Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, krzysiek1979 napisał:

"Autorzy tekstu opierają się na twitterowym wpisie Michała Marka z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa.

– W mediach pojawiły się informacje, iż stowarzyszenie “Oszukana Wieś” ostrzega, że może przeszkodzić w wizycie W. Zełenskiego w Polsce… To dosyć niepokojące komunikaty szczególnie w kontekście trwającej od kilku miesięcy aktywizacji środowisk prorosyjskich w Polsce (co dotyczy m. in. kampanii wyborczej) – napisał na Twitterze przed wizytą prezydenta Zełenskiego w Polsce Marek."

I teraz, właśnie w tym momencie Panu Michałowi Markowi, Tweeter powinien zablokować konto za sianie nienawiści między Polakami a Ukraińcami. Pieprzony analityk z Bożej łaski który nie wie, kiedy trzymać gębę na kłódkę.

A najlepsze jest to że facet robi w firmie która ma się zajmować zwalczaniem ruskiej dezinformacji.😂 A sam sadzi wpisy które są dla niej dobrą pożywką. Jak widać Ukraińcy też zrozumieli to na opak, co tylko potwierdza, że facet chyba umysłowo sprawny nie jest.🤣

Edytowane przez mirro
  • Like 3
  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, Roxer napisał:

Soja 4t/ha... Nie wiem czy nawet 1% upraw dało tak wysoki plon

Nie karmcie trolla. On kiedyś przekonywał, że takie plony osiąga na glebach z pH 4,5. Wychodzi na to, że ta soja ściąga azot z powietrza, bo na pewno nie robią tego bakterie, które środowiska kwaśnego nie znoszą. W temacie o soi wszyscy omijają go szerokim łukiem, bo to pieniacz i mitoman.

  • Like 2
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
16 minut temu, mirro napisał:

"Autorzy tekstu opierają się na twitterowym wpisie Michała Marka z Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa.

– W mediach pojawiły się informacje, iż stowarzyszenie “Oszukana Wieś” ostrzega, że może przeszkodzić w wizycie W. Zełenskiego w Polsce… To dosyć niepokojące komunikaty szczególnie w kontekście trwającej od kilku miesięcy aktywizacji środowisk prorosyjskich w Polsce (co dotyczy m. in. kampanii wyborczej) – napisał na Twitterze przed wizytą prezydenta Zełenskiego w Polsce Marek."

I teraz, właśnie w tym momencie Panu Michałowi Markowi, Tweeter powinien zablokować konto za sianie nienawiści między Polakami a Ukraińcami. Pieprzony analityk z Bożej łaski który nie wie, kiedy trzymać gębę na kłódkę.

A najlepsze jest to że facet robi w firmie która ma się zajmować zwalczaniem ruskiej dezinformacji.😂 A sam sadzi wpisy które są dla niej dobrą pożywką. Jak widać Ukraińcy też zrozumieli to na opak, co tylko potwierdza, że facet chyba umysłowo sprawny nie jest.🤣

ukraińcy dobrze wiedzą że ich Polacy nie lubią tak samo jak ruskiego. I na odwrót, a wciskanie przekazu jak to oni nas kochają czy my ich to tylko propaganda. Owszem są ludzie którzy identyfikują się z ukraińcem czy ruskim bo mają korzenie i niektórzy z chęcią by przeszli na ich stronę. 

U mnie sieją trochę soi bo program zmusza to bez azotu tylko co w npk i ok 200 kg Poli 6 na glebie II-IV plon ok 2 max 3 tony przy odpowiedniej pogodzie. W ubiegłym roku to plon raczej do 2 t bo na więcej te pola nie zapowiadały się . 

  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, Damianek20 napisał:

ukraińcy dobrze wiedzą że ich Polacy nie lubią tak samo jak ruskiego. I na odwrót,

Koło fiuta mi lata, czy mnie lubią. Ja też ich kochać nie muszę. Ale kiedy widzę coś takiego jak wpis tego pacana doktora, który nie rozumie tego co pisze, to mnie jasna krew zalewa. Albo facet wyraża się precyzyjnie, albo nie pisze czegoś, co za chwilę spowoduje gównoburzę. Z wkurwienia aż wszedłem na stronę tego Centrum w którym pracuje i powiem tyle. Zamknąć to w pizdu, bo tam jeszcze lepsze kwiatki rozkwitają. 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, Shaun napisał:

A mało tutaj jest pitolenia, że to ukraińskie zboże do nas wjechało?? To, że rośnie na tamtej ziemi jeszcze nie znaczy, że jest ich.

Aż pasowałoby przytoczyć słowa wicerzecznika pisdy:

"Nie zatrudniamy ekspertów,  bo jak zatrudnialiśmy ekspertów to nie chcieli oni realizować naszego programu."

A czyj prezydent za tym zbożem srał się na naszym terenie Ukrainski czy Niemiecki? Onu wszyscy dobrzy są i interesuje ich tylko własny biznes. 

Tu jest Polska du ku...wy  nędzy chyba czas się obudzić.

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
7 godzin temu, Agrest napisał:

Nie ma pomagać.

Ma nie szkodzić, a obecnie to robią i starają się by jak najlepiej im to wyszło.

Dołącz do nich, o ile już na liście płać nie jesteś.

To nie władza to zdrajcy

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, GABBER85 napisał:

5t rzepaku, 10t pszenicy, i już wkrótce 4t soji  /ha będzie standardem na klasach 4-6

na af to od dawna standard .....nieraz pytam takich asow o technologie uprawy,nawozenie ale na tym przewaznie dyskusja sie konczy.

  • 0
Opublikowano

Nowy minister już w drugim dniu rozwiązął problem importu zboża. Tranzyt jednak pozostanie.

 

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-04-07/robert-telus-strona-ukrainska-zaproponowala-by-ograniczyc-transport-zboza-do-polski/

Widąc UA boi się, ze PiS przegra wybory i skończy się finansowanie ich kraju przez PL. Ale na początek ostrożnie, pewnie to kolejna marna obietnica aby uśpić czujnośc rolników. 

 

 

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Mówi, się o tym, ze sprowadzają z UA teraz oleje roślinne, mąke,  spirytus a w dokumentach jest to zapisane jako "czyściwo techniczne"... Czytałem artykuł dziś o tym, jak znajde go to wstawie link.

https://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/aktualnosci_/rolnicy-alarmuja-maka-spirytus-i-pszenica-jako-czysciwo-techniczne-to-nowe-hity-z-ukrainy-ktore-zalewaja-nasz-rynek/

 

Edytowane przez Marl
  • 0
Opublikowano

chyba poprzednik mówił że tranzyt / plomby i te sprawy niezgodne z prawem unijnym

ten jakiś specjalista nawet unijne prawo w dwa dni zmienił

ciekawe jak z dopatami  do ziarna bo jak nie wożą to po co dopłacać

teraz to chyba trzeba protestować żeby wozili  hahha

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Powinien wrócić podatek VAT na sprzedaz zboża. ( stawka 5% powinna być przywrócona ). Wtedy KAS miałby podstawy aby coś szukać,  ze jest fałszowanie nazwy po to aby uniknąć płącenia podatku. Może by przyhamowało ten import i kombinowanie importerów. 

  • 0
Opublikowano

nic z  tego nie wyniknie przecież są umowy o czym mowa pod publikę temat,  w szczegółach może dotyczy nowych umów bo już wszystko zabukowane do żniw i wszędzie towaru pełno, przecież to nic nie rozwiązuje idą wybory to coś muszą ogłosić zostawili tranzyt i co , jak jechało zboże tak bęzie jechało dalej to przez Słowację ,Czechy tylko papiery będą latać że nie do Polski albo mieszane , od żniw jedziemy pełną parą, porty nie udrożnione, nic nie działa ,cena 750 zł, ależ to jest amatorka , całe to państwo tak funkcjonuje, 

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

czytałem to kilka razy i ja sie k**wa pytam kto rządzi w tym kraju ,gdzie jest k**wa granica tego państwa , jacy k**wa dobroczyńcy zasrani ,,strona ukraińska zaproponowała ,, a nowy minister z tej radości mało sie nie zesrał , bo w trymigi załatwił sprawę , dno dno i dno , to może zlikwidowac granice przecież my się tak jusz kochamy z banderowcami że po co im problemy robić dać im prawo głosu i h*j francja elegancja wszystko wjeżdza bez żadnej kontroli a te cwele nam każą zdjęcia gnoju robić nosz k**wa dramat

  • Like 2
  • Thanks 2
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v