Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
galeria
Delawar
stempos1980    7906

Prawidłowo to do zoocydów niepowinno się dawać nawozów a herbicydów nie powinno mieszać się z z grzybowymi i owodobójczymi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mano    257
2 godziny temu, galan99 napisał:

Jak fasole w Tyszowcach mocno ucierpiały   przez grad ? .

 

1 godzinę temu, Zbyszek3939 napisał:

 Mietkie Turkowice Sahryń  też grad.

 

Coś mi się zdaje że bardziej oberwała Adelina 

20200608_170823.jpg

20200608_170854.jpg

20200608_170915.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek3939    965
1 godzinę temu, ravoj napisał:

A niby czemu nie można gramnicydu z acetamitrydem łączyć? Zoocyd stosuję do prawie każdego zabiegu i jeszcze nigdy nic złego się nie działo.  Potrafiłem trochę przedobrzyć ale nigdy zoocydem. Hmm... Może czegoś nie wiem. 

 Też do fusilady  dałem od robaka   i co mam się szykować do orki czy jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek3939    965
4 godziny temu, stempos1980 napisał:

W najgorszym przypadku jak chcesz orać fasolę to mieszaj Agil z mospilanem

Nie robi się takich mieszanek

Tez do fusilady  dodałem od robaka to co mam się szykować do orki czy jak?

Edytowano przez Zbyszek3939

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damin1    152

Aż tak poleciało. O 1 zł. Jakiś ruch im się zrobił z towarem czy jak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwek23111    330

Witam, na jednym polu mam wyjątkowo dużo skrzypu, jest go praktycznie 50 arów gęstego zwartego skrzypu, a na haczkę nie mam czasu, ani siły. Z wiązku z tym mam parę pytań. Jaką dawkę chwastoxu ekstra(MCPA) jest w stanie wytrzymać fasola, fasola półtyczna w fazie drugiej pary liści? Czy Butaxone weźmie skrzyp? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1293

Działa Socjotechnika, jak fasola będzie zielona i ładna to powiesz że dzięki odżywkom. A jak będzie byle jaka  to powiesz, że przez pogodę. Tak to działa mniej więcej. Ale z drugiej strony jak brakuje składników w glebie to mikroelementy warto podać dolistnie, bo mimo że działają krótko to w ciągu dwóch dni przy dobrej pogodzie potrafią podratować nieźle plantację, która bez nawozów zbierałaby się tydzień. Nie wiem czy ma to przełożenie na plon, ogólnie wierzymy że tak, dobre 50kg fasoli więcej, to przecież się zwróci. 

Ja swoją poparzyłem basagranem z domieszką saletry wapniowej i siarczanu. Na polu nie ma ani jednego dwuliściennego chwastu,. ale fasoli też ładnej już nie ma .... Dlatego  do Asahi dałem sporo nawozów, niedrogich ale skompresowanych. Za trzy cztery dni powtórzę, bo nie mam zbytnio wyjścia, puki fasola żyje jest o co walczyć. 

Za to na drugi zdrowszy i większy kawałek przed kwitnieniem pójdą mikroelementy i makroelementy razem z fungicydami. Po trochę na stymulowanie wzrostu, polepszenie kondycji - bo nie ma objawów fitotoksyczności ale bentazon dość skutecznie hamuje wzrost. 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3134

uczyli mnie dawno temu w szkole że bobik uprawia się w siewie rzędowym z mechaniczną uprawą międzyrzędzi to wyśmiałem belfra za co ledwie mi rok zaliczył z łaski jak przyznałem że rzeczywiście spulchnianie międzyrzędzi może poprawić warunki wodne w suchy okres a teraz plantacje bobiku wyglądają tak

DSCN1306.MOV_snapshot_00.05.673.jpg

czy ten plantator (nie jest to mój bobik) rozważa jakiekolwiek wynalazki ponad ew oprysk na mszycę i strąkowca?
Nawet rzędowo nie musi być posiane a tylko jeden trafiony herbicyd po siewie był w tym bobiku i jeden lub dwa insektycyd pójdzie a czy fungicyd na czekoladową plamistość? tego zapewne sam plantator jeszcze nie wie. Nie sądzę aby miał zastrzeżenia że pokazuję tak modelowo prowadzoną plantację bo czymś takim tylko pochwalić się a nie wstydzić należy.

mam dwa zdjęcia z czerwonej miejscami odległe o może dwa metry https://drive.google.com/drive/folders/1PKgf6WiZ0r-kpDMksOkEONcrGhj8ew44?usp=sharing

zwyczajnie mijaka doglebówką zrobiłem


i kolejna sprawa
5xcnCuMywh1J1N1PILWrPMpB2IBgN0_my_XcbMy4

ACtC-3cdpJJirxXq2CvAhUD6D2aC9mV7LoHgk4mi

zapewne łatwo zgadnąć które z powyższych zaprawiane fungicydami a które rządki tylko od robaka bo zaprawionej zbrakło i dosiewane już zaprawianym w polu tylko tym co uznaję za niezbędnie konieczne chociaż w kilka dni póżniej (chyba trzy) dosiałem ręcznie pod motykę niczym nie zaprawione i tu nawet mam zagwozdkę po co i na tego robaka się trułem ale poprzednie lata i pole u sąsiada jednak przekonuje mnie że od robaka tylko konieczne ale fotki ie swojego pola co do którego pochwałą ta fotka by nie była nie zamieszczę z wiadomych względów

i co ja w tej czerwonej zamierzam robić do żniw? a no nic nie planuję jeśli jakie robactwo czy plamki chorób się nie pojawią gdzie na co słabszych miejscach lub tej od grzyba nie zaprawionej
a te trzy krzywe rządki to test pod technologię uprawy fasoli bliższą temu bobikowi z pierwszej fotki


 

DSCN1337.JPG

tylko jeszcze muszę chyba sam prototyp podcinarki wyspawać uniwersalnej na wszystkie rozstawy rządków po siew "na płasko" bo to prostactwo i tego widzę nie potrafi

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz0110    10

Koledzy druga dawka asagranu musi być po 10 dniach??u mnie dolało i druga dawka pójdzie ale dopiero po 20 dniach od 1 dawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3134

po pierwsze to drugiej dawki może nie być wcale a zależy to od chwastu jaki duży bo gdy przerośnie za bardzo to nie ma sensu w ogóle pryskać bo nawet i trzy litry na ha nie ochroni przed motyką.
Im większy chwast tym większe dawki i nawet czasem lepiej opłaci się z motyką czy pielnikiem jak kilkaset złotych walić w pole zbyt późno bo i tak chwasty przeżyją a fasolę tylko niepotrzebnie można przypalić.
Jeden błąd na początku bywa nie do naprawienia do końca wegetacji a nawet błąd w wyborze pola pod fasolę i nie ma sposobu jak na paru arach u mnie gdzie czyściec błotny z góry przesądził o likwidacji tej plantacyjki tylko czekam aż podrośnie to glifosat i mcpa w dawkach jak na ściernisko bo jeszcze na następny rok zapuszczone pole zostawię nawet jeśli motyką ... co?! jaką motyką?. trzy razy do żniw trzeba by tam z motyką łazić a i tak zostanie na przyszły rok ten chwast a fasoli może ze sto kilo tam nazbieram no ale ten przypadek pola u mnie to - gdzie kucharek sześć...

Edytowano przez dysydent
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbyszek3939    965
8 godzin temu, stempos1980 napisał:

Pamiętaj jedną rzecz że nie miesza się nawozów wapniowych z siarczanami w każdej postaci

  Nie raz dawałem  2 /3 litry saletry wapniowej i 10 kilo siarczanu magnezu na  h ale przy większej fasoli  no i temperatura ważna i jakoś nie widziałem poparzeń .  a poparzenia u Ravoja zapewne zrobił  mix  z bentanazolem  a nie saletra wapniowa z siarczanem    . ja pryskałem w czwartek jeden kawałek bentanazolem w dawce 1.2/1.3 litra na h z olejanem i  też sa delikatne poparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damin1    152

Bardziej chodzi chyba że końcówki zabija, gips się robi przy mieszaniu siarczanu z saletra wapienna 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3134

saletra wapniowa jest zwilżaczem a bentazonu nie daje się ani ze zwilżaczami ani po deszczu a jedyny adiuwant to olej który na powierzchni liścia bentazon dłużej utrzyma że wchłonie się go więcej bo dłużej zalega ale w jednostce czasu wchłania się go tyle samo co bez takich wspomagaczy a fasola jest odporna na bentazon bo potrafi go w liściach rozłożyć ale ma to swoje granice i gdy wchłonie go na raz za dużo to i ją poparzy zanim sobie fasola poradzi z rozłożeniem...

tylko niskie dawki bentazonu ze zwilżaczami lub na odwilgłe liście a jak niskie? w/g mnie poniżej litra basagranu bo półtora już poparzy a na suche liście i bez wspomagaczy to i trzy litry nic nie zrobi zwłaszcza jeśli wyższe temperatury to szybciej procesy w liściach przebiegają i szybciej nadąża z ...

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3134

zasiać na pewno tylko mogą być problemy ze zbiorem :P
zależy jak potoczy się pogoda w drugiej połowie września bo na ten termin raczej ma szansę wyjść teraz siana
no może aura na nie za dobrym stanowisku wyjdzie jeszcze w sierpniu ale już nawet czerwona to na wrzesień a jaśki tym bardziej.
teraz jeśli siać to plytko i bez zapraw grzybobójczych i nawozów donasiennych a co najwyżej na robaka co ale i tu już po oblocie muchówek ale zawsze..
Ma być gorąco to wschody mogą być w tydzień od siewu i ... jeśli ma pole odłogować to czemu nie? nieprzekraczalny termin dwudziesty bo później to szanse poniżej sensu że ale co trzeci rok i w październiku można było fasolę suchą zebrać a ostatnio to dwa lata pod rząd czyli byle nie w lipcu siać a jest szansa

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mano    257

Dzisiaj widziałem dwa siewniki punktowe w okolicy może ktoś coś przesiewał fasole może buraka.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3134

na upartego i jasiek tylko trzeba nieco gęściej i nie nawozić ale trzeba się liczyć z drobniejszym ziarnem
jeśli by październik był suchy to i półtyczka wyjdzie ale tej bym już nie ryzykował a z drobnych tak - wszystkie karłowe może za wyjątkiem borlotto i tej np
Fasola_Orzelek2_g.jpg
praktycznie i igołomska i czerwona a na pewno aura wyjdzie
a tylko odmiany późne bardziej ryzykowne choć też nie niemożliwe.
pamiętam dwa już takie mokre wrześnie że kartofli kopać nie dało a po nich suchy październik tak że ... kto wie?

można też i szparagówkę ale po uprzednim zapewnieniu sobie kombajna do zbioru (takiego specjalnego) i zbytu to na szparagówki samo czas a nawet i przywcześnawo ale to zupełnie inny typ uprawy bo tu z kolei trzeba nawozu dać aby strąk długi bo on zaschnąć wręcz nie ma prawa i teraz siana jeszcze zbytu nie znajdzie na chlodnie bo zbiór na strąk by gdzieś w połowie sierpnia albo i wcześniej....

Burak ćwikłowy też samo pora na przechowanie ale tu też kombajn wskazany bo ręcznie to parę arów co najwyżej.
jeszcze by parę wynalazł ale tu temat o fasoli i bez przeginania :)

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1293
37 minut temu, dysydent napisał:

saletra wapniowa jest zwilżaczem a bentazonu nie daje się ani ze zwilżaczami ani po deszczu

Tomku zapomniałeś o moim  moczniku, bo według mnie z mocznikiem i siarczanem bentazon cacy, nawet olejan był w tym miksie a fasola po raz kolejny piękna i zielona a chwasty żółte a te słabsze już czarne jak bodziszki u kolegi na poprzedniej stronie.

Dodaję, że na tej plantacji obydwie dawki po 0,6 basagranu podane były z mocznikiem i siarczanem w odstępach 9 dni. Część nawozów  fasola pociągnęła z liści, część teraz z deszczem, bo przecież to co popryskane na glebę chyba tak szybko się nie zdenityfikowało a po nitryfikacji do formy amonowej jest już dostępne dla korzeni, więc zero strat można powiedzieć. 

Błędem było testować na mniejszej działce saletrę wapniową, ale w sumie po to był test i nauczka na przyszłość. Nie muszę mieć przecież najpiękniejszych fasoli we wsi, bo mnie przeklinali wszyscy, a tak trochę chwalą, trochę się śmieją i jest ok. xD

A co do zapraw donasiennych (nawozów) to według mnie bardziej fasolę mi przyhamowały, bo jednak te niezaprawiane rządki jakoś na oko mi lepiej wyglądają, więc szkoda kasy a ten dziadowski Green Prime, który  kosztuje 160zł/kg. Jeszcze pszenicę tym wypróbuję i dam znać, bo do fasoli to lipa i dziękuję do widzenia .


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dysydent    3134

wcześniej masz mojego posta z foto na temat zapraw i fungicydy z grupy triazoli rzeczywiście działają jak antywylegacze bo spowalniają wzrost roślin choć duużo zdrowsza ta co teraz wylazła od tej na samym od robaków
i tebukonazol i jeszcze jakiś -konazol z zaprawy nasiennej opóźniły wschody czerwonej o co najmniej cztery dni co mogło by być kluczowe gdyby np po tej fotce z pierwszego czerwca poszła nawalna ulewa to wiele z nasion by się nie przebiło albo połamało epikotyl

Edytowano przez dysydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
    • Przez mx_racer
      Witam opryskałem glifosatem łąke mija już prawie dwa tygodnie po jakim okresie czasu mogę ją zakultywatorować? Mam zamiar rozsiać tam wapno Atrigran w ilosci 1t/ha. Następne pytanie czy w odstępie czasu 1 miesiąc od rozsiania wapna mogę wywieść tam obornik? Trawe mam zamiar posiać z żytem ok 10 września.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj