Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

Niektórych nie przekonasz. Za ziemie cena jest 50 A za dzierżawę dopłaty.  Inne ceny to bajki i wogole. A u mnie 50 to było ponad 20 lat temu. Gdzie były rejony ze po 5 nie było chętnych.  

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
48 minut temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

To ile z tego urośnie ?

 

8t jak pogoda dopiszę. 

24 minuty temu, PawelWlkp napisał:

Niektórych nie przekonasz. Za ziemie cena jest 50 A za dzierżawę dopłaty.  Inne ceny to bajki i wogole. A u mnie 50 to było ponad 20 lat temu. Gdzie były rejony ze po 5 nie było chętnych.  

Cena jest taka jaką kupujący zapłaci, poza tym ziemia nie jest już środkiem produkcji a miejscem lokowania kapitału. 

27 minut temu, alfa napisał:

No u nas znika po 100 pierwszego dnia drozsze 2 dnia . Ostatnio przetarg kowr byl 5 tys ha . A na sniadowie promocja to 150 tys za ha 

Kto to kupuje? bo rolnik to tyle kasy nie uzbiera i takiego kredytu też nie dostanie

U nas gospodarstwa są względnie nieduże i takich cen nie uświadczysz, skąd 20-30 hektarowcy nagle wezmą po 100 koła za ha, z takiej powierzchni starcza na życie a nie inwestycję. 

Edytowane przez Tigon
  • 0
Opublikowano

@Tigon krowiarze i tacy co maja 10 ha i 100 ha . Nawet w cenach gruntow rolnych kolega dostawca piatnicy kupil po 100 i przeliczyl na mleko po 2.9 czy cos takiego . Kosztow wyprodukowania mleka nie uwzglednial . I jest ogolnie zadowolony z inwestycji .

  • 0
Opublikowano
39 minut temu, Kaszlak79 napisał:

Taaa, i 350 kg saletry na 7 t pszenicy. Znam takie "promocje", w zeszłym roku zmarł sąsiad, miał 4.5 ha w 3 kawałkach. Chciałem to kupić albo wydzierżawić. U nas pole chodzi po 80-85 tys. zł (ta druga cena jak powyżej 10 ha w jednym kawałku). Córka sąsiada ubzdurała sobie (za namową "mądrego " wujka) że ten grunt jest wart 120 tys./ha kupno albo 3 tys. zł /ha dzierżawy. Pole do dziś stoi nie obsiane, tylu miała "chętnych". Tak jak mówię - zmień dopalacze 🤣.

jak ktoś daje 3 tyś za rok to 100tyś za własność to jest to jest malutko u mnie też ceny grubo powyżej 100,a dzierżawa ponad 2 nie licząc jakichś marginalnych przypadków

  • 0
Opublikowano (edytowane)
6 minut temu, galan99 napisał:

Mleko po 1,5 zł i krowiarze płaczą czemu płaczą za mało dostają .

Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita malo slabiej i gizycko takze wiesz . W piatnicy zeby spadlo teraz na 1.5 to sejm by podpalili bo tam w kosztach produkcji nierzadko z 80 gr to kredyt na ziemie 

Edytowane przez alfa
  • 0
Opublikowano

Rolnicy pod mleczarnią w Gostyniu. Zaprotestowali po kolejnej obniżce cen skupu mleka .

Historyczne spadki

Rolnicy weszli wczoraj do biura domagając się rozmowy z prezesem Stefanem Stachowiakiem, lecz go nie zastali. Spotkał się z nimi jednak wiceprezes Michał Klincewicz. Według zarządu, proponowana stawka 1,50 zł/l za mleko klasy ekstra nie zapewnia spółdzielni zysku, ale jest w stanie zapewnić funkcjonowanie zakładów bez wchodzenie w straty. Klincewicz argumentował, że cała branża przeżywa historyczny spadek cen i rynek zmusza mleczarnie do sprzedaży mleka i gotowych wyrobów poniżej kosztów produkcji - czytamy w Gostyńskiej.pl. Zapewniał, że nie ma innego sposobu na utrzymanie produkcji.

https://www.agrofoto.pl/finanse/podatki-rachunkowosc/rolnicy-pod-mleczarnia-w-gostyniu-zaprotestowali-po-kolejnej-obnizce-cen-skupu-mleka,131161.html

  • 0
Opublikowano
13 minut temu, alfa napisał:

Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita malo slabiej i gizycko takze wiesz . W piatnicy zeby spadlo teraz na 1.5 to sejm by podpalili bo tam w kosztach produkcji nierzadko z 80 gr to kredyt na ziemie 

spokojnie zejda z ceną bo oprócz że się kupuje mleko to trzeba jeszcze gdzieś sprzedać produkt np ser a konkurencja nie śpi, konsument w sklepie jak będzie miał do wyboru mleko za 2,5 a 3,5 to którą butelkę wybierze? ,  w Niemczech ceny spadły do 0,40 EUR

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Bardzo dobrze ceny mleka spadają  ,konkurencja jest bezlitosna , czy to mleko czy pszenica czy inne płody .

Ktoś musi odpaść .

Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita

Zaraz będzie cena mleka 1,8 za nie długo .

 

Edytowane przez galan99
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, galan99 napisał:

Bardzo dobrze ceny mleka spadają  ,konkurencja jest bezlitosna , czy to mleko czy pszenica czy inne płody .

Ktoś musi odpaść .

Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita

Zaraz będzie cena mleka 1,8 za nie długo .

 

To uwierz mi ze rolnicy z podlasia pis  rozniosa to nie bedzie jak ze zbozowcami ze ustana i cos pogadaja . Na podlasiu juz poslowie mieli gnoj pod bramami . Krowiarze wiedza jaka prace ciezka wykonuja i napewno w najlepszej 3 na podlasiu nie spadnie nizej 1.8 bo na to nie pozwola  bys zobaczyl co by sie dzialo . Pisiory za granice by pouciekali . A jak padli by krowiarze to ty za pszenice mialbys 400zl 

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
margoo78 napisał:

4 minuty temu, galan99 napisał: Bardzo dobrze ceny mleka spadają  ,konkurencja jest bezlitosna , czy to mleko czy pszenica czy inne płody . Ktoś musi odpaść . Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita Zaraz będzie cena mleka 1,8 za nie długo .   To uwierz mi ze rolnicy z podlasia pis  rozniosa to nie bedzie jak ze zbozowcami ze ustana i cos pogadaja . Na podlasiu juz poslowie mieli gnoj pod bramami . Krowiarze wiedza jaka prace ciezka wykonuja i napewno w najlepszej 3 na podlasiu nie spadnie nizej 1.8 bo na to nie pozwola  bys zobaczyl co by sie dzialo . Pisiory za granice by pouciekali . A jak padli by krowiarze to ty za pszenice mialbys 400zl

Człowieku, zejdź na ziemię. Myślisz że krowiarze są tylko na Podlasiu?? Jeśli planując inwestycje liczysz że coś na pewno nie spadnie poniżej danej ceny to gratuluję podejścia.

marek1977 napisał:

45 minut temu, Mateusz1q napisał:

Polskie rolniki to głupki, firmy płacą tyle ile matif a oni wyzywają Ukraińców haha a że Rosja sprzedaje poniżej matifu i zalewa rynek to nie widzą, ziemię takim odbierać

Daj namiary na te firmy ,które dokładnie płacą co giełda. Rosja niczego nie zalewa ,robią swoje , a że Europa ciemna i nie umie wykorzystać potencjału ,choćby w biopaliwach to efekty mamy.

U nas dzierżawy też po 2 tys. Były po tyle jeszcze w zeszłym roku.

Rolnik1973 napisał:

39 minut temu, Kaszlak79 napisał: Taaa, i 350 kg saletry na 7 t pszenicy. Znam takie "promocje", w zeszłym roku zmarł sąsiad, miał 4.5 ha w 3 kawałkach. Chciałem to kupić albo wydzierżawić. U nas pole chodzi po 80-85 tys. zł (ta druga cena jak powyżej 10 ha w jednym kawałku). Córka sąsiada ubzdurała sobie (za namową "mądrego " wujka) że ten grunt jest wart 120 tys./ha kupno albo 3 tys. zł /ha dzierżawy. Pole do dziś stoi nie obsiane, tylu miała "chętnych". Tak jak mówię - zmień dopalacze 🤣. jak ktoś daje 3 tyś za rok to 100tyś za własność to jest to jest malutko u mnie też ceny grubo powyżej 100,a dzierżawa ponad 2 nie licząc jakichś marginalnych przypadków

Jak by były biopaliwa to i byłyby maszyny przystosowane do ich spalania. Ale tego nie wdrożysz w rok czy dwa.

alfa napisał:

6 minut temu, galan99 napisał: Mleko po 1,5 zł i krowiarze płaczą czemu płaczą za mało dostają . Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita malo slabiej i gizycko takze wiesz . W piatnicy zeby spadlo teraz na 1.5 to sejm by podpalili bo tam w kosztach produkcji nierzadko z 80 gr to kredyt na ziemie

I ty na serio myślisz że ta legendarna Piątnica będzie zieloną wyspą z ceną 3 zł?? Co się stało z rynkiem zbóż w Polsce to samo czeka rynek mleka.

PawelWlkp napisał:

4 minuty temu, galan99 napisał: Bardzo dobrze ceny mleka spadają  ,konkurencja jest bezlitosna , czy to mleko czy pszenica czy inne płody . Ktoś musi odpaść . Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita Zaraz będzie cena mleka 1,8 za nie długo .   To uwierz mi ze rolnicy z podlasia pis  rozniosa to nie bedzie jak ze zbozowcami ze ustana i cos pogadaja . Na podlasiu juz poslowie mieli gnoj pod bramami . Krowiarze wiedza jaka prace ciezka wykonuja i napewno w najlepszej 3 na podlasiu nie spadnie nizej 1.8 bo na to nie pozwola  bys zobaczyl co by sie dzialo . Pisiory za granice by pouciekali . A jak padli by krowiarze to ty za pszenice mialbys 400zl

Człowieku, zejdź na ziemię. Myślisz że krowiarze są tylko na Podlasiu?? Jeśli planując inwestycje liczysz że coś na pewno nie spadnie poniżej danej ceny to gratuluję podejścia.

alfa napisał:

@Tigon krowiarze i tacy co maja 10 ha i 100 ha . Nawet w cenach gruntow rolnych kolega dostawca piatnicy kupil po 100 i przeliczyl na mleko po 2.9 czy cos takiego . Kosztow wyprodukowania mleka nie uwzglednial . I jest ogolnie zadowolony z inwestycji .

No to teraz się kolega dowie że przepłacił.

APPACZ1 napisał:

39 minut temu, Kaszlak79 napisał:

Taaa, i 350 kg saletry na 7 t pszenicy. Znam takie "promocje", w zeszłym roku zmarł sąsiad, miał 4.5 ha w 3 kawałkach. Chciałem to kupić albo wydzierżawić. U nas pole chodzi po 80-85 tys. zł (ta druga cena jak powyżej 10 ha w jednym kawałku). Córka sąsiada ubzdurała sobie (za namową "mądrego " wujka) że ten grunt jest wart 120 tys./ha kupno albo 3 tys. zł /ha dzierżawy. Pole do dziś stoi nie obsiane, tylu miała "chętnych". Tak jak mówię - zmień dopalacze 🤣.

jak ktoś daje 3 tyś za rok to 100tyś za własność to jest to jest malutko u mnie też ceny grubo powyżej 100,a dzierżawa ponad 2 nie licząc jakichś marginalnych przypadków

U nas dzierżawy też po 2 tys. Były po tyle jeszcze w zeszłym roku.

alfa napisał:

4 minuty temu, galan99 napisał: Bardzo dobrze ceny mleka spadają  ,konkurencja jest bezlitosna , czy to mleko czy pszenica czy inne płody . Ktoś musi odpaść . Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita Zaraz będzie cena mleka 1,8 za nie długo .   To uwierz mi ze rolnicy z podlasia pis  rozniosa to nie bedzie jak ze zbozowcami ze ustana i cos pogadaja . Na podlasiu juz poslowie mieli gnoj pod bramami . Krowiarze wiedza jaka prace ciezka wykonuja i napewno w najlepszej 3 na podlasiu nie spadnie nizej 1.8 bo na to nie pozwola  bys zobaczyl co by sie dzialo . Pisiory za granice by pouciekali . A jak padli by krowiarze to ty za pszenice mialbys 400zl

Człowieku, zejdź na ziemię. Myślisz że krowiarze są tylko na Podlasiu?? Jeśli planując inwestycje liczysz że coś na pewno nie spadnie poniżej danej ceny to gratuluję podejścia.

alfa napisał:

4 minuty temu, galan99 napisał:

Bardzo dobrze ceny mleka spadają  ,konkurencja jest bezlitosna , czy to mleko czy pszenica czy inne płody .

Ktoś musi odpaść .

Mleko w piatnicy prawie 3zl netto mlekpol 2.5 zl mlekovita

Zaraz będzie cena mleka 1,8 za nie długo .

 

To uwierz mi ze rolnicy z podlasia pis  rozniosa to nie bedzie jak ze zbozowcami ze ustana i cos pogadaja . Na podlasiu juz poslowie mieli gnoj pod bramami . Krowiarze wiedza jaka prace ciezka wykonuja i napewno w najlepszej 3 na podlasiu nie spadnie nizej 1.8 bo na to nie pozwola  bys zobaczyl co by sie dzialo . Pisiory za granice by pouciekali . A jak padli by krowiarze to ty za pszenice mialbys 400zl 

Człowieku, zejdź na ziemię. Myślisz że krowiarze są tylko na Podlasiu?? Jeśli planując inwestycje liczysz że coś na pewno nie spadnie poniżej danej ceny to gratuluję podejścia.

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, Kaszlak79 napisał:
15 godzin temu, mds212 napisał:

15 minut temu, margoo78 napisał: Ten "przyjaciel" z ukry poleciał na skargę do ke na nasz kraj i Bruksela daje nam czas do 2 maja na wycofanie się z zakazu importu zboża. Niech was ręka boska broni uczestniczyć w jakiej kolwiek pomocy dla banderowców. A i jeszcze ani złotówki dla Owsiaka, nie będzie na ukre miliony wysyłał. Oszukał Polaków nie mówiąc na co zbiera. No dobrze oni chcą sprzedać w sumie mnie to nie dziwi, ale kto to kupuje kto daje im za to ogromne poeniądze? Jakoś wyzywacie tylko ukraincow od banderowców , a o naszych "patriotycznych" właścicielach firm, którzy wlasciwie was okradają coś jakoś cicho tylko wciaż banderowcy i banderowcy to juz sie robi nudne.

Tego nie rozumiem, ktoś tanio wyprodukował i to jego wina. Ktoś nie kontrolował rynku - wybawcy bo dopłaty będą. Sen wariata.

Chyba cos poknociles z cytowaniem bo to nie moj post

  • 0
Opublikowano
18 godzin temu, miwigos napisał:

Gdyby większości  na forum dali po 1000 ha , to by zabnkrutowli szybciej niż na swoich kikunastu hektarach , bo by  nie potrafili nawet zarządzić logistycznie takim gospodarstwem, a co dopiero zrobić wszystko na czas

A myślisz że ci co mają po 60-100 ha nie najmują pracowników ? Jak nie możesz sam na czas to posilkujesz się pomocą . 

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, alfa napisał:

To uwierz mi ze rolnicy z podlasia pis  rozniosa to nie bedzie jak ze zbozowcami ze ustana i cos pogadaja . Na podlasiu juz poslowie mieli gnoj pod bramami . Krowiarze wiedza jaka prace ciezka wykonuja i napewno w najlepszej 3 na podlasiu nie spadnie nizej 1.8 bo na to nie pozwola  bys zobaczyl co by sie dzialo . Pisiory za granice by pouciekali . A jak padli by krowiarze to ty za pszenice mialbys 400zl 

Padła polska produkcja trzody chlewnej i ktoś tym się przejmował? wiem że niektóre branże mają wysokie mniemanie że bez nich to się świat zawali , niestety ale grubo sie mylisz, w miejsce naszych już inni przebiereja nóżkami aby sie wpakować z produkcją

  • 0
Opublikowano
mds212 napisał:

3 godziny temu, Kaszlak79 napisał:
15 godzin temu, mds212 napisał:

15 minut temu, margoo78 napisał: Ten "przyjaciel" z ukry poleciał na skargę do ke na nasz kraj i Bruksela daje nam czas do 2 maja na wycofanie się z zakazu importu zboża. Niech was ręka boska broni uczestniczyć w jakiej kolwiek pomocy dla banderowców. A i jeszcze ani złotówki dla Owsiaka, nie będzie na ukre miliony wysyłał. Oszukał Polaków nie mówiąc na co zbiera. No dobrze oni chcą sprzedać w sumie mnie to nie dziwi, ale kto to kupuje kto daje im za to ogromne poeniądze? Jakoś wyzywacie tylko ukraincow od banderowców , a o naszych "patriotycznych" właścicielach firm, którzy wlasciwie was okradają coś jakoś cicho tylko wciaż banderowcy i banderowcy to juz sie robi nudne.

Tego nie rozumiem, ktoś tanio wyprodukował i to jego wina. Ktoś nie kontrolował rynku - wybawcy bo dopłaty będą. Sen wariata.

Chyba cos poknociles z cytowaniem bo to nie moj post

Niestety tak działa apka, mea culpa - przepraszam.

  • 0
Opublikowano
ws71 napisał:

1 godzinę temu, alfa napisał:

To uwierz mi ze rolnicy z podlasia pis  rozniosa to nie bedzie jak ze zbozowcami ze ustana i cos pogadaja . Na podlasiu juz poslowie mieli gnoj pod bramami . Krowiarze wiedza jaka prace ciezka wykonuja i napewno w najlepszej 3 na podlasiu nie spadnie nizej 1.8 bo na to nie pozwola  bys zobaczyl co by sie dzialo . Pisiory za granice by pouciekali . A jak padli by krowiarze to ty za pszenice mialbys 400zl 

Padła polska produkcja trzody chlewnej i ktoś tym się przejmował? wiem że niektóre branże mają wysokie mniemanie że bez nich to się świat zawali , niestety ale grubo sie mylisz, w miejsce naszych już inni przebiereja nóżkami aby sie wpakować z produkcją

On myśli że krowy i Podlasie to pępek świata. A tu rządzi ekonomia. Rynek mleka w Polsce się, niestety, też wali.

  • 0
Opublikowano
12 minut temu, Damianek20 napisał:

A myślisz że ci co mają po 60-100 ha nie najmują pracowników ? Jak nie możesz sam na czas to posilkujesz się pomocą . 

To chyba wyjątki , lub tacy co im sie nie chce robić

  • 0
Opublikowano
12 minut temu, marek1977 napisał:

Jak Kononowicz powiedział ,że nie będzie niczego ,to się śmiałem ,a teraz coraz bliżej to tego że Polska będzie tylko rynkiem zbytu.

Lepszy jasnowidz od Jackowskiego 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, Wicherek napisał:

 

Ten twój funfel bezorkowiec to klakier i sprzedawczyk, ciekawe jaki stołek mu obiecali.Dlaczego  temu pseudo ministrowi nikt z tych klakierów nie wypali prosto w ślepia że te jałmużny zwane dopłatami do zboża są dla skupów nie dla rolników?

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
13 minut temu, Kaszlak79 napisał:

On myśli że krowy i Podlasie to pępek świata. A tu rządzi ekonomia. Rynek mleka w Polsce się, niestety, też wali.

A co  się nie wali  ?   pis wszystko rozpie............y    !

  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v