Pogoda rolnicza 2019

[sumek666 5085]

Podobnie jak u mnie. Studnie ciągle do polowy. Normalnie o tej porze roku to się przelewały. 

[pedro2 7526]

44 minuty temu, Zawisza napisał:

Od maja czekałem na dekarza do domu, wymiana pokrycia + rozbudowa kuwawki srawki itd w sierpniu dzwonie do niego panie przychodzisz pan czy nie a on na to czy by nie przełożyli na wiosne albo sie nie "obraże" jak znajdziesz kogo innego, wkurw*ł mnie bo czekałem na niego długo a on mnie wypierdo**** bez mydła, krokwie łaty kontrłaty czekają na dworze przełożone co drugą to przez zime by sie kargulce porobiły, obleciałem wszystkich majstrów i właśnie wczoraj chłopaki skończyli dach, drożej niżeli wcześniejszy majster proponował ale mam zrobione i głowa spokojna usługa kompleksowa kominy wymurowane okna trójkątne jeszcze nie przyszły ale też będą obsadzone, robili prawie 3 tyg ale wcisneli mnie jakoś, samego pokrycia dachowego 220metrów, radzę dobrze sprawdzić wieźbe dachową, u mnie niby ok a suma sumarum opaska poszła do wymiany a dom ok. 35lat

U mnie 20 lat, pełne odeskowanie i papa.  majster brykał i stwierdził, że zdrowe bo też z początku kręcił nosem, że pewnie lipa będzie. To tak jak u mnie ok 220m z tarasem i wypustem nad wejściem bez kukawek. Dużo roboty nie ma, sam stwierdził max 10dni. Będę go męczył materiał czeka, dach musi zrobić bo na ocieplenie to już faktycznie za późno, wilgoć zamknąć to ja dziękuję

[Gość]

pedro2 napisał:

Ostatni słowny majster mnie zawiódł. Na sierpień byliśmy umówieni na zmianę pokrycia i ocieplenie domu, dzisiaj dzwoni i prosi żebyśmy przełożyli to na wiosnę bo ciągle pada codziennie i wieje i się roboty przeciągają 🤣 nosz kuźwa mówię chłopie raptem tydzień co deszcz zaczął padać porzadnie od dawna, a jemu już cały sezon się zawalił. 

U was też taka patologia z majstrami? We wsi dwie obory i kurnik postawione, właściciele stan przedzawałowy, sodoma kłótnie i niesłowni. U kolegi teraz ledwo z ziemi wyszli z oborą, a już pogonił. 

U kumpla we wsi teraz dali się do zmiany dachu na sporej chałupie. Robota do 15 tej, soboty wolne, dźwig stoi... Idź pan w .uj z taką firmą ! U nas praktycznie wogóle nie pada, a oni zrzucili całe pokrycie, rozciągnęli folię i pierdolą się jak matka z łobuzem, byle by do 15 tej i fajrant 😠

[PRZMAS19821982 962]

Z majstrem to tak jak z kobieta, kazdy jest inny, tak jak kobieta kazda inna...czezko trafic na dobrego majstra, tak samo jak na......... .. 😉...... 12st, lekko pochmurno wiatr ucichł.... 

Edytowano Październik 2, 2019 przez PRZMAS19821982

[kopin 3791]

bo wszystko opiera się o -będzie pan zadowolony,i drogo nie wezmę.

a po fakcie ani zadowolenia ani pieniędzy w kieszeni

wczoraj posiane,dzisiaj pada drobny deszczyk +++

[fireseba 224]

15 godzin temu, pedro2 napisał:

Jajca normalnie, miałem pisać że teraz chyba dojdzie do Ciebie, a tu na radarze zdechło. Ponad godzinę ładnie zacinało

Pada u Ciebie? Na radarach wszystko ucieka kilka km na poludnie

[JarekBazydlo 2541]

Pada od wczoraj  Juz robi sie dobre błoto

[kizak 2263]

50 minut temu, fireseba napisał:

Pada u Ciebie? Na radarach wszystko ucieka kilka km na poludnie

 U mnie od wczoraj wieczór 8mm,od soboty 40mm, No że mnie mija,ale coś tam leci,do Ciebie zamówiłem 20 mm na dziś do wieczora.🙏💪Cieszysz się?😉

[pedro2 7526]

43 minuty temu, fireseba napisał:

Pada u Ciebie? Na radarach wszystko ucieka kilka km na poludnie

Pada, akurat dwa transporty kartofli ładowałem w deszcz, błoto na placu po uju. Jakby w nocy nie mógł padać. No ale nie narzekam żeby nie było, przeleci to czepiam pług i pod pszenżyto z 2ha by zaorał moze. 

6mm

 

[fireseba 224]

coś zaczyna padać... w końcu

U mnie nie ma szans wjechać w pole. Poniżej 10cm skała, a wyżej to pustym ciągnikiem nie da się jechać stabilnie takie błoto.

Edytowano Październik 2, 2019 przez fireseba

[Agrest 26136]

Z tej cienizny wam pada?

https://czypada.pl/

[pedro2 7526]

Nie idzie orka, ścinacze okleja z wierzchu błoto na 25cm pył

[fireseba 224]

15 minut temu, Agrest napisał:

Z tej cienizny wam pada?

https://czypada.pl/

tak,

[Rolnik7343 5860]

3 miesiące płakali że susza, kiedy deszcze w końcu przyjdzie ... Przyszedł deszcze to płaczą bo pada i nic nie idzie w polu zrobić ...

[fireseba 224]

nie idzie nic zrobić bo pod spodem skała na górze kilka cm błota. Nie ma szans ani głębosza ani pługa wbić

[Rolnik7343 5860]

To wystarczy poczekać az przesiąknie przez zbita warstwę i wsiąknie 😊

[fireseba 224]

ja czekam, ale raczej u mnie nie przesiąknie tyle. Gdy w 2017/2018 padało całą zimę jakieś 500mm orząc w kwietniu na 25cm  kurzyło się od spodu

[Gość]

To dlaczego nie głęboszujesz pól?

[fireseba 224]

w 2014 głęboszowałem, obecnie nie da rady. za twardo, a wiosną się boje że wilgoć ucieknie

Edytowano Październik 2, 2019 przez fireseba

[damianzetor9540 2713]

16 minut temu, Rolnik7343 napisał:

3 miesiące płakali że susza, kiedy deszcze w końcu przyjdzie ... Przyszedł deszcze to płaczą bo pada i nic nie idzie w polu zrobić ...

I dobrze niech pada

[Gość]

Cytat

w 2014 głęboszowałem, obecnie nie da rady. za twardo, a wiosną się boje że wilgoć ucieknie

Co niby ucieknie skoro się kurzy wiosną od spodu?  

Edytowano Październik 2, 2019 przez Sean

[fireseba 224]

racja

[Gość]

Głęboszem nie potrzeba od razu 50-60 cm, jak nie idzie, wystarczy z 10 poza warstwę płużną.

Edytowano Październik 2, 2019 przez Sean

[pedro2 7526]

Nikt nie płacze po prostu mówię, że dzień z bani bo nie idzie robić. Teraz ładnie daje może przemieknie w końcu

[fireseba 224]

nie masz co robić to zbieraj w wiaderka deszczówkę na lato będzie