Wczoraj miałem awarie opryskiwacza i dość późno zacząłem pryskać na t1, r1 i mikro . Ostatnie 2ha kończyłem przed 21, ale już wchodziła spora rosa. Kiedyś już tak robiłem zabieg ale nie wiem czy oprysk zadziałał czy też nie. Co z doświadczenia powiecie, zadziała normalnie czy jednak skutecznosc będzie gorsza?