Pszenica Ozima i jara

[Radek88]

Takie porównywanie trochę mija się z celem. Trzeba na jednej działce w tym samym roku zrobić porównanie, czyli np, część działki lepszymi środkami część słabszymi no i najlepiej celować z nawożeniem minimum w 8t, wtedy można porównać jak dane środki działają. Oczywiście na piasku nikt nie celuje w 8t, na słabych ziemiach gdzie celuje się 4t, a jeszcze przy sprzyjającym roku to i jeden zabieg wystarczy.

Ogólnie chodzi mi o to że takie porównywanie że w tym roku to a w tamtym inny i był lepszy nie ma sensu bo były inne warunki.

Najważniejsza jest pogoda na którą niestety nie mamy wpływu, jakby co roku było pewne że nie będzie brakowało deszczu to na pewno warto byłoby zastosować lepsze środki na dobrych nośnikach, ale równie ważne jest doświadczenie i wiedza jakie substancje aktywne użyć, niestety nie mam doświadczenia i bardzo często śledzę forum, są tutaj osoby z wielkim doświadczeniem i wiedzą a i co bardzo rzadko się zdarza chcą się nimi dzielić, także dzięki i pozdrawiam.

[Zbyszkos]

15 godzin temu, Agrest napisał:

Teraz jestem w Ozonie i też się trafiają

Może też być niedobór miedzi

https://www.yara.pl/odzywianie-roslin/pszenica/niedobor-skadnikow-odywczych---pszenica/niedobor-miedzi---pszenica/?activeSlide=13358

[yacenty]

11 godzin temu, ravoj napisał:

I potem piszą, że azot na kłos zwiększa plon o tonę, no fakt, bez komentarza.

najlepsze hasło jakie usłyszałem na rolniczym YT to "pszenica na aminokwasach jest droższa o 100zł na tonie"

[tommy66692]

chyba w wyprodukowaniu

[yacenty]

39 minut temu, Radek88 napisał:

Takie porównywanie trochę mija się z celem. Trzeba na jednej działce w tym samym roku zrobić porównanie, czyli np, część działki lepszymi środkami część słabszymi no i najlepiej celować z nawożeniem minimum w 8t, wtedy można porównać jak dane środki działają. Oczywiście na piasku nikt nie celuje w 8t, na słabych ziemiach gdzie celuje się 4t, a jeszcze przy sprzyjającym roku to i jeden zabieg wystarczy.

Ogólnie chodzi mi o to że takie porównywanie że w tym roku to a w tamtym inny i był lepszy nie ma sensu bo były inne warunki.

Najważniejsza jest pogoda na którą niestety nie mamy wpływu, jakby co roku było pewne że nie będzie brakowało deszczu to na pewno warto byłoby zastosować lepsze środki na dobrych nośnikach, ale równie ważne jest doświadczenie i wiedza jakie substancje aktywne użyć, niestety nie mam doświadczenia i bardzo często śledzę forum, są tutaj osoby z wielkim doświadczeniem i wiedzą a i co bardzo rzadko się zdarza chcą się nimi dzielić, także dzięki i pozdrawiam.

każdemu polecam nigdy nie siać jednej odmiany i nigdy nie robić jednego pakietu ochrony - choćby była najlepsza najdroższa. Warto mieszać / próbować. Taka odmiana, taka ochrona, inna odmiana taka sama ochrona.
W tym sezonie mam 3 odmiany jęczmienia, 4 odmiany pszenicy (z czego jedna odmiana w 3 różnych obsadach), które poprowadzone są na 3 różnych modelach regulacji łanu, jak również na 2 modelach ochrony fungicydowej. Pokusiłbym się jeszcze o porównanie nawożenia, ale już nie mam pola na takie testy

5 minut temu, tommy66692 napisał:

chyba w wyprodukowaniu

stosuję różne aminokwasy i żaden jeszcze nie kosztował mnie 100zł na tonę wyprodukowanego ziarna, bo te najdroższe wychodzą po ok 200zł na 1ha w sezonie (przy założeniu że zastosujemy go dwa razy), te tańsze to nawet za 80zł na hektar można zrobić, ale plon podnoszą nieznacznie o kilka dt - najlepiej wtedy jak są podane przy kiepskich warunkach dla rośliny (przy plonie 7-8ton mamy koszt na poziomie 13-30zł na tonę ziarna). 

Mogą poprawić też parametry ziarna, ale my już przestaliśmy walczyć o pszenicę jakościową gdyż ostatnie lata u nas różnica w cenie konsumpcja / pasza to oszałamiające 10-15zł na tonie, więc wolę wyprodukować pół czy nawet tonę więcej paszówki i będę z tego miał 300-700zł więcej niż 70zł-100zł więcej dzięki lepszym parametrom przy plonie 7ton. Idealnie zebrać o tonę więcej konsumpcji, ale ostatnie 3 lata pogoda nie pomagała i był problem z gęstością ziarna. Mam nadzieje ze w tym roku po maju z opadami na poziomie 65l wyprodukujemy w końcu pszenicę z gęstością 75  a nie 73.

[Gość]

I co Tobie to da jak następny rok będzie  całkiem inny, tą chemią którą będzie skuteczna w tym sezonie niekoniecznie musi być skuteczna w przyszłym. Pszenicy odmiana x w tym roku rekordzista, w przyszłym nie koniecznie

Dawałem azotu po 200 i było mało w tym roku na połowie pszenicy po 150 i pszenicę czarne jak smoła

[kopin]

co sie pobawi to jego ,a reszta to jak z doświadczeniami polowymi-teoretyczny plon,teoretyczna odporność na choroby itd

a warunki na polach co roku inne,co miesięc ,co tydzień i co dzień tak samo,oczywiscie że jakiś obraz to troche daje ale raczej tylko poglądowy

[jahooo]

A ja myślałem, że jestem poj... bo mam co roku 3-4 odmiany pszenicy :D

[yacenty]

jak masz odmianę dwa lata raz tak, raz inaczej i dwa razy wyjdzie do dupy to jej nie posiejesz, jak dwa lata wyjdzie dobrze to trzeci rok posiejesz, a jak raz wyjdzie tak a raz inaczej to się zastanowisz, może jej dasz szanse a może nie.

Bardzo mi sie podobało jak byłem w Rumunii w tym największym gospodartswie w Unii Europejskiej.

Oni produkcyjnie uprawiali 5 odmian pszenicy. Testowo mieli coś koło 20 odmian i testowali je przez 4-5lat, dopiero jak po tym czasie było ok to wchodziła na pola produkcyjne. No ale jak masz kilkanaście tysięcy hektarów samej pszenicy to możesz sobie zrobić takie testy.

4 minuty temu, jahooo napisał:

A ja myślałem, że jestem poj... bo mam co roku 3-4 odmiany pszenicy

a nie było już tak ze jedna odmiana wydała 5 a druga 7 ton?

[jahooo]

Co roku mam 2-3 odmiany zimowe i jarą

Co roku plonują inaczej, czasem jest tak, że ozima daje 5t/ha a jara 6-7t

Na więcej odmian mam za mało pola

[yacenty]

co by było gdybyś miał 1 odmianę tylko i z jakiegoś powodu by nie wypaliła? nie wiem np mało sprzyjająca dla niej pogoda i grzyb by ja zeżarł?

[daro189]

U mnie są trzy odmiany, testowo po jednym hektarze nowości, i pozostała część obsiana odmianą, która sypała najlepiej w pozostałym roku. Na tą chwilę alexander i delawar wyglądają najlepiej, desamo trudno ocenić, czekam do żniw i zamawiam kwalifikat, szkoda zachodu z przesiewaniem, zaprawianiem, itp. 

[jahooo]

Kiedyś siałem 1 odmianę, ale nawet na własne potrzeby warto coś innego przetestować na swoich polach. Na próbę 1ha co roku innej odmiany. U mnie chyba na kilka lat zakotwiczy bohemia bo się sprawdza, ostroga też jest niezła

[robercikj100]

Co to może być za chwast ?

[WiesiekTraktorzysta]

U mnie są 3 ozime pszenice (Ostroga, Hondia i testowo Wilejka i 1 jara (nie wiem jaka, ale od 5 lat na V klasie daje 5 ton dobrej klasy ziarna, bez ochrony fungicydowej :))

[Gość]

Właśnie o tym piszę mam cztery odmiany bo niewiadomo którą będzie najlepsza

25 minut temu, robercikj100 napisał:

Co to może być za chwast ?

Stokłosa?

[jahooo]

Albo perz

[robercikj100]

Perz odpada .

[fcbarcelonacule]

Czy mogę teraz prysnąć pszenice ozima Siarczanem Magnezu 7wodnym 10kg / ha ?

[piotrdd]

43 minuty temu, robercikj100 napisał:

Co to może być za chwast ?

Za dużo tu nie widać, może to być owies głuchy bądź stokłosa jak pisał u góry 

[robercikj100]

Idzie jeszcze przychamowac to czymś w kloszacej się pszenicy ? Bo wylazło tego parę gniazdek ?

[piotrdd]

Chyba raczej nie, kiedyś poprawiłem Pumą ale to było przed podflagowy, nie mam etykiety by sprawdzić do kiedy tam podali by stosować 

Jeszcze Axial ma to w zwalczanych ale ja bym już nic nie robił 

Ziarno kombajn odwieje,  a później płytko talerzówka i zejdzie 

[zdzichu124]

Do insektycydu na kloszace się zboże mogę dodać mocznik , siarczan magnezu i mikro ? 

[Audi213]

Możesz aczkolwiek poza mocznikiem nie widzę sensu nic dodać bo poza parametrami nie ma już o co walczyć.

[yacenty]

mocznik to chyba tylko po to żeby przypalić