Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Pszenica po pszency siana mało kiedy , ale bywają lata że plonuje tak samo jak po rzepaku, w gorszym roku tona mniej, zresztą to tak samo jak siana po burakach, nie piszcie że to niemożliwe, odkąd sieje 250 szt, gęstość bardzo dobra, jak sucho to poniżej 75 nie była

Opublikowano
8 godzin temu, metrax12 napisał:

Nie będę pisał o rzeczach przyszłych, mam co prawda wszystko co trzeba, ale co zastosuje i gdzie, dowiem się dopiero na wiosnę. Stosowałem różne rozwiązania i mam podobne przemyślenia co Zodiax, choć patrząc z perspektywy czasu, część winy leżała też po mojej stronie. Triazole można dać na T1, jak są do tego warunki. Przy T2, T3 to zawsze przypalone (mniej lub bardziej) liście (flagowy). Więcej info na wiosnę. A jak nie wiesz co kupić na przyszły rok, dobrze jest mieć, 2 rozwiązania, odmienne, w zależności od płodozmianu i warunków (mówię o T1). Czyli np. Duet na start i 2 oparte o protiokonazol (np. Input Triple, Verben/Wirtuoz Pro, protio+cyflufenamid/fenpropidyna). Z mączniakiem jest ciekawa sprawa, bo on (u mnie) nie pojawia się od razu przy T1, więc nie trzeba z 1 fungicydem (o ile to nie jest gotowa mieszanka) dodawać specjalnie kolejnej substancji (a zastosować np. 2-3 tygodnie później, ale przed T2). Zresztą jak pisali inni, stosunkowo łatwo go zwalczyć (oczywiście nie wpuszczamy go na flagówkę).

Może trzeba w nocy pryskać albo samym ranem T2 T3 wtedy kiedy sa najlepsze warunki? 🕵️♂️🕵️♂️

12 godzin temu, odrion napisał:

Priotio na t3 to wyrzucone pieniądze. Tebu z metko będzie mieć taką samą skuteczność jak priotio z metko. Oczywiście mowa o fuzariozie. Jak nie ma T2 to priotio powinno pójść na t3. 

Może wybrać się do Nowej Zelandii i przywieźć trochę tego vimoya. 😀

Przecież protiokonazol jedna z lepszych substancji na zabieg T3, a czy uzasadniona cenowo to już inna bajka. 

Opublikowano
1 godzinę temu, tytanowyJanusz napisał:

Jeśli chodzi o T3... 

1575817258_t3substancje.PNG.5ef0c3c99211cea4f17d578217be9e96.png

Dokładnie,już 5 lat dawałem prochloraz na kłos i było ok, teraz wycofany to pewnie pójdzie metkonazol z tebu 

Opublikowano

Mam gdzieś książeczkę o ochronie zbóż i tam właśnie patrząc na wszystkie choroby kłosa najwyższa skuteczność miał tebu, prochloraz i metko. Reszta była dobra tylko na jeden gatunek grzyba 

Opublikowano
1 godzinę temu, tytanowyJanusz napisał:

Jeśli chodzi o T3... 

1575817258_t3substancje.PNG.5ef0c3c99211cea4f17d578217be9e96.png

Czyli tebu kosi wszystko w dawce za śmieszne pieniądze. O ile badania rzetelnie zrobione i nie są "kupione", to wybór na T3 prosty i temat wyczerpany :D

Opublikowano
5 godzin temu, alfa napisał:

Ja widzę bardzo dużo minusów miałem w tym roku testy na polu i wyniki byłyby  co najmniej szokujące i nie do przelkniecia dla kogoś kto zawodowo uprawia pszenice bo ja np mam krowy dojne a pszenica to jakaś dodatkowa gotówka bo nadmiar ziemi jest . 

Co tam zaobserwowales?

3 godziny temu, miwigos napisał:

Pszenica po pszency siana mało kiedy , ale bywają lata że plonuje tak samo jak po rzepaku, w gorszym roku tona mniej, zresztą to tak samo jak siana po burakach, nie piszcie że to niemożliwe, odkąd sieje 250 szt, gęstość bardzo dobra, jak sucho to poniżej 75 nie była

Czytam twoje posty i czasem myśle ze jesteś gość z sensem ale czasem wychodzi z ciebie bajkopisarz. Akurat pamietam jak pisałeś ze u ciebie pszenice po pszenicy sypia tak samo jak po rzepaku , a teraz dopisek czasem 

  • Like 1
Opublikowano
21 minut temu, masa24 napisał:

Co tam zaobserwowales?

Takie rzeczy można na priv tylko pisać bo tu będzie lincz . Mnie tylko śmieszy jak za jakieś 4 miesiące będą wstawiać zdjęcia i pisać co namieszali i u tego takie fito u tego takie i przeżywanie . Ja nie chcę lepszosci jak tu na zdjęciach bez żadnych doktorów gren siarczanów sranow i co tam jeszcze a niech głupcy płacą za substancje nie wiadomo jakie i palą sobie liście i osłabiają rośliny 

IMG_20230730_192204120~3.jpg

IMG_20230804_194324613~3.jpg

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Piszesz o mikro tylko . Ja bez tego jadę w przyszłym roku a zostają tylko fungicydy i może z CCC tez zrezygnuje . Może ogole i z ochrony zrezygnować . Mnie tez w tym roku to dziwiło ze gdzie mijak bez ochrony , skracania no niczego był poprostu petarda . Zdrowy , nie przypalony , kłosy duże . 

Edytowane przez SawekBraczyk
Opublikowano (edytowane)
20 minut temu, panczo1922 napisał:

Łan wygląda profesjonalnie:)

Jaką ochronę tutaj zastosowałeś?

No tutaj akurat żadna same skracanie 2 dawki saletry obornik i gnojowica dość oporowo zasobności bardzo wysokie pH 6.5 6.6 . A tu na zdjęciu łan w najgorszej części innej działki na słabsza klasa niższe pH 3 średnie zabiegi t plon do d*py pszenica popalona brzydka ziarno do d*py obok bez zabiegów t ładna plon lepszy grubsze ziarno . 

IMG_20230720_205347397~2.jpg

To jest bez t i z t 

IMG_20230519_194544049~2.jpg

IMG_20230507_194252855_HDR~6.jpg

Edytowane przez alfa
Opublikowano (edytowane)
55 minut temu, alfa napisał:

Takie rzeczy można na priv tylko pisać bo tu będzie lincz . Mnie tylko śmieszy jak za jakieś 4 miesiące będą wstawiać zdjęcia i pisać co namieszali i u tego takie fito u tego takie i przeżywanie . Ja nie chcę lepszosci jak tu na zdjęciach bez żadnych doktorów gren siarczanów sranow i co tam jeszcze a niech głupcy płacą za substancje nie wiadomo jakie i palą sobie liście i osłabiają rośliny 

Po części masz racje, osobiście z DR Grenn zrezygnowałem z  5-6 lat temu jak przestał działać. Namieszali wschodnich  proszków po taniości i po odżywce. 

 Siarczan magnezu z 1 tona leży u mnie z  2 rok nie wykorzystana bo przy suszach boje się stosować w  pszenicy.  To co stosuje to z Chemirolu Wuxal Mikro, teraz po 35 zł/l daje tego 1,5 litra w dwóch dawkach, 1 litr i potem 0,5, plus MN  na pszenicę,  i na kłosa siarczam poptasu dle parametrów.

W rzepak bor, mangan  i siarczan magnezu, żadnych gotowych odżywek. 

Kiedyś cuda dawałem, po 3  stymulatory  a teraz wiem ze to  nie ma sensu. 

CCC stosuje bo pszenica jest dużo  niższa  i kombajn nie musi tyle materiału przerabiać. Plus zamiennik modusa. 

Edytowane przez tomek73
Opublikowano
1 minutę temu, alfa napisał:

Zdjęcie 1 i 3 z fungi 2 bez 

Tylko ta 1 to o niczym nie mówi, bo nie ma porównania. A na 3 to jest ewidentnie robota fungicydu, jakiś mix albo 2 zabiegi po sobie.

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Tomek90 napisał:
17 godzin temu, odrion napisał:

Priotio na t3 to wyrzucone pieniądze. Tebu z metko będzie mieć taką samą skuteczność jak priotio z metko. Oczywiście mowa o fuzariozie. Jak nie ma T2 to priotio powinno pójść na t3. 

Może wybrać się do Nowej Zelandii i przywieźć trochę tego vimoya. 😀

Przecież protiokonazol jedna z lepszych substancji na zabieg T3, a czy uzasadniona cenowo to już inna bajka. 

Już trochę komentarzy wpadlo na temat priotio na t3, ale dodam coś od siebie. Priotio na t3 to substancja podobnej klasy jak inne triazole. Wyróżniał się prochloraz którego już nie ma. 

Problem na t3 jest taki ze nie ma 1 triaziola, który zabezpieczy przed różnymi szczepami fuzariozy. Dlatego mieszanka 2 triazoli jest najlepsza. Tebu+ metko będzie mieć taką samą skuteczność jak tebu+priotio. Z tym że prioto jest droższe i często dawane na t1, czy t2 (powtórzenia substancji). Priotio się daje jak ktoś robi t2/t3 w jednym zabiegu po wykloszeniu. Wtedy zabezpiecza przed fuzarioza i wyniszcza to co pojawiło się na liściach. W tablecie poniżej zaznaczone szczepy, które najczęściej występują w Polsce. 

Screenshot_20231205_134242_Drive.jpg

Edytowane przez odrion
Opublikowano
19 minut temu, metrax12 napisał:

Tylko ta 1 to o niczym nie mówi, bo nie ma porównania. A na 3 to jest ewidentnie robota fungicydu, jakiś mix albo 2 zabiegi po sobie.

Proszę dla porównania po lewej widać odcięcie . A tu o tak ziemia nie tęga dzierżawa nowa  a zabiegi zabiły ja 

IMG_20230720_205430682~2.jpg

Opublikowano (edytowane)
56 minut temu, alfa napisał:

Proszę dla porównania po lewej widać odcięcie . A tu o tak ziemia nie tęga dzierżawa nowa  a zabiegi zabiły ja 

IMG_20230720_205430682~2.jpg

Tutaj to zabiegi musiały iść w złych warunkach , albo w złych okolicznościach , bo czy to u mnie czy u innych ludzi gdzie się widzi to takie odcięcia się zdarzają ale na niekorzyść przy niestosowania grzybówek i wówczas jest słoma czarna , a jak ktoś daje nawet najtańsze środki jakie są na rynku x3 , to ta słoma czy kłosy już ma kolor jasny , Ps, muszę jeszcze dopisać że w tej pszenicy na zdjęciu po prawej od ścieżki tej już nie ma szału , tak jakby taki pas w ścieżce 4 m szerokości było ok , a po bokach tyle z prawej co i z lewej to samo

Edytowane przez mysza103
Opublikowano
2 godziny temu, masa24 napisał:

Co tam zaobserwowales?

Czytam twoje posty i czasem myśle ze jesteś gość z sensem ale czasem wychodzi z ciebie bajkopisarz. Akurat pamietam jak pisałeś ze u ciebie pszenice po pszenicy sypia tak samo jak po rzepaku , a teraz dopisek czasem 

U mnie prawie nie było różnicy bo 200-300 kg to granica błędu, jak napisze że bez różnicy to większość napisze że faktycznie bajki pisze, w tym roku mam 3 ha pszenica po pszenicy na dodatek bezorkowo , dla większośći to już na samym początku porażka

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v