Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

 Co Polaka ma obchodzić ile dali Niemcy ,nie rozumiem tego  . Ważne jest co my mamy do zaoferowania ,wytykanie komuś co dał  to takie Polskie ,małomieszczańskie  ,co tym jeden z drugim osiągnie?

  • 0
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, VonVegans napisał:

Ja bym wolał żeby to jednak Niemcy się rozbroiły.

Ale do tego trzeba mądrego rządu nie idiotów szczekających na wszystkich i prezydenta gratulujacego udanej kampani zamiast zwycięstwa  Bidenowi - czy teraz Biden traktuje go (prezydenta) z powazaniem?

Edytowane przez mzk
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, mzk napisał:

Ale do tego trzeba mądrego rządu nie idiotów szczekających na wszystkich i prezydenta gratulujacego udanej kampani zamiast zwycięstwa  Bidenowi 

Jak Ty chcesz mądrego rządu jak od 20 lat rządzi nami jedna opcja tylko pod innymi patiami (nazwami)i, szczerze dużo zmieniłoby żeby wybory też odbyły się przez online 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
52 minuty temu, VonVegans napisał:

Dowcipna 

Screenshot_20230204-215922.png

Agregaty gdzie zapomniał wspomnieć . 

23 minuty temu, areqo napisał:

Jak Ty chcesz mądrego rządu jak od 20 lat rządzi nami jedna opcja tylko pod innymi patiami (nazwami)i, szczerze dużo zmieniłoby żeby wybory też odbyły się przez online 

PO i PiS = Partia Polska zjednoczona Prawica .

  • 0
Opublikowano (edytowane)

 Lista oszóstów Polaków:

1 ) Balcerowicz Leszek -sprzedał Polskę - nie wie komu i nie wie za ile

2) Pawlak Waldemar - kontntrakt gazowy

3) Buzek -reforma emerytalna

4) Tusk -kradzież OFE

5) Kaczyński Jarosław - kradzież księzyca

6) Maciarewicz -defraudacja naszej kasy

7)Sasin -jak wyżej

9) Czarnek - jak wyżej

10) Kowalczyk - kłamca i oszust

11) Ziobro - milion Euro kary dziennie

13)Obajtek - zawyżanie cen paliw

14)Morawiecki - kłamstwa zwiazane z KPOń 

15)Biedro -kłamca zrzekający się mandatu eurodeputowanego

itd  Taką listę na fejsbuka i dla potomnych

Edytowane przez mzk
  • Like 1
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano

Dlaczego moderator nie zablokuje tych wszystkich co piszą te głupoty bez sensu o wojnie i polityce. Przecież tu jest forum o cenach zboża a nie pierdzielenie o strajkach i Putinie. 

Cedrob pszenica 1150 pszenżyto 1050 jęczmienia nie chcą. Dopiero w połowie lutego 

  • 0
Opublikowano

Zawsze przed programem tydzień, jest felieton filmowy z minionego tygodnia. Czego nie pokazali jak rolnicy stoją na granicy, żadnego wywiadu? Na temat realnego problemu 4 minuty i dziękuję.

  • Like 6
  • Thanks 3
  • 0
Opublikowano

Henio mówi , że JEDNAK nie wszystko ukraińskie zboże wyjeżdża z Polski  ! jaki bidaczek zaskoczony , przecież wszyscy mówili że tak będzie tylko on rznął głupa  !     Oszukana i okradziona wieś czeka na wybory  !

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Niczego nie spodziewajcie się po Kowalczyku ,ustawka i tyle , nie było podstawowego pytania czy podpisze zdjecie ceł z ukrainą  na przyszły rok , to by była intersująca informacja a nie oklepane kłamstwa . Dalej się ośmiesza stosując socjotechnikę ze nawozy spadły o 1 tyś więc kosztuja 2 tysiące z kawałkiem :)  czyli 2999 zł , ładny kawałek i ładny kawał . Jedyną prawdą która powiedział to że UE w niczym nie pomogła w tranzycie ale już kłamał że  mała część tranzytu trafiła na rynek gdy z tego tranzytu trafiło 80% , ten minister ma problemy z matematyka poziomu szkoły podstawowej gdzie uczono znaków mniejszości większości <   czy>  . 3000 tysiące z nawozów nazywa dwa z kawałkiem , 80 % całości "przemytu" z tranzytu nazywa mniejszością , czy on miał do szkoły pod górkę ? Robiąc takie błędy matematyczne i logiczne ? I jeszcze te określenia ilości zbóż ? mówi dzwoniliśmy , są zapasy  które wynoszą "ileś tam"  co to za liczba  , to kabaret typu "ilu było cymbalistów wielu ? "

  • Like 3
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, Wicherek napisał:

przecież wszyscy mówili że tak będzie tylko on rznął głupa  !   

nie tylko on, nie chcę się pastwić przy niedzieli

1 minutę temu, marks50 napisał:

nie było podstawowego pytania czy podpisze zdjecie ceł z ukrainą  na przyszły rok ,

Oczywiście że podpisze, to już zaklepano w Kijowie, to co miał mówić

  • 0
Opublikowano
9 minut temu, witejus napisał:

że dopiero teraz się pokapował że to bzdury te korytarze.

no dajta spokój. biedactwo.     ciekawe przez kogo został nie poinformowany i kogo do odpowiedzialności za to pociągnie?

  • 0
Opublikowano
15 minut temu, witejus napisał:

że dopiero teraz się pokapował że to bzdury te korytarze.

Jak dopiero teraz? Mówił że od początku były problemy więc olewał temat mimo że dobrze wiedział co się dzieje. Polityka to sztuka kłamania. 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
22 minuty temu, Wicherek napisał:

Henio mówi , że JEDNAK nie wszystko ukraińskie zboże wyjeżdża z Polski  ! jaki bidaczek zaskoczony , przecież wszyscy mówili że tak będzie tylko on rznął głupa  !     Oszukana i okradziona wieś czeka na wybory  !

On nie musi rżnąć głupa on nim po prostu jest.

  • Like 4
  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, witejus napisał:

Oczywiście że podpisze, to już zaklepano w Kijowie, to co miał mówić

Właśnie że dopiero będzie to zatwierdzane i wystarczy że się jeden Kowalczyk nie zgodzi ,Ula od razu poinformowała że muszą to przegłosować . Dlatego potrzebne są strajki które sa planowane na 14-17 luty żaden podpis bez moralnego wsparcia będzie można podważyć usuwając ministra kowalczyka ze stołka .  Nie no żenada ten wywiad ale wyciagna wnioski z wywiadu Wojciechowskiego i nie podawał konkretnych liczb , nawet jak paplał o sondzie telefonicznej powiedział że są zapasy ale ile to już nie , w sumie nie ma co sie dziwić ze są zapasu w styczniu bo do żniw pozostał jeszcze luty/marzec/kwieień/ maj/ czerwiec no i praktycznie lipiec bo wtedy rusza rzepak i jęczmień - to by było jak by w połowie sezonu powiedzieli że nie mają juz zbóż ,oczywiście taka sondę to o 4 litery potłuc , dzwoniono głównie po województwach które są zapchane więc zapasy będą  a jednocześnie dzwoniono do większych gospodarstw ,które część musi sprzedać choćby na obrót w gospodarstwie , w ogóle był to poroniony pomysł , a w tym czasie były strajki gdzie wysłał by jakiegoś podsekretarza by zrobił by zwiad ioe tego zboża zalega . Niepoważny człowiek niby w poważnym miejscu ,. Jedyne liczby jakie pady to 3 mln z ukrainy wjechało ,8 mln wyjechało z Polski i to jest ważna informacja dla konsumentów że podmieniono im zboże Polskie na zboże ukraińskie ,jedzą ukraińskie GMO w Polsce pryskane glyfosatem .

Od razu informuje jak to Kowalczyk chce rozegrać w UE bedzie to jak zwykle ustawka że on tak dzielnie walczy w UE o dopłaty do przewozu  i osiaga sukces ,wszystkie kraje się zgadzaja ale postawili warunek że musi się zgodzić na zdjęcie ceł więc się zgodził , taka ma być narracja a rolnicy mówią wprost nie chcemy żadnych dopłat (dobrze jak by miasto to usłyszało) i nie zgadzamy sie na zdjęcie ceł . 

Jedyny argument jaki Kowalczyk podnosił 30 stycznia w UE że mamy moralny obowiazek pomagać ukrainie to od razu rolnicy mówią Kowalczykowi że po pierwsze ma pan moralny obowiazek dbac o rolników bo jest pan ministrem rolnictwa a po drugie rolnicy nie dają panu moralnego pozwolenia na podpisanie zgody na zdjęcie ceł z ukrainą skoro pan tylko mówi o moralnych argumentach . teraz to zaczynam sie cieszyć że nie był na rzadnym proteście bo będzie można podważyć każdą jego decyzję że nie było konsultowana , media nie będą mogli zrobić ustawki że byl u rolników i zrobił jakieś porozumienie , no i najważniejsze by związki rolnicze nie podpisały w imieniu rolników czegokolwiek , pilnujcie tam rolnicy na pomorzu i w innych częściach kraju bo na wschodzie pan Gustaw Jędrejek się na pewno nie sprzeda 

Edytowane przez marks50
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Jesteś naiwny, jesli twierdzisz, że Kowalczyk na cokolwiek może się nie zgodzić. Przecież on nawet wygląda, jakby na jakichś prochach cały czas jechał. Te napady paniki, niekontaktowość. To jest głęboka miażdzyca i efekt brania nadmiaru leków.

On podpisze wszystko , i to oboma rękami, co mu tylko każą.

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
25 minut temu, Tigon napisał:

Mówił że od początku były problemy

Teraz mówi, przypomnij sobie co mówił na początku, ile mln ton miesięcznie miało przejeżdżać tranzytem ile wagonów miała dać unia , ile mln ton zboża miano wysłać poprzez porty.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v