yacenty

Uprawa buraków cukrowych - 2022

Polecane posty

mf25    13

Jak pryskacie na szarka komosnika to w godzinach porannych/wieczornych czy popołudniowych? co padło to padło na drugi dzien przylatują albo wychodzą z ziemi nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camry    57

Ja nigdy nie czekam tylko jak widzę to jadę od razu czy rano czy południe czy wieczór dla mnie liczy się szybka reakcja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damianek20    2042
43 minuty temu, mf25 napisał:

Jak pryskacie na szarka komosnika to w godzinach porannych/wieczornych czy popołudniowych? co padło to padło na drugi dzien przylatują albo wychodzą z ziemi nowe

Po buraku pszczoła nie chodzi a teraz te środki to bardziej go moczą niż mu szkodzą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniana    7

Witam. Burak w tym przypadku czerwony siany tydzień temu ( w dodatku na raty) jest w fazie wschodów (40%). Mogę to już pryskać powertwin + goltix czy czekać aż będzie wszystko na górze. Jest duża presja chwastów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3551

Faza byraków nieistotna , patrzy się na chwasty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
notkiz    40

Witam, od kilku lat chodzi mi po głowie wejście w uprawę buraków cukrowych. Pasowałby mi, jako kolejna roślina w płodozmianie bo uprawiam tylko pszenicę ozimą, kukurydzę oraz rzepak ozimy. Posiadam fajne kawałki z dobrą glebą. W dodatku w tym roku robiłem pełne badania makro i mikro więc w miarę będę wiedział co siedzi w ziemi. Na początek chciałbym zasiać kawałek 2 hektary, oczywiście chodzi mi o siew w sezonie 2025, ale być może, to już dobry moment, aby zacząć się do tego przygotowywać. Obecnie na tym polu jest uprawa pszenicy ozimej, Jesienią 2023 poszedł obornik bydlęcy w ilości 30 ton/ha. Po żniwach słoma zostanie ścięta, następnie planuję zastosować 4t/ha wapna morawica (ph w badaniach około 6). Po wapnie wleci zestaw siewny na bronie talerzowej i wsieje rzodkiew oleistą (muszę). Po 15 listopada pójdzie mulczer i tak osłonięta gleba zostanie na zimę. Po 15 lutego myślę wykonać płytką orkę (nie lubię, nie oram od kilku sezonów ale w burakach chyba konieczność. A może nie????). Następnie oczywiście nawożenie uprawa i siew. Z grubsza tak obmyśliłem strategię od strony technicznej. teraz mi podpowiedzcie, jak od strony kontraktacyjnej do tego podejść? Proszę o wytłumaczenie jak krowie na rowie. Z kim i kiedy się na pierwszym miejscu skontaktować żeby zakontraktować buraki (w okolicy bodajże odbiera cukrownia Glinojeck). Dodatkowo opiszcie mi jak to jest, czy nasiona i opryski kupuje sie na własna rękę czy to cukrownia ogarnia? czy te wielkie piękne kombajny co kopią to też cukrownia, czy prywatnie trzeba sobie szukać usługi? Bardzo proszę również o to by nie zniechęcać mnie do ich siewu. Chcę sam wytestować na swoim gospodarstwie. Jeśli ktoś zapyta jednak PO CO CI TO? Odpowiadam: W uprawach pszenicy, kukurydzy i rzepaku osiągnąłem już rekordy możliwe do uzyskania na moich ziemiach, ponadto posiadam już bardzo dużo wiedzy w uprawie tych roślin (oczywiście ciągle chętny jestem na nowości) a jestem chłonny wiedzy i doświadczeń w innych uprawach. 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz1q    1846

Wszystko pięknie ale zarobek to był w 2022 jak w 2021 się śmiali z tych co sieją bo przecież rzepak po 5000 a teraz obszarniki się dorwali a ty biedny żuczek 0,5 ha nie zwiększysz mimo że działka tak pasuje. Rozmawiałeś z jakąś cukrownia czy cię chcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3551
Napisano (edytowany)

U nas w KSC nowi nie maja szans , chyba że maja układy

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korbol    84
Napisano (edytowany)
38 minut temu, notkiz napisał:

Witam, od kilku lat chodzi mi po głowie wejście w uprawę buraków cukrowych. Pasowałby mi, jako kolejna roślina w płodozmianie bo uprawiam tylko pszenicę ozimą, kukurydzę oraz rzepak ozimy. Posiadam fajne kawałki z dobrą glebą. W dodatku w tym roku robiłem pełne badania makro i mikro więc w miarę będę wiedział co siedzi w ziemi. Na początek chciałbym zasiać kawałek 2 hektary, oczywiście chodzi mi o siew w sezonie 2025, ale być może, to już dobry moment, aby zacząć się do tego przygotowywać. Obecnie na tym polu jest uprawa pszenicy ozimej, Jesienią 2023 poszedł obornik bydlęcy w ilości 30 ton/ha. Po żniwach słoma zostanie ścięta, następnie planuję zastosować 4t/ha wapna morawica (ph w badaniach około 6). Po wapnie wleci zestaw siewny na bronie talerzowej i wsieje rzodkiew oleistą (muszę). Po 15 listopada pójdzie mulczer i tak osłonięta gleba zostanie na zimę. Po 15 lutego myślę wykonać płytką orkę (nie lubię, nie oram od kilku sezonów ale w burakach chyba konieczność. A może nie????). Następnie oczywiście nawożenie uprawa i siew. Z grubsza tak obmyśliłem strategię od strony technicznej. teraz mi podpowiedzcie, jak od strony kontraktacyjnej do tego podejść? Proszę o wytłumaczenie jak krowie na rowie. Z kim i kiedy się na pierwszym miejscu skontaktować żeby zakontraktować buraki (w okolicy bodajże odbiera cukrownia Glinojeck). Dodatkowo opiszcie mi jak to jest, czy nasiona i opryski kupuje sie na własna rękę czy to cukrownia ogarnia? czy te wielkie piękne kombajny co kopią to też cukrownia, czy prywatnie trzeba sobie szukać usługi? Bardzo proszę również o to by nie zniechęcać mnie do ich siewu. Chcę sam wytestować na swoim gospodarstwie. Jeśli ktoś zapyta jednak PO CO CI TO? Odpowiadam: W uprawach pszenicy, kukurydzy i rzepaku osiągnąłem już rekordy możliwe do uzyskania na moich ziemiach, ponadto posiadam już bardzo dużo wiedzy w uprawie tych roślin (oczywiście ciągle chętny jestem na nowości) a jestem chłonny wiedzy i doświadczeń w innych uprawach. 
 

wiosenna orka to zabójstwo dla buraków, chyba że na piachach uprawiasz.

Pfeifer ma Glinojeck, a w tym roku w Pfeiferze nawet nie chcieli zwiększyć limitu o 16 arów (!), bo mi tak wypadała działka i chciałem żeby na umowie podwyższyli.

Pfeifer załatwia kombajn. Nasiona i opryski kupujesz z cukrowni. Opryski można na własną rękę, nasiona niby też można, ale w praktyce musisz kupić od nich jeśli nie chcesz się bawić w papierologię. Usługę siewu można ogarnąć z cukrowni też, ale bardziej się opłaca samemu poszukać.

 

Edytowano przez Korbol
dopisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Korbol napisał:

wiosenna orka to zabójstwo dla buraków, chyba że na piachach uprawiasz.

 

 

posiałem na cięższej ziemii po wiosennej orce, męczyły się tylko przy wschodach, teraz idą jak wściekłe, więc nie koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie buraki w fazie pierwszej pary liści właściwych , można dodać do 2 zabiegu Lontrel żeby pomęczyć ostrozen i bylicę ? Pierwszy zabieg 1l metamitron etufumesat 150g fenmedifan 160g  venzar 0,1 atpolan bio  1l  drugi będzie 1l metamitron , etufumesat 200g fenmedifan 200g venzar 0,2 safari 10g atpolan bio 1l i tak myśle żeby dodać 0,2l lontrelu i w 3 zabiegu tez 0,2 tylko czy buraki nie są jeszcze za małe bo jest jeszcze sporo w fazie liścieni … Praktykował ktoś może między zabiegiem herbicydowymi wjazdy z asahi żeby buraki tak nie hamowały ? Jakie dawki i ile wjazdów ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tej fazie nie powinno nic im być, safari samo w sobie sprząta kiełkujące buraki. Więc jak takowe masz to trochę średnio. A na 3 zabieg co planujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamn999    275
Jk1976 napisał:

Można mieszać dwuliścienne ze środkiem pyrinex? 

wykluczone, ten środek strasznie otwierał blaszkę liściową i burak był mniej odporny na herbicydy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, ŻakowskiSławomir napisał:

W tej fazie nie powinno nic im być, safari samo w sobie sprząta kiełkujące buraki. Więc jak takowe masz to trochę średnio. A na 3 zabieg co planujesz?

To samo co na drugi 1:1 może tylko venzaru 0,25 lub 0,3 

A jednoliścienne w jakiej fazie buraków zwalczanie ? U mnie pola po kukurydzy i jest tam trochę problem z chwastnica której już sporo wychodzi , buraki w fazie pierwszej pary liści właściwych , jakby wrzucić im teraz z 0,6l fusilade na przytrzymanie a później po 10-14 dniach dobić już wszytsko selektem albo evolution w pełnej dawce ?? Zawsze robie jednoliścienne w dawkach dzielonych i jestem zadowolony ale zawsze buraki są już nieco większe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemek28_28    2113
Napisano (edytowany)

P&L rozstała  pisma na temat obecności azotu w burakach, że jak ktoś będzie przekraczał to nie będą podpisywać umów….. albo będą redukować plantatorów albo cenę w tym sezonie….

Edytowano przez przemek28_28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz1q    1846
4 minuty temu, ŻakowskiSławomir napisał:

A jaka dawka skutecznie wyczyści fiołka? Wie ktoś? Jedyny Chwast z którym jest problem, 0,5l venzaru i za tydzień poprawka?

 

IMG_20240507_160818.jpg

Licho to widze, najbardziej na metamitron wrażliwy 

2 minuty temu, przemek28_28 napisał:

P&L Langem rozmyła pisma na temat obecności azotu w burakach, że jak ktoś będzie przekraczał to nie będą podpisywać umów….. albo będą redukować plantatorów albo cenę w tym sezonie….

Gdzie są związki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Mateusz1q napisał:

Licho to widze, najbardziej na metamitron wrażliwy 

Gdzie są związki 

Goltix w dawce 1,75 nawet tego nie ruszył. Venzar niby fiołka kasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    851
Napisano (edytowany)

Po prawej convisio, po lewej zwykle -mazovia. Siew tego samego dnia. 

20240506_170845.jpg

Edytowano przez skywalker89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3551

Jesienią będzie odwrotnie, jak to pryskać jedne obok drugich , musi wiatr pasować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    851

No jak to jak, idzie baba z tekturą od zwyklych i zasłania żeby nie poleciało... 🤣 (widziało się, że niektórzy tak kiedyś robili od miedz 😃

TY się @miwigos ucz bo do końca życia będziesz klucze podawał 😃

Jak dla mnie - póki co, tak myślę- bardziej liczy się wigor i szybkość zasłonięcia miedzyrzędzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Norman    138
Napisano (edytowany)

@przemek28_28 Wręcz można by odczuć to jak delikatna groźba w stronę plantatorów, dodać trzeba jeszcze informację o dużo niższej cenie za ponadplanowe. Ogólnie jakie % azotu w wynikach w twoich stronach u mnie i okolicznych poniżej 14 N  mmol/1000g miazgi nikt od 4 lat nie miał z reguły 16-20 - świadectwo jakości wszystko podane, według ich zaleceń wskazane 10. W moim regionie aktualnie doradca sprawdza lokalizację plantacji, stan, jak i dokładny areał (to wcześniej ich nie interesowało), lokalizacja pryzmy. Cena na przyszły sezon spadnie a może to sposób na pozbycie się tzw. małych plantatorów. O dobrej polaryzacji można zapomnieć w tym sezonie, o ilości zakupionych j.s. z cukrowni też się czepiali jak ktoś mniej jak 1 j.s./ha zamówił, trzeba było wyjaśnić. Pożyjemy zobaczymy co dalej będzie.

@skywalker89 u nas na koniec lancy wieszają dyktę lub blachę, można by było też pewnie opryskać szerzej kilka rzędów, opryskiem od zwykłych, tym conviso nic by nie było. Różnica widoczna, w moim regionie widać też w zwykłych kto trochę wcześniej zasiał i mniej chemi dał, tylko widzę że to strzał w pielenie, ja swoje na grubo potraktowałem, jak doradca był to dzwonił że kiepsko wyglądają, roześmiałem się że jak wrócę to 200kg/ha saletry pójdzie a azot do 50 dobije.

Edytowano przez Norman

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3551
11 minut temu, skywalker89 napisał:

No jak to jak, idzie baba z tekturą od zwyklych i zasłania żeby nie poleciało... 🤣 (widziało się, że niektórzy tak kiedyś robili od miedz 😃

TY się @miwigos ucz bo do końca życia będziesz klucze podawał 😃

Jak dla mnie - póki co, tak myślę- bardziej liczy się wigor i szybkość zasłonięcia miedzyrzędzi

Ja bym żony nie trół, nie do takich prac ją mam,

U mnie wynik końcowy się liczy , a nie wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    851
43 minuty temu, miwigos napisał:

Ja bym żony nie trół, nie do takich prac ją mam,

U mnie wynik końcowy się liczy , a nie wygląd

To z babą to był żart.. nakłada się z 1rządek od zwyklych I gra muzyka. 

Z mojego moze niezbyt długiego doświadczenia wydaje mi się że jak burak od początku ma fajny wigor to o plon nie trzeba się martwić..  szybkie zwarcie międzyrzędzi to zminimalizowanie ryzyka zachwaszczenia wtórnego, oraz szybkie osłonięcie ziemi powoduje zachowanie wiekszych zapasow wody w glebie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj