zbyszek8201

Members
  • Ilość treści

    1338
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez zbyszek8201

  1. U Mnie też tak kurde nie chce coś rosnąć. W dodatku dziś też było na minusie , chociaż nic nie pokazywali w pogodach...Na szczęście nie widzę aby jakoś się poddawał ten łubin tz te minusowe temperatury. Najbliższe dni pokażą co będzie czy się bujnie. Na ten moment też mi doglebowka, podobna co u Ciebie trzyma ładnie.
  2. Z Piorin zacząć to już może być sporo kręcenia. Ty w sumie nie masz się czego bać, tym bardziej jeżeli masz coś tych nasion jeszcze. Ale w sumie może i dobrze ci radzi , powiadomić firmę od nasion , że zgłaszasz do Piorin. Całkiem możliwe , że się wystraszą i szybciej sami będą chcieli się dogadać.
  3. No właśnie, naciągnęli siłę kiełkowania aby złapać powyżej minimum.
  4. Nie znam się ile według jakichś przepisów musi mieć % taki materiał kwalifikowany łubinu. Ale 77 % to i tak chyba słabo. W dodatku po Twoich prubkach w doniczce jak i foto z pola to pewnie max z 50 % wyszło ? Kurde i teraz kup taki materiał np na kilka ha i można się wku...ć.
  5. Słuchaj a na etykiecie jaka była siła kielkowania , nie pamiętam czy podawałeś wcześniej
  6. Hehe no takiego tłumaczenia to nie słyszałem jeszcze. Akurat łubin duże nasiona , potrzebują trochę tej wilgoci do wschodu. No ale żeby kilka godzin w siewie miało takie działanie na wschody to naprawdę , kto by pomyślał
  7. Też szukałem Gołda i nie było ale w sumie chodzi o substancje aktywna , więc wiadomo , bez wpisu do książki i tyle. Aż myślałem , że celownik się pomylił , wczoraj gdy patrzyłem to zerknolem tylko na datę dokąd jest ważny że 2028/2029 a byłem pewny że środki mają po 10 lat od momentu pozwolenia do momentu stosowania. A Tu faktycznie od 2023 dopuszczono. Hmm więc pewnie u Niemca było wcześniej , skoro tam dostępny w sprzedaży. Trzeba chyba na nowe środki bardziej obserwować, co sąsiedzi mają dopuszczone do stosowania. To będziemy mądrzejsi. Oj chyba przy najbliższym zamawianiu jakichś środków, zamówię z litra tego specyfiku , i jakby coś to przetestuje. Choć sam nadal nie wiem co z tego mojego łubinu będzie.
  8. Powschodowo lecisz z tym goltixem ? Oczywiście , że pisz , będzie na przyszłość.
  9. Jak masz wybór nasion to dopasuj do pola. Żółty na najsłabsze grunty
  10. No 0.05 l to raczej bezpieczne. A ten 1 litr na ha to nie za mało ? Chyba że nie ma perzu. Na stronie Piorin znalazłem i faktycznie ten Goltix Gold ma rejestrację w łubinie. Jest że przed i po wschodowi z tym , że nie wyszczególnione czy po wschodowo też te 2 litry na ha czy mniej.
  11. Ok , właśnie pamietałem o tym , że coś takiego pisałeś. Dzięki tym wymianom info jesteśmy mądrzejsi. Każdy coś podpowie dopowie i ma się dużo większa wiedzę. Wszyscy wiemy , że z środkami na łubin jest problem , firmy od ŚOR też nie bardzo inwestują w ta raczej niszową uprawę. Dlatego trzeba kombinować. Na tym foto no cóż aż żal patrzeć. Jednak to są i koszty.
  12. Wychodzi na to , że twój kolega moze mieć rację. To co wyżej wkleiłem , przypadkowo wyszperałem w Google. Akurat zawinęło się coś o odchwaszczanie łubinu. Co jeszcze było a nie kopiowałem to to , że chlomazon np command w dawkach 0.15-0.20 l , z tym że zaraz po siewie na dobrze uprawiona glebę, wolna od gruz itp. No ale z tym chlomazonrm chyba dużo ludzi się sparzyło Celownik coś pisał wcześniej. A ten Metamiron , trzeba mieć na uwadze, może warto zastosować. Tylko że te chwasty lubią wyskakiwać później.
  13. Metamitron (np. Goltix Gold 700 SC). Preparat ten również można stosować w dwóch terminach czyli przedwschodowo bezpośrednio po siewie, nie później jednak jak do 3 dni (BBCH 00-01) lub po wschodach łubinów (wąskolistnego, żółtego i białego) w fazie 2-4 liści (BBCH 22-24). Herbicyd ten zastosowany w dawce 2,0 l/ha, dobrze zwalcza takie chwasty jak: wiechlina roczna, blekot pospolity, chaber bławatek, fiołek polny, gwiazdnica pospolita, jasnota purpurowa, komosa biała, lnica polna, łoboda rozłożysta, łoczyga pospolita, pokrzywa żegawka, poziewnik szorstki, psianka czarna, przetacznik perski, rdest plamisty, rumianek pospolity, szarłat szorstki, tasznik pospolity, tobołki polne,
  14. Aż zerknolem na ten środek. W sumie nie jest też strasznie drogi. Trzebaby porobić testy na małych obszarach i zdobyć praktykę i wiedzę. Przeglądałem też środki na ziemniaka i np taki Proman , ma rejestrację na soję z tym że tam już koszty bo 2 l na ha. Gdzie litr 125 zł. Jest to do oprysku doglebowego. Zamówię go na ziemniaka i chyba zostawię z 100 ml aby w następnym roku przetestować na kilku arach łubinu.
  15. Tak wygląda u Mnie po tych Mrozkach. Dziś jakby lepiej niż wczoraj. Zd z dziś
  16. Pamiętasz czym to pole było pryskane w ub roku ? Może jakimś Lancet plus ? Tak jak piszą po boxer, w takiej dawce to coś tu nie padi. Prosulfokarb jest łagodny dla łubinu.
  17. Panowie czy coś z tą okrywą 80 % się zmieniło , nie jestem ostatnio w temacie .
  18. Tydzień temu decyzja dziś przelew. A z dopłatami cisza mimo , że bez zwierząt.
  19. Na ten moment standardowi do 15 mają. Nic oficjalnie o przedłużeniu terminu nie ma.
  20. Nie ma nic gorszego jak kupić materiał siewny kwalifikowany za grubą kasę i mieć taki efekt. Niestety łubin jako uprawa raczej niszowa skłania ich do kombinacji i zarobku. W ub roku siałem znajomemu trochę łubinu, siejąc u Siebie swój. Materiał miał kwalifikowany , wschody akurat ok , ale po wsypaniu do siewnika tak plus minus 8-10 % nasion było innej odmiany. Bardzo widoczna różnica w barwie i wielkości nasion.
  21. Jadalnego skończyłem sprzedawać końcem lutego , sadzeniaki ok sporadycznie coś się zepsuło. W ub roku podczas kopania było trochę zepsutych i wbrew pozorom bardzo dobrze przechowały się do wiosny w " kopcu" . Ogólnie jestem z tej odmiany zadowolony . Plon , smak , przechowywanie , ładna bujną łecina.
  22. Kolego Ciebie zawsze podziwiałem , za bardzo długie i dosyć szczegółowe odpowiedzi. Oczywiście nic do Ciebie nie mam, zawsze czytam każdego wypowiedzi na tym forum i poruwnuje że Swoimi doświadczeniami. Każdy ma inne gleby , doświadczenia, przedplonu , wszystko ma jakieś znaczenie. Pisałem wcześniej i moim nawożeniu mocznikiem w ilości 200-250 kg na ha , zapomniałem dodać , że zawsze idzie około 30-35 ton obornika bydlęcego , obornik zawsze daje po żniwach czyli 8 mc przed sadzeniem. Gleby na jakich sadzę są pomieszane na każdym polu jest i kawałek III , IV i V klasy z przewagą V. Też sądzę Jurka 3 ci rok.
  23. I prawidłowo. Też to co planowałem to zostawiłem na ugór, wniosek zrobiony w wersji roboczej i wszystko gra.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj