cięcia tylko duży fleks, bo inaczej tarczy nie zdąży zmieniać.

Jeśli chodzi o wkrętarki to dewalt i makita nie mają podjazdu do festoola. Ale to jest inna półka cenowa. Bardzo fajnymi wkrętarkami są marki Fein.

ostatnio widziałem filmik jak wszystkie wkrętarki wymiękły a flex szedł jak głupi, ale tak patrzę i tam cena większą niz za Milwaukee

erbauerr marketówka z castoramy lub ryobi masz 2 lub 3 baterie i dokupujesz tylko to co potrzebujesz

5 godzin temu, Rafał3320 napisał:

Baterie to może spróbuj zareklamować jak cała

 

Jak ci się sprawował? Był warty zakupu?

 

długo sie nim nie nakręciłem, mocny jest, robote ułatwiał. Tak jak wyżej pisano, na sporadyczne użycia jak u mnie nic droższego nie potrzebowałem

1 godzinę temu, Pafnucy12 napisał:

Kurna.

Rozjechał sprzeta i temat o tym co zrobić....

Nie ma u was zbiórki śmieci?

no paczpan, co za przypadek, a noz widelec może komuś przyda się na dawce

jak masz dowód zakupu to ja bym złożył reklamację ale bezpośrednio na e-mail serwisu w Niemczech oni się nie patyczkują tylko wymieniają na nowy

uszkodzenia mechaniczne też wymieniają?

no zdziwiłbym się gdyby mi uznali gwarancje, tutaj ja zawiniłem a nie parkside