Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Taaa... tylko aby równo wspawać.  O tym chyba zapomniałeś. Jak się nie ma pojęcia to lepiej się za to nie brać. Później nawet kvernelanda nie ustawi do orki jak coś poebie

Opublikowano
6 godzin temu, mf362 napisał:

Świętokrzyskie

130/140 zł za 50kg to za 100kg wychodzi 260/270zl chyba że coś urwie się z ceny przy większej ilości.

U nas nawet i 400.Sporo wyki jest z lubinem to idzie duzo taniej kupic

Opublikowano
10 godzin temu, Grzechooo napisał:

skąd ja to znam, moja to jak do miasta pojedzie i pomaca chociaż trochę szmat to od razu lepiej się czuje.

Toż nie od dziś wiadomo że jak se człowiek trochę pomaca to od razu weselszy się staje.😜

Opublikowano

https://allegro.pl/oferta/hebel-odlacznik-akumulatora-2000a-12v-24v-mocny-8587984791

Kupiłem do takiego hebla uchwyt 

https://allegro.pl/oferta/uchwyt-mocowanie-hebla-wylacznika-wyciagarki-10221248487

No i na zdjęciu ładnie jest wpasowany w niego. Można tego hebla jakoś rozkręcić?tzn jest w rączce śrubka którą wykręciłem ale sprężyna w środku trzyma. Nie chce mi się rozcinać tego uchwytu bo na to wychodzi ze da się zdjąć ta rączkę, ale jak?

Opublikowano
37 minut temu, Belaruss820 napisał:

https://allegro.pl/oferta/hebel-odlacznik-akumulatora-2000a-12v-24v-mocny-8587984791

Kupiłem do takiego hebla uchwyt 

https://allegro.pl/oferta/uchwyt-mocowanie-hebla-wylacznika-wyciagarki-10221248487

No i na zdjęciu ładnie jest wpasowany w niego. Można tego hebla jakoś rozkręcić?tzn jest w rączce śrubka którą wykręciłem ale sprężyna w środku trzyma. Nie chce mi się rozcinać tego uchwytu bo na to wychodzi ze da się zdjąć ta rączkę, ale jak?

Leniwiec :)

ja kupiłem taki hebel, to mocowanie z kawałka blachy wyciąlem. Trochę roboty szlifierka, trochę wiertarka i jest. Do tego jak zmieniłem hebel(stary się rozleciał) to już musiałem poprawiać, bo troszkę inaczej było wyprowadzenie z tyłu. Także ja bym tam bienkombinowal, tylko te blaszkę poprawil

Opublikowano
22 minuty temu, szwagier24 napisał:

Widziałem je kiedyś u gościa od którego kupowałem samca NC, mówi, że niczym się nie różnią praktycznie oprócz koloru futerka- wielkość podobna, szybkość rośnięcia też. Jeśli to prawda to rosną małe dosyć szybko i po tych 6 miesiącach młode mają te 3,5-4kg żywej wagi- tak miałem w przypadku NC. Osobiście to postawiłbym na krzyżówkę- samczyk takiej rasy plus dobra samica mieszańca. Miałem w miarę czyste srokacze, NC i FB i czyste nigdy nie wychodziły tak fajne tak krzyżówka samca którejś z ras i samicy mieszańca.

Opublikowano
31 minut temu, daron64 napisał:

Leniwiec :)

Nie mam zdolności spawacza co jest moja największa bolączka na gospodarstwie, ojciec nie miał kiedy nauczyć bo za młody byłem na takie rzeczy,potem studia ślub i tak wyszło. A teść nie potrafi też to nawet podpatrzeć nie ma gdzie. Na kurs chciałem się zapisać ale za drogi gips. Złom wywieziony dawno i nie mam z czego znaleźć😀 ale chyba wytnę kawałek aby wsunąć i przykręcę,najłatwiej będzie. Myślałem że może jest patent aby zdjac tą rączkę. 

Opublikowano
Belaruss820 napisał:

31 minut temu, daron64 napisał:

Leniwiec :)

Nie mam zdolności spawacza co jest moja największa bolączka na gospodarstwie, ojciec nie miał kiedy nauczyć bo za młody byłem na takie rzeczy,potem studia ślub i tak wyszło. A teść nie potrafi też to nawet podpatrzeć nie ma gdzie. Na kurs chciałem się zapisać ale za drogi gips. Złom wywieziony dawno i nie mam z czego znaleźć😀 ale chyba wytnę kawałek aby wsunąć i przykręcę,najłatwiej będzie. Myślałem że może jest patent aby zdjac tą rączkę. 

jakbyś chciał się nauczyć to kupił byś paczkę elektrod i metodą prób i błędów zrobiłbyś co trzeba. jest też masa filmików na yt gdzie można sporo popatrzeć. zresztą chyba z każdej dziedziny sa na yt różne samouczki.


griga napisał:

ciekawy. ja też jestem ciekawy jak idzie pakowanie?

  • Like 1
Opublikowano
15 minut temu, Belaruss820 napisał:

Nie mam zdolności spawacza co jest moja największa bolączka na gospodarstwie, ojciec nie miał kiedy nauczyć bo za młody byłem na takie rzeczy,potem studia ślub i tak wyszło. A teść nie potrafi też to nawet podpatrzeć nie ma gdzie. Na kurs chciałem się zapisać ale za drogi gips. Złom wywieziony dawno i nie mam z czego znaleźć😀 ale chyba wytnę kawałek aby wsunąć i przykręcę,najłatwiej będzie. Myślałem że może jest patent aby zdjac tą rączkę. 

🤦🤦🤦🤦

Podwarzasz tą czarną zaślepkę i tam jest nakrętka, chyba nawet na 10 kluczyk, i rączka schodzi.

Opublikowano
52 minuty temu, daron64 napisał:

Leniwiec :)

ja kupiłem taki hebel, to mocowanie z kawałka blachy wyciąlem. Trochę roboty szlifierka, trochę wiertarka i jest. Do tego jak zmieniłem hebel(stary się rozleciał) to już musiałem poprawiać, bo troszkę inaczej było wyprowadzenie z tyłu. Także ja bym tam bienkombinowal, tylko te blaszkę poprawil

 I ten hebel wam  ,,trzyma'' ? u mnie przy akumulatorze, nie pamiętam 130 a ,po kilku przekręceniach  potopiło .

Opublikowano
12 minut temu, Belaruss820 napisał:

Nie mam zdolności spawacza co jest moja największa bolączka na gospodarstwie, ojciec nie miał kiedy nauczyć bo za młody byłem na takie rzeczy,potem studia ślub i tak wyszło. A teść nie potrafi też to nawet podpatrzeć nie ma gdzie. Na kurs chciałem się zapisać ale za drogi gips. Złom wywieziony dawno i nie mam z czego znaleźć😀 ale chyba wytnę kawałek aby wsunąć i przykręcę,najłatwiej będzie. Myślałem że może jest patent aby zdjac tą rączkę. 

Ja też nie mam zdolności spawacza, co było moja największa bolączką, bo z byle gównem musiałem jeździć do znajomego. Kupiłem najpierw mała spawarkę od wujka, potem małego magnuma za cos koło 6stow z maską, rękawicami, elektrodami. Potem co mi tam wpadło w ręce spawalem, najpierw same spawy po czymś, potem stare nożyki od rotacyjnej do kupy spawalem. Itd itd. Z początku wołało to o pomstę do nieba, ale z każdą elektroda coś tam lepiej wychodzilo. Raz lepiej, raz gorzej, ale co mi potrzeba, to większość sam sobie pospawam. Jak coś poważniejszego, czy coś gdzie musi być pospawane super, to biorę znajomego, jakiś tam dystans jednak mam do swojego spawania. Ale teraz to bez spawarki prawie jak bez ręki. Polecam kupić nawet coś taniego i powoli się uczyć. Mnie też nie miał kto nauczyć. Do tego kompletnie nie mam drygu do takich rzeczy, ale była potrzeba, to człowiek powoli się uczył. Większość z YT w sumie informacji. 

 

Ale co do tego uchwytu, to u mnie akurat w ramie jest otwór i jego wykorzystałem, także nic nie musiałem spawac

1 minutę temu, kizak napisał:

 I ten hebel wam  ,,trzyma'' ? u mnie przy akumulatorze, nie pamiętam 130 a ,po kilku przekręceniach  potopiło .

No trzyma trzyma. Pierwszy gdzieś z rok, drugi teraz mam parę miesięcy. W sumie to dopiero mój drugi założony hebel, wiec nie mam żadnych oczekiwać, ani porównania. 

Opublikowano
15 minut temu, ZetorMisio napisał:

🤦🤦🤦🤦

Podwarzasz tą czarną zaślepkę i tam jest nakrętka, chyba nawet na 10 kluczyk, i rączka schodzi.

Wiem że jest nakrętka,odkręciłem ją, zdjąłem podkładkę ale rączka nie schodzi o dziwo. Dlatego zapytałem czy jest jakiś sposób aby to jakoś zdjąć sposobem. 

 

13 minut temu, daron64 napisał:

Ja też nie mam zdolności spawacza, co było moja największa bolączką, bo z byle gównem musiałem jeździć do znajomego. Kupiłem najpierw mała spawarkę od wujka, potem małego magnuma za cos koło 6stow z maską, rękawicami, elektrodami. Potem co mi tam wpadło w ręce spawalem, najpierw same spawy po czymś, potem stare nożyki od rotacyjnej do kupy spawalem. Itd itd. Z początku wołało to o pomstę do nieba, ale z każdą elektroda coś tam lepiej wychodzilo. Raz lepiej, raz gorzej, ale co mi potrzeba, to większość sam sobie pospawam. Jak coś poważniejszego, czy coś gdzie musi być pospawane super, to biorę znajomego, jakiś tam dystans jednak mam do swojego spawania. Ale teraz to bez spawarki prawie jak bez ręki. Polecam kupić nawet coś taniego i powoli się uczyć. Mnie też nie miał kto nauczyć. Do tego kompletnie nie mam drygu do takich rzeczy, ale była potrzeba, to człowiek powoli się uczył. Większość z YT w sumie informacji. 

 

Ale co do tego uchwytu, to u mnie akurat w ramie jest otwór i jego wykorzystałem, także nic nie musiałem spawac

Przy ramię tura są nakrętki ale poprzedni właściciel przyspawał je do ramy i nie odkręcę a nie chce mi się ich ciąć. Mam jeden otwór gdzie chce przykręcić ten uchwyt akurat fajnie się wpasuje. Jak będzie cieplej i poobsiewam to może zacznę naukę spawania😀

Opublikowano (edytowane)

A propos spawania. Podpowiedzcie jak to zrobić, żeby miało ręce i nogi. Wziąłem od wujka szpikulca do balotów i okazało się, że był pęknięty i oczywiście u mnie pękł do końca. Teraz mi by się przydał do załadunku tych ciężkich złomów. 

No i sprawa wygląda tak, że planowałem, że wstawię w środek dwa grube płaskowniki na pionowe ścianki i na nich zespawane połówki, a na to wszystko nasune profil i go obspawam. W środek nie pasuje mi za specjalnie żaden profil, żeby na nim obspawac, bo to  80x80x6. Na zewnątrz kupiłem 90x90x5 i po lekkim podszlifowaniu powinien najsc, ale ciężko. Ale tak teraz patrzę, że nie mam za bardzo jak go "nasunąć" bo musiałbym ciąć, albo mocowania z dołu, albo wzmocnienie z góry (które i tak musiałem część już uciąć, bo się mocno zgięło). No i nie wiem, czy

1) wsunąć z jednej strony płaskowniki i je przyłapać, a na to nasunąć drugą połówkę z tym profilem zewnętrznym i tylko z nim obspawac, tak, że połówki nie będą bezpośrednio ze sobą zespawane, tylko z profilem tym zewnętrznym? Ale na moje, to będzie to za słabe i czy

2) odciąć całkiem te wzmocnienie górne, zeszlifować, profil zewnętrzny nasunąć na tę stronę, zsunąć do kupy połówki i obspawac je ze soba najpierw na tych plaskownikach (co tocje na pionowe ścianki od wewnątrz chce dać) do kupy, potem nasunąć profil zewnętrzny i jego obspawac, czy

3) wspawac w środek plaskowniki, zsunąć połówki do kupy i zespawać ze sobą, a profil zewnętrzny rozciąć wzgluz na dwie połówki, nałożyć je na zespawana całość i obspawac wzdłuż? Czy

4) każda opcja jest za słaba i najpierw obspawac połówki ze sobą na tych plaskownikach, a potem na zewnątrz dać grube płaskowniki na dłuższym odcinku? Np mógłbym jakiś dwuteownik poświęcić, trochę go pociąć i dac długie wzmocnienie. Ewentualnie

5) ten profil, co miał iść na zewnątrz rozciąć i dopasować go, żeby na nim obspawac połówki i wtedy na zewnątrz np z tego dwuteownika wyrzeźbić?

IMG_20210318_135458079~2.jpg

A tak bardziej w temacie. 

Screenshot_20210318-142610~2.png

Edytowane przez daron64
Opublikowano

Ja zrobiłbm tak - na boku tego zewnętrznego profila po obu stronach po dwie dziury 16-18 do każdej połówki masztu

założyc profil i przesunąc dalej, zespawać ze sobą oba końce masztu po zafazowaniu, potem obszlifowac spaw, naciągnąć drugi profil, pospawać dookoła na końcach  i przyspawać w dziurach do profilu pod spodem

  • Thanks 1
Opublikowano
13 minut temu, daron64 napisał:

A nie będzie to tak ogólnie za słabe tylko z tym profilem?

A nie mogłeś z kątowników hutniczych tego ładnie obłożyć i obspawać ?

Opublikowano
46 minut temu, daron64 napisał:

A nie będzie to tak ogólnie za słabe tylko z tym profilem?

Jak do tej pory wytrzymywało, to wytrzyma, tylko ten odciag na górze też dospawaj

  • Thanks 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v