Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Root Admin
Opublikowano
7 minut temu, mysza103 napisał(a):

W pierwszym przypadku sporo tego azotu , a w drugim ten mocznik w całości dasz przed zimą , czy połowa przed zimą , a reszta wczesną wiosną ?

Już doczytałem że na raz jesienią , Jak już tak zamiarujesz to tą część co masz dać mocznik na raz to zrób test i połowę daj na raz a połowę na 2 razy jesienią i wiosną , będzie test i może coś z tego zostanie dla potomnych , 

no własnie bedzie

albo mocznik

albo mocznik + rsm wiosną

Opublikowano

czesto boimy sie nowosci, jest w nas jakis wewnetrzny opor. czasem okazuje sie ,ze byl to blad. zobaczymy. yacenty nam bedzie relacjonowal. mnie bardziej bedzie interesowalo takie nawozenie w pszenicy, poniewaz rzepak jest dla mnie juz zbyt czasochlonny i musze odpuscic.

  • Like 1
Opublikowano
3 godziny temu, yacenty napisał(a):

20 marca nawóz w rzepaku to ja podawałem 10 lat temu, teraz idzie znacznie szybciej

spoko, to rozwiązanie nie jest niczym nowym, kadra akedmicka to testuje i mają dobre wyniki, więc postanowiłem spróbowac u siebie

Tym bardziej jak ktoś chce nawozić samym mocznikiem 

  • Root Admin
Opublikowano
6 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

czesto boimy sie nowosci, jest w nas jakis wewnetrzny opor. czasem okazuje sie ,ze byl to blad. zobaczymy. yacenty nam bedzie relacjonowal. mnie bardziej bedzie interesowalo takie nawozenie w pszenicy, poniewaz rzepak jest dla mnie juz zbyt czasochlonny i musze odpuscic.

w pszenicy tez jest nowość - pierwszy azot juz jesienią, ale to miejsce na inny temat

Opublikowano
9 minut temu, yacenty napisał(a):

no własnie bedzie

albo mocznik

albo mocznik + rsm wiosną

Chodzi mi bardziej o takie nawożenie żeby przebadać 

Mocznik całość - jesień

Mocznik jesień +rsm wiosną 

Mocznik jesień + mocznik wiosną 

Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

czesto boimy sie nowosci, jest w nas jakis wewnetrzny opor. czasem okazuje sie ,ze byl to blad. zobaczymy. yacenty nam bedzie relacjonowal. mnie bardziej bedzie interesowalo takie nawozenie w pszenicy, poniewaz rzepak jest dla mnie juz zbyt czasochlonny i musze odpuscic.

Teraz to juz nikomu sie niechce robić. W pszenicy ten mocznik jesienią to też ciekawe. Choc pszenica w późniejszych fazach azotu potrzebuje. Rzepak bo im prędzej tym lepiej. Albo inaczej, najlepiej żeby rzepakowi ogóle przez zimę nic nie brakowało. Choć bywały lata że kolory tęczy były a plon i tak nie był zły. 

Edytowane przez SawekBraczyk
Opublikowano
13 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

czesto boimy sie nowosci, jest w nas jakis wewnetrzny opor. czasem okazuje sie ,ze byl to blad. zobaczymy. yacenty nam bedzie relacjonowal. mnie bardziej bedzie interesowalo takie nawozenie w pszenicy, poniewaz rzepak jest dla mnie juz zbyt czasochlonny i musze odpuscic.

W rzepaku jak najbardziej , ale w pszenicy żeby sypać duże ilości azotu jesienią to jakieś nieporozumienie , 

Sam sypę na dwie dawki wiosną , a i tak pierwsza dawka jest uzależniona od wyglądu pszenicy , ale zazwyczaj na pierwszą dawką normalnej pszenicy to starcza max 50 kg azotu 

  • Like 1
Opublikowano

nie z lenistwa, a z braku mozliwosci. lata leca, a ja nie tylko z tego zyje. rzepak to najbardziej oplacalna uprawa, nie zrezygnowalbym z niej, tym bardziej ze zaczalem siac strip tillem, co ograniczylo mi prace letnie. wracajac do nawozenia, czy ten mocznik bedzie standardowy .czy z inhibitorem?

Opublikowano
44 minuty temu, ravoj napisał(a):

Ja bałem się dawać 300litrow RSM na jesień kiedyś w pszenicy, teraz drugi rok  daje bez obaw, chociaż w tym roku  poszedł tylko mocznik po 200kg i wiosną już nie mam sraczki. Warunek jest taki, że obsada musi być odpowiednia. 

 

Jak ma bardzo niskie wartości, jak ja, po 8g fosforu i potasu w 1000g gleby to niestety ale musi tyle dać i nie ma bata 

Co ma na celu ten rsm jesienią? 

Miałem pszenicę na kurzaku 10t w plonie nie było różnicy jakiejś zauważalnej, białko niższe tam gdzie kurzak 

Opublikowano
1 godzinę temu, ravoj napisał(a):

Ja bałem się dawać 300litrow RSM na jesień kiedyś w pszenicy, teraz drugi rok  daje bez obaw, chociaż w tym roku  poszedł tylko mocznik po 200kg i wiosną już nie mam sraczki. Warunek jest taki, że obsada musi być odpowiednia. 

 

Jak ma bardzo niskie wartości, jak ja, po 8g fosforu i potasu w 1000g gleby to niestety ale musi tyle dać i nie ma bata 

Raczej nie koniecznie małe bo ma wszystko ładne od rzepaku po pszenicę czyli jedno przeczy drugiemu. Więc albo on gadał głupoty albo źle pobrał bo co by mu zrobili źle próbę 🤔 

Trudno mi się odnieść do tego, na razie i siebie sypie póki jest kasa a jak nie będzie to będę siał bez i zobaczymy jak długo będzie bez npk 

1 godzinę temu, ravoj napisał(a):

Ja bałem się dawać 300litrow RSM na jesień kiedyś w pszenicy, teraz drugi rok  daje bez obaw, chociaż w tym roku  poszedł tylko mocznik po 200kg i wiosną już nie mam sraczki. Warunek jest taki, że obsada musi być odpowiednia. 

 

Jak ma bardzo niskie wartości, jak ja, po 8g fosforu i potasu w 1000g gleby to niestety ale musi tyle dać i nie ma bata 

A tak na marginesie to masz nowe pola czy tak mało sypiasz ? Bo ziemię masz dobre 

Opublikowano

 

Witam jestem nowy na forum. Mam mały rzepak pomimo odpowiedniego naowżenia i odchwaszczania. Badanie gleby to fosfor 220 mg na kg potencjalnie zmineralizowany azot 70 mg N/kg. Pojemnośc wymiany kationów  75 mmol/kg. Teraz pytanie bo według wylieczeń mogę teoretycznie rzucić na wiosnę tylko 100 kg saletry i nawożenie zamknę ponad wymaganego stanu a pomimo tego rzepak nie daje rady na jesień czemu tak się dzieje.

Opublikowano
2 godziny temu, Tomek90 napisał(a):

Co ma na celu ten rsm jesienią? 

Miałem pszenicę na kurzaku 10t w plonie nie było różnicy jakiejś zauważalnej, białko niższe tam gdzie kurzak 

Azot przed siewnikiem, wymieszany z glebą. 

Zawsze dostępny, bardzo mało start, bo od razu pod ziemią,  przemieszcza się w głąb a za nim korzeń, pszenica bardziej odporna na susze, łatwiej wyprodukować konsumpcję, spokojniejsza wiosna

Spróbuj, 

Godzinę temu, Damianek20 napisał(a):

 

A tak na marginesie to masz nowe pola czy tak mało sypiasz ? Bo ziemię masz dobre 

Mam dzierżawę od zeszłego roku po partaczu co nawet słomę od lat sprzedawał i tam mam pH 4.9 i niestety wyssane prawie do zera zasobności, nie da się tego szybko uzupełnić, zajmie mi to lata 

Opublikowano
17 minut temu, ravoj napisał(a):

Azot przed siewnikiem, wymieszany z glebą. 

Zawsze dostępny, bardzo mało start, bo od razu pod ziemią,  przemieszcza się w głąb a za nim korzeń, pszenica bardziej odporna na susze, łatwiej wyprodukować konsumpcję, spokojniejsza wiosna

Spróbuj, 

Mam dzierżawę od zeszłego roku po partaczu co nawet słomę od lat sprzedawał i tam mam pH 4.9 i niestety wyssane prawie do zera zasobności, nie da się tego szybko uzupełnić, zajmie mi to lata 

Juz próbowałem 2x około 10t kurzaka, białko mniejsze, plon nie odbiega w tym roku w 2023 plon byl większy tam gdzie zboże miało w opór azotu, ale parametry niestety tragedia białko poniżej 11.

 

 

Opublikowano
10 godzin temu, ravoj napisał(a):

Ja bałem się dawać 300litrow RSM na jesień kiedyś w pszenicy, teraz drugi rok  daje bez obaw, chociaż w tym roku  poszedł tylko mocznik po 200kg i wiosną już nie mam sraczki. Warunek jest taki, że obsada musi być odpowiednia. 

Słuchałem na YT o tym jesiennym strzale azotu. Mocznik oczywiście z inhibitorem?

Któryś profesorek szepnął tylko zdanie że mieli poletko tak poprowadzone że cały azot podali jesienią i wyszło okej 

Opublikowano
9 godzin temu, Andpol napisał(a):

Czyli jaka?

Przy siewach w granicy 10- 15 września (znajomy tak właśnie sieje) i dobrze krzewiącej się odmianie (czyli przeciwieństwo euforii) nawet 150 roślin, im później siew tym większa obsada. W ub roku około 200 roślin euforii  posiałem w październiku i nawet te 300 RSM nie dało jej się pokrzewić, była bardzo rzadka, ale 7.5 tony oddała

W tym roku ostatnie  siałem  15-20 października, ale już 450 roślin, nie ma szans żeby się pokrzewila do zimy, 

To już trzeba samemu sobie ustalić. 

 

9 godzin temu, Tomek90 napisał(a):

Juz próbowałem 2x około 10t kurzaka, białko mniejsze, plon nie odbiega w tym roku w 2023 plon byl większy tam gdzie zboże miało w opór azotu, ale parametry niestety tragedia białko poniżej 11.

 

 

Nie wiem, ja nie daje gwarancji, bo sam to testuje od niedawna.

Nie wiem też czy kurzak działa jak obornik, czyli z opóźnieniem czy jak jakaś forma azotu np amonowa

Każdy sobie sam jakiś układa nawożenie i nie nie ma złotego środka 

2 godziny temu, tytanowyJanusz napisał(a):

Słuchałem na YT o tym jesiennym strzale azotu. Mocznik oczywiście z inhibitorem?

Któryś profesorek szepnął tylko zdanie że mieli poletko tak poprowadzone że cały azot podali jesienią i wyszło okej 

Ja dawałem RSM 

Mocznik zwykły ale taki był pod ręką 

Opublikowano
1 minutę temu, ravoj napisał(a):

Przy siewach w granicy 10- 15 września (znajomy tak właśnie sieje) i dobrze krzewiącej się odmianie (czyli przeciwieństwo euforii) nawet 150 roślin, im później siew tym większa obsada. W ub roku około 200 roślin euforii  posiałem w październiku i nawet te 300 RSM nie dało jej się pokrzewić, była bardzo rzadka, ale 7.5 tony oddała

W tym roku ostatnie  siałem  15-20 października, ale już 450 roślin, nie ma szans żeby się pokrzewila do zimy, 

To już trzeba samemu sobie ustalić. 

 

w ubiegłym roku po rzepaku poszedł jęczmień, dość późno, w tym roku pszenica - też około 20 października

nie mam problemu - mniejsza presja mszycy, do zimy dostanie oprysk na chwast,  rzepak po dwukrotnym talerzowaniu w większości powschodził, więc presji samosiewów wielkiej nie będzie

każdy robi taką normę, jakie ma gleby i warunki lokalne, u mnie bardzo wczesny siew się nie sprawdza, na borowinach z kolei niska obsada przy siewie to samobój, ponieważ trudno glebę tę uprawić tak, aby były bardzo dobre wschody, widzę, że nawet siew bezorkowy sprawia tu problemy

  • Like 2
Opublikowano
9 godzin temu, ravoj napisał(a):

Azot przed siewnikiem, wymieszany z glebą. 

Zawsze dostępny, bardzo mało start, bo od razu pod ziemią,  przemieszcza się w głąb a za nim korzeń, pszenica bardziej odporna na susze, łatwiej wyprodukować konsumpcję, spokojniejsza wiosna

Spróbuj, 

Mam dzierżawę od zeszłego roku po partaczu co nawet słomę od lat sprzedawał i tam mam pH 4.9 i niestety wyssane prawie do zera zasobności, nie da się tego szybko uzupełnić, zajmie mi to lata 

3lata i ogarniesz, pierwsze wapno sypkie, potem można obornik po odpowiednim czasie, owies na wiosnę , i krede pogłównie bym dał . Drugi rok groch i masz po zbiorach ziemię pod kolejna uprawę całkiem fajną. 👍

Opublikowano
38 minut temu, ravoj napisał(a):

 

 

Nie wiem, ja nie daje gwarancji, bo sam to testuje od niedawna.

Nie wiem też czy kurzak działa jak obornik, czyli z opóźnieniem czy jak jakaś forma azotu np amonowa

Każdy sobie sam jakiś układa nawożenie i nie nie ma złotego środka 

 

Przecież kurzak to obornik, rzepak siany około 20 sierpnia 10 liści, 12-15t kurzaka i żadnych niedoborów to sobie sam odpowiedź. Żadnego azotu nawet dolistnie. 

Opublikowano
11 godzin temu, pietruszka123456789 napisał(a):

 

Witam jestem nowy na forum. Mam mały rzepak pomimo odpowiedniego naowżenia i odchwaszczania. Badanie gleby to fosfor 220 mg na kg potencjalnie zmineralizowany azot 70 mg N/kg. Pojemnośc wymiany kationów  75 mmol/kg. Teraz pytanie bo według wylieczeń mogę teoretycznie rzucić na wiosnę tylko 100 kg saletry i nawożenie zamknę ponad wymaganego stanu a pomimo tego rzepak nie daje rady na jesień czemu tak się dzieje.

Suche dane z tabelki to nie wszystko. To co podałeś to tylko informacja o zasobności gleby co nie oznacza że roślina to pobierze czy ma do tego dostęp. Zacząć trzeba od początku: jaki region, jaka ziemia, co było przedplonem, jaka chemia była podana w przedplonie, jaka odmiana, kiedy siane, jaki przebieg pogody, w jakiej fazie się obecnie znajduje, w jakim systemie był prowadzony siew, jak wyglądają plantacje obok siane w tych samych terminach. Bardzo dużo zmiennych wpływa na to jak wyglądają obecnie rośliny. Zrób analizę czynników krok po kroku a może znajdziesz przyczynę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez witek
      witam mam do was pytanie...w tym roku po raz pierwszy mam zamiar zasiac rzepak...a wiec moje pytania
      -czy rzepak na ziemni 2b i 3a urosnie??
      -jak odmiany ??
      -jak opryski nawozy i jakie dawki ??
      -jak jest opłacalnośc takie uprawy ??
      -nom i oczywiscie jak sa ceny na skupach ??...bo nigdy nie przyglądałem sie cenom bo nigdy nie siałem...a jeszce jedna rzecz jak ciąc z pnia czy z pokosu ??
    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez petro11
      Witam. Jakie macie sposoby na dokarmienie rzepaku siarką na wiosnę? Dostałem meila z oferą firmy Agroenergetyk z Opola. Mają tam Agrogypsum wapno siarkowe ( 16%SO3 i 21%wapnia) jest to pyliste ale nie kurzy się podobno a cena to jak w BIG BAG jakieś 210zł za tone. Tak myśle jakby pogłównie to sypnąć tak po 400gk/ha. Dodam że mam kwaśny odczyn.
    • Przez huliszek1990
      Witam. Mam do przesiania rzepak ozimy, niestety poszedł jesienia oprysk Devrinol i Matezanex subst. czynne napropamid i matazachlor. Teraz bede sial kukurydze na ziarno, pytanie mam czy ktos mial taki problem i czy jest potrzebna orka czy wystarczy gruber lub teleżówka? pozdrawiam
    • Przez danielhaker
      Cena rzepaku w sezonie 2019. Jak myślicie jak się będzie zmieniał rynek rzepaku? Ceny czarnego złota wzrosną? Spadną? A może ten sezon zamkniemy takim samym wynikiem jak rok 2018? Chwalcie się po ile sprzedajecie nasiona rzepaku.
      Kontynuujemy tu wątek z sezonu 2018
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v