Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano
Dnia 30.06.2021 o 16:38, Michciubar napisał:

Panowie można po okresie kwitnienia Jasia pryskać od jednoliściennych jeszcze?

jedynym ograniczeniem/przeciwwskazaniem są stosunkowo długie karencje oprysków  na trawy i tylko czy "wyrobi się" okres karencji przed terminem przewidywanych zbiorów jest ograniczeniem bo rośliny fasoli są tym odporniejsze na graminicydy im starsze. kwiaty też są odporne byle ich nie poparzyć wodą np w ostre słońce zabieg itp.

Opublikowano

Planowałem dziś z motyką w fasolkę iść ale popadało i wolne. Zastanawiam się czy szarłaty wycinać? Niema tego dużo i z jednego wyciętego 3 odrośnie a tak tylko 1 rośnie podpalony trochę. Rzepak też siedzi podpalony niektóry spalony basagran lepszy od benza bo w ubiegłym sezonie taka sama dawka rzepak 100% spalił.

Opublikowano

Witam, mam pytanie:

pryskałem fasolę (jaś karłowy) po siewie takim zestawem: Deluge 1.1 l/ha+Kalif 0,15l/ha+ stomp 1.5 l/ha+sencor 0.1 l/ha +atpolan soil 0,5 l/ha

następnie dwuliścienne w 2 dawkach: basagran 1,25 l/ha+ 0,12 chwastox + adiuwant

jednoliścienne: agil: ok 1l/ha

No i muszę powiedziec, że mam problem z dwuliściennymi głównie szarłat szorstki, czym go zwlaczać za rok? (czy do basagranu lepiej dodawać corum i butoxone)? 

Proszę o wasze wskazówki odnośnie dawek i ewentualnie co tu można poprawić?

Opublikowano (edytowane)

a co to za deluge?

 a tak , mam - podróba Duala.

Pendimetalina przynajmniej teoretycznie zwalcza szarłaty a tej w tym zestawie nie ma. W jaskach można jej dać relatywnie dużo bo do 2,5l Stompa aqua

no i kiedy pierwsza dawka basagranu poszła? nie za późno bo trzeba gdy pierwsze siewki czegokolwiek oprócz/niezależnie od stopnia wschodów fasoli  z dwuliściennych się pojawią.

i jeszcze jedno - basagran w dawkach okołollitrowych co najwyżej na chwasty do pierwszego liścia, gdy chwasty powyżej drugiego to na prawdę skuteczne są dawki powyżej dwu a najlepiej dwu i pół litra na ha
na poprzeczce udało mi się doszczętnie komosę w czwartym a może i szóstym liściu samym basagranem skasować (bo mijak po doglebówce był) ale dawką powyżej 3l/ha bo jakieś 1,7x2 bo "na krzyż" poszło, no fasola siadła ale tylko pojaśniała bez poparzeń no ale to było ponad jakąkolwiek zalecaną normę.

istotne jest też aby brak grud na polu i pryskane na wilgotną glebę no i jeśli już na suchą top deszcz w dwa trzy dni po zabiegu nawet na pendi czy metrybuzynę bo i te na suchym polu nic nie zdziałają lub niewiele.

nie ma jednoznacznej recepty ile i czego dac przedwschodowo bo na różnych polach identyczny zestaw skrajnie różnie podziałał tylko dla tego ze jedne były pryskane na mokre i jeszcze popadało a ostatnie na suche pole i deszczu nie było trzy tyg po zabiegu to prawie tak jak by doglebówki na tym suchym nie było i musiałem imazamox dodawać a i tak trafiają się jeszcze pojedyncze szarłaty żółtlice i inne komosy i rdesty ale tylko pasowo i pewnie trzeba skalibrować opryskiwacz pod kątem równomierności wydatku cieczy przez poszczególne końcówki/
jak widać nie takie proste napisać receptę na czystą fasolę i trzeba kilku lat doświadczenia a i tak coś gdzieś tam wyskoczy i... motyka, wielorak lub plecak albo w żniwa "choinki" tu i ówdzie nawet jeśli wszystko uda się w ,miarę dobrze a fasoli nie przytrzymają opryski to pewnym jest że zawsze coś tam bodaj pojedynczego wyskoczy.

o szarłatach pisałem jeszcze wmaju że będą problemem bo chłodna wiosna a one tylko w upały kiełkują i w tym roku niejako "wymknęły się" schematom odchwaszczania przydatnym na wiosny cieplejsze ale to kolejna pisanina i kto rozumie to nie musze a kto nie rozumie to niech zrozumie różnorodność preferencji środowiskowych roślin a szukać jest jest gdzie w dobie neta i tylko kwestia chęci.
Albo strata czasu na to jak np tresowany byczek Lewandowski i kumple kopie pompowaną kulę albo... co wartościowsze? ;)

\

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Powiem tak pendimetalina była dana w stompie w ilości 1,5 l /ha, myślę że właśnie chyba za mało stompa w tej mieszaninie było, można go zwiększyc do 2,5 l na przyszły sezon? Co to jest ten imazamox? I czym pryskacie przed siewem? Bo może trzeba jeszcze przed siewem opryskać?

 

Opublikowano (edytowane)

na razie usiłuję odzyskać fotki z karty pamięci gdzie są zdjęcia z fasoli czerwonej pryskanej kolejno:
po siewie jakieś 5-7dni stomp aqua 1-1,2l + command 0,2l+ sencor tak do 0,1l a po wschodach fasoli benz w dawce 1,1l plus atpolan 1,0l na fasolę już dużą bo z potrójnymi i bardziej dla zasady bo chwastów oprócz traw praktycznie nie było a na te trawy w tydzień po benz-ie jakies supero w dawce 1,2l/+siarczan magnezu 6-8kilo/ha

jak uda mi się te fotki odzyskać to wrzucę a jak nie to kolejne kiedy porobię ale nie ma potrzeby już tam nic robić a i fasola zdrowa

oczywiście jaśki odporniejsze na pendi a wrażliwsze na chlomazon zatem w jaskach stompa do 2,5 ale zwykle ograniczam sie do 2,0 l a commanda do 150ml; a sencor im wcześniej przed 5 maj tym bliżej 150ml  no im później tym mniej ale o tym też pisałem dlaczego

... dobra , na ra bo przestało padać to skocze do sklepu (jutro nieczynne) i jak by co to później :)

 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Dysydent: jakie Ty dawki na hektar dawałeś przed siewem, po siewie chodzi o doglebówke.

Późniejszymi dawkami też możesz się pochwalić jesli chodzi o dwuliscienne?

Opublikowano (edytowane)

przed siewem nic oprócz nawozów
na robaki też nic ani przed ani po siewie nie pryskane pole bo... wiadomo

po siewie jak wyżej w czerwonej i w jaśku a jedna działeczka kontry pewnie do likwidacji bo tam skrzypy i osty to traw nie pryskałem ale na tej działce nie ma ... ja nie znam jakiegokolwiek zestawu aby był skuteczny i to jest kolejny aspekt - dobór własciwego pola pod fasolę a bardziej - przygotowanie pola w latach poprzednich

... dobra bo mi ten sklep zamkną :D

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
melon10641 napisał:

Z innej beczki. Jakich mierników używacie do pomiaru wilgotności fasoli? Chce coś kupić przed żniwami i przy okazji żeby fasolę dało się zmierzyć. 

Tylko zasypowy, bez żarny. Ja niestety mam z żarną i ciężko się robi pomiar. Jak będziesz kupował to sprawdzaj czy jest w opcji fasola bo nie wszystkie mają.

  • Like 1
Opublikowano

Za dobrze nie jest ale fasola jeszcze kwitnie i zobaczymy za tydzień co będzie?

5 minut temu, matek89121 napisał:

porównując  ilość strączków zawiązanych na krzaku do poprzedniego roku powiem wam że nie jest za dobrze , jak sytuacja wygląda u was ?

 

Opublikowano

To fasola b.w cenie bo jej mało będzie i nawet jak po 5 b.to i tak lepiej pszenice zasiać i mniej nerwów będzie.

7 minut temu, MarekUA napisał:

co te strączki z tego kwiatu teraz  dadzą jak za miesiąc żniwa fasolowe ? zawiążę ale i odrzuci bo za późno na kwitnienie już jest 

 

Opublikowano
51 minut temu, MarekUA napisał:

co te strączki z tego kwiatu teraz  dadzą jak za miesiąc żniwa fasolowe ? zawiążę ale i odrzuci bo za późno na kwitnienie już jest 

W tym roku wszystko przesunięte, być może dopiero w sierpniu zaczną się koszenie pszenicy. 

Opublikowano (edytowane)

a ileż razy pszenicę po pszenicy można?
i to jest właśnie rola fasoli a że strąków mało? wystarczy średnio 10szt na punkt siewny średnio czyli przy PZW 65-75% (czyli nie tak znowu dobrych wschodach) przy 15 strąkach na roślinie plon może być ilość tych strąków średnia na roślinę razy ilość nasion w strąku czyli gdyby na krzaku średnio 15 strąków po 4 nasiona to i tak plon byłby 40-60x ilość wysiewu czyli co? 6 t? nie za dużo byście chcieli? :D

nie liczy się strąków na krzaku a na metrze kwadratowym a i tak te teoretyczne "matematyki" biorą w łeb bo i straty przy żniwach i odpady a jeszcze teraz przy skupie niesortowanej to i kupujący własną "matematyką" nieco plonu uszczknie
bo na wadze raczej mało który handlarz odważy się niedoważyć.

spokojnie, nawet strąk zawiązany w pierwszych dniach sierpnia jeszcze zdąży plon handlowy wykształcić byle reszta rośliny tzn liście i korzenie zdrowe były.
Ja tam na tych nawet najpóźniej sianych jaśkach (ok 20-ego maja) już po 10 strąków zawiązanych widziałem a dopiero kwitnienie zaczynają./
Teraz wilgoć jest czyli - jak na razie - dla fasoli lato nie jest złe a i pod koniec tego tyg upały kolejne to i pszczoły... i kolejna fala opadów czyli i strąków będzie i nawet masa tys nasion ma szansę być niezła.
teraz tylko w zdrowiu plantacje utrzymać bo co bujniejsze już mogą się zbyt bujne robić i gdy zaczną nalewać nasiona odporność na choroby im spadnie a podwyższona wilgotność w nazbyt bujnym łanie grzybom jak w raju

no i tutaj ja już nie mam takiego doświadczenia w ochronie jak przy chwastach bo nigdy fasoli nie traktowałem jako poważną uprawę  a jedynie jako zapchajdziurę w zmianowaniu czyli co do zasady musiała być tania czyli niedonawożona a taka ochrony od chorób nie wymaga wielkiej.

jedyny problem tego sezonu to rzeczywiście opóźnione żniwa fasolowe i to już jest niemal pewne bo suszy w tym roku nie ma czyli wegetacja się nie skróci a jest opóźniona od samego początku i zapewne taka do końca zostanie

co tam fasole, plantacje soi gorzej mają bo kiedyż one dojrzeją? na listopad? :P 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Nie da się ukryć, że fasola jest bardzo dobrym przerywnikiem płodozmianu. Jak się nie sieje qq czy rzepaku to musi iść fasola lub jakiś inny strączek. I tu czy cena na fasolę jest czy nie ma się niweluje w tym że na danym kawałku znów można siać z 3lata pszenicę a w pierwszym i drugim roku masz zwyżkę plonu. 

Ja mam w większości borowinę i u mnie rzepak odpada bo nie toleruje ciężkiej ziemi. Burak jest ale znowu słaba po nim pszenica bo późno siana, qq nie sieje bo brak suszarni. Chociaż więcej skupów na mokrą qq się zrobiło w regionie to może nie będzie już cen poniżej 300 netto za 30%. Soja kompletnie się nie kalkuluje to zostaje tylko fasola. 

  • Thanks 1
Opublikowano
3 minuty temu, melon10641 napisał:

Nie da się ukryć, że fasola jest bardzo dobrym przerywnikiem płodozmianu. Jak się nie sieje qq czy rzepaku to musi iść fasola lub jakiś inny strączek. I tu czy cena na fasolę jest czy nie ma się niweluje w tym że na danym kawałku znów można siać z 3lata pszenicę a w pierwszym i drugim roku masz zwyżkę plonu. 

Ja mam w większości borowinę i u mnie rzepak odpada bo nie toleruje ciężkiej ziemi. Burak jest ale znowu słaba po nim pszenica bo późno siana, qq nie sieje bo brak suszarni. Chociaż więcej skupów na mokrą qq się zrobiło w regionie to może nie będzie już cen poniżej 300 netto za 30%. Soja kompletnie się nie kalkuluje to zostaje tylko fasola. 

Jak rzepak na borowinie nie bardzo, na Pniówku, Ruszowie, czy Białowoli praktycznie sama borowina a rzepaku w koło od groma. Ludzie aż pszczoły przywożą na rzepak. Fasola bardziej nie toleruje borowiny niż rzepak chyba.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v