Polecane posty

wyrebski1    103

ok, dzięki za podpowiedzi, najpierw wymyje silnik, rozgrzeje i zobaczymy, misę sprawdzę wcześniej. Dostęp fatalny! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek500    17
Witam. Ponownie pytam czy ktoś sobie poradził z tym pyrkotaniem w 6.354? Ja dziś zamontowalem pompę i wtryski po regeneracji i dalej pyrkocze. Nowy wkład filtra powietrza, nowa pompa paliwa, nowe filtry paliwa. Zaglądałem do klawiatury i wszystko ok. Przestawialem zapłon i pyrkocze cały czas tak samo. Już mi brakło pomysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek500    17
Faktycznie dziwna choroba. Ale to maszyna i wszystkie części są wymienne więc w końcu wymieniając tą konkretną objawy powinny minąć. A u mnie dość mocno pyrkocze i chciałbym to wyleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15388

Moj w jd też pyrka i fuka dymem, nowe wtryski, pompa sprawdzana, kąt wtrysku zmieniany na różny i nie ma znaczenia. Niech se pyrka aby chodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek500    17
Jutro jeszcze będę grzebać z paliwem czy za małe ciśnienie nie dochodzi do pompy, może mu brakuje na wysokich obrotach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15388

Nowa pompka paliwa, nowe zaworki paliwowe, ogólnie nowy cały układ zasilania, wtryski, pompa wtryskowa sprawdzana, ciśnienie sprężania, zawory silnika nic nie dało wszystko dobre. 16 rok tak pyrka i żyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek500    17
To widzę że sporo zrobiłeś. Ja jutro spróbuję przyblokowac zaworek zwrotny od przelewu bo mimo iż założyłem pompke elektryczną to on ustala ciśnienie jakie idzie do pompy wtryskowej. Mnie się wydaje że brakuje tego paliwa na wysokich obrotach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SipmaZ224    81
Ktoś pisał że zregenerowal przekładnie kątowa od napędu pompy wtryskowej i pomoglon. Drugi pisał ze częstą przyczyną jest przedmuch pod glowica między cylindrami..... więc może warto sprawdzić kompresję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek500    17
Jak regenerowalem pompę wtryskowa to pytałem o tą przekładnie to facet mówił mi że jak by była wadliwa to wyrobila by wałek w pompie, i pozatym mógłby być tylko opóźniony zapłon a ja zapłon w różnych miejscach sprawdzałem. Nie sprawdzałem kompresji ale oprócz maksymalnych obrotów silnik chodzi idealnie, ma moc, wchodzi ładnie na obroty itd. więc to i przedmuchy chyba wykluczam. Zobaczymy będę szukał aż może coś znajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9243

Na brytyjskim forum podają że najczęstszą przyczyną pyrkania jest luz na tej przekładni ślimakowej. I nie chodzi o luz miedzyzebny tylko o ruch wałka napędzającego pompę w górę i w dół. Powoduje to zmianę dynamiczną kąta wtrysku, losowo. Wałek nie powinien mieć wyczuwalnego ruchu pionowego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9243

Najpierw zobacz czy nie ma luzu na wałku poziomym a twoje pytanie jest dobre, ale odpowiem na nie za dwa tygodnie jak się zabiorę za swój silnik w kombajnie. Na razie musi przepyrkac żniwa do końca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid464    24

a co moze bys przyczyną jak się silnik zagrzeje to na wysokich obrotach kopci na czarno jak lokomotywa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9243

Mój tez tak ma, przypuszczam, że trzeba by zajrzeć do luzów zaworowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9243

Może być jeszcze przedmuch między cylindrami na uszczelce pod głowicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pszkot    436

Przeczytałem cały temat bo sam mam Dominatora z 6-cyl Perkinsem. Podczas pracy silnik mi trochę dymi na czarno więc muszę do następnych żniw rozwiązać problem. Na razie nie potrzebuję pomocy (choć samo przeczytanie tematu już jest pomocne) ale chciałbym podzielić się moją opinią. Dotyczy ona użytkownika @wojtoon, który pozwolił sobie na bardzo kategoryczną krytykę wiedzy dużej części piszących w tym temacie. Kolego @wojtoon zanim zabierzesz głos warto, jeśli nie ma się wiedzy, zajrzeć tu i ówdzie. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. Dymienie na czarno to objaw niecałkowitego spalania paliwa, dymienie na jasno (jasnoniebiesko, biało) to objaw spalania oleju.

Żeby można było dalej "dedukować" warto wiedzieć jak działa diesel. Od benzyniaka odróżnia go sposób zapłonu, to jasne. W benzynie odpalenie silnika nastąpi niemalże w każdych warunkach (o ile sprawny jest akumulator). Wystarczy iskra i pali. W dieslu konieczne jest potężne sprężenie powietrza po to, by podczas suwu sprężania osiągnąć temperaturę około 750 C konieczną do zapłonu ON. To odpowiedź na trudności z odpaleniem diesla w zimie, które często bez świec żarowych jest niemożliwe. Po prostu benzyna łatwo paruje w temperaturach ujemnych, a ON zaczyna dopiero w około 55C. A zapala się nie płyn paliwa tylko jego opary. No właśnie o te opary chodzi. W przypadku diesla wtryskiwacz musi jak najmocniej rozpylić ON w komorze spalania aby ten szybko wyparował. Jak rozpyli słabo to duże krople ON nie zdążą  wyparować i się spalić. I to się musi odbyć w czasie około 6 setnych sekundy (przy obrotach 2000/min). Tu jeszcze jedna uwaga - im większy stopień sprężania tym większą temperaturę osiąga powietrze w końcowej fazie sprężania. Tak więc silnik benzynowy zapali od iskry nawet wtedy, gdy ma słabą "kompresję", a diesel nie zapali bo słabo sprężone powietrze nie osiągnie odpowiedniej temperatury do zapalenia ON.

Silnik z zapłonem samoczynnym (diesel) dymi, a mówią też "kopci", na czarno tylko z jednego powodu - nie spala w całości dostarczonego do cylindra paliwa. Wytwarza po prostu cząstki stałe sadzy (stąd w nowoczesnych dieslach filtry cząstek stałych). Co może powodować dymienie? To może być, po pierwsze, wszystko co przeszkadza powietrzu dostać się do komory spalania - zanieczyszczone filtry powietrza, zagięte lub zwężone przewody ssące, za duże luzy na zaworach dolotowych przez co zawór uchyla się za mało, a w przypadku gdy silnik wyposażony jest w turbinę może to być jej zużycie (za małe ciśnienie doładowania) albo uszkodzone przewody od turbiny do kolektora (ucieka powietrze). Po drugie zbyt duża ilość paliwa wtryskiwanego do cylindra, a winna temu może być pompa paliwowa (za duża dawka) albo wtryskiwacz (otwiera się przy niższym niż powinien ciśnieniu). Inne elementy silnika, działające nieprawidłowo, mogą też wpływać na proces niespalania paliwa:

  • za późny wtrysk paliwa powoduje, że na spalenie paliwa jest mniej czasu
  • źle działające wtryskiwacze (słabo rozpylają albo leją) co powoduje, że paliwo i nie zdąży całe odparować
  • słaba szczelność komory spalania (przedmuch, nieszczelne zawory, nieszczelne pierścienie tłokowe itp) powoduje ucieczkę sprężanego powietrza i jest go za mało do spalenia paliwa.

Nie mam objawu "pyrkania" nie wiem więc na czym on polega. Domyślam się, że jest to nierówna praca silnika i towarzyszy temu dymienie na czarno. Z opisów wynika, że przy niskich i średnich obrotach wszystko działa poprawnie. Sugerowałbym sprawdzenie luzów napędu i luzów (zużycia) samej pompy paliwa, ustawień i luzów układu zaworowego. Przy prędkościach obrotowych zbliżonych do maksymalnych najmniejsze luzy mogą mieć wpływ na prawidłową synchronizację działania poszczególnych układów. Przypominam, że diesel (a szczególnie konstrukcje stosowane w maszynach, czyli masywne i wolnoobrotowe) słabo radzi sobie z wysokimi obrotami. Dostaje więcej paliwa żeby szybciej się kręcić, ale nie zdąża go spalać i coraz bardziej dymi. Przy takich prędkościach jak tylko coś się "rozjeżdża" dochodzi do wypadania zapłonów Taki jego urok .

Mam nadzieję, że poradzę sobie z problemem mojego Claasa. Będę eliminował po kolei każdy możliwą usterkę, aż osiągnę oczekiwany rezultat.

Edytowano przez Pszkot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9243

No więc ten tego, przejrzałem swój kombajn i przyczyna pyrkania u mnie jest prozaiczna. Odpowiada za nią przekładnia kątowa napędu pompy wtryskowej.

jeśli komuś wypada uszczelniacz wałka poziomego lub też sączy się tam olej, to sama wymiana simmeringu pomoże na krótko albo wcale. Należy ruszyć wałkiem czy nie ma luzów wzdłużnych i poprzecznych. Komplet tulejek na wałek poziomy kosztuje 40-50zł. Plusz uszczelniacz 10-20zł. Luzu dostaje też koło napędu samej pompy. I nie jest to luz międzyzębny, tylko luz poosiowy góra/dół z powodu wytarcia pierścieni oporowych. 

W wolnej chwili będę to rozbierał i naprawiał, cześci już mam. U mnie lało się w lecie przez uszczelniacz, a wałek ma wyczuwalny luz na tulejkach .  Poradę znalazłem na anglojęzycznym forum użytkowników ciężarówek z tym silnikiem - jest dokładnie opisane co i jak :

http://farmingforum.co.uk/forums/showthread.php?12444-Perkins-6-354-misfire

 

Edytowano przez jahooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9243

Jestem już po naprawie. Nie było łatwo, bo aby wyciągnąć wałki, trzeba zdemontować pokrywę rozrządu, czyli w kombajnie wymontować chłodnicę. Trochę zabawy jest.

Z braku czasu pompa nie poszła do sprawdzenia i wtryskiwacze siedzą nie ruszane. Ogólnie - jest dużo lepiej, ale całkowicie szczekania nie wyeliminowałem (na razie). Pobieżna weryfikacja wykazała tez delikatny luz na kole rozrządu wałka poziomego pompy. Niestety, nie mam go skąd dostać w lepszym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez andrz17xd
      Witam wszystkich tutaj na forum. Piszę tutaj bo chciałbym się was poradzić w pewnej sprawie, a szczególnie chodzi mi o użytkowników którzy posiadają kombajn claas dominator 85. Chciałbym się dowiedzieć od czego służy lampka zaznaczona w kółeczko na zdjęciu. Domyślam się, że służy ona do retromatu, ale chciałbym się dowiedzieć co dokładnie ona sygnalizuje?


    • Przez marekkucybala2
      Witam, posiadam od kilku lat kombajn zbożowy Claas Dominator 98sl. Nie było z nim wcześniej żadnych większych problemów. W tym roku problem polega na tym że kiedy chciałem wyjechać kombajnem to odpala ale nie chce jechać. Co może być przyczyną?
    • Przez klakiergsi
      Witam.chciałbym opisać mój problem z zetorem proxima 90 2014 rok. A mianowicie po pięciu latach użytkowania i 1500mtg remont silnika.pierwszą objawą był dziwny gwizd silnika i to nie Turbo ale okazało się że wałki wyważające silnik.przy okazji wymienili pierścienie na tłokach bo troszkę dmuchał odmą no i sprzęgło bo ciężko się zmieniało biegi.czyli ciągnik rozebranyna dwie części....co wy o tym myślicie...? Z czego i jak oni robią te ciągniki!dodam że zetor pracował z turem i nie wykonywał ciężko prac i był ciągnikiem pomocniczym w gospodarstwie.
       
       
    • Przez Grzechooo
      Witam, Urwał mi się wytrząsacz w Senatorze i mam pytanie czy może ktoś wie czy taki wytrząsacz pasuje np z Mercatora lub protektora? czy były jakieś różnice w wytrząsaczach? jeśli tak to z czego jeszcze mogę go dobrać.?
    • Przez Szron88
      Witam.
      Sąsiad poprosił mnie o pomoc przy kupnie kombajnu. Sam posiadam JD 1065 i z Claasem nigdy nie miałem doczynienia. Prosiłbym użytkownikow dominatorów na co zwrócic szczególnie uwage bo jednak claas sie troszke różni od JD. Wyjazd na oględziny jutro rano więc mało czasu na zbieranie informacji. Z góry dzieki za pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj