Polityka okiem rolnika 2024

[jahooo]

Czytałem kilka wypowiedzi "autochtonów" , że zbiorniki nie były celowo oprózniane, aby wzmagac przekaz, że "planeta się pali" i że jest "alarmująco niski poziom wód w rzekach" a potem nie zdążyli opróżnić, gdy przyszła nawałnica, stąd te przelania i porwane tamy. Potem się po cichu sprawę pozamiata, bo to przeciez wszystko na zamówienie polityczne było robione.

[mirro]

W zasadzie to zbiorniki mają za zadanie zatrzymywać wodę tak w warunkach suszy jak i powodzi. Rok gorący, opadów było mało to nic dziwnego że wodę zatrzymywano. 

Podejrzewam że wypuszczenie wody do zera niewiele by pomogło w tym przypadku. 

[jahooo]

6 minut temu, mirro napisał:

W zasadzie to zbiorniki mają za zadanie zatrzymywać wodę tak w warunkach suszy jak i powodzi. Rok gorący, opadów było mało to nic dziwnego że wodę zatrzymywano. 

Podejrzewam że wypuszczenie wody do zera niewiele by pomogło w tym przypadku. 

Nie wiem, ja nie jestem ekspertem, ludzie, z którymi rozmawiałem, pracują w jedynie słusznej instytucji i jakieś pojęcie mają. Skoro oni twierdzą, że w czasie suszy powinno się powoli opróżniać zbiorniki retencyjne, aby utrzymywać wyższy poziom rzek, nawet w celu ochrony życia w rzekach, to ja nie mam podstaw im nie wierzyć. Według ich opinii zbiornik w czasie suszy pod koniec lata nie  powinien być pełny więcej niż w 2/3 czy nawet w połowie. Bo wiadomo, że we wrześniu przychodzą deszcze.  Skoro ktoś utrzymuje zbiornik pełen aż po korek, a w rzece można przejść suchą stopą na drugi brzeg, to nie jest to według nich ani racjonalne, ani zgodnie ze strategią budowy zbiorników retencyjnych. Podkreślę - ja nie  jestem specjalistą, ale logika w tych wywodach jest.

[mirro]

2 minuty temu, jahooo napisał:

Skoro oni twierdzą, że w czasie suszy powinno się powoli opróżniać zbiorniki retencyjne,

Ale które zbiorniki retencyjne? W ubiegłym roku San przecież wysechł.

[jahooo]

1 minutę temu, mirro napisał:

Ale które zbiorniki retencyjne? W ubiegłym roku San przecież wysechł.

Nie wiem, ludzie spod Wrocka

[marks50]

Tak to jest jak agentura niemiecka przejała naukowców ,profesurów a ci doradzają jak doradzają . Woda ze zbiorników powinna wypływać o 5 dni wcześniej a zaczęto wypuszczać ją dwa dni przed -czyli za późno . Co prawda każdy zbiornik ma swoja specyfikacje ale wodę za późno zaczeli zrzucać Czesi jak i nasi opłaceni decydenci . Wypłaszczenie fali było najlepszym rozwiązaniem ale wtedy woda w rzekach gryzła by się z teorią że "planeta się pali" więc na szybko media zaczeły kampanie że w rzekach brak wody .Trzaskowski może nawet by przeszedł po Wiśle suchą stopą by tylko potwierdzić że planeta się pali .Niestety takie powstrzymywanie ideologiczne wody skończyło sie katastrofą . Wczoraj dowiedzieliśmy sie że agentura klimatyczna z niemiec werbuje w Polsce naukowców do siania propagandy o "palącej się planecie " więc decyzje podejmowane są na zasadzie im gorzej w Polsce tym lepiej w Niemczech . Same niemcy sie gapneły że przecholowali w niszczeniu innych państw i wczoraj po swoich gazetach opisywali że na wschodzie UE buduje sie koalicja państw przeciw niemcom a prowadyrami tego sa Austria , Grecja , Polska .. tak więc ciekawie się zaczyna dziać gdy niemcy otwarcie mówią że przegieli w okradaniu i manipulowaniu w regionie .

[Ulman]

Skąd ty te wszystkie rewelacje  wziąłeś? Wymyśliłeś czy w jakimś  sPISkowym periodyku wyczytałeś?

[dysydent]

1 godzinę temu, mirro napisał:

W zasadzie to zbiorniki mają za zadanie zatrzymywać wodę tak w warunkach suszy jak i powodzi. Rok gorący, opadów było mało to nic dziwnego że wodę zatrzymywano. 

Podejrzewam że wypuszczenie wody do zera niewiele by pomogło w tym przypadku. 

na pewno by nie zaszkodziło i z tego co wcisnęło mi się z wrzasku informacyjnego to natrafiłem tylko na info o opróżnianiu tylko jednego zbiornika; tego tam nowego co tak okrzyknięty zostanie jako to Wrocław uratuje przed skalą powodzi tej z 97
Tam jak dotąd nic nie zostało przerwane po za jedną jakąś szczurzą zapewne norką na zatkanie której wszczęto akcję godną odbicia Krymu tylko też pewnie więcej w nagłośnieniu tego będzie propagandy niż było konieczne działania a waga orderów za zadeptanie tej norki będzie wielokroć większa od ilości wody jaka zdążyła przecieknąć zanim zadeptano

Kwestia wiarygodności prognoz meteo w funkcji ich terminowości i jeszcze trzy dni przed opadami nikt nie wiedział jakiej skali będą i w jakim regionie a czas opróżniania przedpowodziowego zbiorników czy jest dłuższy?
Nie znamy danych kluczowych dość szczegółowo i nie mamy szans ich poznać prawdziwych aby obiektywnie ocenić co można było zrobić lepiej a czy dupeńki pajacyki zarządzające tym wszystkim dały czy nie to będziemy mogli wywnioskować w najbliższych latach choć ja już spodziewam się w następnym roku większych upuszczeń wody z początkiem jesieni co będzie dowodem że jednak kacyki dupeńki dali i o tym doskonale wiedzą no ale jeśli babę robi się główną magierą nad zarządzaniem tym wszystkim to...
Obiektywnie Korwin ma rację i baby w logice pod presją czasu są słabsze od chłopów i bardziej trzymają się schematów nie mniej i tak dobrze że komputerom nie zlecono zarządzania tym wszystkim bo jeszcze temu ustrojstwu daleko do elastyczności logiki człowieka dowolnej płci.

Infrastruktura przeciwpowodziowa na takiej skali zjawiska i o takim prawdopodobieństwie wystąpienia może się okazać droższa w budowie i dalszym jej utrzymaniu niż wartość mienia które obroni i tylko taką warto zbudować gdzie owa proporcja jest zbilansowana no ale na pewno po tych tam deszczach po ryju dostały szkopskie argumenty proekologiczne ku zdziczeniu Odry by transport rzeczny z Czech i podobnych okolicznych "śródziemców" popchnąć bardziej na Ren, Łabę czy którędy tam byle nie pod polskie myto tak że jeszcze może być pozytywniejszy skutek dla Polski długofalowy tego wszystkiego niż szkody z tej powodzi

[jacek1296]

1 godzinę temu, jahooo napisał:

Nie wiem, ja nie jestem ekspertem, ludzie, z którymi rozmawiałem, pracują w jedynie słusznej instytucji i jakieś pojęcie mają.

Jeżeli masz na myśli wody polskie to ja nie mam pytań. Idiotka z tej instytucji oskarża tauron o niezapowiedziany zrzut wody, a chwile później okazuje się, że woda przelała się górą. Na dodatek wody polskie w piśmie do tauronu piszą, że ten zbiornik nie ma w zasadzie żadnego znaczenia dla łagodzenia skutków powodzi.

[racyl]

18 godzin temu, witejus napisał:

Jedynie co da się oglądać to lanie ,,czyste wody" przez Czyża.

Jak tam ma być czysta tu w republice jest kompletnie zasyfiona , niezdatna do niczego

17 godzin temu, andrzej78 napisał:

Bo do wszystkiego trzeba podchodzić z dystansem ( min 2 metry ) a nie ze ściskiem d..y 😁😃

Jaki można mieć dystans jak nawalanka ciągle ta sama z jednym słusznym kierunku . ściski d*py można nie mieć jak się słucha rmf, radio zet czy ogląda kanał zero .

Republika to jest totalny syf który nigdy nie powinien dostać koncesji. telewizja trwam to jest przy tym całkiem poważna telewizja

[dysydent]

54 minuty temu, Ulman napisał:

Skąd ty te wszystkie rewelacje  wziąłeś? Wymyśliłeś czy w jakimś  sPISkowym periodyku wyczytałeś?

nie no die welt coś bąknęło o przeciwniemieckiej koalicji możliwej do stworzenia w obliczu poczynań ostatnich szkopów i niejaka Domagała-Pereira (czy jak to się tam pisze) rozdmuchała temat w polskojęzycznych propagandowniach nawet nie wiem jak się nazywają ale coś czytałem tylko nie mogę znaleźć tego u źródła czyli w tym die welt bo nie znam tego za wysoce dla mnie fonetycznie wulgarnego narzecza i nie wiem jaką frazę w gugiel wpisać a rzecz na tyle mało istotna by trudzić się w translatory
Jak się sprawa rozwinie to sama się wciśnie a jak nie to... szkoda se ... zawracać póki co

Edytowane 19 Września 2024 przez dysydent

[jahooo]

5 minut temu, racyl napisał:

Jak tam ma być czysta tu w republice jest kompletnie zasyfiona , niezdatna do niczego

Jaki można mieć dystans jak nawalanka ciągle ta sama z jednym słusznym kierunku . ściski d*py można nie mieć jak się słucha rmf, radio zet czy ogląda kanał zero .

Republika to jest totalny syf który nigdy nie powinien dostać koncesji. telewizja trwam to jest przy tym całkiem poważna telewizja

znaczna część społeczeństwa ma takie samo zdanie o TVN, więc ten tego ....

[dysydent]

oj chyba już TVN zasłużyło sobie na podobną pogardę jak ma tv Republika w wiarygodności informacyjnej i większość przytłaczająca traktuje jednych i drugich jako skrajności jednakowo oddalone od optimum rzetelnoinformacyjnego tylko w skrajnie różne strony.

Po na prawdę rzetelne informacje nawet wyznawcy jednych i drugich i tak wybierają się gdzie indziej co widzę i w necie ale i u siebie w regionie

Edytowane 19 Września 2024 przez dysydent

[Leszy]

2 godziny temu, jahooo napisał:

Nie wiem, ja nie jestem ekspertem, ludzie, z którymi rozmawiałem, pracują w jedynie słusznej instytucji i jakieś pojęcie mają. Skoro oni twierdzą, że w czasie suszy powinno się powoli opróżniać zbiorniki retencyjne, aby utrzymywać wyższy poziom rzek, nawet w celu ochrony życia w rzekach, to ja nie mam podstaw im nie wierzyć. Według ich opinii zbiornik w czasie suszy pod koniec lata nie  powinien być pełny więcej niż w 2/3 czy nawet w połowie. Bo wiadomo, że we wrześniu przychodzą deszcze.  Skoro ktoś utrzymuje zbiornik pełen aż po korek, a w rzece można przejść suchą stopą na drugi brzeg, to nie jest to według nich ani racjonalne, ani zgodnie ze strategią budowy zbiorników retencyjnych. Podkreślę - ja nie  jestem specjalistą, ale logika w tych wywodach jest.

To by można było sprawnie regulować, ale trzeba mieć więcej zapór i spowalniaczy w dalszym biegu. Osobiście bym nie chciał spuszczać wody do Bałtyku by tylko podnieś poziom w rzece jak tej wody jest mało. Jednak ktoś inny o tym decyduje i ma swoje procedury. 

[nie]

4 godziny temu, marks50 napisał:

Tak to jest jak agentura niemiecka przejała naukowców ,profesurów a ci doradzają jak doradzają . Woda ze zbiorników powinna wypływać o 5 dni wcześniej a zaczęto wypuszczać ją dwa dni przed -czyli za późno . Co prawda każdy zbiornik ma swoja specyfikacje ale wodę za późno zaczeli zrzucać Czesi jak i nasi opłaceni decydenci . Wypłaszczenie fali było najlepszym rozwiązaniem ale wtedy woda w rzekach gryzła by się z teorią że "planeta się pali" więc na szybko media zaczeły kampanie że w rzekach brak wody .Trzaskowski może nawet by przeszedł po Wiśle suchą stopą by tylko potwierdzić że planeta się pali .Niestety takie powstrzymywanie ideologiczne wody skończyło sie katastrofą . Wczoraj dowiedzieliśmy sie że agentura klimatyczna z niemiec werbuje w Polsce naukowców do siania propagandy o "palącej się planecie " więc decyzje podejmowane są na zasadzie im gorzej w Polsce tym lepiej w Niemczech . Same niemcy sie gapneły że przecholowali w niszczeniu innych państw i wczoraj po swoich gazetach opisywali że na wschodzie UE buduje sie koalicja państw przeciw niemcom a prowadyrami tego sa Austria , Grecja , Polska .. tak więc ciekawie się zaczyna dziać gdy niemcy otwarcie mówią że przegieli w okradaniu i manipulowaniu w regionie .

to może śmieszyć tylko naiwnych frajerów

trzeba być głupim żeby nie wierzyć w działania operacyjne i lobbing czyli werbowanie i przekupstwa w rywalizacji pomiędzy państwami

[Takeda]

12 godzin temu, dysydent napisał:

jak napisałem że nie wypada się przyznawać do tak prymitywnego powodu wesołości bo proste wręcz prymitywne skojarzenie mnie rozbawiło, skojarzenie do frazy - "załatwili ich jak gówniarzy", czy bardziej - "dali się załatwić jak gówniarze" i Tobie chyba nie muszę więcej.
Pono jeszcze tym z "partii boga" walkie talkie na dodatek zaczęło wybuchać i plotka głosi że i smartfony
Tak to jest jak ciemniak chce z mądrzejszym walczyć bronią tego mądrzejszego
Dla tego nasze żołdactwo nazywam szwejkami w kontekście zakupów jankeskiego demobilu i wcale nie trzeba wojny na nas bo te zakupy zrujnują naszą gospodarkę równie skutecznie jak przegrana wojna a i tak jeśli ktoś nie potrafi sam skonstruować broni której używa to ta broń więcej jemu krzywdy wyrządzi niż jego wrogom.

a sorki nie wyłapałem, nie ta godzina za dużo na głowie obecnie i zbyt wielu debili "puka do nieba bram" w codziennym kontakcie, więc i zmęczenie materiału większe, nawet elo na chess niebezpiecznie pikuje.

 

Co do broni oczywiście zgadzam się, nawet kiedyś pisałem, że niech będzie bardziej prymitywny sprzęt ale robiony u nas niezależnie od dostawców zewnętrznych, bo mały szantaż i leżymy. z resztą lepiej rozwijać swoją gospodarkę niż czyjąś.

BTW czy to tam nie ci humaniści z izraela w swoich amerykańskich samolotach wyrywali bebechy i dawali swoje oprogramowanie?

Edytowane 19 Września 2024 przez Takeda

[mirro]

16 minut temu, Takeda napisał:

BTW czy to tam nie ci humaniści z izraela w swoich amerykańskich samolotach wyrywali bebechy i dawali swoje oprogramowanie?

I tak , i nie. To tak jakbyś powiedział że koreańskie FA50 ( co je kupiliśmy) jest koreańskie. A takiego wał. Jest z takim softem na jakie modyfikacje pozwolili amerykanie.

[jahooo]

Humaniści , nastawieni do świata pokojowo, ci z Izraela - wycieli po prostu zdalną smycz zza oceanu, żeby im usmańcy nie blokowali samolotów jak im przyjdzie coś głupiego do głowy

[dysydent]

1 godzinę temu, Takeda napisał:

BTW czy to tam nie ci humaniści z izraela w swoich amerykańskich samolotach wyrywali bebechy i dawali swoje oprogramowanie?

w sprzęcie strategicznym nie koniecznie stricte wojskowym informatyka jest inna niż w tzw "konsumenckim" i soft zewnętrzny jest nawet mniej istotny od funkcji czysto sprzętowych.
Tak czy inaczej projektowanie architektury czipów elektronicznych jest domeną firm izraelskich nawet bardziej niż amerykańskich tak że nawet Amerykanie muszą się liczyć żeby nie nazwać "być na sznurku" izraelskiej myśli technicznej a czy samoloty w znaczeniu - maszyny latające wymagające człowieka wewn jako pilota gdzie te z pilotem elektronicznym to już drony to Izrael rzeczywiście zatrzymał się na samolotach i większość czipów o ile nie wszystkie nawet w amerykańskich samolotach nie ma żadnych tajemnic zwłaszcza dla Izraela tak że jeśli jankesi coś sprzedają niepewnym dla nich sojusznikom np i polskim to pytanie Twoje można uznać za retoryczne.
Drony to zupełnie inna historia ale tu po za tematem

Intel swoje kluczowe biura projektowe ma w Izraelu a czy zawieszenie inwestycji Intela w Polsce akurat po wygranej opcji proniemieckiej z proamerykańską to tylko luźnoprzyczynowa korelacja czy bezpośrednia zależność? na razie możemy się tylko domyślać i dopiero po poczynaniach Intela z niemiecką filia budowanej tam fabryki pokażą czy Izrael obstawia w kolejnej wojnie światowej wygraną Azji czy tzw zachodu

na dziś to tyle co chcę napisać nawet jeśli mogę i więcej i jaśniej to po pierwsze za długie by to było a po drugie - unikam do minimum ryzyka swojej roli wyjścia na więcej więcej ponad bezstronnego obserwatora

Jedno "Ickom" trzeba przyznać - terroryzm w ich wydaniu jest bardziej efektowny i akceptowalny niż ich wrogów muzułmańskich.czy bardziej skuteczny? nie wiem ale na pewno mniej odrażający
Bo to z tymi pagerami to terroryzm w najczystszej postaci i to też fakt niezaprzeczalny

Edytowane 19 Września 2024 przez dysydent

[Leszy]

1 godzinę temu, jahooo napisał:

Humaniści , nastawieni do świata pokojowo, ci z Izraela - wycieli po prostu zdalną smycz zza oceanu, żeby im usmańcy nie blokowali samolotów jak im przyjdzie coś głupiego do głowy

Izrael żyje w realnym zagrożeniu od lat i każdy tam to dostrzega. Oni tam bronią własnych tyłków i wszystko musza mieć zapięte na ostatni guzik. U nas może ostatnio się trochę otrzeźwili, ale raczej te wszystkie przetargi rozpatrywali albo pod kątem politycznym albo dodatkowej korzyści materialnej po  dobrym lobbingu. 

[mirro]

1 godzinę temu, Leszy napisał:

po  dobrym lobbingu. 

Łooooo Panie. Taki jeden niby redaktor od spraw wojskowych, jak wziął się za lobbing to musiał przestać pokazywać się na forum wojskowym, bo go zjedli i wy.rali. A jakie on cuda i fikołki wyprawiał. 

[Ulman]

9 godzin temu, marks50 napisał:

Tak to jest jak agentura niemiecka przejała naukowców ,profesurów a ci doradzają jak doradzają . Woda ze zbiorników powinna wypływać o 5 dni wcześniej a zaczęto wypuszczać ją dwa dni przed -czyli za późno . Co prawda każdy zbiornik ma swoja specyfikacje ale wodę za późno zaczeli zrzucać Czesi jak i nasi opłaceni decydenci . Wypłaszczenie fali było najlepszym rozwiązaniem ale wtedy woda w rzekach gryzła by się z teorią że "planeta się pali" więc na szybko media zaczeły kampanie że w rzekach brak wody .Trzaskowski może nawet by przeszedł po Wiśle suchą stopą by tylko potwierdzić że planeta się pali .Niestety takie powstrzymywanie ideologiczne wody skończyło sie katastrofą . Wczoraj dowiedzieliśmy sie że agentura klimatyczna z niemiec werbuje w Polsce naukowców do siania propagandy o "palącej się planecie " więc decyzje podejmowane są na zasadzie im gorzej w Polsce tym lepiej w Niemczech . Same niemcy sie gapneły że przecholowali w niszczeniu innych państw i wczoraj po swoich gazetach opisywali że na wschodzie UE buduje sie koalicja państw przeciw niemcom a prowadyrami tego sa Austria , Grecja , Polska .. tak więc ciekawie się zaczyna dziać gdy niemcy otwarcie mówią że przegieli w okradaniu i manipulowaniu w regionie .

Czyli że powodzi by nie było tylko wszystko przez niemieckich agientów . To nie  zaden niż Genueński , nie opady po 300mm w dwa dni, to nie woda spływająca z gór w niebotycznych ilościach tylko niemieckie agienty nie otworzyli na czas śluzy i zatopili Austrię, czechy słowację kawałek rumunii, węgier no i nas rzecz jasna. Ty twierdzisz że wodę zatrzymali w zbiornikach i dlatego był niski stan w rzekach? A że susza była jak ch... i temperatury sierpniowe wysokie jak nigdy to znaczenia już pewnie nie ma. Na polach też było wody dosyć a tylko w rzekach jom niemce wsczymywali i rekordowo niskie poziomy były. 

Ja nie wiem jakim durniem bez wyobraźni trzeba być żeby takie bzdury pisać.

[nie]

tusk kaputt

Łukasz Warzecha
W TVN24 dramatyczny apel mieszkanki Stronia Śląskiego: w mieście kompletny chaos, służby w rozsypce i bezradne, nie wiedzą, co robić, władze miasta bezradne, nie ma żadnego specjalisty od zarządzania kryzysowego.
Jeszcze wczoraj myślałem, że z ocenami należy się wstrzymać. Dziś zaczynam sądzić, że czas na wstrzymywanie się minął: państwo nie działa. I w tej chwili za niedziałające państwo odpowiada głównie obecna władza. Zawsze tak jest - gdyby rządził PiS, to on by odpowiadał..
Dzisiaj od znajomej, która wróciła właśnie z terenów zalanych, usłyszałem historię z jednego z miast, gdzie wiadomo, że powódź zmyła wóz strażacki z całą załogą. Ze strażakami od tego czasu nie ma kontaktu. Oficjalnie nie ma ich na razie w żadnej statystyce. Czy na koniec okaże się, że mamy faktycznie nie 7 czy 10 ofiar, ale 100 albo 150?
Jesteśmy 27 lat po poprzedniej wielkiej powodzi. Państwo niby dojrzało od tego czasu. A okazuje się równie tekturowe jak w 1997 r. A teraz wyobraźmy sobie, że, nie daj Boże, stajemy się obiektem ataku.

 

[Ulman]

jakiego ataku?

[Leszy]

Z zewnątrz prawdopodobnie mu chodzi....