Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano

Zawracania gitary ciąg dalszy. Plan jest na Basagran plus olejan podzielony ale pogoda karty rozdaje. Przyszły tydzień w piątek będzie dziesięć dni od glifosatu. W czwartek zatem decyzja czy czekać z Basagranem czy nie by wypadała. Dobrze główkuję?

Opublikowano

basagran to już na widoczne chwasty a nie widać czy ten glifosat co bierze? bo jeszcze pewnie nie dokończył tych co opryskne i przynajmniej pobieleć pożółknąć powinny po tym glifosacie. Jeśli nowe wyłażą to juz kwestia wyczucia z basagranem kiedy.
a fasola jak tam? wylazi?
jadę poplukać po commandach i żóltkach opryskiwacz i nieco glifosatu poprawie na fasoli już opryskanej bo zielono nadal a przytulia coś nie chce bieleć po commandzie czyli trzeba inaczej, glifosatem. a co za rok? wszystko co tylko było na polu przed siewem przyjęło sie i rosnie nawet wiosenne siewki chwastów co zdążyły powyłazić przed siewem fasoli.

Opublikowano

Wiesz zebrałem towarzystwo i jesteśmy nad Zalewem Szczecińskim. Wczoraj to obchodziłem to fasola pogrubiła może korzonek i jakieś boczne wyszły. Dwa dni siąpienia było i zimno. Dziś ciepło a w prognozie 25. Po chwastach nic nie widać.

Opublikowano

Po moim pryskaniu 8maja to przytulia brązowa się zrobiła a glifosatu nie dodawałam. Tylko 0,15 commandu, 0,1sencora i 2,5l activusa. Już miałem stracha że tak sąsiadowi pszenicę załatwiłem  bo tam miedzy praktycznie nie ma. Po fasoli praktycznie nie widać żeby coś jej poszkodziło, zaczęła wschodzić 3 dni po oprysku.

Opublikowano

No i u mnie coś tam po młodszych chwastach widać z oprysku pierwszego bo pobielało i podżółkły siewki już te które po siewie fasoli powschodziły jakiejś gorczycy chyba bo była tam na poplon czy dzikiej gorczycy. no nic, miałem beczkę wody z glifosatem lekko ponad litr /ha jakiegos rofosatu czy podobnego, to już poprawione i teraz dwa tygodnie przerwy z fasolami u mnie.
Koniec obijania i czas za porządną robotę wreszcie się brać z rolnictwem nie związaną a że z nikim tu umowy nie mam to i podania o urlop na af skladać nie będę :) . czasem tu zajrzę ale już rzadziej.

Opublikowano (edytowane)

Warunki idealne, zero wiatru, nie dało się tego nie wykorzystać, bo już coraz bardziej zielono.

Dałem 0.7 Basagran, 80ml butoxon i 0.5 olejan.

No ciekawe czy ta koniczyna zniknie. 

 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano
16 godzin temu, a-zA-Z0-9 napisał:

nie dziwił bym się ze firma beans polska pana c. ogłosi bankructwo tyle co zalega ludziom z płatnością za fasole to chyba jej ostatni sezon na rynku skupu fasoli

Skąd takie informacje?

Może ma gorsze chwile, jednemu stąd z tygodniowym opóźnieniem ale zapłacił.. mnie już chyba zapamiętał i obiecał w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję, że będzie ok...

Opublikowano (edytowane)

? ciekaw jestem jak jutro Ravoj twa fasola po tym butoxonie będzie wyglądać bo to co na zdjęciu to za kilka dni jak się wyrówna można do podręcznika co do jakości siewu i wschodów. Teraz ma mało jeszcze liści i stosunkowo niewiele tego butoxona złapie ale juz jak ma potrójne liście to wolałbym unikać regulatorów wzrostu a więcej basagranu. No nie mam przekonania do fenoksykwasów w motylkowych i już :) 

a beans i brak płynności finansowej. byle uczciwość właściciela była to to jest w końcu fasola i jeśli jego kto w konia nie zrobi to po upłynnieniu zapasów ,,, to nie towar o krótkim terminie przydatności. 
tylko że tu dwa razy było "jeśli" stąd po takiej reklamie ja jeśli z tą firmą czy podobnymi to tylko płatność od ręki. Handlują fasolą chyba co najmniej trzy lata i nie mają kapitału na terminowe zapłaty? mało prawdopodobne aby mieli kiedykolwiek, to już "taki typ" który "tak ma"

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
4 godziny temu, waldii1 napisał:

1,2l basagranu i 0,2butaxone tylko fasola musi być większa. Rzepak wywrócić i fasole ale fasola po 3 dniach wstanie i kwitnie ładnie i w terminie. Spadku plonu nie zauważyłem bo był porównywalny z sąsiednią działką gdzie nie było pryskane wcale powschodowo.

Potwierdzam:)

Opublikowano
8 godzin temu, dysydent napisał:

? ciekaw jestem jak jutro Ravoj twa fasola po tym butoxonie będzie wyglądać bo to co na zdjęciu to za kilka dni jak się wyrówna można do podręcznika co do jakości siewu i wschodów. Teraz ma mało jeszcze liści i stosunkowo niewiele tego butoxona złapie ale juz jak ma potrójne liście to wolałbym unikać regulatorów wzrostu a więcej basagranu. No nie mam przekonania do fenoksykwasów w motylkowych i już :) 

a beans i brak płynności finansowej. byle uczciwość właściciela była to to jest w końcu fasola i jeśli jego kto w konia nie zrobi to po upłynnieniu zapasów ,,, to nie towar o krótkim terminie przydatności. 
tylko że tu dwa razy było "jeśli" stąd po takiej reklamie ja jeśli z tą firmą czy podobnymi to tylko płatność od ręki. Handlują fasolą chyba co najmniej trzy lata i nie mają kapitału na terminowe zapłaty? mało prawdopodobne aby mieli kiedykolwiek, to już "taki typ" który "tak ma"

On już handluje z 20lat.. 

Ja myślę, że niestety tak jest, że kto się regularnie nie dopomina to jest "przekładany na później"..

Opublikowano
11 godzin temu, ravoj napisał:

Warunki idealne, zero wiatru, nie dało się tego nie wykorzystać, bo już coraz bardziej zielono.

Dałem 0.7 Basagran, 80ml butoxon i 0.5 olejan.

No ciekawe czy ta koniczyna zniknie. 

IMG_20190517_191303-1664x1248.jpg

Sprawdzona receptura cz pionierska? bo fasola jeszcze w fazie liścieni i to butaxone ? sam jestem ciekaw finału ,oby szczęśliwy.

Opublikowano (edytowane)

Miałem zapytać czy Ravoj nie za wcześnie z tym basagranem ze dwa trzy dni? bo niedawno był tam zestaw który jeszcze nie zakończył swojego działania ale teraz mógłbym żałować pytania  bo wlało i nadal leje i rzeczywiście trafione w punkt. Po prognozach to może za tydzień wjedzie. 

Ten rok wytestuje czyje zestawy doglebowe odpowiednie, bo aby kto cokolwiek przedawkował to w dwa trzy tygodnie najbliższe pokażą.
po takich ilościach opadów jeśli fasola będzie czysta i nie poparzona to właściciel może patentować zestaw :) 

dobrze że mnie podkorciło wczoraj wyszorować opryskiwacz po fasolowych i jeszcze pszenicę od grzybów przed nocą się udało B|, a zamierzałem odłożyć na dzisiaj .
Szczerze przyznam że w decyzji przeważył widok tej mgiełki za opryskiwaczem ze zdjęcia co pionowo opadała na Ravoja fasolę.
Dzięki za podpuchę, nie ważne że mimowolną.

Edytowane przez dysydent
  • Haha 1
Opublikowano
4 godziny temu, ravoj napisał:

Może trochę smutna ale całkiem żywa i zdrowa nic jej nie zaszkodziło

IMG_20190518_112127-1664x1248.jpg

Fasola na tym zdjęciu jest dużo większa od tej na poprzednim ,czy mi sie tylko wydaje ? nie Pomyliłeś pól:o

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

te różne fenoksykwasy właśnie w taki sposób działają że wywołują niekontrolowany wzrost roślin jak na regulatory wzrostu przystało i widocznie to prawda xD
inne ujęcie bo przy pryskaniu z góry i pewnej odległości a drugie niemal z poziomu pola . kwestia perspektywy.

Edytowane przez dysydent
  • Like 1
Opublikowano
34 minuty temu, dysydent napisał:

te różne fenoksykwasy właśnie w taki sposób działają że wywołują niekontrolowany wzrost roślin jak na regulatory zrostu przystało i widocznie to prawda xD
inne ujęcie bo przy pryskaniu z góry i pewnej odległości a drugie niemal z poziomu pola . kwestia perspektywy.

Perspektywa okey ja rozumie ale ta druga ma już liście właściwe :P

Opublikowano (edytowane)
Dnia 18.05.2019 o 17:39, DTaras napisał:

Zgadnij, kto to jeszcze wypróbuje 😁

Daniel wypróbuje, nie kto inny. 

Dnia 18.05.2019 o 19:06, szot napisał:

Fasola na tym zdjęciu jest dużo większa od tej na poprzednim ,czy mi sie tylko wydaje ? nie Pomyliłeś pól:o

Szociku to ta sama. Tomek ma rację - "perspektywa"! 

Nie mam drugiej w takiej fazie. Ta druga u rodziców dopiero wschodzi. Prawie jej nie widać na zdjęciu. 

Za to tutaj zero chwastu, zero!! 

Jednak orka wiosną to tragedia, raj dla chwastów jednorocznych.

A tutaj 1 marca poszedł agregat, po deszczu w kwietniu wzeszło milion komos i kilka innych gatunków i znowu agregat i czysto. Prawidłowa agrotechnika wnioskuje i sam się chwalę przed lustrem. 

 

Tomku już T2 zrobiłeś na flagę? Ja planowałem w następnym tygodniu ale nalot samic skrzypionki zauważyłem i wstrzymałem się do wyklucia larw. Zrobię T2 z insektycydem bo tak musiałbym jechać 6 km drugi raz.  

Edytowane przez ravoj
Opublikowano (edytowane)

To było T póltora bo pierwszy fungicyd w tej pszenicy. ona po dwukrotnej fasoli i mimo poszukiwań do tej pory chorób tam nie znalazłem a to wczoraj to bardziej profilaktyka i porządki w szafce chemizacyjnej bo tebukonazol ub roczny ale prochloraz to nie wiem bo data wyblakła, ale spoko, przetestowany na szwagra pszenicy i miesiąc już a rośnie tamta i zdrowa.
wlaśnie zapomniałem dursbana dolać co z zapraw fasolowych został i dopiero teraz sobie zdałem sprawę że nadal stoi pod betoniarką ... gdyby byl w szafce to może rzucił by mi się w oczy a tak pewnie trzeba będzie jeszcze raz jak to obrzydlistwo się rozlazie po liściach.
tyle że ja kilometra do pola nie mam i po równiutkiej lokalnej szosie to tylko pszenicy tłuc szkoda ale jakiego florovita się przy okazji czy innego czego z odżywek...

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Moje poletko tak samo uprawione. Różnica jest taka, że pierwszy raz herbicydy na nim są stosowane. Wcześniej łączka, sad, gryka, nostrzyk... She's comming😁😁😁😁😁 https://photos.app.goo.gl/GuRmEaTJnwYAbjLA8

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v