Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koło zamachowe przetoczyłeś powierzchnię pod tarczę... a tą po obudowę docisku też?

Jeśli nie to teraz sprzęgło zachowuje się tak jak by miało wytartą tarczę o wartość jaką wzięła tokarka.

Opublikowano

Nie bardzo rozumiem,  z tego co pamiętam to idzie w koło zamachowe tarcza, następnie cały docisk,  druga tarcza i pokrywa,  i tu nie jestem pewien co ma być przetoczone.

Opublikowano

Przetoczyli ci powierzchnię pod tarczę pierwszego stopnia czyli obniżyli wymiar o powiedzmy 1 mm. Czyli to tak jak byś założył tarcze o jeden milimetr chudszą czyli zajechaną. 

Obudowa docisku dolega do koła zamachowego i jest przykręcona ilomaś tam śrubami. I o tyle powinien przetoczyć powierzchnię do której ta obudowa dolega o ile została zebrana powierzchnia pod tarczę. Wtedy wraca fabryczna wysokość licząc od powierzchni współpracy tarczy w kole zamachowym do powierzchni styku obudowy docisku a tym samym  ścisk sprężyn i docisk tarczy.

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

Teraz rozumiem o co chodzi,  głębokość koła zamachowego,  im go mniej pod tarczą tym więcej luzu mają tarczę docisku. 

W takim razie zostaje znowu rozbierać bo szkoda palić koło zamachowe,  szkoda tylko że w POM Tyczyn taką lipe robią ;/

Przy okazji zrobi się wałki sprzęgłowe i wałek główny skrzyni,  i pewnie jeszcze trochę się znajdzie. 

Dzięki Seweryn za wytłumaczenie tego w prostych słowach :)

 

Opublikowano

Spoko nie ma sprawy. W każdym razie dokładnie tak to wygląda. W sprzęgle nawet podkładki pod sprężyny są ważne bo nie pamiętam ile w 60-ce ale w ruskim na sprężyną są dwie o łącznej grubości najmniej 1,5 mm. Grosz do grosza będzie kokosza :)

Opublikowano

Jeśli ma być zrobione zgodnie ze sztuką to szlifowanie to podstawa, to że chińczyki robią inaczej to akurat nie jest powód do naśladowania. W wielu ciągnikach czy maszynach takiego koła po przetoczeniu nie założysz, tzn założysz ale nie będzie miało to sensu :)

Opublikowano

E tam większość  nowe mi znane są tylko toczone i to jak ciągnikowe tak samochodowe. Sytuacja idento jak z tarczami..., chwila i robi się lustro nie ujmując nic klockom czy tarczom sprzęgłowym.  Zdarzają się dociski szlifowane  ale konieczne to nie jest.

Opublikowano (edytowane)

Tarcze dociskowe myślę kupić nowe, tylko jak to z nimi jest,  są dwie,  jedna z ząbkiem a druga bez,  ma być jedna i druga? sprężyny jak i Podkładki też,  tylko nie wiem jaki ma wymiar koło zamachowe żeby tokarz wiedział ile zebrać na tokarce 

Edytowane przez TheEnd
Opublikowano
1 godzinę temu, seweryn20 napisał:

E tam większość  nowe mi znane są tylko toczone i to jak ciągnikowe tak samochodowe. Sytuacja idento jak z tarczami..., chwila i robi się lustro nie ujmując nic klockom czy tarczom sprzęgłowym.  Zdarzają się dociski szlifowane  ale konieczne to nie jest.

Spróbuj przetoczyć od jakiegoś pół-automata, tak samo polecam spróbować przetoczyć tarcze hamulcowe od chociażby mocniejszego BMW gdzie tarcze są pływające czy nitowane.  Już nawet nie wspominam o tarczach od chociażby Porsche czy Lexusów :)  Według książki to toczenie->szlifowanie, w chociażby przypadkach jak wyżej to tylko szlifowanie. Ale każdy robi jak uważa.

  • Haha 1
Opublikowano

Ale co ty porównujesz?? Sprzegło od ciągnika konstrukyjnie z lat 50'' ubiegłego wieku z najnowszymi rozwiązaniami z mocnych BMW czy Lexów?? W takim traktorze wystarczy przetoczyć. wyszlifuje się samo od tarczy

Opublikowano

To jest 60-ka a nie jakieś niemieckie nie wiadomo co. Nowe koło zamachowe, nowy docisk do tego i większości innych ciągników jest tylko przetoczony. Problemu nie ma powierzchnia w krótkim czasie robi się gładka. Szlifowanie w tym i wielu podobnych jest stratą czasu.

Opublikowano

Już pisałem, zgodnie ze sztuką i książką zamiast toczenia takowe koło się szlifuje. Gdyby to koło było przeszlifowane to autor nie miał by problemu ze sprzęgłem o ile to w nim leży problem. Zamiast zbierać 1-2mm z koła można zebrać dziesiątą cześć tego na szlifierce, dlaczego? O tym piszą w książkach. To że stary ciągnik to nie znaczy że trzeba odstawiać tutaj jakąś popelinę tym bardziej że cena toczenia jak i szlifowania jest taka sama. 

Opublikowano

W jednych pojazdach jest pewnie wymagane, w innych nie, 60-ka do nich nie należy. A sprzęgło koledze znikło bo przetoczył powierzchnię pod tarczę, pogłębił docisk. To tak samo jak by stara tarczę zjechaną 2 mm założył. Zresztą  już sama logika podpowiada że większa porowatość po toczeniu  powinna zwiększyć opór a jest on kiepski. Powód... tarcza jest ściskana ze zbyt małą siłą.

Następna sprawa.. to szlifuje się powierzchnie których nie da się obrabiać  metodą skrawania z choć by powodu twardości materiału, wymaganej gładkiej powierzchni lub gdy  trzeba przybrać mniej niż jest możliwość zrobić to nożem czy frezem. 

W 60-ce przybierał na pewno w dziesiątkach o ile nie w milimetrach, koło jest zrobione z materiału który toczy się bardzo dobrze a mega gładka powierzchnia nie jest wymagana.

 

Opublikowano

Ktoś ma może pod ręką koło zamachowe z c 360?  Potrzebne mi wymiary,  bez tego nie wiadomo ile stoczyć żeby miało fabryczny wymiar pomiędzy płaszczyzną styku z tarczą a pokrywą,  jak stoczymy za dużo to też będzie źle 

Opublikowano

Witam.

Co może być przyczyną piszczącego sprzęgła w ursusie c360.Piszczenie ma miejsce tylko podczas wciskania sprzęgła,wg mnie przyczyną może być łożysko oporowe a wg was co może być powodować ten pisk ?

Opublikowano
21 minut temu, seweryn20 napisał:

Według nas... łożysko:)

Mi też się wydaje że łożysko oporowe,dodam jeszcze że sprzęgło jest nowe.bo u kolegi już zakończyło żywot Stare sprzęgło to przyszedł czas na Nowe.Tylko ciekawi mnie czy mechanik który wszystko robił skręcał sprzęgło przez okienko czy przed zjechaniem silnika ze skrzynią bo jeśli nie przez okienko to istnieje duże prawdopodobieństwo że tarcze będą skrzywione 

Opublikowano
8 minut temu, seweryn20 napisał:

Piszczy przy wciskaniu  sprzęgła więc to raczej łożysko. Zostawił mechanik stare i raczej nie  da rady tyle co nowe tarcze. Wymień je bo polecą ci łapy jak stanie.

To nie mój problem,bo to sprzęgło u kolegi w ursusie. U mnie wszystko działa bez zarzutu jeśli chodzi o sprzęgło :D

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość
      Przez Gość
      Witam. Chciałbym kupić sprzęgło przeciążeniowe do rębaka. Producent podaje, że zalecana moc ciągnika powinna wynosić 35kM i sprzęgło przeciążeniowe powinno mieć wartość 1000Nm. Na forum znalazłem temat w jaki sposób można wyliczyć wartość w Nm wałka wom w ciągniku. I w moim przypadku wychodzi tak:
      W ciągniku maksymalny moment obrotowy silnika wynosi 160Nm przy 1500obr/min.
      I teraz 1500:540=2,77
      160x2,77=443Nm Tyle wynosi u mnie w ciągniku moment obrotowy wałka WOM.
      Czyli, żeby nie uszkodzić czegoś w ciągniku powinienem zastosować sprzęgło wom o wartości mniejszej niż 443Nm ? Bo jak wstawię sprzęgło 1000Nm to ciągnik po prostu zdechnie, ponieważ nie będzie miał takiej siły, żeby zadziałało sprzęgło ? 
      Mam zamiar kupić sprzęgło przeciążeniowe cierne, myślę, że to by był najlepszy wybór. Czekam na odpowiedź kogoś kto się w tym orientuje.
      A obliczenia wziąłem z tego tematu:
       
    • Przez robertrolnik27
      Witam, rok temu wymieniałem sprzęgło w zetorze forterra 11441 teraz czuje że się ślizga jaka może byc tego przyczyna? Nie ma tam żadnej regulacji? 
    • Przez zaxson
      Witam forumowiczów
      Jest tutaj jakiś na forum szpec od skrzyń powerschift (dwusprzeglowa) 
      Mianowicie mam jeden problem w ładowarce teleskopowej manitou , skrzynia po rozgrzaniu oleju(przejechanie jakiegoś dystansu ok 5 km) nie chce ciągnąć na biegach nieparzystych czyli 1,3,5 Na biegach parzystych(2.4.6) jest ok I na wszystkich wstecznych  też, obstawiać zużyte tarczki I przekładki sprzegieł? Czy może to coś innego , dodam że olej zmieniony w tamtym roku I filtr skrzyni *org manitou 
    • Przez Kondzio55
      Witam. Wlasnie zrobiliśmy remont sprzęgła ponieważ łożysko poszlo sie.. Wymienilismy cale tuleje, oby dwie tarcze i 3 lopatki. Oke zlozylismy, wysprzeglik odpowietrzony a biegi nie chca wejść. Nacisniemy sprzeglo a biegi zgrzytaja tak jak wgl by sprzęgła nie bylo. Gdzie szukac przyczyny bo 3 raz rozjezdzac sie nie chce zbytnio. Tarcze oczywiscie dłuższym do silnika, lopatki wyregulowane.
    • Przez Krystian2152
      Błąd T87? 
      Co to za błąd??
      Wyskakuje mi czasami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v