Rzepak ochrona i nawożenie 2023

[Aroo22]

Weźcie pod uwagę że rok rokowi nie równy. Jednego roku wystarczy budżetowa ochrona a innego z górnej półki może okazać się nie wystarczająca. 

[Gość]

1 godzinę temu, Andpol napisał:

W ub sezonie zabrakło mi pictora na 1,5ha to zmieszałem prochloraz z azoksy i tebu różnicy nie było widać.

U mnie kilka lat temu była wielka różnica , od tego czasu idzie propulse i niema problemu, na pierwszy zabieg toprex idzie , według mnie to wystarcza , 

Edytowane 25 Listopada 2023 przez miwigos

[mysza103]

3 godziny temu, matek89121 napisał:

Jaki agresywny po prostu pytam.

No i ci chłopak że trzy razy tłumaczył że chodzi mu o rzepak z tegorocznych zbiorów , które się łapały na dopłaty jak FV była do 15 lipca ( oczywiście jak pula dopłat nie była wykorzystana z poprzednich zbiorów), a ty dalej ciągnołeś temat i wmawiając mu że mógł sprzedać rok temu rzepak skoszony w tym roku , ( w sumie taka możliwość była , bo pewnie można było podpisać kontrakt , ale nie o tym mowa)

[odrion]

2 godziny temu, tommy66692 napisał:

Propulse to nie jest zamiennik pictora, go oryginalny środek z Bayera, uwam go od kilku lat i u mnie lepiej sprawuje się jak pictor

Chodziło mi o to ze to jest równoważny produkt do pictora, tzn ta sama półka jakościowa, a nie typowy zamiennik. Typowy zamiennik ma te same substancje czynne, a tu mamy różne produkty tej samej klasy. Dzięki za opinie że u Ciebie propulse wypada lepiej od pictora. 

1 godzinę temu, Aroo22 napisał:

Weźcie pod uwagę że rok rokowi nie równy. Jednego roku wystarczy budżetowa ochrona a innego z górnej półki może okazać się nie wystarczająca. 

Dokładnie. Nie wiem jaki będzie rok, więc u mnie zawsze ochrona na płatek jest z górnej półki. 

1 godzinę temu, miwigos napisał:

2 godziny temu, Andpol napisał:

W ub sezonie zabrakło mi pictora na 1,5ha to zmieszałem prochloraz z azoksy i tebu różnicy nie było widać.

U mnie kilka lat temu była wielka różnica , od tego czasu idzie propulse i niema problemu, na pierwszy zabieg toprex idzie , według mnie to wystarcza ,

Vs co widziałeś różnice? Prochloraz akurat to też super produkt na zgniliznę ale podobnie jak triazole za krótko działa. Poza tym już go nie ma (chyba że ktoś ma duże zapasy) Ja jestem zadowolony z pictora i jak wypadnie to pewnie przerzucę się na propulse ale jak zawsze jak człowiek ma za dużo czasu to niepotrzebnie się zastanawia nad innymi wariantami 😀

Edytowane 25 Listopada 2023 przez odrion

[Gość]

4 godziny temu, odrion napisał:

Chodziło mi o to ze to jest równoważny produkt do pictora, tzn ta sama półka jakościowa, a nie typowy zamiennik. Typowy zamiennik ma te same substancje czynne, a tu mamy różne produkty tej samej klasy. Dzięki za opinie że u Ciebie propulse wypada lepiej od pictora. 

Dokładnie. Nie wiem jaki będzie rok, więc u mnie zawsze ochrona na płatek jest z górnej półki. 

Vs co widziałeś różnice? Prochloraz akurat to też super produkt na zgniliznę ale podobnie jak triazole za krótko działa. Poza tym już go nie ma (chyba że ktoś ma duże zapasy) Ja jestem zadowolony z pictora i jak wypadnie to pewnie przerzucę się na propulse ale jak zawsze jak człowiek ma za dużo czasu to niepotrzebnie się zastanawia nad innymi wariantami 😀

100 g/ha boskalidu i 100 g/ha przeciętnej strobiluryny za taką cenę jak Pictor, to jest jakaś farsa... Pictor Active wypada o wiele lepiej, bo w podobnych pieniądzach mamy 150 g/ha boskalidu i 200 g. lepszej strobiluryny (piraklostrobina) 

[odrion]

48 minut temu, boogie7 napisał:

100 g/ha boskalidu i 100 g/ha przeciętnej strobiluryny za taką cenę jak Pictor, to jest jakaś farsa... Pictor Active wypada o wiele lepiej, bo w podobnych pieniądzach mamy 150 g/ha boskalidu i 200 g. lepszej strobiluryny (piraklostrobina) 

Podoba mi się ten active. Co prawda mam tabelki gdzie dimoksystrobina lepiej wypada niz piraklostrobina, ale ilosc substancji czynnej jak najbardziej na plus. Jak można go kupić? Z Rumunii go ściągasz?  

Edytowane 25 Listopada 2023 przez odrion

[SawekBraczyk]

Słyszałem że nawet Priaxor w rzepaku chyba w Niemczech stosują . I ktoś tu nie raz pisał że taki Empartis się lepiej sprawdził niż Pictor . Pictor taki średniak . 

[tomek73]

Jak dla mnie Piktor to słaby środek.  Nie polecam,

Od paru lat Propuls stosuję i średnio jestem zadowolony. Jak dotąd najlepszy który stosowałem to Alert 375 niestety wycofany. 

 Jak rok dobry i i prochloraz działa rewelacyjnie, jak duża presja chorób to nic nie pomaga. 

[Gość]

11 godzin temu, odrion napisał:

Podoba mi się ten active. Co prawda mam tabelki gdzie dimoksystrobina lepiej wypada niz piraklostrobina, ale ilosc substancji czynnej jak najbardziej na plus. Jak można go kupić? Z Rumunii go ściągasz?  

Shepherd (dostępny chyba tylko w  Agrii ) albo Capartis od Cortevy.

[odrion]

1 godzinę temu, boogie7 napisał:

Shepherd (dostępny chyba tylko w  Agrii ) albo Capartis od Cortevy.

Dzieki!

[SawekBraczyk]

3 godziny temu, tomek73 napisał:

Jak dla mnie Piktor to słaby środek.  Nie polecam,

Od paru lat Propuls stosuję i średnio jestem zadowolony. Jak dotąd najlepszy który stosowałem to Alert 375 niestety wycofany. 

 Jak rok dobry i i prochloraz działa rewelacyjnie, jak duża presja chorób to nic nie pomaga. 

Nawet taki Kier nie jest zły z tych wszystkich . 

[odrion]

W temacie skuteczności substancji czynnych spędziłem trochę czasu wczytując się w raporty AHDB. Poniżej moje spostrzeżenia i wykresy, które to potwierdzają. 

Mamy środki Filan (500g boskalidu w kg, czyli pełna dawka to 250g boskalidu). Shepherd (150g boskalidu I 250g piraklostrobiny w l, pełna dawka 0.8l, czyli 120g boskalidu I 200g piraklostrobiny). Proline 275 (275g priotio, pełna dawka to 0.72l czyli 200g priotio), architect (150g chlorek mepikwatu, 25g proheksadion wapnia i 100g piraklostrobiny, pełna dawka to 2l, czyli 300g chlorku mepikwatu,  50g proheksadiinu i 200g piraklostrobiny. To jest ciekawy produkt, bo uzywany jest na skracanie ale z racji że piraklostrobina to główny fungicyd to można ocenić jej działanie. Aviator 235 xpro czyli 75g biksafenu i 160g priotio w pełnej dawce. Plover to 250g difenokonazolu dla pełnej dawki. Dla zgnilizny jest tez pictor czyli 100g boskalidu i 100g dimoksystrobiny w pełnej dawce. Priori Gold czyli 125g azoksyi 125g difenokonazolu 

teraz można zobaczyć jak środki radziły sobie z:

Phoma czyli sucha zgnilizna

Shepherd tutaj zdecydowanie wiedzie prym. Dobrze też wypada Architect I Aviator. W przy silnej presji Architect nawet przełożył się na większy plon niż shepherd ale nie wyciągałbym z tego za dużo, bo w control index nadal shepherd jest nr1. Ciekawa rzeczą, która widać jest skuteczność boskalidu przy obniżonych dawkach. Dla shepherda wystarczy 50% dawki i krzywa skuteczności się wypłaszcza. Oczywiście piraklostrobina też jest istotna. Zaskakuje w tych badaniach słaby wynik difenokonazolu.  Mam inne badania gdzie difenikonazol bardzo dobrze wypada na sucha zgniliznę, ale na pewno te badania dają do myślenia. W moim doświadczeniu toprex dobrze radzi sobie z suchą zgnilizną, ale może warto zastanowić się czy nie dodać trochę boskalidu z Royalty do wiosennego skracania, albo nawet lepiej bo 0.2l shepherda. Albo jechać tebu z boskalidem. 

Light leaf spot czyli szara plesn. 

To mniej groźna choroba niż phoma czy sclerotinia, ale też trzeba ją mieć na uwadze. To coś ie rzuca w oczy to bardzo wysoka skuteczność już 25% dawki Shepherd 

Sclerotinia, czyli zgnilizna twardzikowa, czyli najważniejsza choroba w ochronie na płatka

Tutaj Shepherd wypada minimalnie gorzej niż pictor. W odróżnieniu od pozostałych 2 chorób omówionych wyżej, potrzeba jest pełna dawka. Widać za to jaka robote robi 250g boskalidu z Filana. Aviator też radzi sobie bardzo dobrze. To już kolejne badanie gdzie pokazane jest ze azoksy to nie jest środek na zgniliznę (słaby wynik priori Gold i amistaru). Wyniki są bardziej niż słabe, a szczególnie bardzo niska skuteczność difenokonazolu na tą chorobę. Co jeszcze można wywnioskowac? Na zgniliznę jednak dimoksystrobina wypada lepiej niż piraklostrobina.  Widać to w porównaniu shepherda do pictora gdzie przy podobnej ilości boskalidu, 100g dimoksystrobiny dało lepszy efekt niż 200g piraklostrobiny. Piraklostrobina pokazuje swietna skutecznosc za to na sucha zgnilizne i szara plesn. Te badania pokazują że dobra ochrona na płatek nie może się obyć bez sdhi. Boskalid lub bixafen zapewniają odpowiednią ochronę przed zgnilizna. Tutaj nie ma propulse ale jestem pewny że sdhi z propulse też by pokazało klasę w tym badaniu. 

Rzeczy, która ja wyciągam dla siebie to

- rozważyć dodanie nawet 0.2l shepherda do wiosennej regulacji. Muszę przeliczyć koszt ale mógłbym zejść nawet do 0.3-0.4 toprexa albo zrobić regulacje z tebu. Boskalid i piraklostrobina powinny zrobić robote z suchą zgnilizną i szara plesnia.

- w zabiegu na płatek pictor zadziała tak samo dobrze jak shephard mimo większej dawce boskalidu w shephardzie i więcej strobi. Podbicie boskalidu do ok 200g zrobiłoby pewnie różnice. Tutaj można byłoby się pokusić o zastosowanie 50% dawki pictora I dołożenie 150g boskalidu z Royalty. Nie wiem tylko jak przełożyłoby się to na długość działania. Niestety obawiam się że co się nie zrobi, to mamy ochronę na 3 tyg, a to trochę za mało wiedząc ile jest od opadania płatka do zbioru. W latach z bardzo silna presja zostaje ochrona dwuzabiegowa, albo wcześniejsze działanie środkami biologicznymi aby ograniczyć liczbę sklerocji. 

26 minut temu, SawekBraczyk napisał:

Nawet taki Kier nie jest zły z tych wszystkich . 

Zobacz co badania AHDB mówią o skuteczności azoksy I difenokonazolu na zgniliznę twardzikowa. Co z tego, że kier ma 3 substancje, jak to nie są substancje odpowiednie do zabiegu na płatek. Poza tym kluczową rzecz w tym zabiegu to jak najdłuższa ochrona (przy 1 zabiegowej ochronie) i 2 triazole i azoksy niestety nie zapewnią takiej ochrony. Jeżeli ktoś da 0.8l kiera to niech nie oczekuje ochrony przed zgnilizną. Cena kiera może i jest atrakcyjna, ale wg mnie nie warto.

Edytowane 26 Listopada 2023 przez odrion

[Gość]

TAP swego czasu też przeprowadzał "niezależne" badania polowe dot. skuteczności fungicydów w pszenicy, to najlepiej wypadał Soligor i Topsin 😆 

[Tomek90]

Soligor to takie same dziwadło jak ten Kier. 

[odrion]

12 minut temu, boogie7 napisał:

TAP swego czasu też przeprowadzał "niezależne" badania polowe dot. skuteczności fungicydów w pszenicy, to najlepiej wypadał Soligor i Topsin 😆 

TAP to nie AHDB. Poza tym, to co mnie zaskoczyło w tych badaniach to słabe wyniki difenokonazolu na sucha zgniliznę. Reszta zgadza się z tym co widziałem w innych badaniach.  Shepherd, który stosujesz wygada na 1 z lepszych produktów. Wiesz może jak wychodzi teraz koszt ? Np ile mniej więcej wychodzi 5l? 

[Tomek90]

Czemu cie zaskakuje? Ta substancja nie nadaje się zgniliźne tak jak metkonazol na zabieg T1 czy T2 ale firmy niektóre wciskają. 

[odrion]

19 minut temu, Tomek90 napisał:

Czemu cie zaskakuje? Ta substancja nie nadaje się zgniliźne tak jak metkonazol na zabieg T1 czy T2 ale firmy niektóre wciskają. 

Polskie badania wypadają inaczej vs UK. Tutaj mamy polskie badanie badanie gdzie difenikonazol wypadł bardzo dobrze. I np tilmor wypadł gorzej od oriusa. Z drugiej strony AHDB pokazuje że priotio w ich badaniach lepiej sobie radzi od tebu. Czyli zupełnie coś innego. 

[Nowy81]

Po ile na wiosnę był Sivanto Energy 5l

[odrion]

13 minut temu, Nowy81 napisał:

Po ile na wiosnę był Sivanto Energy 5l

Płaciłem 636 zł brutto. 

[SawekBraczyk]

1 godzinę temu, odrion napisał:

W temacie skuteczności substancji czynnych spędziłem trochę czasu wczytując się w raporty AHDB. Poniżej moje spostrzeżenia i wykresy, które to potwierdzają. 

Mamy środki Filan (500g boskalidu w kg, czyli pełna dawka to 250g boskalidu). Shepherd (150g boskalidu I 250g piraklostrobiny w l, pełna dawka 0.8l, czyli 120g boskalidu I 200g piraklostrobiny). Proline 275 (275g priotio, pełna dawka to 0.72l czyli 200g priotio), architect (150g chlorek mepikwatu, 25g proheksadion wapnia i 100g piraklostrobiny, pełna dawka to 2l, czyli 300g chlorku mepikwatu,  50g proheksadiinu i 200g piraklostrobiny. To jest ciekawy produkt, bo uzywany jest na skracanie ale z racji że piraklostrobina to główny fungicyd to można ocenić jej działanie. Aviator 235 xpro czyli 75g biksafenu i 160g priotio w pełnej dawce. Plover to 250g difenokonazolu dla pełnej dawki. Dla zgnilizny jest tez pictor czyli 100g boskalidu i 100g dimoksystrobiny w pełnej dawce. Priori Gold czyli 125g azoksyi 125g difenokonazolu 

teraz można zobaczyć jak środki radziły sobie z:

Phoma czyli sucha zgnilizna

Shepherd tutaj zdecydowanie wiedzie prym. Dobrze też wypada Architect I Aviator. W przy silnej presji Architect nawet przełożył się na większy plon niż shepherd ale nie wyciągałbym z tego za dużo, bo w control index nadal shepherd jest nr1. Ciekawa rzeczą, która widać jest skuteczność boskalidu przy obniżonych dawkach. Dla shepherda wystarczy 50% dawki i krzywa skuteczności się wypłaszcza. Oczywiście piraklostrobina też jest istotna. Zaskakuje w tych badaniach słaby wynik difenokonazolu.  Mam inne badania gdzie difenikonazol bardzo dobrze wypada na sucha zgniliznę, ale na pewno te badania dają do myślenia. W moim doświadczeniu toprex dobrze radzi sobie z suchą zgnilizną, ale może warto zastanowić się czy nie dodać trochę boskalidu z Royalty do wiosennego skracania, albo nawet lepiej bo 0.2l shepherda. Albo jechać tebu z boskalidem. 

Light leaf spot czyli szara plesn. 

To mniej groźna choroba niż phoma czy sclerotinia, ale też trzeba ją mieć na uwadze. To coś ie rzuca w oczy to bardzo wysoka skuteczność już 25% dawki Shepherd 

Sclerotinia, czyli zgnilizna twardzikowa, czyli najważniejsza choroba w ochronie na płatka

Tutaj Shepherd wypada minimalnie gorzej niż pictor. W odróżnieniu od pozostałych 2 chorób omówionych wyżej, potrzeba jest pełna dawka. Widać za to jaka robote robi 250g boskalidu z Filana. Aviator też radzi sobie bardzo dobrze. To już kolejne badanie gdzie pokazane jest ze azoksy to nie jest środek na zgniliznę (słaby wynik priori Gold i amistaru). Wyniki są bardziej niż słabe, a szczególnie bardzo niska skuteczność difenokonazolu na tą chorobę. Co jeszcze można wywnioskowac? Na zgniliznę jednak dimoksystrobina wypada lepiej niż piraklostrobina.  Widać to w porównaniu shepherda do pictora gdzie przy podobnej ilości boskalidu, 100g dimoksystrobiny dało lepszy efekt niż 200g piraklostrobiny. Piraklostrobina pokazuje swietna skutecznosc za to na sucha zgnilizne i szara plesn. Te badania pokazują że dobra ochrona na płatek nie może się obyć bez sdhi. Boskalid lub bixafen zapewniają odpowiednią ochronę przed zgnilizna. Tutaj nie ma propulse ale jestem pewny że sdhi z propulse też by pokazało klasę w tym badaniu. 

Rzeczy, która ja wyciągam dla siebie to

- rozważyć dodanie nawet 0.2l shepherda do wiosennej regulacji. Muszę przeliczyć koszt ale mógłbym zejść nawet do 0.3-0.4 toprexa albo zrobić regulacje z tebu. Boskalid i piraklostrobina powinny zrobić robote z suchą zgnilizną i szara plesnia.

- w zabiegu na płatek pictor zadziała tak samo dobrze jak shephard mimo większej dawce boskalidu w shephardzie i więcej strobi. Podbicie boskalidu do ok 200g zrobiłoby pewnie różnice. Tutaj można byłoby się pokusić o zastosowanie 50% dawki pictora I dołożenie 150g boskalidu z Royalty. Nie wiem tylko jak przełożyłoby się to na długość działania. Niestety obawiam się że co się nie zrobi, to mamy ochronę na 3 tyg, a to trochę za mało wiedząc ile jest od opadania płatka do zbioru. W latach z bardzo silna presja zostaje ochrona dwuzabiegowa, albo wcześniejsze działanie środkami biologicznymi aby ograniczyć liczbę sklerocji. 

Zobacz co badania AHDB mówią o skuteczności azoksy I difenokonazolu na zgniliznę twardzikowa. Co z tego, że kier ma 3 substancje, jak to nie są substancje odpowiednie do zabiegu na płatek. Poza tym kluczową rzecz w tym zabiegu to jak najdłuższa ochrona (przy 1 zabiegowej ochronie) i 2 triazole i azoksy niestety nie zapewnią takiej ochrony. Jeżeli ktoś da 0.8l kiera to niech nie oczekuje ochrony przed zgnilizną. Cena kiera może i jest atrakcyjna, ale wg mnie nie warto.

Racja , w tym zabiegu chodzi by jak najdłużej to działało . 

[odrion]

47 minut temu, Tomek90 napisał:

Czemu cie zaskakuje? Ta substancja nie nadaje się zgniliźne tak jak metkonazol na zabieg T1 czy T2 ale firmy niektóre wciskają. 

Pytanie czy masz na myśli sucha zgniliznę czy zgniliznę twardzikowa 😀 Na twardzikowa to jasne że się nie nadaje, ale na phoma to różnie jest w różnych badaniach. 

[masa24]

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Czemu cie zaskakuje? Ta substancja nie nadaje się zgniliźne tak jak metkonazol na zabieg T1 czy T2 ale firmy niektóre wciskają. 

Difekonazol uważany jest przecież u nas za nr 1 na sucha zgniliznę , wszędzie takie opinie sa

[SawekBraczyk]

Dobra to teraz już takie zamieszanie że kij wie jak to teraz ochronę ułożyć wmiare sensownie 😅😅 

[Drago9010]

Taką żeby nie zrobić kosztów na 6000zł/ha uprawy rzepaku

[SawekBraczyk]

Coś się wymyśli 😅😅