Rzepak - ochrona i nawożenie - 2025

[Siedzacybyk]

do marca moze nawet braknac. sylie zawsze 200 i uwazam ,ze to na styk. w tym roku jakby miejscami sie przebarwil w lutym. 70 kg N. ciekawe jak sie zaswieci w tym roku. najlepiej by bylo chociaz od 20 lutego.

[Tomek90]

7 godzin temu, Siedzacybyk napisał(a):

wszytko prawda co piszecie, jednak forma amidowa po przeksztalceniu w amonowa bedzie lezala i czekala w glebie. waszyk tokiem rozumowania, jesli damy za duzo azotu rzepak to zje i zginie w czelusciach piekiel. wdlug was jesli nie bedzie mial azotu, to to nie bedzie uwodniony i nie wymarznie. z drugiej strony rozwazamy by nie glodowal zima, bo zrobi sie fioletowy, a taki ogranicza plon. wszyztko to ze soba nie wspolgra. wiec, albo go glodzimy, albo ma miec azotu ma tyle duzo, by w trakcie zimy nie zrobil sie fioletowy, a nawet na fyle duzo powinno byc go w glebie, by wczesna wiosna mogla go pobrac, zanim dorzucimy saletry.

Czemu Niemcy stosują mocznik końcem grudnia?? 

[ravoj]

23 godziny temu, kamil800 napisał(a):

Mocznik nie zwieksza szans na wymarzniecie. Jedynie forma saletrzana to powoduje

A to nie jest tak Kamil, że forma amidowa w glebie przechodzi w saletrzaną właśnie?

Wiadomo, że to długotrwały proces przy tych temperaturach, ale w końcu jednak mocznik staje się formą azotanową, czyli też może zaszkodzić jak za dużo. 

Forma amidowa (NH2cap N cap H sub 2𝑁𝐻):

• Ulega powolnemu rozkładowi w glebie do formy amonowej, a następnie azotanowej.
• Do przekształcenia tej formy w przyswajalną dla roślin potrzebna jest odpowiednia wilgotność i temperatura

[Siedzacybyk]

amidowa najpierw w amonowa, a dopiero potem w saletrzana. nie przesadzajmy, a z koncem grudnia to chyba za specjalnym pozwoleniem, bo od 1 zakaz. raczej nie sypalem nigdy poglownie moznika, dawalem go pod skibe. 200 kg przed oraniem i 120 km saletrosanu 26 przed siewem. nigdy mi nie wymarzl,a ludzia sie zdarzalo. uwazam ze silniejszy ma wieksza szanse przezyc. rzepak i tak bedzie pobieral azot, bez wzgledu na jego ilosc, jedynie jak braknie to zacznie glodowac. jedyna wada jest problem cieplej zimy, bo on ciagle rosnie, korzen, szyjka robi sie gruba. czasem w marcu widzialem pekniecia na lodydze, ale nie wiem czy to efekt rozbudowanej lodygi czy robaka. w ktoryms roku, rzepak uberto, mial nawet 30 do 35 mm szyjke. plon sie zapowiadal na ladny, ale blad z opryskiem na platek i nic z tego nie wyszlo.

[kamil800]

23 minuty temu, ravoj napisał(a):

A to nie jest tak Kamil, że forma amidowa w glebie przechodzi w saletrzaną właśnie?

Wiadomo, że to długotrwały proces przy tych temperaturach, ale w końcu jednak mocznik staje się formą azotanową, czyli też może zaszkodzić jak za dużo. 

Forma amidowa (NH2cap N cap H sub 2𝑁𝐻):

• Ulega powolnemu rozkładowi w glebie do formy amonowej, a następnie azotanowej.
• Do przekształcenia tej formy w przyswajalną dla roślin potrzebna jest odpowiednia wilgotność i temperatura

Prawda. Jednak jest to proces dlugi szczegolnie zima. Ten azot nie zmienia sie od razu caly w 100% w saletrzana tylko powoli, stopniowo i stopniowo. Przy jakichś 100 czy 200kg mocznika nie ma szans na "strzal" azotu ktory tak pobudzi ten rzepak zeby go rozhartowac. Pamietac trzeba, ze ten azot jeszcze musi zostac pobrany aby rozhartowac. A jak jest zimno to i procesy zyciowe rosliny sa wolne. Rowniez pobieranie skladnikow. Przy jakiejs naprawde duzej dawce moze i faktycznie cos by sie moglo stac

Tak prawde mowiac aby rozhartowac rosline czy to zima czy poczatkiem wiosny to naprawde trzeba sie postarac i trzeba miec pecha z pogoda. Trzeba by było załadować porządną dawke formy saletrzanej poten musialoby sporo padac i byc naprawde cieplo i to nie dzien czy dwa... aby ten rzepak szybko to pobral i nagle pogoda musiala by sie zmienic w pelna mrozow. Bardzo duzo ludzi daje wczesna wiosna czy to rsm w calej dawce czy to saletre i jak wiadomo wiosna potrafia wrocic szybko mrozy a jakos nikomu nie wymarza. Po prostu mimo dostepnego azotu ta roslina nie jest w stanie go szybko pobrac nawet przez "zimną ziemię" 

Edytowane 25 Października przez kamil800

[forestrider18]

U mnie dziś na dwa najsłabsze kawałki poszła saletra i mam pytanie odnośnie regulacji miałem przygotowane po pół litra metko i tebu jak pojawią się dobre warunki to pryskać to jeszcze czy zostawić na wiosnę?

[Siedzacybyk]

to miała być druga regulacja?

[forestrider18]

Chodzi o pierwszą regulacje, siany 29 sierpnia i 5 września. 

[slavik80]

Mozesz podesłac jskies zdjęcia? Ogólenie to ja bym czekał na warunki I robił.

[Siedzacybyk]

fungicydem musisz opryskac, mysle ze 1 litr tebu bedzie idealny. dobra grzybowka, lekko wyreguluje. metkonazol zostaw sobie na wiosne, ladniej przyhamuje.

[Ksawery]

1 godzinę temu, forestrider18 napisał(a):

U mnie dziś na dwa najsłabsze kawałki poszła saletra i mam pytanie odnośnie regulacji miałem przygotowane po pół litra metko i tebu jak pojawią się dobre warunki to pryskać to jeszcze czy zostawić na wiosnę?

Jaka dawka? 

[mysza103]

Póki co to  a razie taki , są działki gdzie jest mniejszy , ale ogólnie oceniam rzepaki w tym roku na + 

[Daro20]

Ilona ze swoich nasion.

Siew 26.08.

Najgorzej że pole pod lasem i po zimie najprawdopodobniej będzie goła ziemia.

Grodził ktoś rzepak pastuchem od zwierzyny? Zda to egzamin zimą?

Edytowane 26 Października przez Daro20

[forestrider18]

@Ksawery na lepszej działce po grochu po szło trochę ponad 100kg nawozu a na gorszej coś między 150 a 200 w myśl zasady co ma być to będzie. Kawałek 1,1ha z trzema ścieżkami i na środkowej powinienem zamknąć jedna stronę rozsiewacza czego nie zrobiłem i potem wróciłem jeszcze jedna ze ścieżek. Tylko tam rzepak został najbardziej chyba przypalony jak wstawiałem zdjęcie, że były dwa liście właściwe a to wszystko co wychodziło nowe było totalnie spalone i teraz roślina odbudowuje się z tej fazy dopiero 🙆

[Damianek20]

W dniu 24.10.2025 o 22:34, kamil800 napisał(a):

Mocznik nie zwieksza szans na wymarzniecie. Jedynie forma saletrzana to powoduje

Bardziej mam na myśli to że roślina jakby nie zapada w letarg jak to można tak ująć tylko soki wciąż rzadkie krążą w niej co przy mrozie nie jest dość dobre. Nawet na szkoleniach mówią że trzeba dawać bór żeby je zagęścić wtedy roślina jest mniej podatna na uszkodzenia i wymarznięcia. Dlatego to podawanie azotu trzeba wstrzelić się w odpowiedni moment . 

Akurat to wróżka już mi powiedziała a w sumie nawet dwie 🙈

12 godzin temu, Tomek90 napisał(a):

Czemu Niemcy stosują mocznik końcem grudnia?? 

Bo mają inny klimat i nikt nie podpiera.... Tak jak u nas 

Trzeba też pamiętać że niby kraj nie duży ale pod względem pogodowym rozrzut ogromny. W tym roku u mnie -16 bez okrywy dość mocno uszkodziło rzepak w zależności od położenia pola . A juz 50 km odemnie rzepaki ładne bez uszkodzeń większych . Nawet jak jest temperatura na - to pomiędzy moja miejscowością a praca potrafi być różnica 3-4 stopnie. 

Dlatego każdy podejmuje decyzję również na podstawie swoich warunków a nie w oparciu o info kogoś z drugiego końca Polski bo nie zawsze to co u jednego jest ok zadziała i u nas 

[Damianek20]

W dniu 25.10.2025 o 09:00, arnoldino napisał(a):

Problem z mocznikiem podanym teraz jest taki że ciepło może być do połowy stycznia a on się jednak dość długo rozkłada i może być już w grudniu dostępny a właśnie o to chodzi żeby był dostępny dla roślin tak mniej więcej od lutego bo też nie wiadomo jak będzie wiosna i kiedy się uda wjechać na pola. Saletra to jednak nawóz dość szybko działający i przy obecnych pogodach to szybko będzie dostępny dla roślin i podany teraz w jakimś stopniu  będzie wykorzystany przez rośliny do grudnia. Dlatego na pełzająca wegetację lepiej zabezpieczyć teraz rośliny choćby saletrzakiem a mocznikiem wczesny start wiosenny.

Wczesny to kiedy ? 

[Siedzacybyk]

to ze szybko saletra dziala, nie znaczy ze gdy ja posypiemy ona znika. jest szybko dostepna, nie musimy czekać na przemiany w glebie, by stala sie nawozem dostepnym dla roslin. taka jest jej przewaga. dlatego dajemy ja wiosna,by jak najszybciej zadzialala. teraz nam nie potrzeba takiego "szybkiego" nawozu, mocznik wystarczy. a ze azotu bedzie nadmiar, to mic sie nie stanie, zostanie na wiosne. o wymyciu w naszym klimacie mozna zapomniec, chyba ze tropiklane deszcze przyjda 😃

[Damianek20]

O wymycie się nie ma co martwić 😂

Pożyjemy zobaczymy zobaczymy w listopadzie po lustracji rzepaku czy 50 wystarczy. Zresztą sypać to można tylko czy $$$$$ będzie to ekonomiczne 

[Siedzacybyk]

jesli chodzi o ekonomie to sie nie wypowiem, bo trudno ocenic, czy warto. jesli tutaj sa wyniki zbiorow , to warto posypac, jak przygloduje to ograniczy plon. mozna zawsze mniej wiosna podac. ja przesunalem, teraz idzie 70/130. myslalem na wiecej, ale ze to sie sprawdzilo ,dlatego odpuscilem..

[toooomaszewski]

Czyli najlepszym rozwiązaniem byłyby badania na zawartość azotu w glebie. I to kilka razy do roku.

[camo]

Ja byłem raz w sklepie to misprzedawczyni powiedziała że na jesien się rzepak skraca a nie daje azot, coś mnie podkusiło faktycznie nie dać i na jednym polu mam ładny ale liści od dołu żółte a na drugim idealny, jeden kawałek głoduje tak że chyba jeszcze dzisiaj będę musiał ręcznei sypnąć.

[SawekBraczyk]

Sprzedawczyni podziękuj. Tragedia 

[yacenty]

No dobra, rozpisałem sobie nawóz i wychodzi mi tak ze pół areału pójdzie 200kg mocznika z inhibitorem i wiosną 250l rsm, a pół areału 400kg mocznika i koniec nawożenia.

Zobaczymy co z tego wyjdzie

[STIG13]

29 minut temu, camo napisał(a):

Ja byłem raz w sklepie to misprzedawczyni powiedziała że na jesien się rzepak skraca a nie daje azot, coś mnie podkusiło faktycznie nie dać i na jednym polu mam ładny ale liści od dołu żółte a na drugim idealny, jeden kawałek głoduje tak że chyba jeszcze dzisiaj będę musiał ręcznei sypnąć.

Przynajmniej wiadomo że to jedynie sprzedawczyni 😅

[Siedzacybyk]

yacenty, te 400 kg na 1 raz? czy 200 i 200 wczesna wiosna?