Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano

ktoś z forum chciał foto wawelskiej do porównania z jaśkiem i pseudoigołomska z zeszłego roku ktura puściła pędy .wilgotność jaśka z dzisiaj godz 18 luskany na polu

CAM00092.jpg

CAM00097.jpg

Opublikowano

pojemnik był zasypany cały aby zrobić próbę wyciąga się zabezpieczenie i materiał do próby spada niżej i pojemnik jest wtedy tak jak widać 

 A JAK KOLEGA NIE MOŻE SOBIE WYOBRAZIĆ ALBO NIE WIDZIAŁ TO ZAPRASZAM DO OBEJRZENIA OD 2;00 DO 2;10 

 

Opublikowano
11 minut temu, Jd1174 napisał:

To trzeba ustawić na fasola jaś tyczny, a nie na fasola. 

A od kiedy jaś karłowy jest jaśkiem tycznym??? a co trzeba ustawić żeby zmierzyć jaśka tycznego??? Może bub gigantyczny. dobrze dysydent pisałeś kilka postów wcześniej że duża grupa forumowiczów ma problemy ze zrobieniem czegoś albo przeróbką a warto dopisać że są jeszcze osoby co nie potrafią dobrze czegoś zrozumieć

  • Haha 1
Opublikowano
8 minut temu, anpion napisał:

A od kiedy jaś karłowy jest jaśkiem tycznym??? a co trzeba ustawić żeby zmierzyć jaśka tycznego??? Może bub gigantyczny. dobrze dysydent pisałeś kilka postów wcześniej że duża grupa forumowiczów ma problemy ze zrobieniem czegoś albo przeróbką a warto dopisać że są jeszcze osoby co nie potrafią dobrze czegoś zrozumieć

To sobie porównaj wartości z fasoli, a z fasoli jaś tyczny. Jakbyś chciał wiedzieć to na fasoli pokaże 17 %, a naprawdę ma z 25 %. 

Na tym mierniku nie ma fasola jaś karłowy. Jest jaś tyczny. Więc to trzeba brać. 

Ale ustawiaj jak chcesz, tylko potem się nie zdziw, że jednak ma większą wilgotność. 

Opublikowano

Tak samo wyszłoby na moim z młynkiem. Miałaby 25 albo i lepiej, wiem że miernik jest dokładny bo np. na rzepaku było różnicy 0,1%. Ziarko jest miękkie więc czego można oczekiwać. Trzeba jeszcze ze 3-4dni aby wilgotność spadła do tych 16 bo słońce już nie grzeje tak jak w lecie a w dodatku nocne mgły nie dają wysychać za szybko fasoli.  Idealna pogoda na len ale czy ktoś jeszcze go sieje? 

Opublikowano (edytowane)

ojojoj. i co? kawy i czekolady nie będzie? herbaty tyż?
cyt - ""Powinniśmy wrócić do sprawdzonych zasad, że podstawowe produkty codziennego żywienia powinny pochodzić z terenów, w których mieszkamy" - zaznaczył Ardanowski."
znaczy co? "kawa turek"? :o
cytat pochodzi z artykułu gdzie znajduję zestawienie trafnych spostrzeżeń ministra i absurdalnych wniosków
jeśli by np Arabowie "naftowi" się do cytatu zastosowali to kto kupi naszą pszenicę i dajmy na to ... fasolę?
noż pos..ali by się wszyscy gdy mieli zjeść w Polsce to co jest w tym roku nasiane i ma coraz większą szansę być calkiem sensownie zebrane bo coraz lepsza pogoda
https://businessinsider.com.pl/finanse/handel/minister-rolnictwa-krytykuje-sieci-handlowe/rnv6zgj

jedno jest pewne - minister jest nieustającym źródłem tematów kontrowersyjnych i ja tam już wolę takiego od bezpostaciowego urzędaska.
cholera pomyliłem tematy bo powinno to byc gdzie indziej

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Kto po deszczach wymłócił ta odpadu dużo? Sąsiad miał Jaśka gdzieś go kupił i sam się zdziwił że jakiś wczesny? Wymłócił jako pierwszy plon ponad 3t ale na oko bo nieważony ziarno wyrównane i po petkusie prawie odpadu nie ma zamówiłem od niego na siew.

Opublikowano (edytowane)

dwa trzy dni takiej pogody i będzie za sucha na co badziewniejsze młocarnie kombajnów zbożowych.
Do strat zapleśniałych po deszczach trzeba będzie dopisać jeszcze odpad pobitej.
Wszystko wyjdzie na raz i nie da się wymłócić wszystkich fasoli w optymalnej wilgotności ziarna.
"jak nie kijem to pałą" i zawsze straty

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Zanim ta fasola nada się do jakiegokolwiek młócenia to jeszcze trzeba ze 3-4 dni chociaż od 4 już nie pada. Jest duża wilgotność i parowanie ziemi co w dzień przeschnie to w nocy znów odejdzie. I takie błędne koło. 

Opublikowano (edytowane)

a ja dopiero wrociłem z czerwonej; tej ciętej tuż przed deszczami suchym strąkiem i o ile w południe miała jakieś 22 to tuż przed rosą wieczorną strąki które nie leżą na ziemi... ziarno w nich miało może 19-18%.
warunek to aby było oderwane od ziemi i ja po pokosach po kosiarce pojeździłem pajączkiem zaraz po deszczach gdy tylko dało się wjechać aby oderwać od ziemi

Strąk wysechł i przez dwie godziny po południu ... po 15-ej pije z ziarna jak bibuła tak że

DSCN3041.JPG

porobiło takie kupki i pochodziliśmy z widlami aby dwa takie do jednego pokosu wytelepując przy okazji ziemię  co miejscami gwiazdy podgarnęly z fasolą pod kombajn który umówiony na jutro po 15-ej 16-ej i ma być poniżej 16%
przy okazji to te gwiazdowe pajączki na żyletki tylko do huty się nadają bo to nawet do siana na łąkę partaczy robotę i jeśli już to masz to trudno jeśli nie to nie kupuj powyżej ceny zlomu bo strat na hektarze fasoli więcej narobi jeśli by trzeba było i do pokosu suchszą tym podgrabiać niż wartość tego badziewia fabryczna.
gdyby to był jasie to dopiero kombajn w niedzielę z tego terminu cięcia a kontra poniedziałek może niedziela bo ma być ok 25 stopni czyli jeśli by rano z rosą poderwał to do wieczora i 5% potrafi utracić a w zasadzie to ostatnie trzy godziny przed zachodem jeden procent na godzinę przy takiej pogodzie jak najbliższe dni się zanosi.
Oczywiście jeśli ziarno jest jeszcze zw mięsistym strąku to inna historia bo jest żywe i broni się przed zbyt szybką utratą wody jak i broni go sam strąk ale jeśli strąk zaschły i ziarno było już suche a tylko odwilgło od deszczu czy rosy to schnie bardzo szybko zaraz po tym jak strąk zaczyna szeleścić

oczywiście rano z rosą sporo wilgotności odzyska ale nie tyle co miało dnia poprzedniego przy tej pogodzie co mamy jaka by rosa nie była to ... krok w tył rano do południa dwa trzy kroki do przodu po południu
samo ziarno też równomiernie nie wysycha bo pierwsze skórka a środek przecież mokry i tu trochę problem bo pomimo stosunkowo dużej wilgotności średniej z wierzchu jest suche a skórka naprężona i łatwa do rozerwania na połówki ale co do zasady fasolę młócę zawsze po południu kiedy strąk najsuchszy to można kombajn ustawić najmniej agresywnie i młóci się już na podajniku a bęben tylko do wytelepania ze slomy przy na maksa otwartym klepisku i obrotach najniższych jakie tylko się da nawet kosztem zwolnienia obrotów silnika i niedoczyszczenia z lew ziarna ale cóż mi po dobrze doczyszczonych ze śmiecia połówkach?
Może być na pół i więcej z liśćmi suchymi czy suchym chwastem byle całe. się doczyści stacjonarną wialnią jak by co.
Problem tylko z sieczkarnią przy spowolnionym silniku bo to ani silnikowi służy ani dobrze potnie ale czy parametrem handlowym jest dobrze pocięte fasolinie?
bywało że trzeba było sieczkarnię odpiąć jeśli badyl za mało kruchy. no to trudno ale plon niezmarnowany.

 

 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

Ta Aura jako odmiana "ma na drugie porażka"
raz na trzy lata się udaje na co czwartym polu i jak pisałem - ja tego nie chcę na polu widzieć

inna sprawa że to co wielu nazywa Aurą jest mieszanką zdziczałych form fasoli drobnej o różnych i kształtach i wielkości nasion i wręcz różnym pokroju roślin i można to traktować co najwyżej jako fasolę paszową bo jeszcze w garnku ma różne czasy gotowania i może nie trafiłem na prawdziwą Aurę ale to co widziałem na kilku polach nie spełnia żadnych kryteriów jakiejkolwiek odmiany a co najwyżej mieści się w definicji gatunku fasola zwyczajna

Edytowane przez dysydent

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v