Polecane posty

3 godziny temu, kocmen24 napisał:

To kukurydza  30-35 % sm jest gorzej strawna od kukurydzy 38 %  ?????????

Największą strawność kukurydza osiąga przy 35 % suchej masy potem spada , ale rośnie zawartość skrobi i spada plon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezuwaczka    446

Czemu spada plon? Plon sm jest ten sam, jeśli się nie połamie😜 Dla mnie skrobia jest najważniejsza. 35-36 % sm jest idealne. Suchsze trudniej ubić. Mokrzejsze traci wartość z sokami. Zielonka do 30%sm jest lepiej strawna niż ta powyżej 36%. Kiszonka to całkiem inna bajka, bo jest całkiem przeciwnie. Czym więcej sm i skrobi tym dłużej trzeba zakiszać. Spieszyć się nie warto, ani z cięciem, ani z otwieraniem. Jak brakuje paszy, warto zrobić przejściówkę. Susza wszystko przyspieszyła o miesiąc, ale nie o dwa. Napadało, więc spokojnie poczekam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezuwaczka    446

@kocmen24 od przeszło 6 lat robię qq w ten sam sposób. Zawsze ma skrobię 35-40% i 35-37% sm. Koszę najwcześniej w połowie września. Krowy leją po niej u mnie najlepiej. Może powyżej 11-12 tys potrzeba jeszcze lepiej strawnej odmiany. Krótsza wegetacja i wczesne cięcie tego nie dają. Też używam odmian flint. Jaką masz wydajność, że tak kombinujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszek1000    1816

U mnie znajomy kosi kukurydze jak jest sucha na wiór. Daje w te kondony. Ma wydajność 10tyś średnio od krowy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gringo1    119

Ja mam jedynie obawy ze moja sieczkarnia moze nie rozdrobnic ziarna tak dokladnie mam 3 ha i kosze jednorzędową mengelką 290 na spokojnie ma nowe noże i dwie tarki więc powinno ziarno być raczej przetrącone ewentualnie mialem wyzej kosic i wolniej jechac to mniej masy bedzie przechodzic przez maszyne i tez lepiej ją rozpracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcinffff    198

Ja sieję mieszankę odmian od kilku lat i jak urośnie fest , przy wysokości roślin 3-3,5 metra ponizej 40cm nie schodzę na wysokosci ciecia. Przy małym plonie - można nawet poniżej 20 cm próbować. W tamtym roku kosiliśmy fao 260 i fao 280   przez tą magiczną i mokrą jesień 25 października i wyszło 35 % SM i 36 % skrobi 😉 wyglądała na bardzo suchą, poszła sól 0,30 - 0,5 kg na tonę + zakiszacz. 3 ciagniki ugniatały non stop i pleśni zero 😀 co mnie zaskoczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezuwaczka    446
6 godzin temu, leszek1000 napisał:

U mnie znajomy kosi kukurydze jak jest sucha na wiór. Daje w te kondony. Ma wydajność 10tyś średnio od krowy 

To pewnie ziarno w rękaw robi.

Ciekawa jestem ile FAO musi mieć kukurydza, żeby ją na początku sierpnia zbierać. Czym mniejsze, tym mniejszy plon ziarna. Ja mam średniowczesny, bo 230. Doczytałam, że mam (smolitop) typ ziarna pośredniego pomiędzy szklistym i zębokształtnym. Flint ma mniejszy plon, lecz większą wytrzymałość na zimno i suszę niż dent. Więc kombinację zrobili😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

By był brak pleśni wystarczą warunki bez tlenowe kiszonka z kukurydzy należy do najłatwiej zskiszajacych się.  Każdy to wie więc walenie solo itp tylko gdy zbieramy suche badyle. 

Proszę kolejna to potwierdza moją tezę ze polskie mają dobre parametry.  Ale przyznam że smolitop tojuż starszawa odmiana 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezuwaczka    446

Wiem, że stara, ale jara😁 Mój mąż się do niej przywiązał, bo na piachach lepszej nie miał. Od 7 lat sieje tę samą odmianę. Czasem próbował innych na przemian, ale żle wypadły. W tym roku też wymiata. Ma harmonijną budowę, piękne kolby i długie korzenie, bo z suszą radzi sobie najlepiej w mojej okolicy jzw😉. Powoli szukam czegoś podobnego, a młodszego, ale ciężko to idzie, jak się ma tak stałą w uczuciach naturę. Ci sami ludzie, samochód i wszystko, jeśli się sprawdza. W tak konsumpcyjnym świecie jesteśmy, jak kosmici👽

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocmen24    48
16 godzin temu, przezuwaczka napisał:

@kocmen24 od przeszło 6 lat robię qq w ten sam sposób. Zawsze ma skrobię 35-40% i 35-37% sm. Koszę najwcześniej w połowie września. Krowy leją po niej u mnie najlepiej. Może powyżej 11-12 tys potrzeba jeszcze lepiej strawnej odmiany. Krótsza wegetacja i wczesne cięcie tego nie dają. Też używam odmian flint. Jaką masz wydajność, że tak kombinujesz.

 

20180826_153535.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezuwaczka    446

No to masz prawo szukać odmian o wyższej strawności, jeśli oczywiście uważasz, że ci to potrzebne. Ładne wyniki przy tej wydajności. Nie rozumiem jak robisz z tą qq. Ile skrobi masz w tak wcześnie ściętej kukurydzy?

 

Ja mam z tysiąc niższą wydajność narazie i o jakieś 25-30 dni mniejszy dl. Niestety kilka starszych sztuk(5-6 lak) psuje mi somatykę. Zrobiłam im antybiogramy i biorę się za nie konkretnie. Jak się nie poprawią na mięso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszek1000    1816

A u mnie znowu nie chcą jeść sianokiszonki. Pierwszy pokos zostawiłem na zimę. Otworzyłem 2 pokos . 3 dni temu zacząłem mieszać z żytem i kukurydzą. Klapa nie chcą jeść ile powinny. Wyniku suszy nie wyrzucę tego w obornik. Pytanie co zrobić. W tym roku zaczęliśmy łąki przesiewać,ale wszystkiego od razu nie da rady. Rok temu wszystkie pokosy zjadły,Może melasa pomoże. Żyta zostało mi na 2-3 dni. Ma ktoś pomysł. 

Jałówki jedzą,cielaki też. Biegunki nie widać. Jest trochę inny bo zmniejszyłem słomę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianzetor9540    2705
22 godziny temu, przezuwaczka napisał:

@kocmen24 od przeszło 6 lat robię qq w ten sam sposób. Zawsze ma skrobię 35-40% i 35-37% sm. Koszę najwcześniej w połowie września. Krowy leją po niej u mnie najlepiej. Może powyżej 11-12 tys potrzeba jeszcze lepiej strawnej odmiany. Krótsza wegetacja i wczesne cięcie tego nie dają. Też używam odmian flint. Jaką masz wydajność, że tak kombinujesz.

A co z ziarnem? Trawią dobrze? W takiej fazie to ono jest już pewnie mocno twarde. 

U mnie jak trochę zbyt twarde to zaraz leci w kanał za nimi, mimo że każde jedne ziarno rozdrobnione, przetrącone i zgniecione. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19710

potwierdzam , po takiej sugestii od jednego z ekspertów zwiększyłem białko i zaraz mniej wylatywało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysieek    337

Mało, mało... U mnie też dużo wylatuje nawet przetrąconych i mocznik 250. Z tym że ja zawsze kosze ostatni. Moze za sucha. Wszyscy raczej kompetnie zieloną kosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezuwaczka    446

@leszek1000 daj im czas. Melasa na pewno zachęci. Pewnie suchsze, dłuższe i strawność słabsza. Krowy wybierają mniej pracochłonne jedzenie. Wolą krótsze kawałki z mniejszą ilością włókna.

10 minut temu, Thomas2135 napisał:

Bialka za mało to wydalają.

Zgadza się😊 Równowaga białko-energia najważniejsza tak, jak struktura. Niestrawione ziarno zdarza się, gdy za krótko kiśnie i fermentacja nie zakończona.

Rodzaj białka też ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Sam mocznik to nie wszystko. Rzepak będzie podbijał mocznik a trzeba może soi dołożyć trawionej w jelicie tak jak szklista skorbia w odmianach flint.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysieek    337
4 minuty temu, przezuwaczka napisał:

@leszek1000 daj im czas. Melasa na pewno zachęci

😊

Na pewno? A krowy są do niej przyzwyczajone? Jeśli nie to na początku niektóre zapach melasy na metr odrzuca

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezuwaczka    446

To dziwne krowy😅 U mnie lubią słodycze. Ale fakt wszystko co nowe może na początek zniechęcić. Melasa, czy gliceryna nigdy u mnie nie odstaszyła krowy. Tłuszcz palmowy tak, ale stosowany regularnie przestał przeszkadzać. Teraz w parze z gorzkimi solami nawet idzie dobrze przed wycieleniem.

Edytowano przez przezuwaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysieek    337

Gliceryna jedzą ok. Ale co do melasy to już nie jeden pisał tu że krowy ze stanowiskiem chciały z obory wychodzić. Zależy od krowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielhaker    6901

Potwierdzam słowa Krzyśka. Pierwszego dnia gdy polałem sianokiszonkę melasą, to cały rząd o krok w tył :P Jednym zasmakowała na drugi dzień, inne kilka dni niechętnie na nią patrzyły, a najdłużej dwie sztuki- 3-4 tygodnie zanim się przekonały. Po kilku miesiącach ta, która ostatnia się przekonała sama prosiła o polanie :P 

Niedawno mi się skończyła, ale mocno się waham czy zamówić kolejna partię. Zbyt pracochłonna przy rozcieńczaniu, a zimą można książkę przeczytać zanim naleci

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez eMWu
      Jestem zmuszony do kupna agregatu ścierniskowego.
       
      Ze względu na konieczność pracy na zakamienionych glebach mam 3 typy z odpowiednimi zabezpieczeniami talerzy:
      - Bury KBT talerze 560/4,5 z wałem pierścieniowym ze zgrzebłem (właśnie ten wał nie wiem czy będzie się dobrze spisywać).
      - Mandam TAL-C talerze 560mm wał kołeczkowy.
      - Akpil Tiger talerze 560mm wał segmentowy. - nie wiem czy ta maszyna to nie jest przerost formy nad treścią, liczę na opinie użytkowników. Zabezpieczenia też nie wyglądają, aby miały spory skok - na bardziej wystającym z gleby kamieniu maszyna myślę może stanąć na talerzu.
      Do każdej z nich regulacja kata nachylenia talerzy. Nie wiem czy dopłacać do talerzy 610mm - duża jest różnica w jakości pracy? Mocno wzrasta zapotrzebowanie na moc? Postaram się załatwić coś na próbę, może akpila...
       
      Głównym kryterium przy wyborze jest jakość pracy i jakość elementów roboczych. Nie interesują mnie talerzówki z talerzami na zabezpieczeniach gumowych. Nie interesuje mnie także ściąganie używanej maszyny z zachodu, cena używki porównywalna do polskiej nówki, a elementy robocze wyeksploatowane. Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
    • Przez Lukas85
      Koledzy zastanawiam sie nad zakupem ładowarki Manitou MLT z serii 5xx lub 6xx. Czy ktos moglby z praktycznego punktu widzenia napisać na co zwracac uwagę przy ogladaniu? Interesują mnie modele do 60 tys zł.. Oglądałem 524 z 1996 roku u kolegi .  Ładowarka miała elektrohydrauliczny rewers przy kierownicy. W róznych ogłoszeniach widziałem podobne modele w tym 626 ktore tez miały przy kierownicy dzwignie rewersu ale taka w formie wajchy, czy to oznacza że jest to rewers mechaniczny i wymaga sprzegła do zmiany kierunku jazdy? Biegi chyba wszystkie maja taka samo 4 główne przełozenia. z tego co mi kolega pokazywał u niego na dzwigni zmiany biegów była taki przycisk - chyba sprzegla do zmiany przelozen. Cala obsluga hydrauliki była mechaniczna bez joysticka. 
    • Przez Grinion
      Witam.
      Mam pytanie dla fermerów którzy mają obory dla krów mlecznych. Jak działa u państwa kontrola temperatury / klimatu w waszych obwodach, macie może jakiś system który kontroluje wszystkie procesy związanie z klimatem, może macie również do tego systemu jakiś zarzuty i planujecie może zmienić na coś innego (może znacie jakiś lepsze rozwiązanie które są na rynku). A może wszystko robicie ręcznie (n.p włączacie i wylączenie wentylatory)
       
    • Przez xxpawlusxx
      Witam Was tu wszystkich zgromadzonych
        Jestem z województwa Podlaskiego i nie wiem kompletnie gdzie można zakupić dobre krowy, mleczne. Mam na myśli pierwiastki, które można kupić albo od rolnika który wyprzedaje bydło, bądź od firmy ktora sie tym zajmuje. Może ktoś kupuje i chce zrobić reklamę z cenami.
       Z góry dziękuje za wszelką pomoc, pozdrawiam.
    • Przez Kuba150
      Czy w nowoczesnych chlewniach w specjalnych kojcach  prosięta po porodzie od 2-3 dnia życia mleko od loch pobierają samodzielnie kiedy chcą czy o określonej porze po ingerencji człowieka? Nie jestem do końca w tym obeznany.  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj