Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

U kolegi w oborze pracuje moldawiec mówił że u nich na czrnoziemiach to problem jest jak pada a nie jak susza ,tam susza nie powoduje znaczących strat

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
10 minut temu, Strongman napisał:

Jedynie rozwiązanie to susza stulecia na upainie i unas żeby do żniw się coś zmieniło.

Bo chyba lepsze jest mieć mniej za większe pieniądze niż dużo i tanio I niemieć gdzie sprzedać.

Będzie ich stać nawadniać .

 Największe rzeki to Dniepr, Prypeć, Dniestr, Boh, Desna.

Sieć wodna Ukrainy jest gęsta (73 tys. cieków wodnych). Liczne są rzeki długie - 131 przekracza długość 100 km. 96% powierzchni kraju należy do zlewisk Morza Czarnego i Azowskiego.

 

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Liczcie , nawadniajcie tylko zasiać zapomnieliście :) na tej ukrinie . tam optymisci mówią o 45 mln ton a realiści o 32 mln ton tak wiec nawadniajcie , pryskajcie :) 

Edytowane przez marks50
  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
14 minut temu, tadi77 napisał:

U kolegi w oborze pracuje moldawiec mówił że u nich na czrnoziemiach to problem jest jak pada a nie jak susza ,tam susza nie powoduje znaczących strat

Tam na czarnoziemach po 2 mies okresie bez kropli deszczu na ok 15 cm była normalnie mokra ziemia, bylem w szoku, w mojej okolicy po 2 mies bez deszczu to w ogóle strach na pole wychodzić[szczegolnie w przypadku braku opadów kwiecień ,maj]

  • 0
Opublikowano
5 minut temu, marks50 napisał:

Liczcie , nawadniajcie tylko zasiać zapomnieliście :) na tej ukrinie . tamoptymisci mówią o 45 mln ton a realiści o 32 mln ton tak wiec nawdniajcie , pryskajcie :) 

Marnie 70 mil to tak bardziej realnie .

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, galan99 napisał:

Ciekawe co Urszula , odpowie na dany list ?.

 

 

 

Kochani Premierzy,

Na wstępie mojego listu chciałam Was serdecznie pozdrowić.

W odpowiedzi na Wasz apel pragnę zapewnić, że nikt Wam tyle nie da ile ja mogę obiecać. Jednakże nie rozumiem zbulwersowania rolników, ponieważ jak świat światem, tak wiadomo, że na wsi wszystko jest za darmo więc chłop sobie poradzi. Po wtóre, dużo zboża z Ukrainy nie wjechało, chociaż jednak trochę było. 

Poza tym, zmagazynowane zapasy zbóż to niewymierne korzyści dla ludzkości, ponieważ taki surowiec już będzie zawierał robaki, czyli to co chcemy wam zaserwować w przyszłości. 

Dlatego apeluję do rolników o spokój - będzie lepiej, musi być lepiej a w zasadzie już jest dobrze. 

 

W poważaniu 

Órsóla aus zu Liar

 

 

PS. Miałam rzucić Wam po 100 ojro na łebka ale zakleiłam już kopertę.

 

 

 

  • Like 3
  • Thanks 1
  • Haha 4
  • 0
Opublikowano
11 minut temu, ws71 napisał:

Tam na czarnoziemach po 2 mies okresie bez kropli deszczu na ok 15 cm była normalnie mokra ziemia, bylem w szoku, w mojej okolicy po 2 mies bez deszczu to w ogóle strach na pole wychodzić[szczegolnie w przypadku braku opadów kwiecień ,maj]

Tylko te czarnoziemy występują na na wschodzie ukrainy na terenach zajętych przez Rosjan bądź w rejonach walk.

  • 0
Opublikowano
5 minut temu, Shaun napisał:

 

 

Kochani Premierzy,

Na wstępie mojego listu chciałam Was serdecznie pozdrowić.

W odpowiedzi na Wasz apel pragnę zapewnić, że nikt Wam tyle nie da ile ja mogę obiecać. Jednakże nie rozumiem zbulwersowania rolników, ponieważ jak świat światem, tak wiadomo, że na wsi wszystko jest za darmo więc chłop sobie poradzi. Po wtóre, dużo zboża z Ukrainy nie wjechało, chociaż jednak trochę było. 

Poza tym, zmagazynowane zapasy zbóż to niewymierne korzyści dla ludzkości, ponieważ taki surowiec już będzie zawierał robaki, czyli to co chcemy wam zaserwować w przyszłości. 

Dlatego apeluję do rolników o spokój - będzie lepiej, musi być lepiej a w zasadzie już jest dobrze. 

 

W poważaniu 

Órsóla aus zu Liar

 

 

PS. Miałam rzucić Wam po 100 ojro na łebka ale zakleiłam już kopertę.

 

 

 

No coś w ten deseń.   :P

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, szzone napisał:

Tylko te czarnoziemy występują na na wschodzie ukrainy na terenach zajętych przez Rosjan bądź w rejonach walk.

Z tego co mi wiadomo to chłopaki od nas siedza od miesiąca i działaja 60km od linii frontu jesienią zbierali zboża niecałe 10 km od lini frontu  nikomu nic się nie stało, temat cholernie złożony , 50 % informacji  dotyczących walk, zniszczeń to czysta dezinformacja[ w każdym razie tego holdingu to nie dotyczy, jedna z baz znajdowała sie 3km od linii frontu z całym sprzętem , nawet nie został draśnięty sprzęt, na Ukrainie wszystko zależy dalej od  układów ukraińsko-rosyjskich na wysokim szczeblu masz pecha[brak układów] to faktycznie nie ma do czego ani po co wracać

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
12 minut temu, ws71 napisał:

Z tego co mi wiadomo to chłopaki od nas siedza od miesiąca i działaja 60km od linii frontu jesienią zbierali zboża niecałe 10 km od lini frontu  nikomu nic się nie stało, temat cholernie złożony , 50 % informacji  dotyczących walk, zniszczeń to czysta dezinformacja[ w każdym razie tego holdingu to nie dotyczy, jedna z baz znajdowała sie 3km od linii frontu z całym sprzętem , nawet nie został draśnięty sprzęt, na Ukrainie wszystko zależy dalej od  układów ukraińsko-rosyjskich na wysokim szczeblu masz pecha[brak układów] to faktycznie nie ma do czego ani po co wracać

Dziękuję za informację. Masz rację z tą dezinformacją cały czas nas karmią propagandą wojenną. Jednak ta wiosna będzie tam inna bo ani jedni ani drudzy nie mogą sobie pozwolić na trwanie w klinczu.

  • 0
Opublikowano
22 minuty temu, aro321 napisał:

na wschodzie Lubelszczyzny pszenica paszowa 770 zł brutto

zaraz zaraz, czyli pszenica po 770,a tu sie toczy dyskusja na forum "co zrobic żeby zebrac najwiecej, najlepiej 10t", kiedy N2, kiedy T1 itd... cos tu nie pasuje ,

osobiscie nie obsiewałem zbożami już 30% [ze wzgl na ceny nawozów po 4-6 tys na jesieni, pójdzie groch i poplony zielone - tak te co wode piją z ziemi i potem nic nierośnie

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Zamiast brać przykład z Telusa , ministrant rolnictwa twierdzi ze zebrał 2,5 tony z hektara , rolnicy kupowali nawet nawóz po 6 koła bo do tego doprowadzili rządzący ale sami w ten schemat nie poszli by nawozic :) , tak gospodarzy minister :) 

Edytowane przez marks50
  • 0
Opublikowano

jakie tanie nawozy, dajmy na to N32 po1700, i PK po 4000, przy cenie  przenicy 900 to 10 lat temu  mało kto by robił i  byłby strajk ogólnopolski ... gdzie 900zł wtedy to było warte minimum 1400 zł dzisiaj - ludzie zarabiali po 1800 i jakoś żyli wtedy, w biedzie

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Ale ten z hektar wiedzy powiedział że unnia zdecydowała ze ukraina może nadal do nas zboże przywozić.

Więc problem nie rozwiązany.

Edytowane przez Strongman
  • 0
Opublikowano
27 minut temu, GABBER85 napisał:

zaraz zaraz, czyli pszenica po 770,a tu sie toczy dyskusja na forum "co zrobic żeby zebrac najwiecej, najlepiej 10t", kiedy N2, kiedy T1 itd... cos tu nie pasuje ,

osobiscie nie obsiewałem zbożami już 30% [ze wzgl na ceny nawozów po 4-6 tys na jesieni, pójdzie groch i poplony zielone - tak te co wode piją z ziemi i potem nic nierośnie

Bo rolnicy w dalszym ciągu nie widzą różnicy między przychodem, a zyskiem.

  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v