Polecane posty

Mateusz1q    1826
2 godziny temu, Rrolniik napisał:

Posiedzenie nie jest przypadkiem po dwudziestym?

 

Te miejsca w senatorium to pewnie dla spracowanych dostawców, a fundusz rady pewnie na waciki.

Dlaczego udziały pracowników są powiększane z zysku a nie z potrąceń z wypłat tak jak u dostawców?

 

kolo.JPG

Tak w żywe oczy... 500 000 do dyspozyci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanKrzysztof    1974

O to chodzi w tej zabawie. Macie zwiększać produkcję, a oni za Waszą kasę będą się bawić i nawet nie będziecie mieli kiedy przeglądać takich raportów, żeby sprawdzić, ile tym razem roztrwonili pieniędzy.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek_1221    2
3 godziny temu, krzychu987 napisał:

Prezesi i rada to mają inne ceny bo jakby było tak źle to nie tkwili by w tym bagnie. Takie są moje przypuszczenia ale rada ma pewnie inny cennik lub ,,doliczają sobie litry z wody''. Prezesi i zarząd mają konkretne wypłaty i premie. Dodatkowo za podpisywanie tak niekorzystnych umów dla rolników z sieciami idą łapówki pod stołem i mają dodatkowe wypłaty u góry.  Oni żyją jak pączki w maśle i narzekają jak to sieci handlowe niby ich cisną a tak naprawdę to jeden wielki układ, który będzie trwał dopóki rolnicy będą na to się godzić i doić za parę gorszy a zarząd i prezesi co roku podwyżki, premie, 13 stki, 14 stki, wyjazdy integracyjne, służbowe auta, telefony itd. Wystarczyłoby ludzi pozmieniać bo zaraz ktoś napisze że taka osoba co jest na stanowisku dyrektora musi zarabiać 15-20 tyś. Wcale nie musi. Jest dużo chętnych osób z preferencjami które i za 5 czy 7 tyś by na takim stanowisku pracowały. Ale nikt takiej ciepłej posadki nie opuści. Za nic praktycznie nie odpowiada bo jak coś źle wyjdzie to się jeb.ie cenę chłopom i wszystko gra. Aż wrócę do przykłądu jak to pewien pan powiedział że praca rolników przy pracy zarządu to są przysłowiowe betki. Tak to ciężko w zarządach pracują i biorą wypłaty po kilkadziesiąt tyś że teraz w czasie hossy ceny obniżają. Powinni za te złe decyzje sobie obniżyć do najniższej krajowej. Jakbym nie pracował w pobliskim osm to też bym w to nie uwierzył ale im dłużej się widzi jaki jest układ tym bardziej szkoda rolników 

Nie bronię tych ludzi ale chyba troche grubo poleciałeś...masz konkretne informacje, dowody że dostają "łapówki" za podpisywanie umów z sieciami ? Że mają wszystkie te przywileje (samochody,  telefony etc. ) które wymieniłeś? To po pierwsze . Po drugie każdy radny jest wybierany przez wybory , najpierw na delegata później do rady , to MY wybieramy tych ludzi. Więc rozmawiajmy z naszymi odpowiednimi reprezentantami. Należałoby poznać ich stanowisko. Decyzję podejmowane są większością głosów w zarządzie więc nie wszyscy idą jak owce za baranem. Powtórzę się że nie bronię nikogo. Sam uważam że cena mleka jest nie adekwatna do wszystkiego co dzisiaj się dzieje. Koszty coraz większe,  artykuły mleczarskie coraz droższe a mleko w dół .. Więc  chcialbym konkretnie wiedzieć przez jakie decyzje jest tak A nie inaczej ,  I kto odpowiada za ta sytuację .

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Gdzie napisałem że mam na to dowody? Napisałem że takie są moje przypuszczenia bo jak inaczej wyjaśnić tą patologię? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek_1221    2

Sam próbuje to zrozumieć,dlatego napisałem punkt drugi. Natomiast  bezsensu jest pisanie że być może  mają układy,  biorą łapówki jeżdżą samochodami i Bóg wie jakie jeszcze udogodnienia. Łatwo jest wyzywać i rzucać błotem. Wszystkich wywalić i co dalej? Gwarancja że następni będą ,lepsi '? Trzeba domagać się konkretnych uzasadnień do decyzji które podejmują aż wszyscy będą wiedzieli na czym stoją. Takie jest moje zdanie 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarecki    3274

Czasem te mleczarnie nie mają wyboru bo jedynym ich odbiorcą jest sieć marketów , zauważcie że np . taka piatnica jest wszedzie na półkach od lokalnego  sklepu przez lokalne sieci do np biedronki , nawet jak któryś z odbiorców zrezygnuje to piątnica nie ma aż tak dużego problemu , a dla niektórych mleczarni rezygnacja z sieci handlowej jest równa z utratą sprzedaży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Trzeba iść w jakość a nie w ilość. Piątnica to dobrze pokazuje. Dużo lepiej płaci tym którzy mają dobre parametry niż tym co produkują dużo i aby białe, oczywiście ze wszystkimi wymogami. Nie mają potem nadprodukcji bo ludziom nie opłaca się wyciskać jak największych wydajności bo jak parametry polecą to i cena leci w dół o kilkanaście groszy. Są  tacy co mają i to i to ale to jednostki. Niestety w 99% spółdzielni chodzi tylko o ilość i efekty są jakie są. Nie ma dobrego towaru to i nie ma dobrego produktu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikosz    20
5 godzin temu, Tomek_1221 napisał:

[...] Po drugie każdy radny jest wybierany przez wybory , najpierw na delegata później do rady , to MY wybieramy tych ludzi. [...]

No właśnie...

Na zebraniu hurr durr, krzyki i pląsy bo wy to, bo wy tamto, a jak przychodzi do zgłoszenia kandydatów na delegata przed glosowaniem to nagle cisza i wzrok na suficie. No bo po co się angażować, mieć znaczący głos. Lepiej (no i łatwiej oczywiście) narzekać.

A mleczarnie mogą płacić więcej. Mogą olać rozwój i  płacić spokojnie po 20 czy 50 gr więcej - ale przez 5 lat. Bez rozwoju spółdzielnie padną, a wtedy zacznie się krwawy wyzysk kapitalizmu :/

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komizmo    2694

Masz rację. My nie padniemy, my nie musimy się rozwijać, zgodnie z wizją komisarza Wojciechowskiego, powrót do korzeni, 3 krowy i dwie świnie, dojenie do wiadra. My jesteśmy wytrzymali, polski chłop pańszczyźniany do ziemi przywiązany. Ale spółdzielnia to co innego. Tam za darmo nie da się robić. Nikt nie mówi, że spółdzielnie mają płacić ponad swoje możliwości. Ale trzeba to zrównoważyć, a nie wszystkie swoje błędne decyzje i niepowodzenia biznesowe przerzucać na garb rolników

  • Like 5
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz1q    1826

Najgorsze jest to że w takiej spółdzielni nie ma kontroli nad jakością zawiązywanych umów z odbiorcami. Słaba umowa? Rolnicy zapłacą, nikt konsekwencji nie poniesie. Teoretycznie powinna to kontrolowac rada, ale wiemy jak to wygląda pożal się Boże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrolniik    213
11 godzin temu, Mikosz napisał:

No właśnie...

Na zebraniu hurr durr, krzyki i pląsy bo wy to, bo wy tamto, a jak przychodzi do zgłoszenia kandydatów na delegata przed glosowaniem to nagle cisza i wzrok na suficie. No bo po co się angażować, mieć znaczący głos. Lepiej (no i łatwiej oczywiście) narzekać.

A mleczarnie mogą płacić więcej. Mogą olać rozwój i  płacić spokojnie po 20 czy 50 gr więcej - ale przez 5 lat. Bez rozwoju spółdzielnie padną, a wtedy zacznie się krwawy wyzysk kapitalizmu :/

 

 

fakt, mleczarnie muszą inwestować, ale rolnicy też, jak mleczarnia robi dużą inwestycję to można zęby zacisnąć bo słabsza cena, ale jak inwestycja działa to dać chłopom dobrą cenę a nie następna duża inwestycja i tak non stop.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RusiL    304

Tyle że tak to właśnie działa. A potem płacz bo zarząd przeinwestował i upierd@%ili cenę, a jak to nie pomoże to bankructwo i chłop pokryje dziurę w budżecie. Przykład idzie z góry gdzie nikt za nic nie odpowiada, tylko szary człowiek całym dobytkiem może odpowiadać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    223
16 godzin temu, redbull napisał:

wiecie czy w mlekowicie można zbadać mocznik w mleku?

nie, przynajmniej u mnie na podkarpaciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesiu    532

W Radomsku nie inwestowali i też mają niską cene więc jak to jest ? 

Edytowano przez grzesiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kierownik    436
damianzetor9540 napisał:

16 godzin temu, redbull napisał:

wiecie czy w mlekowicie można zbadać mocznik w mleku?

Pewnie tak wiarygodne jak parametry 🙆

a to jednak walą na parametrach? :)

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrolniik    213
30 minut temu, grzesiu napisał:

W Radomsku nie inwestowali i też mają niską cenę i upadajaca mleczarnie więc jak to jest ? 

trzeba znaleść złoty środek i odpowiednie osoby na stanowiskach muszą być, bielmlek inwestował, cena słaba i też upadli, nie ma co popadać ze skrajności w skrajność.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetorr6441    365
17 godzin temu, redbull napisał:

wiecie czy w mlekowicie można zbadać mocznik w mleku?

W centrali można. 

Piszesz na próbce co chcesz badać np : tł, bi, mocznik i za kilka dni kierowca w przywiezie wynik w kopercie, smsem niestety nie wysyłają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kizak    2200
19 godzin temu, redbull napisał:

wiecie czy w mlekowicie można zbadać mocznik w mleku?

 Podaj cichaczem dla Mlekpolowca  i dostaniesz wyniki [zestaw wyników    :tł,bi,mocz.lact. fpd ?,somatyka ,zv alue ? ,f1 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikosz    20

Chłopaki, żeby nie było że się wymądrzam a problem mnie nie dotyczy zaznaczam, że sam hoduję bydło mleczne na V i VI klasie (z produkcji roślinnej bez bydła nie da się wyżyć :D

I nie powiem, 1,8 netto na fakturze cieszyło by oko, ale to na dzisiaj jest nierealne. I nie dlatego, że mleczarnie skąpią. To wynika z zasad wolnego rynku i kształtowania się ceny.

Choć nie wątpię, że wielu radnych i prezesów powinno zawisnąć za działanie na szkodę spółdzielni czy niegospodarność. 

6 godzin temu, komizmo napisał:

Masz rację. My nie padniemy, [...]

Co roku kolejni odchodzą od produkcji mleka.

I się wcale nie dziwię, bo na dzisiaj żeby produkować mleko jako 'mały' trzeba mieć nie pokolei w głowie. Ja mam :D

Stosunek zysku do zaangażowanych środków w skali roku zatrważa, wysoki poziom ryzyka  (pogoda, choroby) i praktycznie uwiązanie 24/7. Do tego jak już wszystko się uda to brak pewności co do poziomu ceny po jakiej sprzedasz towar.

A do tego wszystkiego coraz silniej odczuwalny trend hejtu na rolników, bo krowa nieszczęśliwa, bo puszcza bąki z metanem, bo jej kupa wodę zatruwa itd.

Próżno szukać doświadczonego przedsiębiorcy, który poszedł by w ten interes bo jest potencjał zarobku :/

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łolek    12924

1,8 to nie netto a brutto by mnie cieszyło i pewno nie tylko mnie

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez Boles
      Witam,
      Temat odnośnie projektu dopłat do zbóż, który być uruchomiony.
      Dopłata ma być do pszenicy, żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych,
      czy owies też będzie się kwalifikował ?
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez yacenty
      Jakie są ceny rzepaku w sezonie 2023? Jaka może być cena rzepaku po żniwach 2023? Jaka jest opłacalność produkcji rzepaku? Zapraszamy do dyksuji.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj