Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I jak masz więcej źle to się dowala do tego? Duża różnica była?

Jak już to nie wszyscy tylko 5 % wylosowanych do kontroli a szczególnie ci co mają zwierzęta mogą mieć i coroku nalot .

Podrugie szczegółowe kontrole obszarowe lecą powiatami 2015 mieli powiaty Krasnystawski Chełmski , Zamoiski , Biłgoraiski każdy jeden rolnik  i tak dalej .

A teraz w tych powiatach będa kontrole ale 5 % wylosowanych .

Opublikowano

Problemu to ja niebędę miał bo już na jesieni robię pierwsze nasadzenia mam już zielone swietło od Agencji tak że się nietrzeba matrwić omnie . 

Niech martwją się co mają zwierzynę .

Opublikowano

Galan99 co ty jasnowidz jesteś wiesz że tylko 5% osób i tylko ci co mają zwierzęta ja jakoś zwierząt nie mam i kontrole już miałem jak sie niewie to propagandy sie nie robi i innych w błąd się nie wprowadza.

Opublikowano

Galan99 co ty jasnowidz jesteś wiesz że tylko 5% osób i tylko ci co mają zwierzęta ja jakoś zwierząt nie mam i kontrole już miałem jak sie niewie to propagandy sie nie robi i innych w błąd się nie wprowadza.

ciekawe jaka to kolejność jest,bo słyszalem już w sąsiedniej gminie kilku sprawdzali a u mnie nic

Opublikowano

Galan99 co ty jasnowidz jesteś wiesz że tylko 5% osób i tylko ci co mają zwierzęta ja jakoś zwierząt nie mam i kontrole już miałem jak sie niewie to propagandy sie nie robi i innych w błąd się nie wprowadza.

Napisałem że robili kontrole poszczegulnych powiatach i to każdy miał .

A w każdym roku jest losowo wybieranych 5 % gospodarstw do kontroli może się tak zadarzać że  co roku będzie jesli zostanie się wytypowanym .

Cześciej mają kontrolę ci co mają zwierzynę , sprawdzaja jak się maja zwierzęta gdzie pasze są trzymane czy pajęczyn niema i tak dalej , sąsiad ma 2 krowy i co roku ma nalot weterynari a ma 50 ha pul mu nie sprawdzaja tylko te krowy .

Nie jestem jasnowidzem tylko piszę to co widzę .

Dane gospodarstwa co są nastawione na chodowle to jest ina baika .

Opublikowano

Podobno po kolei sprawdzają od pierwszego wniosku jest 1000 osób do sprawdzenia ci co składali do Krakowa.
Weterynarz a arimr jest chyba co innego a my tu piszemy o osobach co składali wnioski o RMG a nie o zwykłych dopłatach.

Opublikowano

Podobno po kolei sprawdzają od pierwszego wniosku jest 1000 osób do sprawdzenia ci co składali do Krakowa.

Weterynarz a arimr jest chyba co innego a my tu piszemy o osobach co składali wnioski o RMG a nie o zwykłych dopłatach.

Coś mi tu nie pasuje jeszcze odbędzie się nabur z ASF -  niema list ogłoszonych to jak mogą robić kontrolę do programu RMG .

Opublikowano

Podobno po kolei sprawdzają od pierwszego wniosku jest 1000 osób do sprawdzenia ci co składali do Krakowa.

Weterynarz a arimr jest chyba co innego a my tu piszemy o osobach co składali wnioski o RMG a nie o zwykłych dopłatach.

a nie orientujesz się ile wniosków z całej małopolski wpłynęło?

Opublikowano

Napisałem że robili kontrole poszczegulnych powiatach i to każdy miał .

A w każdym roku jest losowo wybieranych 5 % gospodarstw do kontroli może się tak zadarzać że co roku będzie jesli zostanie się wytypowanym .

Cześciej mają kontrolę ci co mają zwierzynę , sprawdzaja jak się maja zwierzęta gdzie pasze są trzymane czy pajęczyn niema i tak dalej , sąsiad ma 2 krowy i co roku ma nalot weterynari a ma 50 ha pul mu nie sprawdzaja tylko te krowy .

Nie jestem jasnowidzem tylko piszę to co widzę .

Dane gospodarstwa co są nastawione na chodowle to jest ina baika .

I wszystko jasne. Słyszy że dzwonią tylko nie wie w którym kościele. 5% kontroli robią co roku, ale to dotyczy obszarowki!!! I nic dziwnego że w większości przyjeżdżają do gosp. ze zwierzętami jak grunty sprawdzają to nawet o tym nie wiesz, tylko po jakimś czasie dostajesz raport. Także zachowaj te strachy na lachy dla siebie, bo ja się kontroli ze zwierząt nie boję. Zresztą miałem kontrolę w przeddzień zakończenia naboru która nie trwała 15 minut.
Opublikowano

Nie martwcie się że braknie im ludzi do kontroli bo razem ze mną były jeszcze w 3 innych miejscach na kontrolę razy dwa gospodarstwa dzień jedna grupa więc tak mi się wydaje że dadzą radę zkontrolować jak będą chcieli. Wiem tylko tyle że do arimr w Krakowie wpłynęło 1000 wniosków.

Opublikowano

Z powodu silnych opadów deszczu w pazdzierniku 2016r musiałem opóżnić wykopki buraków cuk. na tych działkach miała być posiana okrywa do programu  RS ale z powodu opóznienia wykopków nie zdążyłem zasiać okrywy w terminie i w dzień kontroli nie było widać wschodów i zabrali mi 100% dopłaty RS za rok 2017 dodam ze wszystkie poplony siane do 15 wrzesnia miałem obsiane chodzi o brak tej okrywy o pow. 1,2 ha.Czy warto się odwołać od tej decyzji i jak to uzasadnić.                                                   


Przepraszam pomyliłem tematy.

Opublikowano

U mnie cisza. Ale Was że tak powiem pocieszę. Sąsiad dostał młodego rolnika, wniosek w zeszłym roku, płatność przyznana, ciagnik już jeździ dobre 2 miesiące, termin wypłaty dofinansowania do 30 czerwca,kasy na koncie nadal brak. Dealer się piekli gdzie kasa. Ale ok agenja jeszcze ma czas.
Nagle przychodzi pismo informujące o zmianie rozporządzenia i tym samym wydłużeniem terminu wypłaty środków o miesiąc... Z wypłatą wszystkich dopłat bezpośrednich też mają problem. Także nasz "wspaniały rząd topi się we wlasnych obietnicach. Zmieniają pod siebie ustawy to głupiego rozporządzenia nie zmienią?!
Bądźmy pewni że nic nie jest pewne...

Opublikowano

Ludzie naprawdę panikować zaczynacie już,cieszmy się wgl ze taki program powstał a nie stawiajmy teraz fochów,tyle lat nic nie dostawaliśmy to i to pół roku poczekamy

A kto panikuje? A z 2 strony to z czego mamy się cieszyć,co dostałes z wielkich obietnic? Jak na razie tylko są  obietnice i nakłanianie do składania wniosków na różne programy.A prawda jest taka że to Agencja i Minister jest/powinna  być dla nas a nie my dla nich i o to chodzi .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kicu
      Witam dziasiaj pojechałem orać 1 h pola i wszystko szlo dobrze do 2 ostatnich przejazdów gdy podniosłem pług zaczął opadać. Z trudem zaorałem pole i pojechałem po moja talerzówkę i podnosiłem ja a on tak jak plug opadała. Nie wiem co sie dzieje 4 miesiące temu cala pompa była wymieniana.
      Proszę o pomoc!!!
    • Przez yacenty
      Proszę wszelkie pytania zadawać w tym wątku - poprzedni zamknąłem z powodu olbrzymiej ilości danych w nim zawartych (ponad 300stron informacji)
      Kontynuacja tematu: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/6711-w-sprawie-prow/
    • Przez SuperRolnik1
      Witam,mam zamiar skorzystać z modernizacji gospodarstw rolnych z nowego PROW-u.Wybór padł na 2 marki: New Holland TD5.95 lub ZETOR Proxima 100 Power.Cena obu traktorów podobna.Dodam,że oba będą w bogatszym wyposażeniu oraz będą pracować z ładowaczem czołowym.Proszę o radę.
    • Przez Farmer19900
      Witam Was

      Jestem w trakcie przebudowy chlewni  (100m2) na przechowalnię. Wysokość od posadzki do stropu wynosi 2,5m . Chcąc ułożyć 3 skrzyniopalety( 80cm lub 90cm) zostałem zmuszony do potrzaskania posadzki oraz wkopania się w grunt. I teraz moje pytanie, ile muszę zostawić luzu "na oddychanie"  pomiędzy skrzyniopaletą, stropem?  Czy 50-60 cm wystarczy?
      Budynek nie jest wentylowany mechanicznie, umieszczone są dwa wentylatory na dachu.
      W przechowalni mam zamiar składować głównie pietruszkę.

      Drugie moje pytane: otóż, czy w jednej przechowalni rozsądne będzie składowanie jednocześnie pietruszki i cebuli ? Czy rośliny te nie będą negatywnie na siebie wpływały ?

       Z góry dziękuje i pozdrawiam.
    • Przez RolPro10
      Witam!
      Moja rodzina prowadzi małe gospodarstwo rolne od "dziada pradziada". Areał łąk 10 ha i 6 ha lasów. Hodujemy bydło mięsne (głównie byki i jałówki) oraz mamy 5 krów (wszystkiego obecnie 12 sztuk). Pola w moich okolicach są najgorsze! SKAŁA ! Nie siejemy żadnego zboża ani nic nie sadzimy (plony są MARNE). Mamy same łąki i pastwiska. Obora jest z lat 70.(pomieści 12 sztuk bydła). Tata chce przepisać gospodarstwo na mnie. Mam plany związane z nim. Chciałbym postawić większą oborę (35 sztuk bydła mlecznego) i 18 mięsnego , chciałbym kupić większy ciągnik i maszyny lepsze no i pola dokupić. Nie wiem czy to ma sens przy takim ukształtowaniu powierzchni i klasie gleby? Co o tym myślicie warto modernizować gospodarstwo? Przyniesie mi to jakieś zyski? Nie chciałbym oczywiście nabrać pożyczek a później nie mieć z czego spłacić. Wiecie o co chodzi?  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v