inka1801

Rozładowanie się jednego akumulatora Belarus 82

Polecane posty

inka1801    0

Witam, 

od jakiegoś czasu rozładowuje mi się lewy akumulator. Co jakiś czas trzeba go podładować. Nic tam nie było sprawdzane. Czy wiecie jaka może być tego przyczyna? 

Z góry dziękuje za pomoc! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koper88    59

Prawdopodobnie przyczyną jest przetwornica ładowania znajdująca się pod maską przed chłodnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

jeśli to belarus 820 , to najprawdopodobniej bezpiecznik, w miejscu jak kolega wyżej napisał. Przynajmniej u mnie on był przyczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ukson    16

Nie znam instalacji belarusa ale możesz odpiąć jedną z klem i sprawdzic pobór pradu amperomierzem włączonym w szereg przy wyłączonych wszystkich odbiornikach - powinno być 0A,mA. Druga sprawa czy jest faktycznie rozładowany i czy napewno jest ładowany - mierz napiecie na zaciskach aku i na klemach (dla porównania, wykluczysz złe przejście. ) dla pewności można na zaciskach aku i na końcach kabli. Jesli na aku podczas ładowania bedzie około 14V to raczej ok, jeśli mniej to problem z ładowaniem lub instalacją. Na wyłączonym 12-13V na zaciskach aku. Zakładam, że ładowanie na alternatorze jest ok. Jeśli to sie bedzie zgadzało to koniec aku sam sie rozładowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koper88    59

W mtz ładowanie jest tak przekombinowane że ręce opadają. Cała instalacja 12v, alternator 12v, rozrusznik 24v i akumulatory połączone szeregowo. Miałem przypadek że padła właśnie ta przetwornica i objawy były właśnie takie że prawy aku się ladowal a lewy nie i trzeba było go co jakiś czas ładować prostownikiem bo był on w sumie obciążony tylko podczas rozruchu. Wszystkie odbiorniki 12v czerpały prąd z prawego. Nie zaglebialem się zbytnio jak to dokładnie działa bo przerobiłem wszystko na jeden większy aku 12v +wymiana rozrusznika bo stary i tak szwankowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Pytanie, czy jest tam przetwornica czy przełącznik. U mnie nie ładował prawego, a pomogło wyczyszczenie styków przełącznika i wszystkich mas. Wtedy napięcie ładowania zrobiła się takie samo na lewym i prawym akumulatorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koper88    59

https://gratka.pl/rolnictwo/przetwornica-napiecia-mtz-oryginal/oi/245678 Chodzi o to. Wygląda na to że jest tam bezpiecznik. Warto go sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tomekxx1
      Witam. Ostatnio udało mi się okazyjnie kupić silnik rozruchowy od dt 75 za całe 40 zł. Silnik chcialem odpalic ale niestety nie ma iskry. Na iskrowniku znalazłem wystającą śrubę, jakby do podłączenia prądu. Czy moje domysły są słuszne i tam powinien być podłączony prąd?

    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zakupić MTZ i chcę wiedzieć którą skrzynię biegów lepiej wybrać:
      -MTZ 892.2 SKRZYNIA 18/4
      -MTZ 952.2 SKRZYNIA 14/4
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj