Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

Tam z lewej na zdjeciu jest juz ta ebana komosa. W sumie i z prawej tez jest i w liscieniach to tez komosa. Sporo tego juz 🙈Pryskales juz czyms?

Edytowane przez kamil800
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, bartekac7 napisał:

Jakby ktoś się zastanwiał jak wygląda zmarznięta fasola to tak. Znalazłem z dwie sztuki dzisiaj. 

20240513_173638.jpg

ja się nie zastanawiam jak wygląda zmarznięta a tylko się bałem dziś zaglądać do fasoli bo jeszcze trzynastego co złego zobaczę ale po Twojej fotce to już jutro pójdę na pewno ;)
pól w zastoiskach mrozowych nie mam i jeśli u Ciebie tylko pojedyncze przemrożenia (co i tak ta przemarznięta powinna przeżyć bo tylko pierwsze liście straciła) to u mnie gorzej być nie powinno

 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Mam ponownie pytanie do doświadczonych. Bardzo sporoadycznie, ale doglebówka puściła pszenicę. Czym to kasujecie? Fusilade będzie ok? W jakiej fazie można jechać i jaka dawka?

Czy ktoś praktykował dodanie Fusilide do Corum, żeby załatwić za 1 przejazdem, czy za duże ryzyko?

Opublikowano
1 godzinę temu, kamil800 napisał:

Tam z lewej na zdjeciu jest juz ta ebana komosa. W sumie i z prawej tez jest i w liscieniach to tez komosa. Sporo tego juz 🙈Pryskales juz czyms?

Tak. Właśnie jakieś 70 ar. Opryskałem przeliczając dawki na 1ha 1l benz plus 300ml imazamox. Nie chciałem więcej dawać bo o ile benzu się nie bałem to z imazamox nie wiem jak fasola zniesie. 

Mam jeszcze 3ha tylko tam juz takie dziadostwo bardzo sporadycznie jak będzie ok to po jutrze opryskam je.  Chyba że nie wytrzymam i jutro to zrobię. 

1 godzinę temu, dysydent napisał:

ja się nie zastanawiam jak wygląda zmarznięta a tylko się bałem dziś zaglądać do fasoli bo jeszcze trzynastego co złego zobaczę ale po Twojej fotce to już jutro pójdę na pewno ;)
pól w zastoiskach mrozowych nie mam i jeśli u Ciebie tylko pojedyncze przemrożenia (co i tak ta przemarznięta powinna przeżyć bo tylko pierwsze liście straciła) to u mnie gorzej być nie powinno

 

Toż wiadomo, że Pan wie.  Przekonałem się o tym na własnej skórze jakieś 5 lat temu 😀. Miejmy nadzieję że przymrozków juz nie będzie. 

Opublikowano

70 arów dziś zasiałem od nowa, bo pięcioletnia jednak do siewu się nie nadawała, więc przymrozek mi nie straszny. Opryskane boxerem z pendimetaliną, może się nie skumuluje. W głębi wilgoć jeszcze była, ale zimna gleba jak skurczybyk, durnowaty ten maj. 

1 godzinę temu, odrion napisał:

Mam ponownie pytanie do doświadczonych. Bardzo sporoadycznie, ale doglebówka puściła pszenicę. Czym to kasujecie? Fusilade będzie ok? W jakiej fazie można jechać i jaka dawka?

Czy ktoś praktykował dodanie Fusilide do Corum, żeby załatwić za 1 przejazdem, czy za duże ryzyko?

Samosiewy taki mix skasuje, ale fasola może to odczuć, co do skuteczności, to raczej nikt tu nie testował łączenia gramnicydu z corumem, raczej lepiej oddzielnie. 

Opublikowano

Dobra Panowie, proszę o radę co dodać do drugiej dawki corum na tą skur... komosę. Po pierwszej dawce wszystko powoli bierze a po komosie zbytnio nie widać efektów. Pryskane dwa dni temu 0,65 corum + 1l dash. Kemiron, butoxone, a może chwastox?

Opublikowano (edytowane)

W jakiej fazie ta komosa? Z moich obserwacji wynika, ze po 2 dniach to dopiero cos po niej widac. Na 3 i 4 dzien widac najbardziej a od 5 dnia juz zaczyna odzywac na nowo a po 7 dniach juz jej praktycznie nic nie jest. Teraz jest jeszcze susza i do tego zimno to te chwasty tez nie pobieraja za bardzo tego oprysku... Chwastox nie. To za mocno meczy fasole a malo co daje. Butoxone to niby tak sie kiedys pryskalo bo nic innego w sumie nie bylo ale nie pamietam ile sie daje tego butoxone, cos mi po glowie chodzi 250 albo 300ml

Ogolnie bede probowal tez w tym roku na kawalku dac inny adiuwant do corumu niz ten dash. Cos co bardziej rozpuszcza woskowine na tej komosie

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
15 minut temu, nobeq napisał:

Dobra Panowie, proszę o radę co dodać do drugiej dawki corum na tą skur... komosę. Po pierwszej dawce wszystko powoli bierze a po komosie zbytnio nie widać efektów. Pryskane dwa dni temu 0,65 corum + 1l dash. Kemiron, butoxone, a może chwastox?

0.6 to chyba przymało? Dlatego tego bentazonu trochę więcej dałem. Tak jak Kamil napisał a w jakiej fazie ta komosa? Zaczyna się walka z komosa i szarłatem.  Rok temu kurdd spokój to w tym roku się nadrobi. 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, odrion napisał:

Mam ponownie pytanie do doświadczonych. Bardzo sporoadycznie, ale doglebówka puściła pszenicę. Czym to kasujecie? Fusilade będzie ok? W jakiej fazie można jechać i jaka dawka?

Czy ktoś praktykował dodanie Fusilide do Corum, żeby załatwić za 1 przejazdem, czy za duże ryzyko?

mieszanie graminicydów z imazamoksem jeszcze nie spraktykowane na tyle aby wykluczyć antagonizm graminicydu osłabiającego działanie tego na dwuliścienne jak jest w przypadku osłabiania działania np Lontrelu, Lentagranu gdzie wręcz w maku jest koniecznym dodania do Lentagranu akurat właśnie Fusilade aby Lentagran maku nie poparzył, bentazon też graminicydy nieco osłabiają ale przy okazji działają jak zwilżacze i mniej więcej się to kompensuje tylko spektrum działania się przesuwa bentazonu o niektóre chwasty zatem pomieszanie z corum fusilade to czysty eksperyment a jakie mi teoretyczne domniemania kiełkują w głowie zachowam dla siebie na co może osłabić działanie coruma taki dodatek a na co wzmocnić (jakie chwasty) bo "teoretycznie to my mamy" ... był taki kawał o Jasiu (nvm)

skoncentruj się na chwastach dwuliściennych póki najmłodsze jak tylko możliwe bo trawy w tym i pszenicę bodaj i to Fusilade zdąży zwalczyć w zalecanej w etykiecie dawce nawet w starszych fazach niż kr4zewienie byle się nie zdążyła wykłosić bo wtedy trzeba dawki takie jak zalecane na perz

acha - graminicydy "lubią" drobniejkropliste zabiegi choć działają i po grubszej kropli to co drobniejszym lub ukrytym pod liśćmi trawkom lubią przepuścić bo wiadomo - nie doleci

Edytowane przez dysydent
  • Thanks 1
Opublikowano

Komosy są od liścieni do drugiej pary liści. Szczerze wątpię że druga dawka corum je załatwi, dlatego coś muszę dodać. Ewentualnie więcej bentazonu lub imazamoksu? Do drugiego zabiegu mam już Atpolan. Robił ktoś doświadczenia jak ilość wody wpływa na skuteczność zwalczania komosy? Może lepiej stosować większą ilość?

Opublikowano (edytowane)

@bartekac7 0.6 to etykietowa dawka corumu w systemie dawek dzielonych wiec w sumie normalna. Mozna dodac basagranu ale on tez tak na komose dziala jak krew z nosa. Ja dokladalem 2 lata temu na jednym kawalku i nie bylo roznicy miedzy tym gdzie poszlo 0,6l corumu a tam gdzie poszlo 0,6l corumu+ 0,5l basagranu. Tak samo wstala :/ jedynie taka "miętę" mocniej jebło

Slyszalem, ze ludzie pryskaja 0,5l pulsara czyli w sumie jak pelna dawka corumu i niby nic sie fasoli nie dzieje i to niby juz kladzie dobrze komose. Ale to tylko ze slyszenia trzeba by przetestowac na jakims kawalku

 

@nobeqDopiero minelo ci 2 dni. Nie oczekuj, ze po 2 dniach bedziesz mial siano. Poczekaj tak do czwartego dnia i zobacz co sie dzieje. Jak sie przygnie to laduj jeszcze raz. Ja bym tak zrobil

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
5 minut temu, kamil800 napisał:

@bartekac7 0.6 to etykietowa dawka corumu w systemie dawek dzielonych wiec w sumie normalna. Mozna dodac basagranu ale on tez tak na komose dziala jak krew z nosa. Ja dokladalem 2 lata temu na jednym kawalku i nie bylo roznicy miedzy tym gdzie poszlo 0,6l corumu a tam gdzie poszlo 0,6l corumu+ 0,5l basagranu. Tak samo wstala :/ jedynie taka "miętę" mocniej jebło

Slyszalem, ze ludzie pryskaja 0,5l pulsara czyli w sumie jak pelna dawka corumu i niby nic sie fasoli nie dzieje i to niby juz kladzie dobrze komose. Ale to tylko ze slyszenia trzeba by przetestowac na jakims kawalku

No właśnie dlatego dałem dzisiaj 300 ml. Jak się nic nie będzie działo to na tym 3ha kawałku dam 1l bentazonu i z 400ml imazamox za te dwa dni.

0.6 l corum to chyba 0.6 l bentazonu i jakieś 250ml imazamox czyli pulsaru np. Czy źle mówię ?

Opublikowano (edytowane)

0.3l pulsara dales, tak? Czyli w przeliczeniu to jest mniej imazamoxu niz w 0.65l corumu. 

0.3l pulsara to 12g imazamoxu

0.65l corumu 14,5g

Znajomy dal 0.8l corumu przez pomylke i wiekszych reakcji na fasoli nie bylo bo ją widzialem. Byla jakby troszke jasniejsza albo mi sie wydawalo. Czyli on dal prawie 18g wiec w sumie do tego 0,5l pulsara juz daleko nie byl czyli tych 20 gram

 

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
2 minuty temu, kamil800 napisał:

0.3l pulsara dales, tak? Czyli w przeliczeniu to jest mniej imazamoxu niz w 0.65l corumu. 

0.3l pulsara to 12ml imazamoxu

0.65l corumu 14,5ml

A ok. Jakoś nigdy nie kupowałem corum. Tak dawałem plus olejan.

A może jakby dać pełną dawkę corum? Tylko to kurde fasola mała. To żeby nie było kuku. No, ale generalnie Kamil ma rację jak zobaczysz że działa to drugie tyle samo i już. 

No i  kwestią jaką ta komosa ma fazę.  Taka jak u mnie na zdjeciu?

Opublikowano (edytowane)

No wlasnie pelna dawka corumu to tak jakby 1l basagranu + 0,55l pulsara. Wydaje sie troche sporo. Jakby ktos sie odwazyl i tak zrobil to bym byl bardzo ciekawy efektu. Bo podobno w grochu pelna dawka corumu bardzo ladnie kladzie komosy.

Ale tak szczerze mowiac jak widze jak fasola reaguje na 0,65l corumu to mysle, ze nic by jej nie bylo albo by ja przyhamowało na kilka dni co najwyzej

Ja fasole sieje dopiero 4 rok to tez tak za bardzo sie nie znam ale trochę eksperymentów z nia juz zrobilem i ciagle cos szukam 😂 ale ogolnie ludziom pryskam fasole na uslugi od wielu lat i pamietam, ze kiedys mi ludzie przynosili basagran+butoxone. Basagranu na 100% szlo 1,25l i nie pamietam ile butoxone. I po tygodniu robilem powtorke i w sumie z tego co pamietam to przynosiło to dosc dobre efekty (oczywiscie w ramach rozsadku, nie bralo komosy w kolano. Bo takie tez u niektórych pryskalem 😂) Ale skutek uboczny taki, ze ponad tydzien fasola wywrocona do gory kolami 🙈

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
2 minuty temu, kamil800 napisał:

No wlasnie pelna dawka corumu to tak jakby 1l basagranu + 0,55l pulsara. Wydaje sie troche sporo. Jakby ktos sie odwazyl i tak zrobil to bym byl bardzo ciekawy efektu. Bo podobno w grochu pelna dawka corumu bardzo ladnie kladzie komosy.

Ale tak szczerze mowiac jak widze jak fasola reaguje na 0,65l corumu to mysle, ze nic by jej nie bylo albo by ja przyhamowało na kilka dni co najwyzej

Cholera go wie z bentazone nie strach jechać tylko kurde z imazamox już tak. Ja może podkręcę dawkę imazamox do 0.4 l i 1l benz to już będzie dawka zblizona,  ale to chyba za dwa dni. 

Opublikowano

Ja dwa lata temu już na dość dużą komose (tak do 5cm) dałem na trzeci zabieg 1l corum + 0,5l oblix + 1l atpolan. Dwa poprzednie zabiegi to było po 0,625 corum. Efekt był taki że na tydzień przy hamowało trochę ten chwast a później dalej sobie rósł. A na fasoli kompletnie nic, nawet żadnych przebarwień

Opublikowano (edytowane)

@Zbyszek3939Czyli to juz wyjdzie praktycznie jak litr corumu. Zrob zdjecia przed i po kilku dniach jezeli mozesz. Bo bardzo ciekawe

@nobeq a ile dni odstepu robiles miedzy tymi dawkami 0,65l? Ja robilem 7 dni j u mnie tez gowno to zadzialalo a u kolegi widzialem, ze zadzialalo duzo lepiej i powiedzial mi, ze on pryskal co 5 dni

Dobrze wiedziec. Ja w sumie w tamtym roku zrobilem trzy razy corum 0,65l w piatek potem poniedzialek i potem w srode pod miedza jedna lanca taka kosmose z 5cm i ja wzielo i fasola lekko pojasniala ale potem jej oddalo nie bylo widac roznicy. Czyli finalnie pod ta miedza dostala 4x corumem z czego 3 razy tak czesto

 

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

Siana  29 kwietnia  zeszła po 8 dniach

15 minut temu, kamil800 napisał:

@Zbyszek3939Czyli to juz wyjdzie praktycznie jak litr corumu. Zrob zdjecia przed i po kilku dniach jezeli mozesz. Bo bardzo ciekawe

@nobeq a ile dni odstepu robiles miedzy tymi dawkami 0,65l? Ja robilem 7 dni j u mnie tez gowno to zadzialalo a u kolegi widzialem, ze zadzialalo duzo lepiej i powiedzial mi, ze on pryskal co 5 dni

Dobrze wiedziec. Ja w sumie w tamtym roku zrobilem trzy razy corum 0,65l w piatek potem poniedzialek i potem w srode pod miedza jedna lanca taka kosmose z 5cm i ja wzielo i fasola lekko pojasniala ale potem jej oddalo nie bylo widac roznicy. Czyli finalnie pod ta miedza dostala 4x corumem z czego 3 razy tak czesto

 

Zrobię

 

  • Thanks 3
Opublikowano

Zabiegi robiłem co 8-10 dni. Starałem się stosować do zaleceń z etykiety gdzie jest napisane że odstęp pomiędzy zabiegami dzielonymi to minimum 7 dni

Opublikowano (edytowane)

Tak wiem co tam jest napisane. I tez robilem wlasnie według etykiety 7 dni ale jednak etykieta swoje a praktyka swoje i te min 7 dni nie ma zadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Znaczy wszystko inne bierze bardzo dobrze nawet przy tych 7 dniach. Nawet bodziaki troche meczy ale zostaje tylko i az komosa, no innego chwasta nie znajdziesz 😂 no nie wiem mam w tym roku jakas duza mobilizacje do testow z tym corumem i bede próbował roznych wariantow ale aktualne warunki (zimno i sucho) troche srednie do testowania :/

Edytowane przez kamil800
  • Sad 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v