Ceny mleka 2016

[grzesiu]

Moim zdaniem ceny mogą delikatnie drgnąć w górę ale to nie będzie stały trend. Dlaczego? Dlatego żeby rolnicy nauczyli się korzystać z efektu skali. Moim zdaniem trend będzie taki żeby duzi produkowali dużo i niwelowali udział kosztów stałych w swoich bilansach a mały jak da rade będzie jakoś ciągnąć. Ożywienie na polskim rynku mleka może być chwilowe. Poprzez słabą złotówkę nasze produkty stały się atrakcyjniejsze w eksporcie i jest chwilowe branie jak długo nie wiadomo. Więc nie róbcie sobie wielkich nadziei na wielkie wzrosty cen surowca bo tak nie będzie. Mleczarnie raczej ostrożnie podchodzą do tego tematu i nie będą rzucać podwyżkami rzędu 0.1zł/l co miesiąc. 

[rolstudent]

Reasumując będziemy produkować więcej za mniej. I coraz mniej nas bedzie

[kizak]

          W jakim czasie mlekpol podaje wyniki próbek mleka z analiz ze zbiornika,stara sudowia 8 dzień a cisza,a poza tym totalna niewiadoma,zabrali wszystko a rolnikom w trybie natychmiastowym zaprzestali odbioru mleka.Stwierdzenie,, my tutaj mleka nie odbieramy'' jest jedynym argumentem jaki udziałowiec  sudowii słyszy i samochód odjeżdża bez mleka by już nigdy nie zawitać.              Czy to prawda że córka prezesa ma laboratorium mlekpolu w swoich rękach [słyszałem że jest właścicielem,ale może to tylko nędzne pomówienia,swoją drogą nawet nie wiem czy ma córkę] :blink: ,a Sejny pewnie psioczą na suwałki o zaprzestanieu u nich produkcji,a my na to tylko z boku przy mlekpolu łaskawości możemy popatrzeć.Bym podał ceny jak i parametry ,ale parametry z sufitu widziałem na drzwiach samochodu [początek czerwca] i nic na łapce nie mam :wacko:

[grzesiu]

Reasumując będziemy produkować więcej za mniej. I coraz mniej nas bedzie

Dokładnie tak  

[WitekRolnik]

@kizak Oddaję do Mlekpol Grajewo i jak załóżmy dzisiaj samochód zabiera mleko ze zbiornika z próbkami to już na jutrzejszy dzień sms przychodzi z wynikami, czasami trochę potrafią przeciągnąć do 3-4 dnia ale przeważnie od razu dzień po odbiorze są wyniki. W ciągu miesiąca tych sms-ów z wynikami trochę się nazbiera

 

 

Edytowane 2 Lipca 2016 przez WitekRolnik

[niesamowity90]

               WitekRolnik, Wy przynajmniej wiecie na czym stoicie, my tych zaległych wypłat, wyników, faktur, nic nie mamy...o udziałach nie wspominając.... Numery telefonów zbierali już może miesiąc temu, chyba do laboratorium nie dotarły.

               Nas tu traktują jak gorszych, takie mam odczucie.

[fireseba]

To jest Mlekpol tu każdego tak traktują. Wyniki do tygodnia drukują też razem z ilością odebranego mleka. Ostatnio brak badań chyba urlop mają.

Edytowane 2 Lipca 2016 przez fireseba

[Mistrz18]

Seba nie urlop tylko sudowiakow trzepia na badania i w moich stronach ostatnio co odbior+ mówią gospodarze ze szukają nieuczciwych co to tych seperatoriów używają

[przezuwaczka]

Jeśli ja mogłam zakładać co drugiej krowie zbiorczek do separacji i wylewać szajs do szamba, to i oni mogą. W najgorszych chwilach(zakażenie stada Ibr i Bvd) szło 100 l do szamba dziennie, bo cielaki od tego nie rosły.
Po dwóch latach walki, szczepień, odkarzaniu, posiewów itp mam somaty dwucyfrowe i czyste sumienie, bo dzieci mogą te mleko pić.

[Gość]

Seba nie urlop tylko sudowiakow trzepia na badania i w moich stronach ostatnio co odbior+ mówią gospodarze ze szukają nieuczciwych co to tych seperatoriów używają

 

ale co oni mogą znaleźć, co najwyżej utrudnią im życie bo zamiast przepuszczać mleko przez separator trzy czy cztery razy w miesiącu to będą musieli przepuszczać przez cały miesiąc...

[Paweł45]

Jeśli ja mogłam zakładać co drugiej krowie zbiorczek do separacji i wylewać szajs do szamba, to i oni mogą. W najgorszych chwilach(zakażenie stada Ibr i Bvd) szło 100 l do szamba dziennie, bo cielaki od tego nie rosły.

Po dwóch latach walki, szczepień, odkarzaniu, posiewów itp mam somaty dwucyfrowe i czyste sumienie, bo dzieci mogą te mleko pić.

 

Dokładnie. Jak idę robić sobie kawę, to biorę czerpak i wlewam sobie mleko ze zbiornika do kubka kawy.

U mnie nigdy nie było aż takich problemów - od conajmniej 2006 roku zawsze w ekstra, bez kombinacji - ale po zwalczeniu BVD i oczyszczeniu stada, ze sztuk które z wirusem miały kontakt np. od grudnia do czerwca miałem somatykę na poziomie 60. Teraz przez upały skoczyło do 118. (chociaż 120 to byłby ten optymalny poziom, bo przy komórkach rzędu 8 krowa ma niską odporność i jak złapie zapalenie to trzeba się naskakać).

 

Separator w gospodarstwie to jest samobójstwo. Gospodarstwo popada w stan rozluźnienia. 

- ciągłe zapalenia -> niska wydajność,

- karmienie porażonym mlekiem cieliczek -> zapalenia w przyszłości, słabsze wzrosty,

- nerwy czy kombinacje da się kontynuować -> w momencie zmiany warunków koniec produkcji,

 

Ale jak sobie w Sudowi pościelili tak teraz mają... Nie żałuje ich.

A jak chcą wiedzieć czy somatyka jest dobra niech popatrzą na silosy. Gdzie kuku nie jest w takie upały dobrze wycięta tam nie ma mowy o mleku ekstra.

[WitekRolnik]

@niesamowity90 No nie powiem wiemy na czym stoimy U mnie jeszcze nie pamiętam żeby była jakaś zaległa wypłata, wszystko w terminie i na bieżąco jest realizowane. Wypłata pojawia się na koncie między 10 a 15 dniem każdego miesiąca czyli ciągłość finansowa jest Na chwilę obecną Mlekpol z niczym nie zalega wszystko jest realizowane bez jakiejkolwiek przerwy mowa oczywiście o: wynikach, fakturach, wypłatach itp.

@fireseba O które wyniki ci chodzi z ilością odebranego mleka?

 

[karol091193]

nie dziwcie się o to, że mlekpol tak postępuje z sudowią. Ostatnio kierowca mi mówił, że zajechał do jednego z gospodarzy, dał druk z samochodu a tan go się pyta co to są komórki somatyczne a co to bakterie i jeszcze pierwszy raz na oczy widzi taki samochód, że podaje wydruk z wynikami laboratoryjnymi mleka. Kierowca jeszcze powiedział, że ten dostawca oddaje mleko już dobre kilkanaście lat. Jak to jest możliwa, bo mnie to zamurowało gdy to usłyszałem. 

Instruktorzy z mleczarni też mają co robić na tamtym terenie aby doprowadzić to do porządku

 

[kizak]

   Jestem z byłej sudowii, Karol ty na poważnie :blink:  :blink: ,choć słyszałem że sama elita ustalała warunki indywidualnie i być może .......,ale zwykły....nie za bardzo,jeśli uważasz że weterynaria popuszczała proponuję przejechać się nawet po tych najmniejszych,a jeśli traktujesz NAS jak trzeci świat to proponuję przelecieć komuś po fakturach i zobaczyć .   Jeśli teoretycznie litr mleka kosztuje w skupie 1 zl. a wyprodukowanie 90 gr,to zostaje 10 gr.  Jeśli ja mam tąę złotówę a ty np.1.30,to dalej teoretycznie ja muszę chować x 4 ,liczyć na pewno umiesz,może zamiana,ale coś tam racji jest,bo co mleko do sera ,to nie do uht  B) ,coś tam można nagiąć...... .

[pedro2]

Mlekpol nie przysyła regularnie wyników, w maju na kupnej kiszonce spadły parametry i do 15 nie było smsa przez 2 tyg. Poszło zielone na bieżąco, parametry w miarę to co trzeci odbiór sms, na pocz czerwca poszły najlepsze kiszonki średnia bi 3.3 tł 4.6 (cząstkowe nawet 4.8). Z każdego odbioru wyniki są, przypadek?
Czekają aż zacznie spadać żeby średnią zbić

[kokoman0]

@ kizak to zależy jak u kogo. Znam ludzi którzy oddawali mleko do Suwałk i jak u jednego można robić operację na otwartym sercu w pomieszczeniu na mleko tak u innego ( mojego sąsiada) mnie o mało nie wycofało jak tam wszedłem. Obecnie z mojego terenu tylko 3 dostawców z byłej Sudowii przeszło do Mlekpolu reszta zwiała do Moniek. Żeby było ciekawiej to przez miesiąc tylko do tych 3 gospodarstw jeździł samochód z Suwałk ( do dzisiaj) teraz będzie zabierał mleko od nich ten sam samochód co zabiera u innych dostawców Mlekpolu.

[karol091193]

   Jestem z byłej sudowii, Karol ty na poważnie :blink:  :blink: ,choć słyszałem że sama elita ustalała warunki indywidualnie i być może .......,ale zwykły....nie za bardzo,jeśli uważasz że weterynaria popuszczała proponuję przejechać się nawet po tych najmniejszych,a jeśli traktujesz NAS jak trzeci świat to proponuję przelecieć komuś po fakturach i zobaczyć .   Jeśli teoretycznie litr mleka kosztuje w skupie 1 zl. a wyprodukowanie 90 gr,to zostaje 10 gr.  Jeśli ja mam tąę złotówę a ty np.1.30,to dalej teoretycznie ja muszę chować x 4 ,liczyć na pewno umiesz,może zamiana,ale coś tam racji jest,bo co mleko do sera ,to nie do uht  B) ,coś tam można nagiąć...... .

   Mój komentarz nie miał na celu nikogo urazić, jeżeli tak się poczułeś to przepraszam. Napisałem to co tylko mówił kierowca, z resztą ostatnio jak dzwoniłem do swojego instruktora to sam mi mówił, że nie ma czasu za bardzo się spotkać, bo jest praktycznie cały czas na terenie suwałk.

   Co do weterynarii to w marcu i w kwietniu miałem 2 kontrole. Pierwsza niezapowiedziana a druga z związkiem z PROW 2014-2020, i jakoś większych zastrzeżeń u mnie nie mieli, ale nasłuchałem się trochę o osobie z mojej wioski, uwierz mi, że może i oni są wredni, ale oni za te kontrole także odpowiadają swoim stanowiskiem.

   Zastanów się dobrze, jeżeli byłbyś inspektorem weterynarii to powiedziałbyś człowiekowi który ledwo ma na chleb że zatrzymujesz mu odbiór mleka bo nie spełnia standardów bo go na to nie stać? Ja bym się nie odważył i oni też nie są tacy. Pomagają ludziom aby chociaż w minimalnym stopniu poprawić warunki utrzymania zwierząt w takim stopniu, że zapowiadają kolejną kontrolę i na czas tej kontroli ma być wszystko ok a potem rób se co chcesz przynajmniej do kolejnej kontroli.  

   Użytkownik @kokoman0 dobrze powiedział, u jednego gospodarza można w białej koszuli i pantoflach iść i doić krowy, a u drugiego nawet z domu byś nie wyszedł bo zaraz byś miał je za przeproszeniem ujeb*** w g@wnie.

   Nie rozumiem o co ci chodzi z tą ceną. Czyżby boli cię to, że ja dłużej dostarczam mleko do mlekpolu i chcę więcej zarabiać na litrze niż ty? Jeżeli tak to jesteś po części w błędzie. Oczywiście jestem za tym, aby nowi dostawcy lub przejęte mleczarnie miały jakiś okres przejściowy z niższą ceną, tym bardziej jak mleczarnia ma długi a w momencie przejęcia upadającej mleczarni to właśnie my je spłacamy, ale po tym okresie jestem jak najbardziej za zrównaniem cen mleka. Też  chętnie bym się przeniósł  do Piątnicy i najlepiej abym dostawał cenę lepszą  jak dostawcy którzy odstawiają do tej mleczarni mleko przez kilka/kilkanaście lat, ale tak się nie da, bo to ja jestem nowy i ja mam w tym momencie mniej do powiedzenia niż długoletni dostawcy. 

   Nikt dla dostawców z Sudowii nie ma zamiaru robić problemów. Dostosujcie się do wymagań jakie ma Mlekpol i żyjcie długo i szczęśliwie, a jak nie chcecie to droga wolna, przecież na siłę nikt was trzymać nie będzie

[kizak]

    Karol również przepraszam jak Cię uraziłem,lub kogoś innego jak został dotknięty   ,a z tymi wyliczeniami miałem na myśli to o ile więcej musieliśmy ,,przewalić''by zysk był podobny,ja tam zazdrosny raczej nie jestem i z racji wieku bardziej należę do starszej lub i dalej grupy użytkowników forum :unsure:  i doskonale rozumiem chęci    uzyskania właściwych efektów finansowych za swą pracę,a ze ktoś powie zobacz jaki bogaty ,jakim sprzętem jeżdzi,odpowiadam ,,zamień się z nim na jego problemy i kredyty'',efekt natychmiastowy      że weterynarz czepia się,normalne to jego praca przynajmniej wizualnie nie ma takiego dziadostwa[bałaganu w i wokół obejść],a jak on nie ukarze to zrobi to pracownik innnych i jeszcze innych agencji i służb a sam wyleci na zbity ... . A ci instruktorzy ,jakoś widziałem tylko przy pobraniu próbek,ą że w nocy padł mi czujnik w zbiorniku i zamarzło  mi dno to wyskoczył tak z m.[buzią] jakbym zrobił to żłośliwie,lub nigdy to ustrojstwo nie działało. Ja tam nie wiem ale z racji wieku  ,, starszego to i w piekle szanują'',poluzowałem dym uszami i tyle,trzask drzwi w cysterce i po dyskusji.     Nie każdy ma dobry dzień :unsure: . Mlekpol udziałowców wykosi i zostaje z w miarę nowoczesnym jak i wielkim terenem,i o to właśnie chodziło :mellow: ,z chalami magazynowymi [mleczarnią w Błoniach].......za fri ,nie bój się   to nie na ciebie ta nagonka :mellow:

[przezuwaczka]

Wszędzie jest dobrze. U mnie kiedyś przy przejściu na odbiór, instruktor przyczepił się do kurzu na przedłużaczu w pomieszczeniu na schładzalnik. Kontrola była umówiona, ale kabel 2,5 m nad ziemią, gdzie ciepłe powietrze gania kurz pod sufit, godzinę po sprzątaniu jest brudny. Wszystko zależy od ludzi z jednej i drugiej strony oczywiście.

[themrsakmejek]

   Mój komentarz nie miał na celu nikogo urazić, jeżeli tak się poczułeś to przepraszam. Napisałem to co tylko mówił kierowca, z resztą ostatnio jak dzwoniłem do swojego instruktora to sam mi mówił, że nie ma czasu za bardzo się spotkać, bo jest praktycznie cały czas na terenie suwałk.

   Co do weterynarii to w marcu i w kwietniu miałem 2 kontrole. Pierwsza niezapowiedziana a druga z związkiem z PROW 2014-2020, i jakoś większych zastrzeżeń u mnie nie mieli, ale nasłuchałem się trochę o osobie z mojej wioski, uwierz mi, że może i oni są wredni, ale oni za te kontrole także odpowiadają swoim stanowiskiem.

   Zastanów się dobrze, jeżeli byłbyś inspektorem weterynarii to powiedziałbyś człowiekowi który ledwo ma na chleb że zatrzymujesz mu odbiór mleka bo nie spełnia standardów bo go na to nie stać? Ja bym się nie odważył i oni też nie są tacy. Pomagają ludziom aby chociaż w minimalnym stopniu poprawić warunki utrzymania zwierząt w takim stopniu, że zapowiadają kolejną kontrolę i na czas tej kontroli ma być wszystko ok a potem rób se co chcesz przynajmniej do kolejnej kontroli.  

   Użytkownik @kokoman0 dobrze powiedział, u jednego gospodarza można w białej koszuli i pantoflach iść i doić krowy, a u drugiego nawet z domu byś nie wyszedł bo zaraz byś miał je za przeproszeniem ujeb*** w g@wnie.

   Nie rozumiem o co ci chodzi z tą ceną. Czyżby boli cię to, że ja dłużej dostarczam mleko do mlekpolu i chcę więcej zarabiać na litrze niż ty? Jeżeli tak to jesteś po części w błędzie. Oczywiście jestem za tym, aby nowi dostawcy lub przejęte mleczarnie miały jakiś okres przejściowy z niższą ceną, tym bardziej jak mleczarnia ma długi a w momencie przejęcia upadającej mleczarni to właśnie my je spłacamy, ale po tym okresie jestem jak najbardziej za zrównaniem cen mleka. Też  chętnie bym się przeniósł  do Piątnicy i najlepiej abym dostawał cenę lepszą  jak dostawcy którzy odstawiają do tej mleczarni mleko przez kilka/kilkanaście lat, ale tak się nie da, bo to ja jestem nowy i ja mam w tym momencie mniej do powiedzenia niż długoletni dostawcy. 

   Nikt dla dostawców z Sudowii nie ma zamiaru robić problemów. Dostosujcie się do wymagań jakie ma Mlekpol i żyjcie długo i szczęśliwie, a jak nie chcecie to droga wolna, przecież na siłę nikt was trzymać nie będzie

 

Właśnie od lipca już nie daję do sudowi (a obecnie mlekpolu), a niby wy spłacacie długi ?? To może powiesz mi gdzie są moje udziały których zapewne nie dostanę, był też fundusz pożyczkowy który nagle rozpłynął się w powietrzu a do tego nie mam wypłaty za styczeń marzec kwiecień maj czerwiec a było mówione że jak przejmie mlekpol to od razu wypłaci zaległości , Dobre Żarty

 

[karol091193]

Na temat udziałów odsyłam Ciebie do ustawy o prawie spółdzielczym, bo właśnie tam są odpowiedzi na twoje wszystkie pytania, ale od razu Ci powiem, że właśnie twoje udziały zostały przeznaczone na część waszych strat.

Dla czego Mlekpol ma płacić dla was za to mleko, tym bardziej, że jesteście wchłonięci do Mlekpola dopiero od 1 czerwca? Kto Ci mówił, że Mlekpol wypłaci zaległości? Kolega? Brat? A może sam Borawski? To tylko dobra wola rady i prezesa, że pozwoli na wypłatę dla was zaległości bo ja osobiście jestem przeciwko takiej polityce. Ktoś zgarnął kasę a my mamy za to pokutować i dla was płacić za okres kiedy byliście członkami Sudowii a nie Mlekpola?A o czerwiec to się nie bój. Wypłaty są ale od 9-10 każdego miesiąca i jak do tej praktycznie nigdy nie było zaległości w wypłacie

[mariusz123456789a]

Piszesz że mlekpol przejoł sudowie z długami. A to że sudownia nie zapłaciła za mleko swoim dostawcom to nie są już długi mleczarni?

[Ropsonok]

Ja też się wypowie bo ciekawe tematy poruszacie. Oddaję mleko do Mlekpolu oddział Sejny choć ostatnio moje mleko jest wożone do przerobienia do Suwałk. W okolicy sąsiedzi oddawali mleko do Sudowii tylko z tego powodu że w Mlekpolu nie radzili "bo tam wymogi nie wiadomo jakie i nie wiadomo czego chcą". Byłem u tych gospodarzy i podczas dojenia i ogólnie. jeden sąsiad jak myje linie udojową to woda szła do zbiornika na mleko (nikomu ponoć to nie przeszkadzało). drugi sąsiad doi ręcznie, cedziłko (tetrowa pielucha) wypłuka w rowie, żuci na krzak żeby wyschło i gitara. u trzeciego jak się krowa wycieliła to cielaka nie mógł w chlewie znaleść taki ma bajzel. jakie wymogi taka cena była, a teraz niestety

[karol091193]

@mariusz w ten sposób nie pomyślałem, faktycznie tak jest. Ale wychodzi i tak na to, że ich zaległe wypłaty są pokrywane za ich udziały, czyli tak czy inaczej są w plecy z udziałami,  przez kilka lat nazbiera się nie mała sumka

[Ropsonok]

dostawcy mogli nie wiedzieć co to somatyki i ta cała reszta bo do tego nie przykładano wagi, słabsza cena i dawaj co chcesz. Teraz  Laktopol suwałki przejeła sporo dostawców i tam podobno nawet badań mleka nie będzie, dawaj co masz. tylko dostawcy zmieniali odbiorcę bez uprzedzenia mlekpolu, w ten sam dzień przyjechały dwie mleczarki i mówią do kierowcy mlekpolu że dla was mleka nie ma. czy tak można? mówią że oni z mlekpolem żadnych umów nie podpisywali. kiedyś znajomy przeszedł do sudowii bez wypowiedzenia to kare płacił, sie sądził ale i tak musiał zapłacić