Koronawirus

[mirro]

1 godzinę temu, bezbarwny napisał:

Tu skuteczne wyłapywanie i leczenie ciężkich przypadków, przez co ograniczanie śmiertelności są istotne, a nie masowe testy. 

A jak ich chcesz leczyć skoro nie ma leku? Ograniczenie śmiertelności, a w jaki sposób? Chyba tylko taki aby nie zarażali tych najbardziej narażonych na zejście śmiertelne po podłapaniu wirusa. 

[hubertuss]

Tym zdaniem się @bezbarwny jak to pisze samozoarał. To własnie większa liczba testów pomaga w jak największym rozpoznaniu społeczeństwa i odizolowaniu chorych. A przez to opanowaniu epidemii. Niestety tu co chwila pojawia się mądry inaczej i serwuje pisowską propagandę. Wyprodukował elaborat i się samozaorał tym wszystkim.

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez hubertuss

[bezbarwny]

Mirro, leczenie w sensie szpital, respirator, czy co tam jeszcze i przez to ograniczanie śmiertelności.  Nie wiem, rolnikiem nie lekarzem jestem, choć słyszałem gdzieś o osoczu coś itp, ale jak piszę, nie znam się. 
 

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez bezbarwny

[hubertuss]

@mirro cie jednym zdaniem zgasił. I to twoim własnym. No niech będzie, że dwoma. Pierwsze co jak trafiasz do szpitala robią ci własnie test geniuszu.

Jeśli wychodzisz z testami na ulice i testujesz więcej społeczeństwa to szybciej wybierasz z niego i izolujesz chorych. którzy nawet nie musza trafiać do szpitala. Bo albo mają lekkie objawy albo są bezobjawowi. Pacjent bezobjawowy może chodzić i zakażać. A potem następny po kilku dniach następnych. Chodzi o to by tego bezobjawowego testami wykryć i odizolować.

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez hubertuss

[PawelWlkp]

Hubertus zdecyduj się czy Niemcy mają przechorowac do lata czy opanować wirus do lata bo to jakby nie to samo

[hubertuss]

Nie wiem do kiedy opanują czy przechorują. Ale większa liczba testów pozwoli przyspieszyć te działania z przyczyn które opisałem nad twoim postem.

tak działa ten mechanizm. Więcej testów to więcej wyłapanych z społeczeństwa chorych nawet bezobjawowych a co za tym idzie mniejsza liczna zarażonych następnych. Naprawdę tego nie rozumiesz?

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez hubertuss

[bezbarwny]

5 minut temu, hubertuss napisał:

Tym zdaniem się @bezbarwny jak to pisze samozoarał. To własnie większa liczba testów pomaga w jak największym rozpoznaniu społeczeństwa i odizolowaniu chorych. A przez to opanowaniu epidemii. Niestety tu co chwila pojawia się mądry inaczej i serwuje pisowską propagandę. Wyprodukował elaborat i się samozaorał tym wszystkim.

Tobie już żadne testy nie pomogą, ani w czytaniu ze zrozumieniem, ani w ogóle w samodzielnym używaniu mózgownicy 

[hubertuss]

No proszę po tym jak się samozaorałeś postanowiłeś użyć argumentów na swoim poziomie. @mirro podsumował twój referat dwoma twoimi zdaniami. Ośmieszyłeś się to teraz próbujesz przy pomocy arogancji coś ugrać.

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez hubertuss

[PawelWlkp]

No faktycznie ty ciągle w głowie masz to że oni się rano i wieczorem testują. 

[dsbh]

3 godziny temu, dysydent napisał:

no to samo na wybory będzie ...
o ile te wybory będą bo aż trudno uwierzyć że do takiego kuriozum doszło
przez to wszystko nawet te statystyki wirusowe są podejrzanie niewiarygodne bo mogą być "podrasowane" pod potrzeby polityczne.
tak czasem mi się w duchu wyrwie - noż qwa jeszcze i z tymi wyborami. - ee tam czasem, często
że wirus wywołać może sraczkę to rozumiem ale żeby i wybory też??

Odnośnie wyborów to większe czy mniejsze lokalne odbywają się w ciągu roku.

https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-wybory-na-podkarpaciu-podano-frekwencje-w-nowej-debie-i-medy,nId,4461838?parametr=najczesciej_czytane&iwa_source=najczesciej_czytane

Można było niczego nie ruszać, kto chce głosuje, kto nie to siedzi w domu.

Odmrażanie piłki nożnej.

https://sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-koronawirus-w-pilce-znamy-szczegoly-testowania-druzyn-ekstra,nId,4465698

[mirro]

14 minut temu, bezbarwny napisał:

Mirro, leczenie w sensie szpital, respirator, czy co tam jeszcze i przez to ograniczanie śmiertelności. 

Respirator to agonia kontrolowana z ewentualną nadzieją na samowyleczenie organizmu. Kupienie czasu. Albo system się zrestartuje, albo nie. Fakt że bez tego urządzenia większość tego typu przypadków zakończyłaby się śmiercią tylko potwierdza potrzebę testów. Z resztą jeżeli nie będziemy robić testów a pojawiłaby się terapia, to komu podawać lek? Wszystkim czy może wg klucza partyjnego? 

[hubertuss]

5 minut temu, PawelWlkp napisał:

No faktycznie ty ciągle w głowie masz to że oni się rano i wieczorem testują. 

Rozumiem, ze z braku argumentów postanowiłeś uderzyć w cynizm. Ale to tylko potwierdza, że zrozumiałeś o czym pisze. Bo chyba każdy wie, że więcej testów to większa możliwość wyłowienia ze społeczeństwa większej liczby chorych a przez to zmniejszenie liczby zarażeń następnych. No może nie każdy. Ale większość myśląca to rozumie.

Niemcy robią więcej testów na milion mieszkańców niż my i twój cynizm czy wyśmiewanie tego nie zmienią.

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez hubertuss

[bezbarwny]

Mirro, czy ja, tam wyżej, rzeczywiście napisałem żeby tych testów nie robić w ogóle?

 

hubertus, Mirro mnie rozjechał, sponiewierał, ośmieszył. Teraz i Ty w rzeczowy sposób, jak Mirro, odnieś się do tego co napisałem i mnie ośmiesz, sponiewieraj i co tam sobie chcesz jeszcze. Czekam na konkretne, rzeczowe kontrargumenty i pokornie przepraszam, że napisałem, że Tobie to już nic nie pomoże. A teraz na konkret w Twoim wykonaniu czekam. Tylko błagam, bez skrótów typu „PiS” itp

[mirro]

Nie zamierzam nikogo rozjeżdżać ani orać. Jednak znając zapał naszych decydentów w kwestii wykonywania testów, oraz ich chęć do poznania rozmiaru tej zarazy, to obawiam się iż argument o małym znaczeniu testów pozwoli im olać w ogóle takie działanie i doprowadzi do wielkiej kumulacji. Pokazali w styczniu i lutym swoje podejście do tematu , więc swoje obawy uważam za w pełni uzasadnione. Gdybyśmy leczyli, czyli mieli skuteczną tarapię to faktycznie są objawy, więc reagujemy lekiem. Niestety wszystko co robimy to działania opierające się na izolowaniu i przechorowaniu, czyli  nadzieja że jutro będzie lepiej.

[DTaras]

Właśnie zaczynałem podejrzewać, że bezbarwny ma lek i dlatego z lekka kozaczy. Dobra puenta mirro - ciekawe co teraz...

[hubertuss]

@bezbarwny ja już naprawdę nie chcę się nad tobą pastwić. @mirro wybrał kawałek oddający sedno. Aby leczyć i izolować trzeba testować. Czym więcej testujesz tym więcej wybierasz ze społeczeństwa chorych nawet bezobjawowych, którzy tez mogą zarażać. Poczytaj ten swój wywód. Popatrz ile tam sprzeczności. Dosłownie samozaorałeś się tym swoim wpisem. Co ja ci mam jeszcze argumentować. Jak ty nawet nie rozumiesz tego co sam piszesz i sam sobie zaprzeczasz.

[bezbarwny]

Mirro, tej zarazy już nic nie zatrzyma, a same testy, są teraz bardziej statystykom potrzebne, niż w rzeczywistej walce z tą zarazą, ewentualnie po to, by służbę zdrowia chronić i nie dopuścić do jej paraliżu. W sensie, coby wiedzieć, którego ciężko chorego na jaki oddział kierować. Takie moje zdanie, z którym nie musicie się zgadzać. 
 

DTarasgdybym ja pomysł na lek miał, to pisałbym tu z Wami nieustannie, a nie w obawie przed tym, że mi satelita spier..oli, leciwym ursuskiem z opryskiwaczem po polu ganiał. 
 

hubertus, gdyby nie moje poczucie honoru*, to przeprosiny bym chyba cofnął. 
 

* - humoru

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez bezbarwny

[hubertuss]

13 minut temu, bezbarwny napisał:

Mirro, tej zarazy już nic nie zatrzyma, a same testy, są teraz bardziej statystykom potrzebne, niż w rzeczywistej walce z tą zarazą, ewentualnie po to, by służbę zdrowia chronić i nie dopuścić do jej paraliżu. W sensie, coby wiedzieć, którego ciężko chorego na jaki oddział kierować. Takie moje zdanie, z którym nie musicie się zgadzać. 

Dalej nic nie rozumiesz a prosisz o argumenty. Któryś raz pisałem a ty dalej swoje. Do ciebie pisać to jak grochem o ścianę. Testuje się przede wszystkim po to aby izolować. Bo nawet chory bezobjawowy, którego nie trzeba kierować do szpitali może zarażać innych. Których do tych szpitali trzeba będzie skierować.

Totalnie nie masz pojęcia o temacie i totalnie nie rozumiesz co się do ciebie pisze.

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez hubertuss

[mirro]

11 minut temu, bezbarwny napisał:

ewentualnie po to, by służbę zdrowia chronić i nie dopuścić do jej paraliżu.

To jest cel bliższy i tu 100% zgody, ale ja bym dodał - aby służba zdrowia sama nie roznosiła tego świństwa.

 

12 minut temu, bezbarwny napisał:

W sensie, coby wiedzieć, którego ciężko chorego na jaki oddział kierować.

To cel dalszy a też aby nie paraliżować działania szpitali niezakaźnych.

No i przydałby się kierunek dalszego natarcia, a tu już bez rozpoznania to i w zasadzkę można by się władować.

[bezbarwny]

Racja Mirro, nie pośpiech jest sprzymierzeńcem. 
 

hubertus, Ty piszesz o testach w celu izolacji chorych, a ja o tym, że gdyby nie izolować, to być może szybciej można by przez to przejść, ponieważ rach ciach, wszyscy się zarażą, przechorują, ozdrowieją i już. Jak możemy dojść do porozumienia, skoro Ty o czym innym i ja o czym innym? 
 

i takie pytanie mam do zorientowanych,  bo zorientowany nie jestem. Wiem, że podają liczbę nowo zakażonych, zgonów i ogólną liczbę chorych, a czy dostępne są aktualizowane dane, ilu zarażonych jest tak chorych, że hospitalizacji wymaga? I jak ewentualnie te liczby, mają się do ilości łóżek w tych szpitalach tzw jednoimiennych.  

[DTaras]

Tak, są. A poco Ci to?

[hubertb]

Tak na prawdę dane o liczbie chorych, przypadkach śmiertelnych itp są nam na gówno potrzebne. Problem jest głębszy bo nie umiemy leczyć 

[bezbarwny]

27 minut temu, DTaras napisał:

Tak, są. A poco Ci to?

A tak z ciekawości czystej wiedzieć bym chciał, jak bardzo na dziś obłożone, bo to o zjadliwości wirusa chybaby świadczyć mogło. Tzn, takie wyobrażenie mam, choć błędne może. 

[jacus]

ilu jest chorych w szpitalach- 2937 na dzisiaj, czyli tyle co nic, w trzech szpitalach by sie zmiescili.

prawdziwym problemem sluzby zdrowia jest teraz to ze wiekszosc roboty za pielegniarki, salowe odwalaly rodziny chorych-teraz sie to skonczylo , do tego sporo osob poszlo na chorobowe, no i dowody wdziecznosci odpadly.........

[dysydent]

1 godzinę temu, hubertb napisał:

Tak na prawdę dane o liczbie chorych, przypadkach śmiertelnych itp są nam na gówno potrzebne. Problem jest głębszy bo nie umiemy leczyć 

kataru też nie umiemy leczyć i o potrzebie statystyk decyduje śmiertelność jakiejś choroby czy szkodliwość np w okaleczaniu trawałym nawet tych co przeżyli i zwalczyli infekcję a i tego nie znamy bo za krótko i ... za mało danych.
Nie mniej danych jest już wystarczająco na tyle aby docenić powagę przeciwnika już teraz bo jednak podbićie średniej śmiertelności okresowej o ok 20% we Francji (nie wiem ile we Włoszech)  nakazuje nieco inaczej traktować niż katar, grypę a bodobniej do np WZW gruźlicy i groźniejszych chorób.
Cov ma potencjał niekontrolowany w kilka lat ograniczyć populację planety o rząd dziesiątków jeśli nie setki milionów jeśli by nikt go nie kontrolował a epidemia powracała cyklicznie kilka razy.
tutaj żartów jak z katarem nie ma no i do końca nie wiadomo jakie ślady trwałe pozostawia u ozdrowieńców tak że zbieranie danych i statystyk jest w tym przypadku jak najbardziej konieczne.
Nawet pomoże podjąć decyzję o powszechności czy powszechnej obwiązkowości potencjalnej szczepionki nawet przed pełnym okresleniem niepożądanych skutkow ubocznych tej szczepionki.

t są problemy i tematy medyczne ale od wniosków medyków zalezy organizacja naszego życia codziennego na przyszłośc.
Z tego co widać w Chinach oni tam rozluźniają restrykcje a i tak wirus praktycznie u nich zanikłi tylko jakieś pojedyncze przypadki czyli zapewne bedzie tak samo i wszędzie indziej no ale skoro mamy juz ten aparat służby drowia to niechaj się przyda nie tylko do opieki paliatywnej a i do zbierania doświadczen na przyszłośc
to nie jest pierwsza ani ostatnia pandemia w Historii tak że wszelkie rzetelne dane zebrane w trakcie każdą nastepna moga uczynic łatwiejsza do zduszenia we wcześniejszych fazach

ale misię napisało bo zaczęlo kropic czekam na deszcz i piszę..czekam i ..się chyba nie doczekam

oj oj ojoj
ciii
chyba grzmi
leje! nno. czyli chociaż jedno dobrze

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez dysydent