Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
24 minuty temu, Damianek20 napisał:

O jest kolejny wielbiciel bandery 🤭 rozumiem że czujesz się bardziej ukraincem niż Polakiem tylko nie wiesz jak się do tego u siebie przyznać więc gwiazdorzysz tutaj 😂 

Śmiej się śmiej niedługo to będą wszyscy płakać baranim głosem ale przecież jestem ruskim agentem więc co ja tam wiem 🤣😝

Panowie pszenica Jasina Metelin 650 brutto 

Opłaci ci się sprzedawać po 60 gr ? Ile masz ton średnio z ha nadających się na sprzedaż ?

ty nie tylko polskiego nie znasz ale i matematyki 🤣 jak  te 60 gr za kg ziemnakow wyliczyles ?? 

chyba ze w rublach transferowych 60 kopiejek  ? 🤣

zaloze sie o transporter wodki ze ty jestes z pochodzenia ukraincem 😂

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
47 minut temu, marks50 napisał:

https://www.gazetaprawna.pl/magazyn-na-weekend/artykuly/9297440,ukraina-lagodzi-konflikt-z-wegrami-i-kieruje-atak-w-strone-polski-co.html?crst=1695324117&wrst=16953

Dobra wiadomość dla nas wystarczy tylko u-krainę nazwać państwem upadłym i dadzą nam spokój jak Węgrom :) Powoli sprawa się wyjaśnia że ukraińcom nawet nie chodzi o wypracowanie kompromisu czy stanowiska tylko by dokopać Polsce . oligarchowie niemieccy zapłacili za zniszczenie rolnictwa w Polsce i to jest główny cel ukraińców ,Pozbyć się konkurencji która zawsze będzie wykazywała syfiastość produkowanej tam żywności .Jak zniszczą polskiego rolnika to ludzie będą jedli co im ukraina zmieli i wypcha bez badań do Polski . Dlatego były wały z technicznym zbożem , dlatego Kowalczuk zgodził się na badanie tranzytu który okazał się importem który nigdzie nie był badany . Podnosimy larum na 100 tyś technicznego niebadanego zboża a co ze zbożami które po przekroczeniu granicy podmieniano papiery na reeksport do Polski ?? przecież ponad 90 % tranzytu okazało się importem który nie był badany bo Henryk K. 6 marca podpisał im świstek że tranzyt nie jest badany , czyli około 3 mln zbóż wjechało jako tranzyt a skończyło na polskich talerzach . Nawet Kowalczuk powiedział otwarcie że zboże z ukrainy trafia do Polski ale na to miejsce Polskie jedzie jako ukraiński tranzyt . kto prowadzi śledztwo w sprawie podmiany   zboża ??? i nie badaniu tranzytu ? 

Raport NIK doskonale ukazuje jakie to było zboże na 73 próbek 17 było z pestycydami ,17 salmonellę a 11 było to GMO , Kowalczyk powinien za dopuszczenie do takiej sytuacji dostać dożywocie .

Za moich rządów to bym pod ścianę lub do kopalni, nawet bym pozwolił wybrać wyrok. Ale na nieszczęście tego kraju nie startuje w wyborach.

Edytowane przez Tigon
  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Kijów zmienia narrację. Mówi o wspólnym rozwiązaniu, nie eskalacji .

Bardzo ciekawe Ukraina powiada nie eskalacji , woli by powstały linie kolejowe lepiej na tym wyjdą .

Europejska kolej w Ukrainie

 Przygotowujemy strategię budowy kolei europejskiej w Ukrainie, w celu lepszego połączenie między Polską a Ukrainą, a także Mołdawią. Pozwoli to zwiększyć eksport i tranzyt z Ukrainy. Z niecierpliwością czekamy na rozpoczęcie realizacji tego projektu, zaczynając od propozycji w zakresie budowy na przejściach granicznych z Polską. Myślę, że jest to pierwsza decyzja strategiczna, która pozwoli zdjąć napięcie .

To jak dojadą , Polską gospodarkę mają wsparcie Brukseli .

  • 0
Opublikowano
20 godzin temu, PAN88 napisał:

Też takie info słyszałem 

Do Polski to nie wiem, ale gdzieś mi się ostatnio obiło, że Ukraińcy zalewają Mołdawie ziemniakiem ujowej jakości(w sumie nie wiadomo, czy ten ziemniak nie ląduje docelowo w Rosji).

Natomiast Mołdawia zalewa nas swoją śliwką. Drobne odmiany bardziej opłaca się strząsnąć na przemysł, niż zbierać na giełdę.

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Był potop Szwecki .

Teraz potop gospodarczy zalewają Polską gospodarkę wszelkimi produktami rolnymi , nie obronimy się . TO NIEMCY POWIEDZĄ ŻE UKRAINA DO UNII BĘDZIE PRZYJĘTA . ZMIENIAJĄ ZASADY GŁOSOWANIA W UNII PRAWDA ŻE TO PIĘKNIE ROZEGRANE .

Bajka się skończyła .

Politycy w Kijowie dobrze wiedzą, że w dyskusjach gabinetowych kluczową rolę w Europie odgrywają Niemcy — a nie Polska. Dobrze wiedzą też, że kraj, który pozostaje w fatalnych relacjach z Berlinem i Brukselą, nie może odgrywać żadnej poważnej i odpowiedzialnej roli w polityce europejskiej. Dobrze wiedzą, że kiedy będą się decydowały losy ich państwa, to przy stole ze światowymi mocarstwami będą siedzieć Niemcy, a nie Polacy. I dlatego Ukraina stawiała, stawia i nadal będzie stawiać na Berlin.

Polska miała być najbliższym i najwierniejszym sojusznikiem Ukrainy, a Niemcy czarnym charakterem, który wstrzymywał dostawy broni do Kijowa i chciał przehandlować ukraińską suwerenność. Tymczasem dziś Wołodymyr Zełenski sugeruje, że działania Polski sprzyjają Kremlowi, a Niemcy chwali jako jednego z "kluczowych gwarantów pokoju i bezpieczeństwa". Dlaczego jest tak źle, skoro miało być tak dobrze .

Edytowane przez galan99
  • Like 3
  • 0
Opublikowano
40 minut temu, galan99 napisał:

Był potop Szwecki .

Teraz potop gospodarczy zalewają Polską gospodarkę wszelkimi produktami rolnymi , nie obronimy się . TO NIEMCY POWIEDZĄ ŻE UKRAINA DO UNII BĘDZIE PRZYJĘTA . ZMIENIAJĄ ZASADY GŁOSOWANIA W UNII PRAWDA ŻE TO PIĘKNIE ROZEGRANE .

Bajka się skończyła .

Politycy w Kijowie dobrze wiedzą, że w dyskusjach gabinetowych kluczową rolę w Europie odgrywają Niemcy — a nie Polska. Dobrze wiedzą też, że kraj, który pozostaje w fatalnych relacjach z Berlinem i Brukselą, nie może odgrywać żadnej poważnej i odpowiedzialnej roli w polityce europejskiej. Dobrze wiedzą, że kiedy będą się decydowały losy ich państwa, to przy stole ze światowymi mocarstwami będą siedzieć Niemcy, a nie Polacy. I dlatego Ukraina stawiała, stawia i nadal będzie stawiać na Berlin.

Polska miała być najbliższym i najwierniejszym sojusznikiem Ukrainy, a Niemcy czarnym charakterem, który wstrzymywał dostawy broni do Kijowa i chciał przehandlować ukraińską suwerenność. Tymczasem dziś Wołodymyr Zełenski sugeruje, że działania Polski sprzyjają Kremlowi, a Niemcy chwali jako jednego z "kluczowych gwarantów pokoju i bezpieczeństwa". Dlaczego jest tak źle, skoro miało być tak dobrze .

Niemożliwe... Nasi bracia Ukraińcy? Coś takiego?

  • 0
Opublikowano
57 minut temu, renovoltage napisał:

Co za afera się szykuję z dopłatami do zbóż ci co nie otrzymali ?

 

To co zawsze, miało być tak pięknie, 15 mld pomocy rolnikom, a tu klops kasy zbrakło i trzeba prosić tę złą Unię o zgodę na dorzucenie. Tylko po co na nawozy jest prawie 5 mld, gdzie z tego wydadzą może 3-3,5?

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Czy to nie jest piękne . SZCZĘŚLIWI CI CO DOSTALI , POZOSTALI MAJĄ PECHA .

Rolnik dostanie dopłatę do zbóż i rzepaku, ale najpierw musi z niej zrezygnować

Rolnik dostanie dopłatę do zbóż i rzepaku, ale najpierw musi z niej zrezygnować i ponownie złożyć wniosek o wypłatę tych środków. Będzie miał na to czas do końca października. Formalnie pieniądze dostanie jednak dopiero wtedy, gdy zgodzi się na to KE. Rząd wystawia cierpliwość rolników na kolejną próbę.

https://www.agrofoto.pl/finanse/rolnik-dostanie-doplate-do-zboz-i-rzepaku-ale-najpierw-musi-z-niej-zrezygnowac,136324.html

Pozostali, no cóż. Muszą uzbroić się w cierpliwość. Otrzymają dopłaty dopiero wtedy, gdy KE zgodzi się na zwiększenie budżetu pomocy....

Edytowane przez galan99
  • 0
Opublikowano
Dnia 20.09.2023 o 21:49, dlugin napisał:

Już się rozmyślił pewnie  , a za gęstość 75,5 ile potracasz ? Białko gluten wszystko jest .Pytam z ciekawości bo i tak pewnie pod Wroclaw aut nie wysyłasz 

850net minimum u sb powinieneś dostac za taką pszenicę 

  • 0
Opublikowano

Pchacie teraz pszenice? Zostawiłem 50ton na zime, ale nie wiem czy nie wypchnąć jednak tego do połowy października heh. Najlepiej jeszcze zdążyć przed kukurydzami, 900netto konsumpcja, ale na bank coś potrącą wiec realnie z 830 -850 powinno wyjść.

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, renovoltage napisał:

Co za afera się szykuję z dopłatami do zbóż ci co nie otrzymali ?

 

Nie wiem a co tam?

Te błazny łaskę nam robią jakaś 🤦‍♂️

https://www.agrofoto.pl/fakty/ukraina-chce-ostudzic-emocje-ale-zapowiada-ze-kijow-o-przebaczenie-prosic-nie-bedzie,136278.html

3 godziny temu, galan99 napisał:

Był potop Szwecki .

Teraz potop gospodarczy zalewają Polską gospodarkę wszelkimi produktami rolnymi , nie obronimy się . TO NIEMCY POWIEDZĄ ŻE UKRAINA DO UNII BĘDZIE PRZYJĘTA . ZMIENIAJĄ ZASADY GŁOSOWANIA W UNII PRAWDA ŻE TO PIĘKNIE ROZEGRANE .

Bajka się skończyła .

Politycy w Kijowie dobrze wiedzą, że w dyskusjach gabinetowych kluczową rolę w Europie odgrywają Niemcy — a nie Polska. Dobrze wiedzą też, że kraj, który pozostaje w fatalnych relacjach z Berlinem i Brukselą, nie może odgrywać żadnej poważnej i odpowiedzialnej roli w polityce europejskiej. Dobrze wiedzą, że kiedy będą się decydowały losy ich państwa, to przy stole ze światowymi mocarstwami będą siedzieć Niemcy, a nie Polacy. I dlatego Ukraina stawiała, stawia i nadal będzie stawiać na Berlin.

Polska miała być najbliższym i najwierniejszym sojusznikiem Ukrainy, a Niemcy czarnym charakterem, który wstrzymywał dostawy broni do Kijowa i chciał przehandlować ukraińską suwerenność. Tymczasem dziś Wołodymyr Zełenski sugeruje, że działania Polski sprzyjają Kremlowi, a Niemcy chwali jako jednego z "kluczowych gwarantów pokoju i bezpieczeństwa". Dlaczego jest tak źle, skoro miało być tak dobrze .

Dlatego należy  się pokazać gdzie jest nasza granica.  Przyznali się już jawnie że mają cel nas zniszczyć z Niemcami u boku.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
5 godzin temu, Dastan napisał:

Pchacie teraz pszenice? Zostawiłem 50ton na zime, ale nie wiem czy nie wypchnąć jednak tego do połowy października heh. Najlepiej jeszcze zdążyć przed kukurydzami, 900netto konsumpcja, ale na bank coś potrącą wiec realnie z 830 -850 powinno wyjść.

Panie to są trudne sprawy a takie rzeczy to na polsacie rozwiązują.😀

3 godziny temu, GRZES1545 napisał:

Nie wiem a co tam?

Te błazny łaskę nam robią jakaś 🤦‍♂️

https://www.agrofoto.pl/fakty/ukraina-chce-ostudzic-emocje-ale-zapowiada-ze-kijow-o-przebaczenie-prosic-nie-bedzie,136278.html

Dlatego należy  się pokazać gdzie jest nasza granica.  Przyznali się już jawnie że mają cel nas zniszczyć z Niemcami u boku.

Ciekawy co  by komediant upadliński zrobił gdyby na przejściu w Medyce czy Korczowej nagły i niespodziewany remont się zaczął ?

Mój dziadzio od zawsze nienawidził ukraińców bo zamordowali mu brata, szwagierkę i  jego babcię. Do tej pory głupio myślałem że  nie wolno winić  nowych pokoleń za zbrodnie z przed lat ale widzę że ten naród k**ewstwo i brak jakikolwiek zasad moralnych wyssali z mlekiem matki. Dziadzio już kilka lat nie żyje ale zawsze powtarzał nie ufaj ukraincowi bo jak się odwrócisz to Ci nóż w plecy wbije. Prawda niezwykle bolesna ale jakże aktualna.

  • Like 8
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
8 godzin temu, Dastan napisał:

Pchacie teraz pszenice? Zostawiłem 50ton na zime, ale nie wiem czy nie wypchnąć jednak tego do połowy października heh. Najlepiej jeszcze zdążyć przed kukurydzami, 900netto konsumpcja, ale na bank coś potrącą wiec realnie z 830 -850 powinno wyjść.

Ja pchnę 26 ton w przyszłym tygodniu. No nie chcem ale muszem. Nie sądzę żeby po wyborach była po 1200. A jak będzie trudno. Lepiej jak 500 czy 600 wiec no tak średnio... 

Ps Co do ukrainców to z daleka. Jak damy palec wezmą rękę a na końcu upier... Chcąc nie chcąc to to samo co rusek albo gorzej tylko że teraz kontekst jest taki że Ooo Polska dobra bo nas leją to ratujcie ale jakby Polske lali to kop w dupe i do widzenia albo siekierą w łeb. Każdy by patrzył jakie auto, pralkę, lodówke czy nawet mało wartościowe badziewie ukraść. Oni zawsze byli fałszywi, podli i jak się w Polsce im pozwoli to będzie kiedyś kiedyś jazda z nimi... niby inni ludzie ale to wszystko takie samo. 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

czego nie rozumiecie.... zobaczcie sami ostatnie 1100 lat "polskiej państwowości" zawsze były kleszcze dla "Polski" jak nie czechy-kijów to czechy- magdeburg, a później magdeburg -kijów,na końcu berlin -moskwa i wróciło do berlin -kijów.... w  tym stuleciu wymagają byśmy byli zależni od berlina... bo stany tak chcą... tego karzeł nie rozumie i ten drewniany premier też... to wygląda jak w 18 wieku... że stracimy suwerenność... mądrość wymaga nie chciwości... paczta czechy ...kurduple a nikt teraz z nimi nie zadziera.... w sumie można ich politykę z wielkopolską porównać tą z przełomu 19 i 20 wieku...

mała dygresja.... dla wyborców tej dojnej zmiany..... youtube i # podejrzanipolitycy....... dziwne nie ma pozwów z dojnej zmiany, a nawet dziennikarze muszą pozywać polityków _pis_....

dla tych co mają czas to polecam karol bunsch  opowieści piastowskie.... tysiąc lat minęło i nic się nie zmieniło....

od siebie: mój pradziad dostał od państwa majątek 100ha za udział w jedynym skutecznym powstaniu :wielkopolskim i zginął za to od kuli plutonu egzekucyjnego we wrześniu '39na placu wlkp miasta ..... cześć i chwała prawdziwym bohaterom...

zanim się zacznie rzucać szmatami ...bohaterzy obecnej zmiany sprawdźcie czy tato nie był co najmniej w partii a może i tw...

majątku komuniści nie oddali, 3 rp (ta po-wska i pis-wska) tez nie oddała....

Edytowane przez taux
  • Like 3
  • 0
Opublikowano
22 godziny temu, jacus napisał:

ty nie tylko polskiego nie znasz ale i matematyki 🤣 jak  te 60 gr za kg ziemnakow wyliczyles ?? 

chyba ze w rublach transferowych 60 kopiejek  ? 🤣

zaloze sie o transporter wodki ze ty jestes z pochodzenia ukraincem 😂

To byś go już przegrał 🤣

Moją rodzinę car okradł za to że nie chcieli przejść na prawosławie a podczas II wojny światowej ukraincy spalili dziadkowi całe gospodarstwo. Mamy stryjowi upancy za Bugiem spalili żywcem żonę i dzieci więc daruj sobie tego typu gatki bo mnie nie ruszają 🤷

Skoro 15 zł bierze za 25 kg to wychodzi po 60 gr za kilogram, chyba że źle przeczytałem bo akurat jechałem jak odpisywałem i jest 25 zł za 15 kg to bije się w pierś i przyznaje do błędu 

  • 0
Opublikowano

ktos tu pochodzi  z polski a ???  

do upadku I rp doprowadzila magnateria i szlachta ze wschodniej polski-gdyby ktos nie wiedzial.

wschodnia polska to pryszcz  bez ktorego reszta kraju sobie spokojnie poradzi -jedzcie do rosji , tam bedziecie elita tak jak w XIX w wasi przodkowie-krzyz na droge 

albo jak w moldawii zrobcie sobie jakas bananowa republike pod opieka milosciwego cara-

wy jestescie tylko obciazeniem dla reszty polski-miliardy placimy na was a wy jak byliscie zacofani to jestescie jeszcze bardziej. 

cena pszenicy bez zmian- zaczynamy siewy na nowy sezon ale bez szalu..nie woza nawozu na przyczepach tylko w rozsiewaczach.

  • Haha 4
  • 0
Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, jacus napisał:

ktos tu pochodzi  z polski a

Z pewnością nie Ty...😆

Po za tym...Ty na nikogo nie płacisz... od dawna żyjesz z tego co ci dadzą...

Edytowane przez Pafnucy12
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Jacuś... jest temat polityka... czemu rozwalasz temat cen pszenicy?

Obiad ci nie wyszedł, czy pranie nie wyschło że takie mądrości wyłażą z ciebie?

Edytowane przez Pafnucy12
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Po co opłacać jacusia jak mu wystarczy leki zabrać i dać klawiaturę... Póki nie miał internetu to tylko rodzina i sądziedzi wiedziałeli, że "trochę" mu brakuje.

Edytowane przez JanKrzysztof
  • 0
Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, JanKrzysztof napisał:

Po co opłacać jacusia jak mu wystarczy leki zabrać i dać klawiaturę... Póki nie miał internetu to tylko rodzina i sądziedzi wiedziałeli, że "trochę" mu brakuje.

ty taki bystry jak rachon widzę i domyslam się że  macie  płacone według tej samej  taryfy !!

Edytowane przez jajanek1
ccc
  • 0
Opublikowano

elita polski wschodniej sie odezwala..jaki kraj taka elita 😂, madrzejsi wyjechali zostalo to co zostalo...

a co ma wplyw na cene pszenicy jak nie polityka ??? 

glosowaliscie na dojna prawice to teraz was doja-nie tylko was nas tez i to bardziej..

zetorki -w twoim wieku wiem ze juz skleroza za progiem. wiec po raz setny ci powtorze -ja normalnie pracuje i nie biore zadnych zasilkow.. 

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v