Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Właśnie po betanal max pro nic nie widzę działania, może pózniej będzie coś widać a może chwasty zbyt stare bo tam piszą żeby były w fazie liścieni. Tak to nakład spory a efektów brak.

Opublikowano (edytowane)

komosa jeśli jest ponad dwa liście betanalami w dawkach zalecanych dla buraków w systemie dawek dzielonych jest trudna do zlikwidowania i dopiero dawka zalecana do zabiegu jednokrotnego ma szansę jej poradzić.
Ze składu betanali fenmedifam i desmedifam działają nalistnie a etofumesat i nawet lenacyl glównie przez korzenie tak że dwa ostatnie raczej funkcję zapobiegawczą mają w tych opryskach przed nowymi siewkami a etofumesat za cel główny ma przytulię w tych mieszankach.
Były kiedyś środki na samym fenme- i desmedifamie i to one dają największe szanse na poradzenie sobie z nieco przerośniętą komosą/
Po przekroczeniu pewnej fazy tzn gdy odpowiednio silna łodyga u komosy i wys ponad 2 cm pomimo że popali jej liście to z łodygi odbiją następne i zaczyna byc średnio odporna na te środki.
Tylko dawka np Kemifamu super w zabiegu jednorazowym na buraki była 5-6l/ha a zawiera on po 80g/l tych -difamów i nic więcej.
no taka dawka komoy do 5cm potrafila spalic w burakach ale czy łubin na takie odporny to ja już nie wiem bo ....
a tak. już pisałem - nigdy nie siałem łubinów.

a no właśnie; Kemifam Super 160EC ma wyki w odpornych

i jeszcze taka ciekawostka - był kiedyś środek tylko na samym fenmedifamie (któryś z pierwszych betanali, nie chce mi się szukać jaki) to z powodzeniem usunęliśmy komosę z Amaranthusa uprawnego bez widocznych dla niego szkód i desmedifam z kolei ma za cel właśnie szarłaty.

a jednak....
znaczy znalazlem Betanal 160EC na samym fenmedifamie i tam komosa biała średnio wrażliwa czyli desmedifam uwrażliwi komosowate również. no szarłaty to bliskie "kuzyństwo" komosowatych czyli by się zgadzało.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

diflufenikanem doświadczeń nie mam a metrybuzyna w ziemniakach komosy powschodowo do drugiego liścia potrafi spalićale tylko gdy nie susza. Oczywiście w fazie liścieni kmsy załatwi i oprysk na który średnio warażliwe ale w fazie liścieni większość "obserwatorów" komos nie zauważa na tle gleby uznając pole za czyste.
Metrybuzyna jest wyłącznie dla komos parząca podobnie jak dla ziemniaków i takie kilkucentymetrowe aby zwalczyć całkowicie trzeba się liczyć z przyparzeniami liści ziemniaków a w suszę gdy nie zwilżają liści roy lub deszcze czy nawet wys wilgotność powietrza to komosę  chroni ten mączysty nalot na liściach i co najwyżej nieco poprzypala pojedyncze liście ale chwaścior przeżyje.
No i nie wiem co łubin nalistnie potraktowany metrybuzyną bo na pewno są takie dawki i warunki w których powinno popalic ale czy odporniejszy na tyle od komos aby utrafic jakąś selektywność nie wiem.
Dodatkowo i w suszę dla motylkowych metrybuzyna groźna bo potrafi oparami uszkodzić np soję lub fasolę już po dawce 150ml/ha sencoru jeśli po zabiegu większy deszcz nie wpłucze nieco głębiej metrybuzyny a nadejdzie fala upałów.

w sumie to nawet zbytnio nie rozpaczam po wycofywanej metrybuzynie bo jej stosowanie to zawsze byla loteria c odo skuteczności na chwasty jak i fitotoksyczności dla roślin uprawnych i pogoda mogła zadecydowac o skrajnie różnych efektach takiej samej dawki.

sorry za ew literówki b czau na razie nie mam aby poprawić

jeszcze bardziej jako ciekawostkę wspomnę o środku Bandur na którym piszą że chyba lucernę można powschodowo ale śmiesznie małą dawką bo tylko 10% zalecanej dla przedwschodowych zabiegów zalecanych do 3l/ha
czyli to by miało oznaczać że te trzy setki ma jakieś chwasty jeszcze zwalczyć? Oczywiście w łubinie zapewne nikt jeszcze takiego cudactwa jeszcze nie sprawdzał ale jak by kto miał bandura to można kilka metrów kwadr plecakowym prysnąć dla tesu co łubin na to. podobnie boxer bo w innych uprawach powschodowo go zalecają chociaż w motylkowych nie po za tym wyżej opisanym przypadkiem.
za to w cebuli boxer wylącznie powschodowo zalecany czyli może na ten rok nic ta wiedza nie da ale można przetestować co nieco na małych kawałeczkach na przyszłośc bo te akurat środki mają rejestrację jeszcze na kilka lat.

jeszcze pamiętam zboża odchwaszczane samym MCPA to pełno wyk w takich było i można przetestować zarówno MCPA jak i MCPB na które komosy wyjątkowo wrażliwe a łubiny podobne do wyk,
Oczywiście nieco pokręci i łubin ale trzeba wy wytestować czy na plon to wpłynie nawet jeśli przeżyje
no chyba że już kto sprawdzał wcześniej bo nie wiem.
 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

a sam już nie wiem bo różnie słyszałem i trzeba by sprawdzić w jakich komisjach europejskich czy tam gdzie że nawet nie wiem gdzie,
Na ten rok na pewno dopuszczona ale dalej....?

Opublikowano (edytowane)

z betanalami jest jawny lobbing koncernów bo wychodowali odmiany buraków cukr odporne na jakieś sulfonamidy i teraz uzależnią rolnictwo od tych odmian i środków ochrony dla nich dedykowanych.
Pyramin też prawie już nie do kupienia na buraki i nawet szkopstwo w cebuli go stosowało
ciekawe czym szkopki odchwaszczają łubiny
jeśli kto zna ichniejsze narzecze to mógłby pokusić się bodaj w necie poszukać

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
3 godziny temu, dysydent napisał:

a sam już nie wiem bo różnie słyszałem i trzeba by sprawdzić w jakich komisjach europejskich czy tam gdzie że nawet nie wiem gdzie,
Na ten rok na pewno dopuszczona ale dalej....?

sencor li jest chyba do 2022 lub 2023 roku, sprawdzałem na stronie Wiorin. czy jak tam to się piszę, Zapewne dalej nie przedłużą..

  • Thanks 1
Opublikowano
7 godzin temu, Uszek1988 napisał:

koledzy wasze łubinu też tak rosną jak by chciały A nie mogły?

U mnie połowa zeszła da tygodnie temu a reszta wschodzi teraz po tych deszczach. :/

Opublikowano
10 godzin temu, damiandg napisał:

U mnie połowa zeszła da tygodnie temu a reszta wschodzi teraz po tych deszczach. :/

U mnie też teraz się dopiero wschody ruszyły. A siano ponad miesiąc temu 

Opublikowano (edytowane)

Powiedzcie czym pojechać na pierwsze diflufenikanem czy może leopardem na jednoliścienne? Czy może popryskać razem?

Edytowane przez damiandg
Opublikowano
56 minut temu, damiandg napisał:

Powiedzcie czym pojechać na pierwsze diflufenikanem czy może leopardem na jednoliścienne? Czy może popryskać razem?

Nie wolno łączyć DFF z herbicydami na jednoliścienne. Pomiędzy zabiegami należy zachować odstęp 7 dni. Jest to opisane na belgijskiej etykiecie diflufenikanu z rejestracją w łubinie. Przed laty nie wiedziałem o tym i łubin to odchorował - fitotoksyczność.

Opublikowano

Ja tydzień temu leciałem 180 dff i żółte plamki na liściach chwastów  wczoraj poprawka saherbem na kawałku pola dałem tolurexu w przeliczeniu 1,5 l na ha na innym kawałku chlopyralid w przeliczeniu 0,35 na ha (chaber się zwija) i na razie łubin wszędzie ok może jeszcze za wcześnie.

Opublikowano

u mnie też łbin dziwnie wychodzi jest w fazie krzaczek , ledwo wschodzi i dopiero kiełkuje , a i są puste łubiny wyginał czy coś wyjadło 🤔

Opublikowano
2 godziny temu, Pawel2678 napisał:

Ja tydzień temu leciałem 180 dff i żółte plamki na liściach chwastów  wczoraj poprawka saherbem na kawałku pola dałem tolurexu w przeliczeniu 1,5 l na ha na innym kawałku chlopyralid w przeliczeniu 0,35 na ha (chaber się zwija) i na razie łubin wszędzie ok może jeszcze za wcześnie.

Tolurex powschodowo dałeś ?

2 godziny temu, czesio200 napisał:

Pakujecie w te lubiny opryskow a to tak sypie ze az strach.  U mnie 0 nawozu zero oprysku i totalna zwirownia.

20200509_172504.jpg

Jak Ty to robisz że czysto od chwastów😏

Opublikowano
15 godzin temu, wandryskowski napisał:

Nie wolno łączyć DFF z herbicydami na jednoliścienne. Pomiędzy zabiegami należy zachować odstęp 7 dni. Jest to opisane na belgijskiej etykiecie diflufenikanu z rejestracją w łubinie. Przed laty nie wiedziałem o tym i łubin to odchorował - fitotoksyczność.

No to pojadę pierwsze dff myślę że 0,2l/h starczy. Potem Leopradem walne.

Opublikowano
Dnia 6.05.2020 o 22:12, stempos1980 napisał:

Łubin był w takiej fazie a dawka 2l na ha

 

IMG_20200504_160832.jpg

W takiej fazie można jeszcze tym betanalem maxxpro?

Dnia 6.05.2020 o 22:12, stempos1980 napisał:

Łubin był w takiej fazie a dawka 2l na ha

 

IMG_20200504_160832.jpg

W takiej fazie można jeszcze tym betanalem maxxpro?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Przemek B
      Czy ktos z was produkuje tyto bo ja tak
      czy w tym roku duzo wam tytoniu zjadly robaki np drutowce?
    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez szark93
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć wszystkiego o tej roślinie. Na jakich klasach ziemi najlepiej sie rodzi ? Jaki nawozy i w jakiej ilości stosować ? Czym pryskać ? Ile kg wysiać na 1 ha ? I czy jest dobra na paszę dla bydła ? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi .
    • Przez MARTINUS
      Jakie macie poplony? Siejecie rośliny motylkowe? Co najczęściej, oprócz gorczycy? Moim zdaniem poplony, pomijając nawet kwestię programu rolno środowiskowego, mają same zalety! 
    • Przez polac
      Witam! No więc na wiosnę najprawdopodobniej będziemy siali Facelie i mam kilka pytań związanych z uprawą tej rośliny a konkretnie jak uprawić pole pod ta roślinę,jakie nawozy stosować i jakie są choroby i szkodniki tej rośliny.???
      Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v