Polecane posty

Zieleniak    5

Witam. Ciagnik c 385 po obróconej panewce. Wał po szlifie, wymienione tuleje korbowodow oraz tlokow, pompa wyryskowa i wtryski po regeneracji. Pierscienie i tuleje tez. Glowica sprawdzona, wymienione sprężyny zaworowe i laski popychaczy. Odpala od strzala, nie dymi, nie kopci.

Problem to slychac jakby zawor wydechowy uderzal w tlok, lub inaczej, jakby dmuchal w komin. Im dalej odejdziesz od ciagnika tym glosniej i wyrazniej to slychac. 

Rozrzad ustawiany na znaki, odpala naprawde ladnie. Czy moze byc przyczyna zle wybity znak na kole od walka rozrzadu? Bo nie wiem czy szukac przyczyny gdzie indziej. 

Lub inaczej. Na ktorym zebie liczac od klina powinien byc pierwszy znak na kole od walka rozrzadu. Nie mam porownania bo na starym bylo kilka znakow. 

Jakas sugestia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperado    4264

Grubość uszczelki pod głowicą, jaka jest założona? wystawanie tłoków ponad blok było zmierzone porządnie czy złożone wszystko na pałę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zieleniak    5

Uszelka 1.5, glowica byla zdjeta po 12 mth i uszczelka cala jak nowa bez uszkodzen. Tloki nie wychodza ponad tuleje, sprawdzane po kolei 

Zapytam inaczej. Czy przestawienie rozrzadu o 1 zabek na kole walka rozrzadu moze powodowac zbyt wczesne otwieranie lub niedomykanie zaworow wydechowych, przy czym ciagnik odpala bardzo ladnie, nie kopci i rowno chodzi. Dodam ze luz zaworowy na sprawdzenie ustawiony na 0.5, po odpaleniu na 0.3. Wiem ze powinna byc roznica +-0.05 na wydechowym  ale nie bylo sensu tak dokladnie ustawiac dmucha ewidentnie w komin. 

Zaraz go rozloze i zloze jeszcze raz na nowym rozrzadzie bo mnie trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperado    4264

0,30 ma być na obu na zimnym silniku, tu nie chodzi o wystawanie poza tuleje, tylko ponad blok ile? i wtedy dobiera się grubość uszczelki, to jak było składane na znaki czy jak wiatr zawiał?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bialy8011    45

Tak z czystej ciekawości ile Cię to kosztowało? I czy sam robiłeś czy miałeś jakiegoś mechanika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zieleniak    5

Skladane bylo na znaki, ktore zostaly poprawione przed demontazem walu.  Uszczelka pod glowice zalozona 1.5, taka wybral mechanik. On rowniez sprawdzal rozrzad, podobnie jak i sprawdzil ustawienie luzow na zaworach. Wiekszosc prac wykonalem sam ale najwazniejsze rzeczy sprawdzal po mnie mechanik. Dzisiaj sprawdzilem jeszcze raz, tlok 1 i 4 w gorze zawory zamkniete, dociskajac zawor trzonkiem mlotka nie maja prawa spotkac sie z tlokiem. Podobnie na 2 i 3 cylindrze. 

Zdejme pokrywe rozrzadu, zobacze czy klin jest dobrze na walku rozrzadu, jak bedzie ok to chyba miska w dol i wyjade z tym walkiem i sprawdze krzywki na walku. 

To jest taki specyficzny dzwiek idacy w komin. Cos takiego jak w tym przypadku 

 

 

Co do kosztow nie wiem ile dokladnie bo wymieniam wszelkie przetarte węże, uszczelniam i wymieniam to do czego mam dostep, nawet sprzeglo wymienione aby nie zagladac pozniej do tego regeneracja alternatora, rozrusznika itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez armin089
      Witam, remontuje 914 i dokładam do niej turbo. Mam pytanie w którym miejscu podpiąć się żeby turbo miało smarowanie? Punkt A na zdjęciu to jest podłączony manometr a punkt B to jest prawdopodobnie kanał olejowy i bym musiał w nim otwór zrobić. Pytanie gdzie będzie lepiej się podpiąć ?

    • Przez Lukecki
      Witam, w którym miejscu można zmierzyć ciśnienie doładowania w Ursusie 1614?  Jak to zrobić? 
    • Przez Krzychu_912235
      Witam posiadam ursusa 385 z silnikiem 912 domyslam sie ze pierwsze mrozy daly znac o sobie...koledzy powiedzcie co tu  zrobic aby ta maszyna paliła na mrozie w mf235 jest świeca...a tu nic ...pozostaje knot<raz mi sie juz ciagnik zapalił od tej formy rozgrzewania>...czy moze da sie cos zamatować aby bez problemu ją zapalic...I jeszcze jedno pytanie nie wiecie ile kosztuje siedzonko do tyłu dla pasazera...
    • Przez tomi217
      mam problem nie wiem gdzie jest w 1014 chlodnica oleju silnikoweg i na czym polega konserwacja.
    • Przez wariatpolowy
      Witam.
       
      Mam nadzieję, że w odpowiednim miejscu założyłem temat...
       
      A więc tak:
       
      W 1224 wybija wodę z chłodnicy, jak zaczyna łapać temperaturę podczas pracy- jakieś 70 stopni (np z talerzówką). Z tym że jest to dość dziwne, gdyż podczas pracy (przy obrotach ok 1600- 2000) jest ok, a jak tylko zmniejszy się gaz (np przy zawracaniu), wybija jednorazowo nawet 4-5 litrów wody. Po dolaniu wody temp spada do ok 40-50 stopni, dwie długości pola, temp rośnie i znów gejzer. I tak w kółko.
       
      Termostat nowy, węże nowe, chłodnica potraktowana KRETEM od środka, a z zewnątrz płynem do mycia silników (jest czyściutka), pompa wody nowa...
       
      Mogła któraś tuleja pęknąć? Ogólnie teraz miał planowaną głowicę, nową uszczelkę, nowe pierścienie, pompę po regeneracji, wyregulowane wtryski i pali bardzo ładnie. Przy obrotach pow +/- 1200 można odkręcić korek od chłodnicy i nic nie wybije, widać, jak woda krąży. A jak tylko obroty spadną, tak woda idzie w powietrze. W czwartek na jakieś dwie godz pracy trzeba było dolać prawie 30 litrów wody...
       
      Ratujcie, bo za jakiś miesiąc czeka jakieś 150 ha na talerzówkę....
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj