Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano (edytowane)

powtórzę któryś tam już raz że jaśki odporniejsze na pendimetalinę od drobnych fasoli i dla drobnych nawet do 30% mniej podobną fitotoksyczność może wywołać a ona sama zależy też od przebiegu pogody i głębokości siewu tzn im głębiej tym fitotoksyczność mniejsza ale z kolei za głęboki siew to wschody gorsze w przypadku ulewy po siewie. dla jaśków max jaki dopuszczałem to 2,5l trzystatrzydziestki na drobne max 2l a do innych stężeń w środkach można sobie przeliczyć

5 godzin temu, Grzechooo napisał:

Zawsze siałem jaśka i z nim problemów nie było z zaprawianiem, ale odkąd sieję drobną to jej nie zaprawiam bo boję się o nasiona.

nigdy nawet nie dopuszczałem niezaprawienia fasoli od śmietki dowolnej odmiany i ostatnimi laty z drobnych u mnie głównie czerwona ew szparagówki i nigdy problemów z odstawaniem łupiny nasion nie miałem. Da się, tylko nigdy też nie młóciłem fasoli o zbyt suchym ziarnie bo nie mam czym na taki proceder aby nie pobić w trzaski.
Dla mnie wydaje się w fasoli wszystko proste bo robię to już wiele lat i z pamięci ale jak przypomnę sobie początki to rzeczywiście można zrobić jeden kardynalny błąd którego niedoświadczony nawet nie jest w stanie przewidzieć.
Kardynalnym błędem w śmietce jest poleganie na i tak zabronionym doglebowym stosowaniu insektycydów bo one mierzone przeciwko drutowcom, pędrakom itp a nie śmietce.
 też nie przedłużono rejestracji pendimetalinie na fasole bo udowodniono że jednak obniża ona plon fasoli praktycznie zawsze o jakieś procenty ale chwasty które zwalcza mogą skasować dziesiątki procent tak że jak to "Jóśku" z "Dezertetrów" ...- "abu... abu..."
zmniejszenie pendimetaliny w mieszance a zwiększenie chlomazonu do nawet 200-250ml na strasznie zachwaszczone pola a 150 standardowo nawet mniejszym ryzykiem i do tego chlomazon dla odmiany bezpieczniejszy dla fasoli drobnych niż jaśków.

Zamiast pendimetaliny zalecają oficjalnie od tego roku jakiś Balan czy Bonalan na benfluralinie która to substancja przejmuje na siebie wiele z chwastów odporniejszych na chlomazon i basagran np komosy no ale rzepaku to taka kombinacja na pewno nie weźmie a nawet można nią i rzepak odchwaszczać tzn przed uprawą przedsiewną tę benfluralinę i wymieszać uprawą a po siewie jaki command czy inne kilofy kalify etc.
tylko czy ta namiastka treflana do kupienia i gdzie tego nie wiem no i nie mamy potwierdzenia z praktyki jak toto działa na prawdę.

no co? kwarantanna, nudzi mi się, w pole zimno a i jakieś przymrozki do minus 12 przy gruncie straszą co może nawet zboża zabić które wzawiały wegetację tak że piszę co tam mi się w pamięci ostało o fasoli a i tak  nie ująłem 10% tego co mógłbym z praktycznych doświadczeń własnych.
Właśnie te przymrozki i może ze sprzedawaniem resztek fasoli się wstrzymam jeszcze z tydzień dwa? co?.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
6 godzin temu, dysydent napisał:

powtórzę któryś tam już raz że jaśki odporniejsze na pendimetalinę od drobnych fasoli i dla drobnych nawet do 30% mniej podobną fitotoksyczność może wywołać a ona sama zależy też od przebiegu pogody i głębokości siewu tzn im głębiej tym fitotoksyczność mniejsza ale z kolei za głęboki siew to wschody gorsze w przypadku ulewy po siewie. dla jaśków max jaki dopuszczałem to 2,5l trzystatrzydziestki na drobne max 2l a do innych stężeń w środkach można sobie przeliczyć

nigdy nawet nie dopuszczałem niezaprawienia fasoli od śmietki dowolnej odmiany i ostatnimi laty z drobnych u mnie głównie czerwona ew szparagówki i nigdy problemów z odstawaniem łupiny nasion nie miałem. Da się, tylko nigdy też nie młóciłem fasoli o zbyt suchym ziarnie bo nie mam czym na taki proceder aby nie pobić w trzaski.
Dla mnie wydaje się w fasoli wszystko proste bo robię to już wiele lat i z pamięci ale jak przypomnę sobie początki to rzeczywiście można zrobić jeden kardynalny błąd którego niedoświadczony nawet nie jest w stanie przewidzieć.
Kardynalnym błędem w śmietce jest poleganie na i tak zabronionym doglebowym stosowaniu insektycydów bo one mierzone przeciwko drutowcom, pędrakom itp a nie śmietce.
 też nie przedłużono rejestracji pendimetalinie na fasole bo udowodniono że jednak obniża ona plon fasoli praktycznie zawsze o jakieś procenty ale chwasty które zwalcza mogą skasować dziesiątki procent tak że jak to "Jóśku" z "Dezertetrów" ...- "abu... abu..."
zmniejszenie pendimetaliny w mieszance a zwiększenie chlomazonu do nawet 200-250ml na strasznie zachwaszczone pola a 150 standardowo nawet mniejszym ryzykiem i do tego chlomazon dla odmiany bezpieczniejszy dla fasoli drobnych niż jaśków.

Zamiast pendimetaliny zalecają oficjalnie od tego roku jakiś Balan czy Bonalan na benfluralinie która to substancja przejmuje na siebie wiele z chwastów odporniejszych na chlomazon i basagran np komosy no ale rzepaku to taka kombinacja na pewno nie weźmie a nawet można nią i rzepak odchwaszczać tzn przed uprawą przedsiewną tę benfluralinę i wymieszać uprawą a po siewie jaki command czy inne kilofy kalify etc.
tylko czy ta namiastka treflana do kupienia i gdzie tego nie wiem no i nie mamy potwierdzenia z praktyki jak toto działa na prawdę.

no co? kwarantanna, nudzi mi się, w pole zimno a i jakieś przymrozki do minus 12 przy gruncie straszą co może nawet zboża zabić które wzawiały wegetację tak że piszę co tam mi się w pamięci ostało o fasoli a i tak  nie ująłem 10% tego co mógłbym z praktycznych doświadczeń własnych.
Właśnie te przymrozki i może ze sprzedawaniem resztek fasoli się wstrzymam jeszcze z tydzień dwa? co?.

Czyli jak ten activius ma 400, to wg Twoich bezpiecznych zaleceń pasowałoby go dać z 1,65l/ha + 0,2 commandu tego? + Sencoru z 0,15? Na te drobniejsze..

Cena jaśka idzie widzę, euro idzie do góry, ciekawe tylko jak to będzie na jesieni.. ostatnio bronkowalem pola i pod fasolę to te 4ha co planuje czerwonej to wcale nie tak mało już mi się wydaje.. a chodzi po głowie czy by nie dołożyć białej jaśka kilka, ale jednak jest przy tym trochę roboty, a nie wiemy jak będzie z ceną później czy da to przyzwoite pieniądze 

Opublikowano (edytowane)

sencor jest groźny nie doglebowo a jako opary w upały przy suszy w glebie i im dalej w maj tym mniej i te 0,15 to może i bezpieczne w kwietniu ale już z siewów w okolicach Stanisława (8 V) i później to setka i szlus no może 120 ml. Jak poleje po wschodach to ok a jak suchy i upalny okres to potrafi palić na brązowo dolne liście fasoli oparami. Opóźniło to mi raz wegetację Kontry z miesiąc jak długo było sucho po wschodach to co nowe liście wytworzyła to je na brązowo plamkami trzymało i dopiero porządna ulewa w połowie czy pod koniec czerwca zakończyła to zjawisko. 
oczywiście jak poleje ze dwa razy porządnie tak ze 20mm po oprysku to ok ale nie zawsze tak bywa. Metrybuzyna to triazyna a te silnie z glebą się wiążą i stosunkowo najodporniejsze na wmywanie to znów bladź paruje. :) 

dodatkowo w tej kontrze bałem się by nie dopalić większej dawki basagranu na rzepaki i rdest powojowy no i rzepaki praktycznie jakoś tam ten basagran zapewne pospołu z metrybuzyną wybiły ale rdest pozostał po 1-2szt na metr kwadratowy i tak zszył pole że tylko ręcznie mogłem to śćiąć choć na plon fasoli wpływu nie miał rdest to nie chcę ja więcej takiej plantacji kiedy trzonków do podcinacza w całej okolicy mi zabrakło :D 
choć rękę to miałem "kowala" po takiej gimnastyce ...xD

ceny czegokolwiek na jesień to w tym roku co najwyżej jaka co mniej ostrożna o swą wiarygodność wróżka odważy się zgadywać
fasoli zaś to Chiny podpowiedzią i ... więcej nie napiszę bo wiedza ta ma wymiar bardzo praktyczny i przeliczalny na pieniądze jeszcze przed żniwami

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

kiedy siejesz fasole? pewnie pod koniec kwietnia lub wcześniej i wtedy do okresu upałów sporo się ulotni/rozłoży
rodzaj gleby to też kolejny temat ale już dziś nie chce mi się pisać :) 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

ja czasami czerwoną i inne drobne siewałem pod koniec maja i sparzyłem ze dwa razy już i wiem czym bo sencor czasem pasowo gdzie po rzepaku czy gdzie fiołka się spodziewałem i porównania miałem jednoznaczne
nawet ziemniaki wrażliwych odmian dają drobnienie liści i łodyg przy dużych dawkach przedwschodowych tylko dla ziemniaków duże to pół litra i więcej.
w tej kontrze był upalny suchy maj i dałem co najmniej półtorej setki bo rzepaczysko no i nie mam wątpliwości
siałem ją wiem że początkiem maja ale nie chce mi się i szukać kiedy dokładnie

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Z cenami fasoli na jesień to może być kilka scenariuszy cena może być slaba a napasa się handlarze ,cena może być dobra podobnie jak teraz lub nawet lepsza ewentualnie czarny scenariusz to taki że w obecnym czasiee zawirowań rynki zagraniczne nie zostaną otwarte i się w tej fasoli "utopimy "także  zwiększanie areału zasiewu na chwilę obecną jest jedną wielką niewiadomą

Opublikowano

Sektor handlowy będzie musiał działać bo inaczej gospodarki popadają. Ludzie będą mieli ograniczony przepływ ale towary będą szły. Takie jest moje zdanie. A do teraz kto nie sprzedał fasoli to wygrał na ten rok. Ceny cały czas do góry. 

Opublikowano

ŚOR wczoraj kupowałem w Agricoli normalnie tylko z dala od biurka kolejki nie było. Co do cen fasoli stracili ci co zaraz po żniwach sprzedali a mi została tona i teraz nie wiem kiedy sprzedać?

Opublikowano (edytowane)

ja sprzedałem po zniwach ,i wyrzutów sobie nie robie  tego powodu. 4,20 netto .2,2 tony na czysto z hektara.jestem zadowolony .a zakładałem sobie,że jak będzie po 4 zł ,to sprzedaje od razu.wyszło lepiej .

Edytowane przez 85Tomekkk
Opublikowano

To żeś Tomku poleciał z tym Bonalanem 180 EC, nie dość że daje się go 8 litrów na hektar, to jeszcze nigdzie niedostępny. Nawet gdyby po 20zł za litr był, to u mnie odpada. Świetnie sobie ostatnio radziłem z komosą uprawkami przedsiewnymi i dostępnymi środkami. 

Opublikowano

to nie ja poleciałem to oficjalne zalecenia bo na komosę to w zasadzie w fasoli oficjalnie nic
co najwyżej średnio wrażliwa na command czy basagran a to do siedmiu lat żywotność w glebie tak że jak komu w jakim warzywie... no nic
pendimetalina

Opublikowano

Panowie kupiłem już tego stompa 455 planuje dać 2.5l na 1ha i do tego 0.15 command czy to na poczatek wystarczy? Później agil jestem początkujący w sumie fasolę sieje od 3 lat ale za każdym razem inaczej bo co chwilę coś innego jednego roku dawałem afalon command peni dual golda i tak chwasty wywaliło później.dalem 300kg polifoska 6 100kg soli 100kg polidapu i 100kg saletrzaku z borem plus 10uli z pszczołami coś było fasoli ale bez szału .w tym roku tylko sól i polidap woda weszla wszystko się utopiło w czerwcu wsialem drugi raz takie byle co bez zaprawiania bez nawozu i było 2t z 1ha grochu na nic nie pryskany bo mówiłem że na ryzyko i l taki że miałem 60ziaren na 100g w tym roku przesiewam pola ale chcę coś zarobić dlatego wiem że wy mi najlepiej doradzcie tego stompa nigdy nie miałem.jak dałem afalon plus command plus peni i gdzie się lance naszly to groch zapaliło i później pszenicr jara a trawy na między nie było 3 lata hehe

Przerabiał ktoś z was kombajn Massey Ferguson 32 do fasoli?? Albo który byłby fajny kombajn taki i do fasoli i do zboża coś nowszego nie te małe starsze pyrtki

  • Thanks 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Mateusz0110 napisał:

Panowie kupiłem już tego stompa 455 planuje dać 2.5l na 1ha i do tego 0.15 command czy to na poczatek wystarczy? Później agil jestem początkujący w sumie fasolę sieje od 3 lat ale za każdym razem inaczej bo co chwilę coś innego jednego roku dawałem afalon command peni dual golda i tak chwasty wywaliło później.dalem 300kg polifoska 6 100kg soli 100kg polidapu i 100kg saletrzaku z borem plus 10uli z pszczołami coś było fasoli ale bez szału .w tym roku tylko sól i polidap woda weszla wszystko się utopiło w czerwcu wsialem drugi raz takie byle co bez zaprawiania bez nawozu i było 2t z 1ha grochu na nic nie pryskany bo mówiłem że na ryzyko i l taki że miałem 60ziaren na 100g w tym roku przesiewam pola ale chcę coś zarobić dlatego wiem że wy mi najlepiej doradzcie tego stompa nigdy nie miałem.jak dałem afalon plus command plus peni i gdzie się lance naszly to groch zapaliło i później pszenicr jara a trawy na między nie było 3 lata hehe

Przerabiał ktoś z was kombajn Massey Ferguson 32 do fasoli?? Albo który byłby fajny kombajn taki i do fasoli i do zboża coś nowszego nie te małe starsze pyrtki

300 kg  polifoski 6  soli 100kg 100 polidapu i 100 saletrzaku. na jaśka 😵😵😵

Opublikowano
1 godzinę temu, Mateusz0110 napisał:

Panowie kupiłem już tego stompa 455 planuje dać 2.5l na 1ha i do tego 0.15 command czy to na poczatek wystarczy? Później agil jestem początkujący w sumie fasolę sieje od 3 lat ale za każdym razem inaczej bo co chwilę coś innego jednego roku dawałem afalon command peni dual golda i tak chwasty wywaliło później.dalem 300kg polifoska 6 100kg soli 100kg polidapu i 100kg saletrzaku z borem plus 10uli z pszczołami coś było fasoli ale bez szału .w tym roku tylko sól i polidap woda weszla wszystko się utopiło w czerwcu wsialem drugi raz takie byle co bez zaprawiania bez nawozu i było 2t z 1ha grochu na nic nie pryskany bo mówiłem że na ryzyko i l taki że miałem 60ziaren na 100g w tym roku przesiewam pola ale chcę coś zarobić dlatego wiem że wy mi najlepiej doradzcie tego stompa nigdy nie miałem.jak dałem afalon plus command plus peni i gdzie się lance naszly to groch zapaliło i później pszenicr jara a trawy na między nie było 3 lata hehe

Przerabiał ktoś z was kombajn Massey Ferguson 32 do fasoli?? Albo który byłby fajny kombajn taki i do fasoli i do zboża coś nowszego nie te małe starsze pyrtki

https://www.olx.pl/oferta/kombajn-zbozowy-case1460-axial-flow-CID757-IDBRCUr.html#f98fc2bd87. tu jest niby ciekawy,chociaz trochę tani 

Opublikowano (edytowane)

dzięki za opis jak tam wyszło rok temu  @Mateusz0110 bo kiedyś tam pytałem jak Ci ta kontra wyszła cośmy deliberowali przesiać czy inną odmianę bo późnawo było i jak czytam to dobrześ zaryzykował. szkoda że zapewne już sprzedałeś bo sam widzisz co teraz z cenami i ciekawe po ile teraz by poszła.
Pytasz czy 2,5l 455-tki stompa i półtorej setki commanda to od razu lecę aby moje zdanie że commanda możesz i do dwu setek zwiększyć choć nie konieczne ale stompa o takiej zawartości pendimetaliny to w/g mnie za dużo bo gdyby to jaki co 330 zawiera to i owszem a tutaj nawet dwa litry jest ryzykowne bo o jedną trzecią więcej pendimetaliny ma to i o jedną trzecią trzeba dawki zmniejszyć czyli o jakieś osiem setek i lekko ponad półtora litra do 1,8 455-tki to samo zrobi co 2,5 l 330-stki
od razu przygotuj się na basagran i gdy tylko zauważysz jakie maleństwa chwastów przeleć niecałym litrem na hektar tak gdzieś 0,8-0,9 i nie patrz czy czyste pole czy nie a zabieg ten wypada gdzieś w trakcie wschodów fasoli lub nieco nawet na samym początku wschodów w kontrze bo ta dłużej od jaśka nieco wschodzi. nie patrz na to taka dawka fasoli na pewno nie zaszkodzi.
nie czekaj aż się chwasty pokażą większe bo będzie za późno aby taka dawka basagranu podziałała na wszystkie chwasty a basagran działa też na chwasty jeszcze w glebie jak są milimetr dwa przed wschodami co ćhoć nie tak mocno jak na liście to jednak pomoże tym doglebowym na pewno dobić zanim chwaściory im uciekną na światło.

to w zasadzie standard oprysków z tych sprawdzonych na fasolę i na razie niczego pewniejszego nie wymyślę bo wszelkie inne kombinacje to eksperymenty i efekty bardzo zależne od pogody a ten zestaw w miarę uniwersalny na każdą pogodę. No chyba że jakie oberwanie chmury jak rok temu ale wiadomo

Oczywiście gdy fasola już powschodzi i trochę podrośnie to można i trzy litry na raz basagranem poprawić jak by zawaliło chwastem ale nie sądzę aby aż takie duże dawki były potrzebne po tej mieszance jak opisałem bo co najwyżej jaki rzepak powyłazi i jakie psianki co 1,5l dobije ale to już później
Później też na trawy opryski i tylko jedna praktyczna rada dla wszystkich. Pryskać albo w lekki wiatr albo wirowymi końcówkami albo opryskiwaczami z jakim nawiewem bo od traw pryska się gdy fasola już spora i wiele traw pod jej liśćmi jak pod parasolem.

a tym polu co fotki w linkowanym folderze ja dałem właśnie taką dawkę samego stompa jak zalecam ale bez domieszki nawet commana (bo na to pole mi zbrakło a na tyle już nie dokupywałem) oraz zrobiłem taki myk z basagranem tylko dodałem jeszcze do basagranu jakieś 1,5l Atpolana (wspomagacz olejowy) a te fotki już po opryskaniu agilem i widać zrówno mijaka tego agila jak i nosy trawek które powystawiały spod rządków fasoli bo pryskałem szczelinówkami końcówkami a w czasie oprysku nie było najmniejszego wietrzyka że zapałka płomień pionowo trzymała jak sprawdzałem z której strony wieje
https://drive.google.com/open?id=1ZYO3IGUVY0n2O4aF4fv4DM8wptj-ikyg

i u mnie po siewie zaraz a przed doglebówką obowiązkowo wał gładki bo lepiej herbicydy doglebowe działają w niższych nawet dawkach.

Edytowane przez dysydent

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v