mumio

Przejazd przez rów melioracyjny, zasyp rowu

Polecane posty

mumio    0

Chciałbym zrobić przejazd przez rów melioracyjny (rów głęboki 2,5 m) na działkę.

Jakie są procedury, do kogo najpierw to zgłosić? Ponosimy jakieś koszty zezwoleń bo rozumiem, że materiał na swój koszt, ewentualna koparka, ziemia i piasek zasypowy. Na zdjęciu żółta linia to granica, moja część pola jest na dole i jak widać sąsiad ma swój przejazd ale chyba nie jest on należycie starannie wykonany, nawet nie wiem jakiej średnicy tam rury są, czy są jakieś protokoły z zasypu. Nie mieszam się w to, nie chcę korzystać z jego pozwolenia na przejazd bo może mu czasem coś odwalić i zgodę wycofa a ja zostanę bez dojazdu. Natomiast jeżeli chciałbym wykonać należycie przejazd z odpowiednią średnicą rur, zasypem to podejrzewam, że jakiś organ nakazałby rozkopać i sąsiada przejazd bo zobaczy, że to jest po prostu amatorsko wykonane. Przy okazji pewnie organ nałożył by karę, grzywnę za zasyp rowu bez pozwolenia.

Od razu mówię, że do mojego rowu nie wychodzą żadne rury drenarskie z pola, rury widać w rowie na stronie sąsiada.

No i jak myślicie, lepiej "dołączyć" mój przejazd do przejazdu sąsiada czy zrobić sobie oddzielny na środku rowu?

Bez tytułu.png

Edytowano przez mumio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471

zależy do kogo należy row? najlepiej do spółek wodnych zapytać podanie napisz


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mumio    0

Rów jest na mojej działce, nie jest w żaden sposób odznaczony, moja działka jest po prostu "przerwana" tym rowem.

Druga sprawa, prawnie nie mam dojazdu na dalszą część działki po drugiej stronie rowu.

Rury czy przepust betonowy musi mieć średnicę 60 cm. No a co z bokami, trzeba to jakoś wykończyć aby ziemia się nie osuwała? Pasowałoby mi wybrać jeden z tych dwóch wariantów albo jak nakaże organ który zezwoli na przepust. Tylko ja bym zrobił od swojej strony a sąsiad od swojej ale podejrzewam, że musiałby przekopać swoją część.

 

un22named.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak szeroki jest ten rów? Może wystarczy przerzucić przez niego ze dwie, albo trzy płyty betonowe i przejazd gotowy. Jak nie będzie pasować, to się zabierze i też problem z głowy. Przepływ z rury łatwo się zamula. Coś się stanie, i będziesz to rozkopywał? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mumio    0
15 minut temu, Adrian_K_90 napisał:

Jak szeroki jest ten rów? Może wystarczy przerzucić przez niego ze dwie, albo trzy płyty betonowe i przejazd gotowy. Jak nie będzie pasować, to się zabierze i też problem z głowy. Przepływ z rury łatwo się zamula. Coś się stanie, i będziesz to rozkopywał? 

Ten rów jest bardzo duży i szeroki na pawie 9 metrów na samej górze
 
myślałem nad plastikową rurą, zabezpieczyć ją przed zgnieceniem przez ziemię do zawalenia (np. płytą betonową)

Bez tytułu.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bergman31    640

Sąsiad też miał rów na polu i to też szeroki na parę metrów. Udało mu się uzyskać zgodę na wstawienie rur betonowych na całej długości rowu (około 50m). Sprawę załatwiał w Urzędzie gminy i w spółce wodnej. Rów należał do niego. 

Do przykrycia rowu wykorzystał rury betonowe o średnicy 100cm, które dodatkowo zostały przykryte agrowłókniną i przysypane ziemią. Na jednym końcu rowu, gdzie wpływa woda, był już przepust z rur betonowych wykończony ścianą żelbetonową. Drugi koniec nie jest niczym wykończony.

Zyskał kilka arów ziemii do uprawy i do tego ułatwił sobie pracę na polu.

Edytowano przez bergman31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Skoro rów jest twój to składaj zgłoszenie wodnoprawne

https://www.biznes.gov.pl/pl/firma/zezwolenia-koncesje-wpisy-do-rejestru/chce-uzyskac-zezwolenie-koncesje-wpis-do-rejestru-dzialalnosci-regulowanej54/proc_1108-zgloszenie-wodnoprawne

 

raczej bez problemu to załatwisz, jeśli nie jest to jakaś rzeczka. Bo jak rzeczka to opinia środowiskowa dojdzie a to z pół roku trwa.

tylko do 27.marca na razie nadzory wodne nie czynne przez koronę.

Będziesz potrzebował mapy geodezyjnej i WZ lub MPZP.

 

Albo rób na dziko, raczej nikt tego za bardzo nie sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mumio    0
3 minuty temu, damianzbr napisał:

albo rób na dziko, raczej nikt tego za bardzo nie sprawdza.

dużo papierów jak na takie coś (jak to w Polsce)

na dziko się boję bo jak coś kiedyś wyjdzie to mogą karę za samowolę walnąć nawet jak wstawię tam rurę z prześwitem większym o 20-30 cm i będzie idealny przepływ, popytam w spółce w przyszłym tygodniu (o ile czynne będzie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

zgłoszenie wodnoprawne ogarniasz w jeden dzień. No dwa. jeden dzień to wniosek o WZ, 2 miesiące czekania, później zgłoszenie wodnoprawne 30 dni i można robić. Chyba że macie w gminie MPZP to załatwisz w jeden dzień gdyby nie korona.

To nadzór wodny cię interesuje nie spółka wodna.

Jakieś 300zł temat będzie kosztował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3048

jesli rowu nie ma na mapie,nie ma swojego numeru dzialki i nie jest ujety na mapach melioracji szczegolowych spolki wodnje[jesli taka istnieje] -to znaczy ze nie istnieje wiec nie mozesz go zasypac😜, gdy nie ma  go w dokumentacji  to nie ma zadnego problemu zeby go zasypac nawet calego.. 

jedyny problem ze chwilowo-przynajmniej u nas - urzedy pozamykane i zalatwiaja tylko pilne sprawy.

pod wody polskie podchodza caloroczne cieki wodne ktore maja przy ujsciu 1 metr szerokosci dna -jesli sie nie zmienily przepisy tak jest w ustawie prawo wodne.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682

W zeszły roku przykrywałem rów melioracyjny ( zamiana rowu otwartego na przykryty )na mojej działce. Rów jest mój.  Papiery załatwiałem 3lata temu, a i tak zgłoszenie i projekt. Potem były zmiany, ale nie wiem dokładnie jakie, na pewno więcej papierologii. Mam zakopane rury pcv czerwone perforowane fi300mm. Na działce sąsiedniej był przykryty od zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mumio    0

ile Cię to kosztowało? musiałeś brać geodetę, projektanta? miałeś coś z góry narzucone jakie materiały czy organ przystał na Twoją propozycję?

nie no rów na pewno musi być naniesiony na mapkach, jest tak szeroki na długości ok. 110 metrów po czym rozchodzi się na dwa mniejsze rowy które idą do drogi krajowej

rura z tworzywa sztucznego boje się, że siądzie mocno w rowie po czasie, nie wiem jak się je układa, myślałem nad betonowymi przepustami o średnicy 60 cm bo jednak jak policzyłem to dobre 25 ton trzeba dać ziemi na wypełnienie takiego miejsca

 


 

Edytowano przez mumio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682
10 godzin temu, mumio napisał:

ile Cię to kosztowało? musiałeś brać geodetę, projektanta? miałeś coś z góry narzucone jakie materiały czy organ przystał na Twoją propozycję?

nie no rów na pewno musi być naniesiony na mapkach, jest tak szeroki na długości ok. 110 metrów po czym rozchodzi się na dwa mniejsze rowy które idą do drogi krajowej

rura z tworzywa sztucznego boje się, że siądzie mocno w rowie po czasie, nie wiem jak się je układa, myślałem nad betonowymi przepustami o średnicy 60 cm bo jednak jak policzyłem to dobre 25 ton trzeba dać ziemi na wypełnienie takiego miejsca

 


 

Geodeta nie był potrzebny. Projekt robił mi gość ze spółki wodnej i z nim były uzgodnienia co do materiałów. Spółka przykryła rów w ramach swoich prac na tym rowie, moje były wszystkie koszty materiałowe ( rury, bloczki betonowe na wymurowanie przyczółka, piasek, wynajem koparki itp. ). Rury kładzione oczywiście pod niwelator. Odcinek 70m kosztował na gotowo ok. 15000.

Edytowano przez jacek1296

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mumio    0
3 godziny temu, jacek1296 napisał:

Spółka przykryła rów w ramach swoich prac na tym rowie, moje były wszystkie koszty materiałowe ( rury, bloczki betonowe na wymurowanie przyczółka, piasek, wynajem koparki itp. ). Rury kładzione oczywiście pod niwelator. Odcinek 70m kosztował na gotowo ok. 15000.

rury na czym kładłeś, na ubitym piasku? całość usiadła jeszcze po czasie? nad rurę coś jeszcze zabezpieczałeś czy po prostu wszystko na niej usiadło i nie zarwała się? pod obciążeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
4 godziny temu, jacek1296 napisał:

Geodeta nie był potrzebny. Projekt robił mi gość ze spółki wodnej i z nim były uzgodnienia co do materiałów. Spółka przykryła rów w ramach swoich prac na tym rowie, moje były wszystkie koszty materiałowe ( rury, bloczki betonowe na wymurowanie przyczółka, piasek, wynajem koparki itp. ). Rury kładzione oczywiście pod niwelator. Odcinek 70m kosztował na gotowo ok. 15000.

Że tak zapytam z ciekawości dlaczego zleciłeś zrobienie projektu gościowi ze spółki wodnej?

Przecież wystarczy naszkicować zwykły przekrój.  Czyżby koleś celowo wprowadził cię w błąd że potrzeba do tej czynności specjalistycznych uprawnień których zapewne w przeciwieństwie do niego ty nie posiadasz i to on musi narysować np. za 1000zł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682

Rury kładzione na piasek, niczym nie zabezpieczone, zasypane ziemią.Teren wyrównany, zaorany, rów działa.

damian;  Z tym projektem to już dokładnie nie pamiętam, czemu był robiony, bo to kilka lat temu. I był w nim nie tylko przekrój, ale i studzienka rewizyjna, rzędne, spadek itp. Zapłaciłem za niego 400pln, chłopaki ułożyli i robili jeszcze inne prace, których normalnie spółka robi odpłatnie. Finalnie jestem bardzo zadowolony.

Edytowano przez jacek1296

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mumio    0

@amianzbr

dzięki za podpowiedź bo tutaj Ci spece także mogą wziąć hajs za coś co mogę sam wykonać, ewentualnie poproszę

ja właśnie chcę taki przekrój narysować jak niżej z podaną średnicą rury, poza tym wybrałem się z miarką na okoliczne rowy i na niektóre przepusty co były ostatnio zawalane i tam rury karbowane od 40 do max 60 cm, przywalone ziemią, a od strony zewnętrznej przysypania widać gruz, fragmenty starych słupów itp.

spacer.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3048

pierwsza sprawa-sprawdz na mapach czy row jest w ewidencji !!!! jestem w zarzadzie spolki wodnej i zawsze gdy ktos chce cos robic na rowie ktorego nie mamy w ewidencji to kazemy mu sie ...😛

zmieniono prawo budowlane-23 I -bez zadnej papierologi mozna zrobic przepust o przkroju wewnetrznym do 0,85 metrow kwadratowych. i obiektow budowlanych bedacych urzadzeniami melioracji wodnej-z gazety farmer przepisalem , na forrum farmera pewnie bedzie wiecej informacji na ten temat


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1828
Dnia 22.03.2020 o 22:51, bergman31 napisał:

Sąsiad też miał rów na polu i to też szeroki na parę metrów. Udało mu się uzyskać zgodę na wstawienie rur betonowych na całej długości rowu (około 50m). Sprawę załatwiał w Urzędzie gminy i w spółce wodnej. Rów należał do niego. 

Do przykrycia rowu wykorzystał rury betonowe o średnicy 100cm, które dodatkowo zostały przykryte agrowłókniną i przysypane ziemią. Na jednym końcu rowu, gdzie wpływa woda, był już przepust z rur betonowych wykończony ścianą żelbetonową. Drugi koniec nie jest niczym wykończony.

Zyskał kilka arów ziemii do uprawy i do tego ułatwił sobie pracę na polu.

A że tak zapytam na tamten czas to pole nie było wasze? nie warto było wtedy dogadać się z sąsiadem i zrobić na 100m długości czyli 50 jemu i 50 Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bergman31    640

@Roki212 ten sąsiad miał pole z dwóch stron rowu. Ja i jeszcze paru sąsiadów mamy pole tylko z jednej strony rowu i nam ten rów w niczym nie przeszkadza.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj