Nawożenie kukurydzy

[witejus 8525]

@maciej można mieszać odżywkę z cynkiem i herbicyd ?

[soltys48 19784]

Dnia 25.06.2019 o 15:38, mikcom20 napisał:

Ile deszczu u ciebie dostała?

Patrząc na same litry to dużo, jednak było to głównie w nawałnicach

[Bugii 689]

12 godzin temu, maciej napisał:

Ale nagana na odżywki A mało kto stosuje odżywki w odpowiednim momencie czyli od 3 do 6 liści w tej fazie kuku planuje plon ziarna system korzeniowy się rozrasta. Osobiście uważam że po tej fazie czyli po 7 liściu nie ma już sensu bo muszą być składniki w glebie a nie w odżywce

Wszystko szlo ksiazkowo. cynk w fazie 3- 4 lisci itp.  Wtedy bylem swiezo po szkole to jeszcze czlowiek glupi.

Fakt ze zawsze obornika pod dostatkiem. Niby ze w tej fazie potrzebuje cynku a nie moze go pobrac z korzenia. 

Tylko wlasnie nie bylo zadnej roznicy. Proba byla robiona na kilku roznych polach. I ani w kuku na ziarno ani kiszonke nie bylo roznicy.

Ostatnio widzialem nawet jak facet w kuku z 70 cm jezdzil podsiewem zdjetym z  siewnika i azot rozsiewal.

Malo roboty widac ma.

[Bartek933 5395]

A ważyłeś?

[20CBR12 209]

Co do kolegi wyżej to mnie uderza jeszcze coś innego, to że twierdzi że odżywki są nie potrzebne, cóż chyba jego sprawa i napewno nie będę dyskutować w tym temacie, bo gdyby przyjąć że to prawda to w zasadzie cała naukę uprawy kukurydzy trzeba by wyrzucić do kosza. Mnie natomiast uderza to że koledze kompletnie brak pokory a dla mnie rolnik powinien przede wszystkim tego się nauczyć 

[maciej 169]

witejus napisał: @maciej można mieszać odżywkę z cynkiem i herbicyd ? https://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/nawozy/efekt-lacznego-stosowania-cynku-i-herbicydow-w-kukurydzy,71377.html Nie stosowałem z herbicydem ale jeśli już to bez odżywki sam cynk tylko w formie siarczanu cynku. Wszystko w artykule opisali

[damianzetor9540 2705]

8 godzin temu, Tomek90 napisał:

Chłopak jest uczony z dziada na ojca, myśli że jak nie ma powierzchni liścia to nie ma efektu.

Nie każdy ma ma te twoje oborniki czy gnojowki - wystarczy pomyśleć logicznie, ale jeszcze wszystko przed Tobą.

 

22 minuty temu, 20CBR12 napisał:

Co do kolegi wyżej to mnie uderza jeszcze coś innego, to że twierdzi że odżywki są nie potrzebne, cóż chyba jego sprawa i napewno nie będę dyskutować w tym temacie, bo gdyby przyjąć że to prawda to w zasadzie cała naukę uprawy kukurydzy trzeba by wyrzucić do kosza. Mnie natomiast uderza to że koledze kompletnie brak pokory a dla mnie rolnik powinien przede wszystkim tego się nauczyć 

Gdybym miał jak Wy ileś tam ha ziemi i tylko produkcję roślina to bym pewnie też sobie popylał z opryskiwaczem dla zabicia nudy i pokazania we wsi jaki to jestem profesjonalny. 

Wstawcie sobie kilkadziesiąt sztuk mlecznych, i jak Wam zostanie w ciągu dnia luka 5-6 godzin wolnego (nikt mądry nie pojedzie pryskac w południe) to zobaczymy jak będzie robić po nocach i rano wstawać i od nowa. 

Ja na prawde wole ta kasę przeznaczyć na dobrą odmianę, dać jej wapna, npk, obornika - (może w nim tkwi sukces?), niż dokładać sobie zbędnej roboty z mieszaniem jakiejś zupy do pryskania. 

Nie widzę sensu tej dyskusji, ja Wam nie zabraniam tego śmiesznego pryskania, ale i mi nikt nie może zabronić wypowiedzenia własnego zdania. 

[Bartek933 5395]

To poprostu napisz że nie masz czasu na te zabiegi a starasz się to rekompensować na inne sposoby i tyle

[Kamil20151 132]

15 minut temu, damianzetor9540 napisał:

 

Gdybym miał jak Wy ileś tam ha ziemi i tylko produkcję roślina to bym pewnie też sobie popylał z opryskiwaczem dla zabicia nudy i pokazania we wsi jaki to jestem profesjonalny. 

Wstawcie sobie kilkadziesiąt sztuk mlecznych, i jak Wam zostanie w ciągu dnia luka 5-6 godzin wolnego (nikt mądry nie pojedzie pryskac w południe) to zobaczymy jak będzie robić po nocach i rano wstawać i od nowa. 

Ja na prawde wole ta kasę przeznaczyć na dobrą odmianę, dać jej wapna, npk, obornika - (może w nim tkwi sukces?), niż dokładać sobie zbędnej roboty z mieszaniem jakiejś zupy do pryskania. 

Nie widzę sensu tej dyskusji, ja Wam nie zabraniam tego śmiesznego pryskania, ale i mi nikt nie może zabronić wypowiedzenia własnego zdania. 

Udajesz takiego mądrego a nawet nie wiesz że kukurydza najbardziej lubi nawozy naturalne czyli obornik i gnojowice...

[Gość]

Jak ja bym napisał, że mikrogranulat jest super nawozem i od początku zapewnia roślinie wszystkie niezbędne pierwiastki w tym cynk, gdyż sam nawóz leży w sąsiwdztwie nasiona to mnie wykpicie?

[Bartek933 5395]

Teraz jest też ultra z cynikiem ale nie wiem jak w praktyce się sprawdza

[Tomek90 2272]

@damianzetor9540 ale to już nie te czasy że rolnik który gospodarstwo opiera głównie na produkcji zwierzęcej jedzie tylko na oboeniku dla samej słomy. Teraz dobry gospodarz nie odstaje od tego który prowadzi produkcję roślinną z uprawą zbóż czy kukurydzy. 

Jak masz za sucho/mokro/zimno czyli problemy z pobieraniem przez roślinę głównie fosforu z gleby to ile byś nie dał obornika to nalistnie szybciej podratujesz roślinę.

[kr9292 950]

Marketing robi swoje.

[Gość]

Przywiozę qq z Ameryki teraz i Was pogodzą.

[szymon09875 9950]

1 godzinę temu, Thomas2135 napisał:

Jak ja bym napisał, że mikrogranulat jest super nawozem i od początku zapewnia roślinie wszystkie niezbędne pierwiastki w tym cynk, gdyż sam nawóz leży w sąsiwdztwie nasiona to mnie wykpicie?

Drugi rok stosuje physiostart i widze roznice gdzie nie był podsiany micro.

[Gość]

3 godziny temu, Kamil20151 napisał:

Udajesz takiego mądrego a nawet nie wiesz że kukurydza najbardziej lubi nawozy naturalne czyli obornik i gnojowice...

Mówiła Ci to sama? Smakują jej lepiej? Każda roślina pozytywnie reaguje na nawozy naturalne.

 

Mądrzą to się Ci którzy chyba nie sieją kukurydzy na VI klasie. Propuję podjąć wyzwanie i siać na VI klasie kukurydzę bez grama obornika czy gnojowicy. Siejcie poplony ozime do wprowadzenia próchnicy, które wyciągną resztki wody, której już od dawna wisną brakuje. Zobaczymy jak długo to pociągnie i mowa oczywiście o kiszonkowej gdzie wszystko zabieramy z pola.

[JarekBazydlo 2507]

5 minut temu, Thomas2135 napisał:

Mówiła Ci to sama? Smakują jej lepiej? Każda roślina pozytywnie reaguje na nawozy naturalne.

 

Mądrzą to się Ci którzy chyba nie sieją kukurydzy na VI klasie. Propuję podjąć wyzwanie i siać na VI klasie kukurydzę bez grama obornika czy gnojowicy. Siejcie poplony ozime do wprowadzenia próchnicy, które wyciągną resztki wody, której już od dawna wisną brakuje. Zobaczymy jak długo to pociągnie i mowa oczywiście o kiszonkowej gdzie wszystko zabieramy z pola.

A jak myslisz co zatrzymuje wode w glebie? Gdy siejesz poplon poprawiasz mocno strukture gleby tylko nie mowie ze po pierwszym poplonie bedziesz mial juz super glebe ale po kilku latach struktura gleby poprawi sie znacząco tym samym bedzie zatrzymywac w sobie duzo wiecej wody.

[Arek 218]

13 godzin temu, damianzetor9540 napisał:

Druga sprawa, qq planuje plon w 3-6 liścia? Byłem świadkiem jak grad stułkł qq w fazie 7-8 liści do ZERA, został praktycznie sam stożek wzrostu a potem mimo to pięknie sypała. 

Więcej myślenia a nie czytanie i łykanie wszystkiego jak młode pelikany, a na koniec przyjdzie jeden z drugim że ten to się mądrzy a w galerii upraw brak lub słabe 😂😂 Lepiej mieć średnie uprawy a chwalić się maszynami niż odwrotnie, bo uprawiać i wszystko władować spowrotem w pole to nie sztuka, sztuka to uprawiać by na tym zarabiać. 

A kukurydza plonuje liściami czy kolbą? Wiesz kiedy powstaje zalążek kolby ?

 

3 minuty temu, JarekBazydlo napisał:

A jak myslisz co zatrzymuje wode w glebie? Gdy siejesz poplon poprawiasz mocno strukture gleby tylko nie mowie ze po pierwszym poplonie bedziesz mial juz super glebe ale po kilku latach struktura gleby poprawi sie znacząco tym samym bedzie zatrzymywac w sobie duzo wiecej wody.

 

Co ciekawe w zeszłym roku zasiałem gorczycę na połowie pola pod kukurydzę, Ładnie wyrosła, zaorana w listopadzie. teraz kukurydza tam gdzie gorczycy nie było 10cm wyższa... Nie wiem czy to gorczyca wyciągnęła wodę i brakuje kukurydzy?

Edytowano Czerwiec 29, 2019 przez Arek

[JarekBazydlo 2507]

Sa lepsze rośliny na poplon jak gorczyca:)

[soltys48 19784]

Np pod kukurydzę?

[suffeks 210]

próchnica zatrzymuje wodę w glebie, a jak się robi orke to się niszczy próchnicę

[ThePerkins 937]

Na VI klasie to jakbyś nie zasiał i nie będzie kapać z nieba to nie urośnie. Moim zdaniem jeśli qq jest słabsza trochę to warto stosować odżywki, dostaje trochę  kopa. W tym roku koleś co mi siał zatkał mu się jeden podsiewacz nawozu ,  no i qq była bardzo słaba w tych miejscach , 2x odżywka i nie widzę teraz różnicy , więc coś tam pomaga. Dwa wydaje mi się , że zasilanie azotem dolistnie chyba wychodzi lepiej ( ale to tylko moje gadanie  ). Jak na razie teraz można zauważyć , głównym czynnikiem plonotwórczym w ostatnich 2 latach jest deszcz więc... 

[sylwekbarca2 147]

doszło trochę ziemi, plan jest taki że po żniwach analiza, ma być tam kukurydza na kiszonke więc szkoda żeby pole leżało do późnej jesieni "gołe" dlatego zastanawiam się nad wysianiem poplonu ale wiadomo susza, czy ktoś z Was ma taki sam dylemat ?

[Gość]

1 godzinę temu, sylwekbarca2 napisał:

doszło trochę ziemi, plan jest taki że po żniwach analiza, ma być tam kukurydza na kiszonke więc szkoda żeby pole leżało do późnej jesieni "gołe" dlatego zastanawiam się nad wysianiem poplonu ale wiadomo susza, czy ktoś z Was ma taki sam dylemat ?

A to ugor czy coś tam rośnie ? Ja sialem 7,2 ha seradeli z owsem w tym 4,5 ha po życie które zebrałem na kiszonkę to słabiutko to urosło . To co było orane w grudniu 2,7 ha po zlikwidowaniu łąki to ładnie urosło a to po życie słabiutko.. NPK nie żałowałem .. ziemie 4-5 klasa w tym większość 4ta. Mam nadzieję że teraz po skoszeniu owsa może deszcze zaczną padać to jeszcze z jeden pokos seradeli w baloty zrobię a drugi na przyoranie . Ale to takie marzenia póki co bo sucho ... Ja się zastanawiam czy po kukurydzy nie posiac faceli i potem to pokruszyć i zostawić na zimę .. Potem posiac kuku w mulcz .. W tym roku sialem pierwszy raz kukurydzę bez obornika i nie jest zła . Ja się nastawiam na poplony bo zależy mi na dużej ilości próchnicy w glebie aczkolwiek to trzeba kilku lat aż się to zbuduje poplonami. Próchnica to podstawa tym bardziej w lata suche . Lepiej wydać na poplony niż nawozy .. i raczej zaorany poplon powinien magazynować wodę niż ja wyciągać .. 

Edytowano Czerwiec 30, 2019 przez tomaszmab

[sylwekbarca2 147]

Tam "rośnie" owies, głównie głuchy, nie wapnowane na bank xx lat, nie nawożone xx lat no może saletrzak, klasa pewnie w granicach 4. Mi chodzi głównie o zrobienie płodozmianu zostawieniu tego na przyoranie a po tym obornik i orka. PH na pewno nieuregulowane więc najpierw analiza a później wapno....