Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
1 minutę temu, maroko napisał:

W handel się nie bawię to raz a dwa że na razie to mam zagwostkę jak upchnąć swoje zboże po żniwach bo jeszcze prawie wszystko mam z zeszłych żniw.

 

To już wiadomo skąd taka optymistyczna analiza rynku 

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, maroko napisał:

na razie to mam zagwostkę jak upchnąć swoje zboże po żniwach bo jeszcze prawie wszystko mam z zeszłych żniw.

Ten post wyjaśnia poprzedni, namawiasz wszystkich by trzymali obiecując jak Kowalczyk że pszenica podrożeje, bo nie masz gdzie swojego upchać😜

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

@maroko Ale za to na Ukrainie deszcze idą , więc nie bój żaby ze zboża braknie , już w tamtym roku wszyscy mówili o suszy , a potem okazały się plony rekordowe prawie u wszystkich . Będzie zapewne jak zawsze w jednym rejonie będzie susza , a w drugim rekordy , i finalnie będzie to co zawsze 

Edytowane przez mysza103
  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, maroko napisał:

W handel się nie bawię to raz a dwa że na razie to mam zagwostkę jak upchnąć swoje zboże po żniwach bo jeszcze prawie wszystko mam z zeszłych żniw.

 

Mogę przyjąć tegoroczne. 50zł t/miesiąc. 😁

  • 0
Opublikowano
9 minut temu, maroko napisał:

Nie dojdzie.

Kto ma możliwość niech trzyma. Jeszcze w tym roku cena będzie grubo powyżej 1 000 za tonę. Pierdzielić te ich dopłatę. Ten kto sprzeda teraz to nawet z tą dopłata weźmie dużo mnie niż ten kto sprzeda pod koniec tego roku. I cena będzie rosła. Są baaardzo duże szanse że w czerwcu nie spadnie kropla wody a co to znaczy wszyscy wiemy...

A Ty to kto? Rodzina Kowalczyka?

Cała UE jest tylko jednym z wielu graczy na światowym rynku zbóż a  malutka Polska to szkoda gadać. Nawet jakby w całej Polsce zbiory były na średnim poziomie 2-3 tony z ha, to nikt tego na świecie nawet nie weźmie pod uwagę. Skrajna susza w całej UE mogłaby coś zmienić, ale cóż nam po tym, że cena będzie powyżej 1000zł jak będziemy zbierać 40% tego co zwykle?

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Śmiejecie się a zobaczycie :) Tak samo jak była cena 1500 za tonę i ktoś by wtedy powiedział że będzie cena jaka jest teraz to każdy by go wyśmiał. 

@oregano ale ja napisałem o tym żeby nie sprzedawać już zmagazynowanego zboża w tej cenie a nie tego z nowych zbiorów...

 

  • 0
Opublikowano
6 minut temu, PawelWlkp napisał:

To koło gwiazdki może się okazać że jest już twoje 🤣🤣

Trudno.  Pewno musiałbym z tym żyć.

Na poważnie to sam liczę na odbicie w okolicy stycznia. W tym roku we wrześniu nie sprzedam. Zresztą mam 20% mniejszy areał niż w ubiegłym roku

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, dzidzia202 napisał:

Przeciesz tą cena musi pierdolnac bo jak komuś na kilku tysiącach nie pójdzie to on nie dołoży 100 tys czy 200 ale dużo dużo więcej. Ja to się dziwię ze nie ma strajków blokat i tym podobne ogólnie każdy się zali ale nic z tym nie robi normalnie siedzimy w tych domach jak takie cioty i liczymy ze ktoś za nas to zrobi.

Masa ludzi sprzedała na jesieni czy zboża czy kukurydzę wzięła kasę przyzwoita i siedzi cicho

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Na a co mają gadać? Udało im się wstrzelić w rynek i tyle. Sam bym się cieszył, jakbym był na ich miejscu. A tak sprzedałem cała pszenice na początku lutego... Jak widzę obecne ceny to ja i tak dobrą cenę dostałem, ale niedosyt pozostał. W żniwa mogłem mieć 1600 brutto

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, dzidzia202 napisał:

Przeciesz tą cena musi pierdolnac bo jak komuś na kilku tysiącach nie pójdzie to on nie dołoży 100 tys czy 200 ale dużo dużo więcej. Ja to się dziwię ze nie ma strajków blokat i tym podobne ogólnie każdy się zali ale nic z tym nie robi normalnie siedzimy w tych domach jak takie cioty i liczymy ze ktoś za nas to zrobi.

Wszyscy czekają na wybory , tego nikt nam nie zabroni   !

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
13 minut temu, maroko napisał:

Śmiejecie się a zobaczycie :) Tak samo jak była cena 1500 za tonę i ktoś by wtedy powiedział że będzie cena jaka jest teraz to każdy by go wyśmiał. 

@oregano ale ja napisałem o tym żeby nie sprzedawać już zmagazynowanego zboża w tej cenie a nie tego z nowych zbiorów...

 

A gdzie mają ludzie sypać zboże z nowych zbiorów jak stare będą w magazynach? Myślisz, że rolnicy mają wolne magazyny i mogą sobie trzymać zboże z kilku lat? Tak to nie działa, jak masz 5 czy 10 ha zbóż to pewnie gdzieś w starej stodole to zmieścisz, ale zdecydowana większość rolników tak nie ma. Osobiście mam problem by zmieścić plony z jednych żniw a Ty oczekujesz, że jeszcze stare gdzieś zmieszczę. Powodzenia. Pomijam kwestie finansowe.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
23 minuty temu, ksiaze napisał:

na waszym miejscu zacząłbym się martwić tym co się dzieję z Łukaszenką i co może się stać po jego śmierci...

A czym się martwić nawet jak by zmarł ? 

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Ja tam będę obstawał przy swoim że jesteśmy oszukiwani w wydajności i pseudozapasach . W pierwszej połowie sezonu  wyjechało 9 mln ton i to w znacznej ilości pszenica portami a kukurydza na kołach na zachód .W pierwszym kwartale eksport nadal znaczny , niemcy i holendrzy z polski wywozili znaczne ilości  . Eksport pszenicy z Polski wzrósł w pierwszym kwartale o aż 221 proc. rok do roku do 1,8 mld zł 

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/oto-dlaczego-zywnosc-w-polsce-tak-zdrozala-nowe-dane-wiele-wyjasniaja/0c0c5eg

Nie mniej z rzepakiem będzie problem bo proporcjonalnie do naszej wydajności przyjechało z ukrainy 1/4 produkcji . I na tym będzie ciągnąć manipulacja ze jest masa rzepaku to tak samo musi być z pszenicą i kukurydzą choć fakty sa takie ze jeszcze na ukrainie to rzepaku zasieli 1,5 % wiecej ale pszenicy a jak się ostatnio okazuje i kukurydzy zasiano bardzo mało . Nadganiaja to jarymi czyli soja , słonecznik ale to nie sa zboża podstawowe ale do manipulacji w podawaniu hektarów obsianych będą uwzględniane . 

 Z powyższego linku wynika ze w sklepach jest drogo bo za dużo wyeksportowaliśmy - rolnik natomiast sprzedaje tanio bo niby za dużo jest . Ktoś w tym wszystkim musi kłamać 

Edytowane przez marks50
  • Like 3
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
30 minut temu, ksiaze napisał:

na waszym miejscu zacząłbym się martwić tym co się dzieję z Łukaszenką i co może się stać po jego śmierci...

Jak będziemy się martwić to pomoże Łukaszence, zmieni to coś?

52 minuty temu, Wicherek napisał:

Wszyscy czekają na wybory , tego nikt nam nie zabroni   !

A po wyborach co?czekamy do następnych wyborów?

  • 0
Opublikowano
36 minut temu, ksiaze napisał:

na waszym miejscu zacząłbym się martwić tym co się dzieję z Łukaszenką i co może się stać po jego śmierci...

Ja się tylko martwię o wygrane wybory Pisowców.

  • Like 2
  • Thanks 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
5 minut temu, GABBER85 napisał:

Będziemy zapierd....ć  i rowy kur...  kopać, a drudzy będą zakopywać... będziemy zadowoleni

to byłby najgorszy scenariusz...ale fakt jest taki, że cierpliwość Putina względem Łukaszenki osiągnęła zenitu..

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Wy nie patrzcie bo susza regionalnie u nas może wystąpić , zboże u ukry będzie szło wejdźcie na geoportal zobaczcie na ukranie jakie działki tam są po 50 ha i więcej połacie ,czarnoziemu masa. Wiecie co to oznacza handlarze kupią z ukry za bazcen i od nas za bezcen ale to z nadmiaru towaru z  łaski kupić mogą od polskiego chłopa... Przekręt na przekręcie a durni ludzie dają się nabijać w butelkę przez tą  postkomunistyczną propagande i swołocz siedzącą przy korycie... świnie u nas wykończone a szwab i duńczyk obłowi się pszenicą za psi grosz i do marketów...

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
23 minuty temu, MarekUA napisał:

Wy nie patrzcie bo susza regionalnie u nas może wystąpić , zboże u ukry będzie szło wejdźcie na geoportal zobaczcie na ukranie jakie działki tam są po 50 ha i więcej połacie ,czarnoziemu masa. Wiecie co to oznacza handlarze kupią z ukry za bazcen i od nas za bezcen ale to z nadmiaru towaru z  łaski kupić mogą od polskiego chłopa... Przekręt na przekręcie a durni ludzie dają się nabijać w butelkę przez tą  postkomunistyczną propagande i swołocz siedzącą przy korycie... świnie u nas wykończone a szwab i duńczyk obłowi się pszenicą za psi grosz i do marketów...

ale oni nie kupują z ukry za psi grosz...to jest kupowane po wyższej cenie niż u nas...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v