Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
1 godzinę temu, 6465 napisał:

No spoko. Mi zdarzało się ciągnikiem ciągnąć 2+ wózek z 6m hederem i to już tak ciężko na ciasnym asfalcie skręcić w prawo a 7 to już magik.

To żeś złamał conajmniej jeden przepis: ciągnik rolniczy i pojazd wolnobieżny mogą ciągnąć maksymalnie 2 przyczepy.

Nie wiem jakim traktorem ciągnąłeś te przyczepy i wózek z hederem oraz jak długie były te przyczepy ale mogłeś przekroczyć dopuszczalne 22m długości zestawu składającego się z ciągnika rolniczego i dwóch przyczep.

  • Like 1
Opublikowano
7 godzin temu, bergman31 napisał:

To żeś złamał conajmniej jeden przepis: ciągnik rolniczy i pojazd wolnobieżny mogą ciągnąć maksymalnie 2 przyczepy.

Nie wiem jakim traktorem ciągnąłeś te przyczepy i wózek z hederem oraz jak długie były te przyczepy ale mogłeś przekroczyć dopuszczalne 22m długości zestawu składającego się z ciągnika rolniczego i dwóch przyczep.

Wiem o tym. Ale sytuacja tego wymagała.

  • Like 1
Opublikowano
12 godzin temu, 12Pafnucy napisał:

Co tonaż?

 

Kurs to tylko wyciąganie kasy od naiwnych... 

Cytat..

Jak już wyżej wspomniano, do prowadzenia kombajnu wystarczy mieć prawo jazdy o kategorii B, C, D lub T. Kurs kombajnisty nie jest obligatoryjny, jednak uczestnictwo w nim może przynieść kierującemu pojazdem wolnobieżnym wiele korzyści.

W razie jakiegokolwiek wypadku z udziałem kombajnisty bez kwitu  zaczynają się problemy, pierwsza przyczyna odmowy wypłacenia odszkodowania przez ubezpieczyciela

Opublikowano
1 minutę temu, ws71 napisał:

W razie jakiegokolwiek wypadku z udziałem kombajnisty bez kwitu  zaczynają się problemy, pierwsza przyczyna odmowy wypłacenia odszkodowania przez ubezpieczyciela

Ubezpieczyciel wykorzystuje być może nieznajomość prawa.

Zresztą podejrzewam że to tylko takie zasłyszane historie.

  • Like 2
Opublikowano
1 minutę temu, Tomasz0611 napisał:

@ws71 w przypadku wypadku podczas pracy na polu, na drodze nikogo nie interesuje kurs kombajnisty ...

U nas to interesowało ubezpieczyciela  jak sfajczyl się kombajn i spaliło zboże po sąsiedzku 

Opublikowano (edytowane)

@12Pafnucy może musimy zrobić jakiś kurs motocyklowy na torze, bo mając tylko prawo jazdy nie wypłaca nam ubezpieczenia w razie W xD

3 minuty temu, ws71 napisał:

U nas to interesowało ubezpieczyciela  jak sfajczyl się kombajn i spaliło zboże po sąsiedzku 

Czyli nie na drodze, na drogę nie jest potrzebny żaden kurs kombajnisty.

A w razie takich sytuacji wystarczy pójść do papugi, niech wyśle pismo w naszym imieniu i ubezpieczyciel zmięknie ;) oni wiedzą że zwykły Kowalski to słabo zna prawo, ale jak jest pismo od papugi to zmieniają swoje podejście ...

Edytowane przez Tomasz0611
  • Like 2
Opublikowano

No to by była podobna sytuacja.

A skoro już wspomniałeś.

Kategoria B pozwala też na jazdę 125 i też żadne kursy nie potrzebne 

Nie wiem czemu się tak niektórzy upierają że potrzebne kursy.

Tu taka sama dyskusja jak z używaniem lampy błyskowej.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Czy spotkałeś się z taką sytuacją?

Jak można wymagać czegoś wiecej, skoro już to się ma?

Cytat,

Kurs kombajnisty, a ubezpieczenie kombajnu

Na rynku ubezpieczeń nie ma przepisów, które wymagałyby przedstawienia zaświadczenia o odbytym kursie kombajnisty przy zawieraniu polisy OC lub AC kombajnu zbożowego. Dlatego też przy zawieraniu takiego ubezpieczenia warto zwrócić uwagę na ten aspekt w OWU (ogólnych warunkach ubezpieczenia) danej firmy.

Edytowane przez 12Pafnucy
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
20 minut temu, ws71 napisał:

W razie jakiegokolwiek wypadku z udziałem kombajnisty bez kwitu  zaczynają się problemy, pierwsza przyczyna odmowy wypłacenia odszkodowania przez ubezpieczyciela

Jesli to pracownik to ma znac  i posiadac instrukcje lub przeszkolenie przez pracodawce  obslugi maszyny ....nic wiecej ...to samo rolnik ma znac i posiadac instrukcje obslugi danej maszyny.....takie odmowy upadaja w sadzie ...

A co do zakresu  i wymogow ubezpieczenia to okresla ustawodawca bo oc rolnikow pod ktore podlega kombajn jest obowiazkowe ..i tu ubezpieczyciel nie moze sobie wymyslac dodatkowych wymagan 😲

Jesli dodatkowe /dobrowolne ubezpieczenie to moga wymagac kwitu i to musi byc zapisane .

Edytowane przez Bogdan_ja
  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, 12Pafnucy napisał:

Czy spotkałeś się z taką sytuacją?

Niedaleko mnie ojciec rozjechał syna kombajnem, ubezpieczyciel od razu wypowiedział umowę z powodu braku papieru, na gospodarstwie właśnie ze spalonym kombajnem, w KRUS  też w razie wypadku wołają o uprawnienia ( szwagier mia taki przypadek) on akurat papier miał, zresztą z tamtych lat ma każdy kto kończył rolnicza szkole, może to zależeć też od wewnętrznego regulaminu firmy ubezpieczajacej

Opublikowano (edytowane)

Okłamano gościa, o ile to tylko przez ten niby potrzebny kurs. Znaczy jego brak.

Poczytaj i sam zobacz.

Nie wiem czy można wypowiedzieć umowę...

To dość dziwne.

Edytowane przez 12Pafnucy
  • Like 1
Opublikowano
8 minut temu, Bogdan_ja napisał:

Jesli to pracownik to ma znac  i posiadac instrukcje lub przeszkolenie przez pracodawce  obslugi maszyny ....nic wiecej ...to samo rolnik ma znac i posiadac instrukcje obslugi danej maszyny.....takie odmowy upadaja w sadzie ...

A co do zakresu  i wymogow ubezpieczenia to okresla ustawodawca bo oc rolnikow pod ktore podlega kombajn jest obowiazkowe ..i tu ubezpieczyciel nie moze sobie wymyslac dodatkowych wymagan 😲

Jesli dodatkowe /dobrowolne ubezpieczenie to moga wymagac kwitu i to musi byc zapisane .

U nas praktycznie wszystkie kombajny mają dodatkowe ubezpieczenia na okres  żniwny, ciekawe dlaczego  skoro to obejmowałoby OC gospodarstwa?

Opublikowano (edytowane)

Chlopie nie masz racji ...przeczytaj ustawe i ta wyraznie precyzuje co podlega a co nie ...zreszta ten temat byl walkowany kilka lat temu na forum .

Edytowane przez Bogdan_ja
  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, Bogdan_ja napisał:

Nie ma zadnego wewnetrznego regulaminu do tego co ustala ustawodawca ....obowiazuje tylko to co jest w ustawie .

A OC samochodu i brak przeglądu,jazda pod wpływem ( tam też są różne zapisy w zależności od firmy ubezpieczajacej)

Opublikowano

Temat wałkowany był ostro i nawet były wstawiane odpowiedzi z ministerstwa rolnictwa. OC czy uprawnienia na kombajn nie jest wymagane u rolników indywidualnych pracujacych na swoje potrzeby.

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

To sa bzdury ...przy obowiazkowym ubezpieczeniu zakres i obowiazki ustala ustawodawca a bie ubezpieczyciel ....nie jestes glupi chlop i powinienes to wiedziec 😲

3 minuty temu, ws71 napisał:

A OC samochodu i brak przeglądu,jazda pod wpływem ( tam też są różne zapisy w zależności od firmy ubezpieczajacej)

 

Edytowane przez Bogdan_ja
  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, Bogdan_ja napisał:

To sa bzdury ...przy obowiazkowym ubezpieczeniu zakres i obowiazki ustala ustawodawca bie ubezpieczyciel .

 

Czyli w ustawie jest napisane że brak przeglądu z automatu wygasza obowiązkowe OC? , bo tak to wygląda w praktyce 

Opublikowano (edytowane)

To jest bzdura ,nie ma takiego zapisu i brak przegladu niczego nie wygasza .

;;;;;Brak przeglądu a odszkodowanie OC

A co w przypadku, kiedy pojazd bez ważnego badania technicznego uczestniczy w kolizji?

 

Odszkodowanie z OC sprawcy zostanie wypłacone pomimo braku przeglądu.

 

Zakres ubezpieczenia z obowiązkowej polisy OC gwarantuje właścicielowi pojazdu, że w razie kolizji z jego winy odszkodowanie i tak zostanie wypłacone poszkodowanemu.

Zakład ubezpieczeń może zwrócić się do sprawcy o zwrot poniesiony kosztów tylko w przypadku, kiedy stan auta miał istotny wpływ na spowodowanie kolizji. Ubezpieczyciel musiałby to udowodnić.

 

Jedynymi przypadkami kiedy polisa OC nie ochronic sprawcy kolizji są:

 

ucieczka z miejsca wypadku,

jazda „pod wpływem” alkoholu lub innych środków odurzających,

celowe wyrządzenie szkody,

brak uprawnień do prowadzenia pojazdu,

W takim przypadku poszkodowany i tak otrzyma należne mu odszkodowanie, jednak ubezpieczyciel zwróci się do sprawcy kolizji o zwrot pieniędzy.

 

Zasady wypłat jak i warunki zakresu ochrony OC opisane są w Ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i są identyczne dla każdego zakładu ubezpieczeń;;;;

Edytowane przez Bogdan_ja
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

@ws71 podziel wymogi na 2 grupy, rolnik indywidualny i  firma.

Jako  pracodawca czy pracownik musisz mieć uprawnienia na wszystko czym pracujesz  bo tego wymaga Kodeks Pracy, czas pracy pracownika musi być rejestrowany, dodatkowe OC wykupione, rozliczenie sie ze skarbówką z usługi ...  .

Ten indywidualny  nie podlega pod ten kodeks i nikt tego nie może od niego wymagać pod warunkiem użytku na swoje potrzeby, żeby była jasność powinien mieć takie minimum jak instrukcję obsługi i ją znać  .

Edytowane przez Pigmei
  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v