Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[szymon09875 9980]

Przed chwilą, gregor1284 napisał:

Kolejny przepadł? 

No, jeszcze jeden pewno zdechnie, ten co nad nim siedziałem wtedy w nocy. Bo niby lepiej mu ale słaby i pic nie chce. 

[slawek74 12212]

szymon09875 napisał:

akt zgonu na cielaka wypisać i można dalej się poobijac 

jak to 🤔🙆‍♂️

[Dariowola 350]

54 minuty temu, TheraRolnik napisał:

Szczególnie w foremce 😅 

Po upieczeniu 🙊

W foremce to bardziej już dlamnie smak się liczy o urodzie staram się nie pamiętać 😁

[szymon09875 9980]

No normalnie. Wprawę mam bo to już 5 w tym tygodniu

[gregor1284 14157]

6 minut temu, szymon09875 napisał:

No, jeszcze jeden pewno zdechnie, ten co nad nim siedziałem wtedy w nocy. Bo niby lepiej mu ale słaby i pic nie chce. 

Pluca czy co? 

[slawek74 12212]

szymon09875 napisał:

No normalnie. Wprawę mam bo to już 5 w tym tygodniu

z jednej grupy ? od jednego sprzedającego ?

[szymon09875 9980]

Biegunek brak, oddychają cicho, były jakieś osowiałe, ale myślałem że to po transporcie bo tak zawsze bywalo. Z początku piły normalnie. Temperatura skakała im trochę. No i wygląda to tak że jest z cielakiem dobrze, mleko wypijał normalnie a za 3-4 godziny sztywny. Pierwszy raz takie coś mamy, weterynarz twierdzi że to od pogody. Z tym że zimą zawsze mi się cielaki najlepiej odchowywały.

Przed chwilą, slawek74 napisał:

z jednej grupy ? od jednego sprzedającego ?

Tak, albo je czymś na drogę nafaszerował, albo czymś zarażone.

Edytowano Grudzień 26, 2021 przez szymon09875

[Dariowola 350]

19 minut temu, akooo napisał:

@dsbh dziękuję ci dobry człowieku za ten utwór

 

Pycha mnie na manowce sprowadziła

akooo .Już dosyć biczowania. Dobry z Ciebie chłop tylko po wypiciu charakter masz paskudny .🤭

[Sylwekx25 5609]

5 minut temu, szymon09875 napisał:

Biegunek brak, oddychają cicho, były jakieś osowiałe, ale myślałem że to po transporcie bo tak zawsze bywalo. Z początku piły normalnie. Temperatura skakała im trochę. No i wygląda to tak że jest z cielakiem dobrze, mleko wypijał normalnie a za 3-4 godziny sztywny. Pierwszy raz takie coś mamy, weterynarz twierdzi że to od pogody. Z tym że zimą zawsze mi się cielaki najlepiej odchowywały.

Tak, albo je czymś na drogę nafaszerował, albo czymś zarażone.

Szymon mleko to samo co zwykle ?? znałem przypadek gdzie kilka cielaków poszło nagle , objawy takie jak piszesz, oddech w normie , biegunek brak a parę godzin po piciu wykitował. Problem zniknął po zmianie mleka na inne.

Edytowano Grudzień 26, 2021 przez Sylwekx25

[wysoki1122 43]

Przed chwilą, szymon09875 napisał:

Biegunek brak, oddychają cicho, były jakieś osowiałe, ale myślałem że to po transporcie bo tak zawsze bywalo. Z początku piły normalnie. Temperatura skakała im trochę. No i wygląda to tak że jest z cielakiem dobrze, mleko wypijał normalnie a za 3-4 godziny sztywny. Pierwszy raz takie coś mamy, weterynarz twierdzi że to od pogody. Z tym że zimą zawsze mi się cielaki najlepiej odchowywały.

Tak

Trochę mnie wystraszyles bo w wigilię też straciłem cielaka i sam nie wiem co mu dolegało. W jakim wieku był ?

[szymon09875 9980]

Przed chwilą, Sylwekx25 napisał:

Szymon mleko to samo co zwykle ?? znałem przypadek gdzie kilka cielaków poszło nagle , objawy takie jak piszesz, oddech w normie , biegunek brak a parę godzin po piciu wykitował. Problem zniknął po zmianie mleka na inne.

Mleko zmieniłem, bo też tak myślałem że to od mleka. Dostają teraz polmassu, wydaje mi się że dobre, włókna zero ponad 40% laktozy. 

1 minutę temu, wysoki1122 napisał:

Trochę mnie wystraszyles bo w wigilię też straciłem cielaka i sam nie wiem co mu dolegało. W jakim wieku był ?

2-2.5 tygodnia. 3 jałówki i dwa byczki

[gregor1284 14157]

9 minut temu, szymon09875 napisał:

Biegunek brak, oddychają cicho, były jakieś osowiałe, ale myślałem że to po transporcie bo tak zawsze bywalo. Z początku piły normalnie. Temperatura skakała im trochę. No i wygląda to tak że jest z cielakiem dobrze, mleko wypijał normalnie a za 3-4 godziny sztywny. Pierwszy raz takie coś mamy, weterynarz twierdzi że to od pogody. Z tym że zimą zawsze mi się cielaki najlepiej odchowywały.

Tak, albo je czymś na drogę nafaszerował, albo czymś zarażone.

Draxin?

[logan3512 140]

U mnie w lato i jesienią tak samo 4 zdechło rano nie chce jeść jest osowiały a na wieczór sztywny

[Chłoporobotnik 4924]

24 minuty temu, slawek74 napisał:

z królika to podobnie co ,,ze psa,, 🤭 krowę se kup to będzie obornik 😁

Nie prawda... Był czas, że spod 15 kur i 50-60 królików na rok 3 rozrzutniki się urabiało. Do króliczego dorzucić spod indyków, brojlerów i kur i lepszy niż bydlęcy. A krowy to nawet legalnie mieć nie mogę- jestem w tej całej agencji nie znany i dobrze. Za parę groszy jałmużny szkoda sobie głowę truć. Zresztą co z mlekiem robić, ja doić nie umiem.

@dsbh Ta piosenka co wrzucałeś to strasznie "abstrakcyjna" jak dla mnie🤔

[szymon09875 9980]

1 minutę temu, gregor1284 napisał:

Draxin?

Możliwe, u mnie oxyjet floron pyralgivet 

Na wzmocnienie glutellac do pyska 50ml rano i 50 wieczorem 

[leszek1000 1816]

Ja mogę nauczyć 😁

[farmtrac8244 442]

1 godzinę temu, kris91 napisał:

Czekaj czekaj, synowi kuchnię kupiłeś? 🙊🙊 Żeby własne dziecko uczyć pod pantofel od małego 🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️

 

Lidl kasy sprzedaje, żeby przyszłych pracowników od kołyski uczyć i przyzwyczajać 🙊🙊🙊🙊

 

Można się pośmiać ale jak tylko robota jest ,wiadomo posadzić nikt nikogo nie usadzi ale miesiąc przejdzie pieniądz jest.

1 godzinę temu, Chłoporobotnik napisał:

Patrz jacy mali producenci obornika😁

 

Na czym je hodujesz znaczy ziarno jakie?

1 godzinę temu, TheraRolnik napisał:

Szczególnie w foremce 😅 

Po upieczeniu 🙊

O tak , podstawą jest to dobrze przygotować.

[szymon09875 9980]

5 minut temu, gregor1284 napisał:

Draxin?

Wiesz jak draxin "stawia" na nogi...

Edytowano Grudzień 26, 2021 przez szymon09875

[Chłoporobotnik 4924]

1 minutę temu, farmtrac8244 napisał:

Na czym je hodujesz znaczy ziarno jakie?

Jęczmień, owies bezłuskowy, pszenica, kukurydza. 

[DANDYS 3234]

szymon09875 napisał:

No normalnie. Wprawę mam bo to już 5 w tym tygodniu

te co przyeiozles wtedy?

w busie?

[Łolek 12967]

16 minut temu, gregor1284 napisał:

Draxin?

Draxin to tylko płuca i oskrzela, dziwna sytuacja floron też na płuca po nim potrafią tracić apetyt zmieniłbym na shotapen lub bacolam ewentualnie lincospectin 

 

16 minut temu, szymon09875 napisał:

Wiesz jak draxin "stawia" na nogi...

Zmień ten floron 

[Gość]

32 minuty temu, szymon09875 napisał:

Biegunek brak, oddychają cicho, były jakieś osowiałe, ale myślałem że to po transporcie bo tak zawsze bywalo. Z początku piły normalnie. Temperatura skakała im trochę. No i wygląda to tak że jest z cielakiem dobrze, mleko wypijał normalnie a za 3-4 godziny sztywny. Pierwszy raz takie coś mamy, weterynarz twierdzi że to od pogody. Z tym że zimą zawsze mi się cielaki najlepiej odchowywały.

Tak, albo je czymś na drogę nafaszerował, albo czymś zarażone.

halokur mógł je trochę trzymać. jak w stadzie bvdibr to bieda straszna z przezywalnoscia. ja na tym prawie osiwialem zanim się pozbylem. I cryptospiroza czy coś jeszcze było. na to test z kału i wg tego mi weterynarz wyprowadził. 

[TheraRolnik 4172]

42 minuty temu, szymon09875 napisał:

No normalnie. Wprawę mam bo to już 5 w tym tygodniu

Aby przyszłego roku tak nie zaczynać ... U nas 3 lata temu był taki ch*jowy rok... Padły 2 krowy i 3 cielaki 

[szymon09875 9980]

6 minut temu, DANDYS napisał:

te co przyeiozles wtedy?

 

w busie?

 

W caddym przyjechały 6 km tylko. 

4 minuty temu, Łolek napisał:

Draxin to tylko płuca i oskrzela, dziwna sytuacja floron też na płuca po nim potrafią tracić apetyt zmieniłbym na shotapen lub bacolam ewentualnie lincospectin 

 

Zmień ten floron 

No tyle że floron zawsze się sprawdzał. 

Colmyc z oxyjectem  też zawsze dobrze działał. 

4 minuty temu, TheraRolnik napisał:

Aby przyszłego roku tak nie zaczynać ... U nas 3 lata temu był taki ch*jowy rok... Padły 2 krowy i 3 cielaki 

Do sylwestra jak przeżyje to myślę że już będzie żył.

A trzeba było jechać na święta w góry a nie kupować cielaki 😤

[Łolek 12967]

4 minuty temu, szymon09875 napisał:

W caddym przyjechały 6 km tylko. 

No tyle że floron zawsze się sprawdzał. 

Colmyc z oxyjectem  też zawsze dobrze działał. 

Do sylwestra jak przeżyje to myślę że już będzie żył.

A trzeba było jechać na święta w góry a nie kupować cielaki 😤

U mnie cielaki w sąsiednich kojcach jednego przeszło po linco a drugiego po bacolamie jak często stosujesz jedne leki to środowisko robi się odporne