Iwona997

MTZ Belarus obcieranie w przodzie

Polecane posty

Iwona997    0

Witam posiadam MTZ Belarus rocznik 1991r, jest zamontowane wspomaganie kierownicy.  Mam następujący problem podczas skrętu w prawo drążek poprzeczny obciera o wał napędowy i tak samo jest przy skręcie w lewo. Obcieranie powoduje a takie pukanie blokowanie. Jaka może być przyczyną? 

IMG_20231004_190045.jpg

IMG_20231004_190051.jpg

IMG_20231004_190105.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

na zdjęciu wydaje się skrzywiony drążek w dół. Tam jest bardzo ciasno na pojedynczym drążku ale najczęściej to wadzi drążek o ramę u góry.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona997    0
9 godzin temu, mani51 napisał:

na zdjęciu wydaje się skrzywiony drążek w dół. Tam jest bardzo ciasno na pojedynczym drążku ale najczęściej to wadzi drążek o ramę u góry.

No jest trochę przegieta rzeczywiście, ale takie mocne wyżłobienie by to powodowało?  Zauważyłem dziś że na kołysce jest spory luz może to też mieć związek z tym? Jak mam zapięty agregat z siewnikiem to minimalny skręt powoduje obcieranie a jak np sam pług obcieranie jest mniejsze.

Dziękuję za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

a wąsy przy zwrotnicach masz długie pod jeden drążek czy te krótkie pod dwa drążki? jak masz luz to oczywiście że będzie wadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona997    0
49 minut temu, mani51 napisał:

a wąsy przy zwrotnicach masz długie pod jeden drążek czy te krótkie pod dwa drążki? jak masz luz to oczywiście że będzie wadzić.

Jeśli o to chodzi to takie mam wąsy przepraszam ale aż tak nie orientuje się czy to długi czy krotki. A to też mogło by przyczyną obcierania?

IMG_20231005_201521.jpg

IMG_20231005_200442.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

tak, przy krótkich wąsach właśnie drążek wadzi o wał napędowy no ale u Ciebie z tego co widzę są raczej te długie. Jeszcze tak zapytam, te śruby co jest oś skręcona w miejscu gdzie jest regulacja rozstawu to jakieś takie długie masz. To są oryginały? bo jak tam jest coś drutowane to może zwrotnice są bardzo wychylone dołem do przodu i wtedy też drążek będzie wadził o wał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona997    0
24 minuty temu, mani51 napisał:

tak, przy krótkich wąsach właśnie drążek wadzi o wał napędowy no ale u Ciebie z tego co widzę są raczej te długie. Jeszcze tak zapytam, te śruby co jest oś skręcona w miejscu gdzie jest regulacja rozstawu to jakieś takie długie masz. To są oryginały? bo jak tam jest coś drutowane to może zwrotnice są bardzo wychylone dołem do przodu i wtedy też drążek będzie wadził o wał.

Nie są orginalne wymieniłem je był tam luz stare nie dało się dociągnąć na nowych udało się dociągnąć no ale jest takie wrażenie jakby  pod większym obciążeniem   się przechylaly

37 minut temu, mani51 napisał:

tak, przy krótkich wąsach właśnie drążek wadzi o wał napędowy no ale u Ciebie z tego co widzę są raczej te długie. Jeszcze tak zapytam, te śruby co jest oś skręcona w miejscu gdzie jest regulacja rozstawu to jakieś takie długie masz. To są oryginały? bo jak tam jest coś drutowane to może zwrotnice są bardzo wychylone dołem do przodu i wtedy też drążek będzie wadził o wał.

A w jakiś stanie jest w środku na tych śrubach nie wiem nie wyjmowałem co było robione to tylko wymieniałem tuleje bo lało się z zwrotnic 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona997    0
Dnia 5.10.2023 o 21:11, Iwona997 napisał:

Nie są orginalne wymieniłem je był tam luz stare nie dało się dociągnąć na nowych udało się dociągnąć no ale jest takie wrażenie jakby  pod większym obciążeniem   się przechylaly

A w jakiś stanie jest w środku na tych śrubach nie wiem nie wyjmowałem co było robione to tylko wymieniałem tuleje bo lało się z zwrotnic 

Dziękuję bardzo za pomoc. Podpowiedzi były bardzo przydatne i pomocne. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tomekxx1
      Witam. Ostatnio udało mi się okazyjnie kupić silnik rozruchowy od dt 75 za całe 40 zł. Silnik chcialem odpalic ale niestety nie ma iskry. Na iskrowniku znalazłem wystającą śrubę, jakby do podłączenia prądu. Czy moje domysły są słuszne i tam powinien być podłączony prąd?

    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zakupić MTZ i chcę wiedzieć którą skrzynię biegów lepiej wybrać:
      -MTZ 892.2 SKRZYNIA 18/4
      -MTZ 952.2 SKRZYNIA 14/4
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj