Zaloguj się, aby obserwować
Obserwujący
0
dodatkowe filtrowanie paliwa
Przez
exploode, w Silnik i osprzęt
-
Podobna zawartość
-
Przez Zieleniak
Witam. Ciagnik c 385 po obróconej panewce. Wał po szlifie, wymienione tuleje korbowodow oraz tlokow, pompa wyryskowa i wtryski po regeneracji. Pierscienie i tuleje tez. Glowica sprawdzona, wymienione sprężyny zaworowe i laski popychaczy. Odpala od strzala, nie dymi, nie kopci.
Problem to slychac jakby zawor wydechowy uderzal w tlok, lub inaczej, jakby dmuchal w komin. Im dalej odejdziesz od ciagnika tym glosniej i wyrazniej to slychac.
Rozrzad ustawiany na znaki, odpala naprawde ladnie. Czy moze byc przyczyna zle wybity znak na kole od walka rozrzadu? Bo nie wiem czy szukac przyczyny gdzie indziej.
Lub inaczej. Na ktorym zebie liczac od klina powinien byc pierwszy znak na kole od walka rozrzadu. Nie mam porownania bo na starym bylo kilka znakow.
Jakas sugestia?
-
Przez Lukecki
Witam, w którym miejscu można zmierzyć ciśnienie doładowania w Ursusie 1614? Jak to zrobić?
-
Przez Krzychu_912235
Witam posiadam ursusa 385 z silnikiem 912 domyslam sie ze pierwsze mrozy daly znac o sobie...koledzy powiedzcie co tu zrobic aby ta maszyna paliła na mrozie w mf235 jest świeca...a tu nic ...pozostaje knot<raz mi sie juz ciagnik zapalił od tej formy rozgrzewania>...czy moze da sie cos zamatować aby bez problemu ją zapalic...I jeszcze jedno pytanie nie wiecie ile kosztuje siedzonko do tyłu dla pasazera...
-
Przez wariatpolowy
Witam.
Mam nadzieję, że w odpowiednim miejscu założyłem temat...
A więc tak:
W 1224 wybija wodę z chłodnicy, jak zaczyna łapać temperaturę podczas pracy- jakieś 70 stopni (np z talerzówką). Z tym że jest to dość dziwne, gdyż podczas pracy (przy obrotach ok 1600- 2000) jest ok, a jak tylko zmniejszy się gaz (np przy zawracaniu), wybija jednorazowo nawet 4-5 litrów wody. Po dolaniu wody temp spada do ok 40-50 stopni, dwie długości pola, temp rośnie i znów gejzer. I tak w kółko.
Termostat nowy, węże nowe, chłodnica potraktowana KRETEM od środka, a z zewnątrz płynem do mycia silników (jest czyściutka), pompa wody nowa...
Mogła któraś tuleja pęknąć? Ogólnie teraz miał planowaną głowicę, nową uszczelkę, nowe pierścienie, pompę po regeneracji, wyregulowane wtryski i pali bardzo ładnie. Przy obrotach pow +/- 1200 można odkręcić korek od chłodnicy i nic nie wybije, widać, jak woda krąży. A jak tylko obroty spadną, tak woda idzie w powietrze. W czwartek na jakieś dwie godz pracy trzeba było dolać prawie 30 litrów wody...
Ratujcie, bo za jakiś miesiąc czeka jakieś 150 ha na talerzówkę....
-