Ropsonok

Members
  • Ilość treści

    325
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

25 Excellent

O Ropsonok

  • Ranga
    Zaawansowany
  • Urodziny 05/01/1985

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Suwałki
  • Zainteresowania
    Mechanika, diagnostyka, rolnictwo

Ostatnio na profilu byli

2570 wyświetleń profilu
  1. Zwrot nie może być mniejszy niż 30 % wartości netto maszyny. Czyli jak ktoś wnioskował o 100k zwrotu to maszyna nie może być droższa niż 333 tysie netto
  2. Ja pod swoje silosy nie wibrowałem, zbrojenie dwie warstwy kratownicą 10, silosy po 70 ton lejowe. W życiu tylko raz widziałem pękniętą płytę pod silosem, a był to 100 tonowy płaskodenny bin
  3. to rolnictwo, więc tu o dochodach nie ma co mówić
  4. Trzeba się dostosowywać do zmiennych wymagań, ekologia też dla ludzi 😂
  5. To były pierwsze poprawki. Byłem w starostwie to powiedzieli że za 2 tygodnie będzie pozwolenie na budowę, także do drugich poprawek będzie
  6. Ja dostałem, poprawiłem i wysłałem. Jeszcze pozwolenia na budowę nie mam więc na pewno jeszcze będą pisać
  7. ctrl+f wyskoczy okienko i wpisujesz nazwisko i imię. Kilka miejsc do góry, ale ciągle w drugiej setce
  8. Pytanie czy ktoś chce dostać dotację czy tylko się zabawić w składanie wniosku i wydać kasę na doradcę. Punkty wszyscy wiedzą za co są, ile za jaką maszynę i np za ekologię, i tak trzeba to dobrać aby była szansa dostać tą dotację. Jak ktoś ma miejsce na liście koło 10000 to naprawdę chyba tylko dla zabawy złożył wniosek.
  9. u mnie umowa przyszła miesiąc po poprawkach
  10. punkty są nie tylko za maszyny ja mam miejsce trochę ponad 200
  11. Magazyn na siano i słomę to z puli na maszyny jest?
  12. Kiedyś też tak miałem. Podjechałem do znajomej z mleczarni żeby może tam coś zobaczyła czy coś, a ona powiedziała że "czasami tak musi być" 🙃, po pewnym czasie nie zmieniając niczego wyniki wróciły o normy. Proponuję kupować płyny i wszystko inne w mleczarni na imienną fakturę, bo u nich to wszystko zawsze najlepsze 😂 Mi w gospodarstwie pomaga ojciec, wszystko przepisał mi, sobie nic nie zostawił. Pomaga ile może, bo to już wiek i spryty nie te, ale zawsze te cielaki obejdzie i trawy pokosi. Za pracę nie chce nic, mówi że jemu kasa do niczego nie potrzebna, aby tylko jedzenie dać i to co do życia potrzebne, nawet swoją emeryturę przeznacza na paszę , folię czy co tam potrzeba. Mieszka w domu obok aby nam nie przeszkadzać i mieć spokój. Siostrę spłacałem, roczny dochód poszedł, ale mam święty spokój, nikt nie powie że nie dałem. A to że ona te pieniądze zmarnowała, to jej problem, drugi raz nie dostanie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj