Highlander54

Dymienie na niebiesko po remoncie

Polecane posty

Witam 

Parę tygodni temu zrobiłem remont case mxm 140. Robiona była głowica, szlif cylindrów z wymianą tłoków. Robił mi to wszystko gość, który ma duże pojęcie o silnikach i wszystko robił naprawdę tip top. Wymienione tłoki, pierścienie, wszelkie uszczelki, uszczelniacze, części kupowane w większości oryginał lub dobre zamienniki. Po złożeniu wszystkiego i odpaleniu silnik pracował bardzo ładnie. Równiutko, pali na pół obrotu. Dymił na niebiesko, ale myślę tak ma być bo jest na dotarciu, ale minęło już 60 mth i dalej dymi. Na postoju lekko dymi, nie jest tak widoczne, a podczas transportu jest chmura dymu. Docierany był przy beczkowozie. Na początku do 1600 obrotów później troszkę więcej. Przy opróżnianiu beczki ok 1000 obr. Chodzi, równiutko, ma moc, żadnych stuków i innych dźwięków. Dymi i bierze olej. Nie wiem dokładnie ile, nie mierzyłem. Co może być powodem tego? Pierścienie myślę że są dobrze założone bo mechanik wszystko sprawdzał i zakładał. Może uszczelniacze zaworów? Wymienione na nowe oryginalne. Na turbinie od strony dolotu jest minimalna ilość oleju. Symboliczny nalot. Z odmu i wlewu oleju żadnych przedmuchów. Na co zwrócić uwagę w pierwszej kolejności? Odkrecic kolektory i zobaczyć czy nie ma oleju na zaworach czy może coś innego? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek1974    539

60 mtg to jeszcze nie dotarty po 100 do 200 można mówić że dotarty,jeśli dalej będzie brał olej to na pewno coś  z pierścieniami olejowymi  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    444
20 minut temu, tomek1974 napisał:

na pewno coś  z pierścieniami olejowymi  

Albo turbosprężarka puszcza wiecej oleju niż autor pisze, albo po trzonkach zaworów olej splywa do komory spalania. Do końca pewne nic nie jest.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze wszędzie czytałem że ok 50 mth i silnik dotarty. Może faktycznie jeszcze potrzebuje docierania. A tak na teraz można coś sprawdzić? W turbinie od strony dolotu wytarłem turbinę i całą rurę do intercoolera. Jutro sprawdzę czy są ślady oleju. A jakbym zdjął kolektor dolotowy i wydechowy to na trzonkach zaworów było by widać olej jakby uszczelniacze były wadliwe prawda? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    444

Jak nie wiadomo ile bierze to z jednej strony szkoda rozbierać. Z drugej jak się da to korci  uruchomić ze zdjętym kolektorem wydechowym i sprawdzić czy to nie dotyczy np tylko jednego cylindra. 

Może beczkowóz był malutki i silnik był za słabo obciążony żeby pierścienie ułożyły i dotarły się jak należy?

Co mówi instrukcja o docieraniu i mechanik od remontu? Nie powinien po ok 30 godzinach iść do cięższej pracy i być obciążony na ok 70-80%  możliwości z różnymi prędkościami obrotowymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Beczka to 20000 l. Na początku jeździłem dosłownie do 500 m od Biogazowni na pole aby zbytnio nie obciążać. Po paru mth ruszyłem już dalej i silnik pracował w różnym zakresie obrotów. Raz lekkie obciążenie raz większe.. Ale starałem się utrzymawac tak do 70 % obciążenia. Mechanik mówił właśnie tak jak robiłem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie chodził pomiędzy 1500 a 2000 obrotów. Jedynie przy opróżnianiu beczki 1000 obr. Ciśnienie oleju kontrolowałem i wszystko jest w porządku. 

A o kącie wtrysku i niebieskim dymie też dzisiaj poczytałem. Przyjże się tej sprawie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majster09    6

Skoro bierze olej to nie ma sensu szukać przyczyny w kącie wtrysku. Olej może brać przez pierścienie, prowadnice zaworowe (ale to raczej odpada), turbosprężarkę lub może wrzucać przez odmę jeżeli idzie ona do dolotu. Jaki był powód remontu silnika? Ogólnie to dobrze poskładany silnik praktycznie od razu może pójść w pług i jak nie chodził dobrze od chwili pierwszego uruchomienia to coś zostało źle złożone lub jakaś część jest wadliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powód remontu to pęknięcie tłoka i porysowanie ścian cylindra. Po złożeniu silnika wszystko działało prawidłowo. Do odmy nie ma żadnych przedmuchów.. A jeżeli chodzi o turbinę to ja mam do niej lekkie zastrzeżenia. Rok temu lekko puszczała olej. Została oddana do naprawy. Po powrocie i zamontowaniu było ok. Ale ostatnio sprawdzałem luz na wirniku i jest on wyczuwalny góra dół.. Może puszcza olej od strony gorącej i się spala i dlatego dymi na niebiesko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wtryski były sprawdzane i wszystko z nimi jest dobrze. A czy mała na docieranie? Możliwe. W drodze do pola jest parę małych wzniesień i przez pole też także momentami miał obciążenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majster09    6

Jeżeli odmą nic nie wyrzuca a turbo jest podejrzane, warto sprawdzić. Jak nie rzuca oleju do dolotu to wystarczy odkręcić rurę wylotową z turbo od strony gorącej i zobaczyć czy nie jest "mokre". Luz musi mieć, nawet nowe ma, oczywiście musi się mieścić w jakimś zakresie. Jak jest po regeneracji to bardzo możliwe że się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj sprawdziłem turbo od strony dolotu i jest suche. Wcześniej wyczyściłem i zrobiłem ok 15 mth. Jest czyściutkie. Martwiłem się luzem ale jest ok. Luz ok 1 mm. Dzisiaj odkręcę od strony wydechu i zobaczę jak tam wygląda. A tam może być widać olej czy inne ślady? Bo jednak tam jest temperatura i może go spalać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delbeta    4

Jak masz mozliwosc to zdejmij kolektor wydechowy i zobacz czy to z jednego czy ze wszystkich wali olejem 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wymianilem uszczelniacze i jak chciałem zakręcić kolektor wydechowy to się okazało że parę gwintów jest uszkodzonych bo były wcześniej przerabiane. Na pierwszym tłoku od kabiny musiałem przewiercić otwór i tam była tulejka która się rozleciała i ukazała się dziura do głowicy. Ktoś wcześniej za głęboko przewiercił otwór. Wsadzałem tam drut to wchodzi głęboko. Nie wiem czy wdzodzi tam gdzie są sprężyny zaworów czy w inne miejsce. Jak to teraz uszczelnić? Klej do gwintów i śrubą normalnie kolektor skręcić czy trzeba coś więcej zrobić aby było ok? Jutro odkręcę pokrywę zaworów to zobaczę gdzie ta dziura przechodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo to zapewne dziura jest pod pokrywę zaworów, tam gdzie sprężyny co nie? Wczoraj już nie zdejmowałem pokrywy bo czasu brakło i nie wiem na sto procent. U mnie był dostępny klej do gwintów niebieski z cx 80. A jaka może być temp na głowicy przy tych górnych gwintach? Bo te kleje do gwintów to widziałem do 150 stopni są 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez roxor
      Witam panowie mam do was taka prośbę chce kupić case mx 135 to mój pierwszy case i nie wiem na co trzeba zwrócić uwagę w tym ciągniku jeżeli ktoś wie coś na temat tego ciągnika to proszę o wasze rady dzięki i pzdr.
    • Przez agromichu
      Case 4220 podnośnik nie opada pod obciążeniem. Dodatkowo dźwignia od wysokości opadania podnośnika (ta do pługa) tylko podnośniła i opuszczała. Ostatnio tata jej używał i zaczął cały ciągnik drżeć i koniec końców coś się zrobiło tak, że teraz nawet podnośnik nie chce opaść pod obciążeniem. Nie wiem czy to ma znaczenie ale przy uchwycie cięgna centralnego od podnośnika wychodzi jakiś bolec i jest na wierzchu. Gdzie szukać przyczyny? Co to może być? Proszę o pomoc.
    • Przez johny
      Witam czy miał ktoś z was styczność z ciągnikami tej serii JX a szczególnie chodzi mi o JX 90 a jak wiał to jakaś opinia jak wygląda itd >??
    • Przez messot
      Witam
      Pacjent bliźniaczo podobny do case mx 
      Przy zmianie z 3 na 4 połbiegu delikatnie przydusza silnik i tak samo z 2 na 1
      z 1na 2 ok 
      Z 2 na 3 ok
      Z 3 na 2 ok
      Ciśnienia posprawdzane po 19 na każdym połbiegu
      Cewki podmienione z innego ciągnika 
      Obserwacje przy zmianie z 2 na 1 na drugim koszu ciśnienie spada do ok 15b na ułamek sekundy i dopiero spada liniowo
      Na pierwszym koszu narasta liniowo 
    • Przez ProstyRolnikZPodlasia
      witam objaśni mi ktoś od czego są wszystkie pokrętła ehr w case mx 135? z góry dziękuję
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj