fasola

[dysydent]

no ale co? że przygięty? od mrozu to raczej nie i prędzej jaki oprysk z regulatorów wzrostu zawiało może z jakiego miksa na chwasty glifosatu z MCPA co nieraz w obejściu i ja plecakowym używam. Rzepak szczególnie na MCPA wrażliwy i jeśli kto ma w zbożach to tylko jaki chwastox czy inne Agritoxy czy jakie tam jeszcze inne nazwy powymyślali dla tego samego

Edytowane 15 Maja przez dysydent

[kamil800]

Od mrozu od mrozu. Rzepak tak gnie ale to musi byc z -2 na jego wysokosci. 

 

U mnie +5 jak narazie. Radary pokazuja +2. Ale to na 2m.... Jezeli kurna tydzien mnie omijały wszystkie przymrozki a ostatni mi zalatwi ta fasole to naprawde się wkurze 

Edytowane 15 Maja przez kamil800

[dysydent]

kłócił się nie będę bo z kolei o rzepaku to z kolei ja wiem niewiele no ale jako że to kapusta to trochę mnie dziwi że ... kapucha jesienią zamarznie na kość ale byle temperatura liści nie spadła poniżej minus cztery to po odtajaniu wnawiają wzrost i jeszcze taka "rehibernowana" główka potrafi sporo przyrosnąć jeśli się ociepli
Choć w sumie... jeśli przemarznie razem z głąbem i tu już nieważne na ile temperatura głąba spadnie byle tylko ścięło soki w nim to już po niej, flaczeje i ... no już nie ma "dehibernacji" a głąb czy pęd kwiatowy to łodyga i może i mróz?

o; właśnie kolejne moje nowo zdobyte doświadczenie i to jeszcze cudzym kosztem

podziękować by wypadało? co nie?

Edytowane 15 Maja przez dysydent

[kubamako66]

ja mam takie 2 strumieniowe to już kropla taka średnia jest wcześniej miałem mmat to kropla byłą grubsza tylko ten arag częściej się przy pycha i co jakiś czas trzeba je czyścić a na duży wiatr mam płaskostrumieniowe teejet   https://roltronik.pl/pl/rozpylacze/567171-rozpylacz-arag-asj-atp-303003-antyznoszeniowa-dysza-eżektorowa-dwustrumieniowa.html

fasola po paru dniach trochę cieplejszych już nabiera koloru 

[kamil800]

24 minuty temu, dysydent napisał(a):

kłócił się nie będę bo z kolei o rzepaku to z kolei ja wiem niewiele no ale jako że to kapusta to trochę mnie dziwi że ... kapucha jesienią zamarznie na kość ale byle temperatura liści nie spadła poniżej minus cztery to po odtajaniu wnawiają wzrost i jeszcze taka "rehibernowana" główka potrafi sporo przyrosnąć jeśli się ociepli
Choć w sumie... jeśli przemarznie razem z głąbem i tu już nieważne na ile temperatura głąba spadnie byle tylko ścięło soki w nim to już po niej, flaczeje i ... no już nie ma "dehibernacji" a głąb czy pęd kwiatowy to łodyga i może i mróz?

o; właśnie kolejne moje nowo zdobyte doświadczenie i to jeszcze cudzym kosztem

podziękować by wypadało? co nie?

Ale kwitnacy rzepak to jednak nie kapusta. W tym stadium to jest delikatniejsze niz platek sniegu. Opryskiwacz trzeba bardzo dokladnie umyc przed opryskiem bo doslownie resztki w filtrze potrafia go zalatwic.

Taki przymrozek potrafi nawet odmrozic juz zawiazane luszczyny które po kilku dniach odpadną 

[dysydent]

a to już wiem dlaczego rzepaku nie sieję; tym się nie da ominąć "zimnej zośki" i pozostałych jej "przydupasów" tak jak można fasolą 
raz - pamiętam - dwudziestego dziewiątego maja zmroziło mi ogórki ale to było raz na kilkadziesiąt lat i taką statystykę ryzyka już mogę zaakceptować no ale nie trzydzieści trzy procent bo statystycznie trzydzieści trzy lat na sto te przymrozki w środku maja są w moim regionie i "robią robotę" i wcale ocieplenie klimatu akurat tej cykliczności nie zmniejszyło a ostatnie cztery lata sugeruje że wręcz nasiliło do pięćdziesięciu procent

40 minut temu, kubamako66 napisał(a):

 

czarna ta gleba a czarne i szybciej się nagrzewa od słońca i wolniej stygnie bo - jak to czarne - mniej promieniuje i często ta niby niuansowa różnica wystarczy aby jaka jaśniejsza np glina czy bielica wyziębiła się o te dwa stopnie niżej i ... "diabeł w szczegółach"
lustro na najjaskrawszym słońcu zawsze będzie chłodne gdy obok czarne cokolwiek parzy
na zimne noce takie nieokryte roślinami pole to swoisty rezerwuar ciepła niemal kaloryfer i na takich polacxh to może i niższa ta statystyka co wyżej wspomniałem

 

Edytowane 15 Maja przez dysydent

[ravoj]

Na takich czarnych widziałem (młóciłem) fasole ponad 3 t/ha w lata suche i złe. Cudowna gleba, Chciałbym chociaż hektar takiej 

[dysydent]

cza podbić Ukrainę tam setkami kilometrów tylko czarnoziemy

Edytowane 15 Maja przez dysydent

[bartekac7]

No spokoju nie będzie. Już 3. Zaraz zamiast soi to i fasolę przesiewał będę..

[sylwester35]

Powiat tomaszów lubelski już -1

[bartekac7]

U mnie też był przymrozek.

[androproteam]

Jak tam fasolę gmina Ulhówek? U mnie -2.2 na 2 metrach termometr. Jeden kawałek gdzie niżej do przesłania, reszta wyżej to tylko od między 

[kamil800]

Szyba byla zamarznieta ale fasola jak byla zolta tak nadal jest wiec chyba zyje

[ravoj]

He he, moja siedzi w ziemi to wiecie......

[Łukaszek]

LHR 25 litrów spadło, duży zastrzyk wody może rzepaki teraz nabiorą wiatru w żagle(grzyby z resztą też) ale na fasole i kukurydzę więcej niż złoto.

[ravoj]

No to prawda, nie było tyle deszczu od nowego roku, daleko jeszcze do normy, ale na przeżycie wystarczy 

[ravoj]

Igołomska uratowana, trzy tygodnie ale zaprawiona i kiełkuje, tej nie przesiewam. Kuzyn siał tymi samymi nasionami to mówi że 80% zgniło, ale niczym nie zaprawiał i ponoć będzie przesiewał

[androproteam]

38 minut temu, ravoj napisał(a):

Igołomska uratowana, trzy tygodnie ale zaprawiona i kiełkuje, tej nie przesiewam. Kuzyn siał tymi samymi nasionami to mówi że 80% zgniło, ale niczym nie zaprawiał i ponoć będzie przesiewał

A w środku ziarko jak wygląda? Bo u mnie w jasku było podobnie,niby kiełek puściła a wstozek wzrostu obumarł.Fasola też zaprawiana od grzyba i robaka

[ravoj]

Tak mam w Jasiu i Jasia przesiewam jutro, Zbyszka Blanka też do przesiania, szkoda. To Blanka 

Masło się porobiło, rozpadła się na połówki 

[androproteam]

59 minut temu, ravoj napisał(a):

Tak mam w Jasiu i Jasia przesiewam jutro, Zbyszka Blanka też do przesiania, szkoda. To Blanka 

Masło się porobiło, rozpadła się na połówki 

Śmietka czy z zimna nie podchodziła?

[mano]

Bo są idealne warunki dla śmietki, wilgoć, zimno w ciągu dnia i nocy i efekty widać na polach. Przerabiałem ten temat ładnych lat temu.

[ravoj]

Nie wiem jak wygląda robal śmietki, robala nie widziałem, zaprawiana skutecznie od robala, więc raczej go wykluczam. Zimno, bardzo zimno

Dobra już wiem jak wygląda, jutro idę go szukać, coś podobnego widziałem, ale durny nie zwróciłem uwagi, będąc przekonanym skuteczności zaprawy, czyżby to to? Zdurnieć można, szarak zjadł buraki a śmietka fasolę,? Toż ona mi zje to co będę siał na nowo 

Edytowane 16 Maja przez ravoj

[kamil800]

Taki maly bialy glut

[mint]

@ravoj jak znajdziesz to pokaż fotę. Macie jakieś sposoby na mlecz w fasoli?

[androproteam]

24 minuty temu, mano napisał(a):

Bo są idealne warunki dla śmietki, wilgoć, zimno w ciągu dnia i nocy i efekty widać na polach. Przerabiałem ten temat ładnych lat temu.

Jak przesiales drugi raz to już nie jadła?