[Ursus C-360] Podnośnik.

[TheEnd]

a można tak odkręcić tylko te 3? resztę śrub dokręciłem na 150Nm

ZYLA to inne dane mam bo M12 8.8 w tabeli mam 110Nm 150 spokojnie wytrzymują, M10 10,9 skok 1.25 na 180 Nm w głowicy w aucie tak że śruba śrubie nie równa

[seweryn20]

Kolega podał optymalne momenty dokręcania. Jeśli instrukcja podaje więcej przegina pałę lub jest podane dla mocniejszych niż masz założone. A optymalnie dla M12 1,175 skoku każde dane podają około 80 Nm i tutaj każda 8.8 równa sobie.   Śruby głowic  to inna historia. Chcesz mocniej a przy okazji nie zniszczyć gwintu i śrub... wymień na mocniejsze.

Edytowane 8 Marca 2018 przez seweryn20

[Gość]

Nie przesadzajcie z tym dociąganiem podnośnika, wystarczy porządnie dokręcić zwykłymi kluczami, nie słyszałem jeszcze żeby podnośnik w normalnej eksploatacji wyrwało z fabrycznych śrub.    Bez przesady Panowie.

[Adi96]

Ja dałem 8,8 nie bawiłem się w momenty tylko skręciłem na wyczucie,jest dokręcone na średnią siłę tam jest tyle śrub że wystarczy zwykłym kluczem, po drugie to pokrywa a nie głowica.Inni dowalają na chama nie wiadomo po co i gwint zerwany.... 

Edytowane 8 Marca 2018 przez Adi96

[Gość]

No i mądre podejście do sprawy.

[seweryn20]

Dokładnie. Na żadnym silikonie pokrywy nie dawać bo się po nim buja i za chwile leje tylko uszczelka, nowe śruby jak trzeba Kluczem oczkowym dowalić i wystarczy.

[Gość]

Ja rozumiem że każdy dba o to czego się dorobił, na co go stać, nie musi to być zaraz JD, może to być i 60-tka, ale z taką dokładnością to i jajo może pęknąć od samego głaskania.  

[TheEnd]

Panowie, taki Manessmann za 200zł to nie klucz do głowic tylko klucz do wszystkiego dla kogoś kto wyczucia nie ma, za dużo gwintów zerwałem kręcąc "na wyczucie" , do głowicy to przywożę klucz 10 razy droższy z konkretnym zakresem a nie z rozrzutem 30 - 200 Nm

[seweryn20]

No ale po co to mówisz kiedy w 60-ce wszystko tak zrobione by standardowym kluczem do danej śruby  dokręcisz wszystko bez robienia krzywdy ciągnikowi.   Jest tylko kilka miejsc gdzie trzeba uważać... wszystkie śruby wkręcone w aluminium. 

[TheEnd]

bo przekręciłem w nim już parę gwintów grzechotką 1/4 i to lewą ręką, a siły ja za dużo nie mam. Racja jest po waszej stronie , nie ma co ukrywać ale wracając do podnośnika , zostawić tak czy zluzować trochę ?

[Gość]

 

7 minut temu, TheEnd napisał:

Panowie, taki Manessmann za 200zł to nie klucz do głowic tylko klucz do wszystkiego dla kogoś kto wyczucia nie ma, za dużo gwintów zerwałem kręcąc "na wyczucie" , do głowicy to przywożę klucz 10 razy droższy z konkretnym zakresem a nie z rozrzutem 30 - 200 Nm

A ja Ci dokręcę praktycznie z dokładnością klucza dynamometrycznego na wyczucie, mimo że też potrafię urwać szpilkę lub ją wyciągnąć z gwintu. Klucz dynamometryczny do 200Nm. w zupełności wystarczy. zaczniesz kombinować więcej to szpilki zaczną wychodzić jak dżdżownice z ziemi po deszczu.  

[Adi96]

@TheEnd To ty może masz takie ręce że Prawą zabijasz a lewej sam się boisz,dokręcaj prawą nie bądź lewakiem 

[seweryn20]

Jak już dokręciłeś zostaw. 

Powiem ci szczerze że gwintu w 60-ce nie wyciągnąłem  nigdzie ale śruby rwą się na potęgę nie wiadomo ile razy przeciągnięte i odkręcane. Dla tego jak już wymieniam wolę założyć 12.9 w miejscach gdzie jest sens takie dawać.  Przy dokręcaniu 12.9 nagle twardo złapie opór, wystarczy dosłownie na oko o kąt dokręcić i jest ok. Prócz tego z racji że się nie naciągają nie niszczą gwintu a nawet gdy się urwie resztę wykręca się w palcach. No ale to już taka moja chorobliwa zapobiegliwość, nie jest to konieczne a wygodne.

Edytowane 8 Marca 2018 przez seweryn20

[Gość]

2 minuty temu, TheEnd napisał:

bo przekręciłem w nim już parę gwintów grzechotką 1/4 i to lewą ręką, a siły ja za dużo nie mam.

Zauważ że te ciągniki nie są już pierwszej młodości, kto wie jak i ile razy to było odkręcane i zakręcane, materiał też się starzeje, także zdrowy rozsądek  i trzeźwa ocena sytuacji bardzo wskazana.

[Adi96]

Z podnośnikiem to ja też się męczyłem pokrywa nie była zdejmowana od nowości do 2015 roku a miałem problem wykręcić ostatnie 4 śruby tzn szpilki od siedzenia.Wd 40 lałem i dodatkowo naftę wlałem i tak zostawiłem na noc,na drugi dzień poszło z oporem ale jedna się urwała całe szczęście że parę cm nad mostem to można było wykręcić.Poleciałem po nowe śruby w ocynku i szpilki dałem dodatkowo na gwint smar grafitowy.

[Gość]

Cytat

Panowie, taki Manessmann za 200zł to nie klucz do głowic tylko klucz do wszystkiego dla kogoś kto wyczucia nie ma, za dużo gwintów zerwałem

Kobiecie to bym zaraz napisał - Luśka Luśka, ach Luśka, ty miałaś imadło w paluszkach.    

[Roki212]

9 minut temu, Sean napisał:

Zauważ że te ciągniki nie są już pierwszej młodości, kto wie jak i ile razy to było odkręcane i zakręcane, materiał też się starzeje, także zdrowy rozsądek  i trzeźwa ocena sytuacji bardzo wskazana.

Tak jak piszesz zdrowego rozsądku przy dokręcaniu nic nie zastąpi i oczywiście odpowiedni klucz do śruby / nakrętki wtedy jest wyczucie... bez wymyślnych jakichś przedłużek . U siebie też nie wyciągnołem jak do tej pory gwintu i oby tak zostało jedynie szpilki wtryskiwaczy pękają podczas dokręcania  

Edytowane 8 Marca 2018 przez Roki212

[TheEnd]

to mi się tu dostało  ale to też czasem potrzebne  

Szpilki w podnośniku ? ja mam same śruby

Sean Tego jeszcze nie słyszałem

 

w każdym razie, następnym razem poszukam mechanika, zaoszczędzę czasu i wam głowy niczym zawracał nie będę

Edytowane 8 Marca 2018 przez TheEnd

[Adi96]

Szpilki wtryskiwaczy w tych ciągnikach to zwykła plastelina,może ma te dobre 5 twardości ale po żałowali żeby dawać utwardzone.Według mnie 5.8 to można dawać na blachy ale  na silnik powinno iść wszystko 8,8 z wyjątkiem szpilek w głowicy bo muszą być twardsze

[Gość]

Jak można nie znać

 

[Gość]

Oto mi chodziło właśnie.   

 

 

 

[TheEnd]

1 minutę temu, Adi96 napisał:

Szpilki wtryskiwaczy w tych ciągnikach to zwykła plastelina,może ma te dobre 5 twardości ale po żałowali żeby dawać utwardzone.Według mnie 5.8 to można dawać na blachy ale  na silnik powinno iść wszystko 8,8 z wyjątkiem szpilek w głowicy bo muszą być twardsze

w dwóch głowicach założyli mi nowe szpilki przy regeneracji, wymieniałem je przy każdym montażu wtryskiwaczy bo gwint puszczał a stare szpilki rozkręcane nie wiadomo ile razy wciąż dobre

[Roki212]

4 minuty temu, Adi96 napisał:

Szpilki wtryskiwaczy w tych ciągnikach to zwykła plastelina,może ma te dobre 5 twardości ale po żałowali żeby dawać utwardzone.Według mnie 5.8 to można dawać na blachy ale  na silnik powinno iść wszystko 8,8 z wyjątkiem szpilek w głowicy bo muszą być twardsze

Temu u siebie dałes jeśli dobrze pamiętam śruby na imbus, u siebie też dawałem wcześniej śruby zamiast szpilek tylko jakiś mechanik starszej daty powiedział mi że tam powinna iść jednak szpilka bo w najgorszym wypadku dokręcając ukręcasz gwint w szpilce a nie w głowicy i szpilkę można dociągnąć większa siła niż samą śrubę 

[Adi96]

Tak temu bo walczyłem z pierwszym wtryskiwaczem żeby wyjąć za chiny nie chciał wyjść to już zakład mi go wyjął.Szpilki chciałem wykręcić żeby podważyć obudowę wtryskiwacza jakoś się udało ale gwint był już sklepany.Może kiedyś dorobię te szpilki tylko trzeba będzie się zgłosić do tokarza.Ostatnio nawet ośkę dorabiałem do roweru koła,bo taka plastelina w sklepie 20 pare złoty zaraz się gięło.

[seweryn20]

A ruski ma zamiast szpilek śruby i jakoś nic się nie wyciąga i nie urywa. 

Szpilki jeszcze takiej jak w 60-ce od wtryskiwacza na pewno nie dociągniesz mocniej niż śruby. Dociągając śrubę łapie najmniej 10 mm gwintu w głowicy a nakrętka z pręta zrobiona może 7.